[Warszawa]Rzuć Kostką - czerwiec odwołany! Będzie lipiec!
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Muszę się pozbyć części kolekcji. Ceny orientacyjne (można się targować i przewiduję zniżki za kupno kilku gier). Na końcu listu gry nietknięte, jeszcze w folii, pozostałe gry używane, w bardzo dobrym stanie. Często w pudełku elementy upakowałem w woreczki strunowe. W tej chwili możliwy TYLKO odbiór osobisty w Warszawie, z tym, że w przypadku zakupów za 100 lub więcej złotych możemy się umówić gdzieś w centrum, a w przypadku mniejszych zakupów zapraszam po odbiór na Pragę Pn. Nie prowadzę wysyłki pocztą.
W sprawie odbioru gier proszę o wiadomość prywatną. Gry wyłącznie wyprzedaję i nie wymieniam się na inne.
Muszę się pozbyć części kolekcji. Ceny orientacyjne (można się targować i przewiduję zniżki za kupno kilku gier). Na końcu listu gry nietknięte, jeszcze w folii, pozostałe gry używane, w bardzo dobrym stanie. Często w pudełku elementy upakowałem w woreczki strunowe. W tej chwili możliwy TYLKO odbiór osobisty w Warszawie, z tym, że w przypadku zakupów za 100 lub więcej złotych możemy się umówić gdzieś w centrum, a w przypadku mniejszych zakupów zapraszam po odbiór na Pragę Pn. Nie prowadzę wysyłki pocztą.
Każda kolejna zakupiona gra powoduje obniżkę sumy za całość. Im więcej kupisz od razu, tym więcej zaoszczędzisz.
W sprawie odbioru gier proszę o wiadomość prywatną. Gry wyłącznie wyprzedaję i nie wymieniam się na inne.
Tomb lekko uszkodzone pudełko 100 zł
Return of the Heroes 130 zł
Space Dealer z dodatkiem All-Zeit (niegrane). Możliwość dokupienia drugiego pudełka (gra dla większej liczby osób 100 zł
Munchkin PL + Munchkin 1.5 - Kości zostały rzucone + figurka Munchkin Level Counter (karty z dodatku są wtasowane, figurka jest w stanie surowym, niesklejona i niepomalowana, sprzedaję tylko komplet) 100 zł
Starship Catan 80 zł
Neuroshima Hex (stara edycja z podpisem Michała Oracza otrzymanym na Krakonie 2006 w instrukcji) 70 zł
US Patent No 1 20 zł
Rice Wars (Wojny Ryżowe) 80 zł
GRY NIENARUSZONE, JESZCZE W FOLII!
Runebound PL 120 zł
W sprawie odbioru gier proszę o wiadomość prywatną. Gry wyłącznie wyprzedaję i nie wymieniam się na inne.
Muszę się pozbyć części kolekcji. Ceny orientacyjne (można się targować i przewiduję zniżki za kupno kilku gier). Na końcu listu gry nietknięte, jeszcze w folii, pozostałe gry używane, w bardzo dobrym stanie. Często w pudełku elementy upakowałem w woreczki strunowe. W tej chwili możliwy TYLKO odbiór osobisty w Warszawie, z tym, że w przypadku zakupów za 100 lub więcej złotych możemy się umówić gdzieś w centrum, a w przypadku mniejszych zakupów zapraszam po odbiór na Pragę Pn. Nie prowadzę wysyłki pocztą.
Każda kolejna zakupiona gra powoduje obniżkę sumy za całość. Im więcej kupisz od razu, tym więcej zaoszczędzisz.
W sprawie odbioru gier proszę o wiadomość prywatną. Gry wyłącznie wyprzedaję i nie wymieniam się na inne.
Tomb lekko uszkodzone pudełko 100 zł
Return of the Heroes 130 zł
Space Dealer z dodatkiem All-Zeit (niegrane). Możliwość dokupienia drugiego pudełka (gra dla większej liczby osób 100 zł
Munchkin PL + Munchkin 1.5 - Kości zostały rzucone + figurka Munchkin Level Counter (karty z dodatku są wtasowane, figurka jest w stanie surowym, niesklejona i niepomalowana, sprzedaję tylko komplet) 100 zł
Starship Catan 80 zł
Neuroshima Hex (stara edycja z podpisem Michała Oracza otrzymanym na Krakonie 2006 w instrukcji) 70 zł
US Patent No 1 20 zł
Rice Wars (Wojny Ryżowe) 80 zł
GRY NIENARUSZONE, JESZCZE W FOLII!
Runebound PL 120 zł
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2011, 22:36 przez Gregg, łącznie zmieniany 7 razy.
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
OMG, dostałam zawałuGregg pisze:W niedzielę prawdopodobnie przyjdę, przynosząc ze sobą spore naręcze gier. Wszystkie są używane (w bardzo dobrym stanie) i na sprzedaż. Muszę się pozbyć części kolekcji (...)



Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Gołebie to jedna z niewielu gier, której jeszcze nie ma na BGG (a nie się nie chce robić zdjęć i wstawiać) ;PKeleno pisze:OMG, dostałam zawałuCha cha, w końcu udało Ci się odnaleźć te Gołębie
Do zobaczyska
z drugiej strony - nie mogę znaleźć Agory. Ale i tak jej nie chcę sprzedawać jeszcze.
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Niestety nie będę dziś, ale w nd z pewnością dotrę
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Po to robimy dwa dni, aby każdy wybrał najlepszy czas dla siebie:) Wszystko już gotowe, pierwsi gracze rozkładają z tego co widzę szoguna i wysokie napięcie 
zapraszam:)

zapraszam:)
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Pierwszy dzień Rzuć Kostką za nami, i możemy go zapisać do udanych:) Ok 50 osób przewinęło się przez sale do gry, cześć nowych i stałych bywalców zasilało nasze szeregi, masa rozegranych partii w dostępne i przyniesione przez graczy pozycje:) Nic tylko tak dalej, i zapraszamy jutro:)
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Wpadnę jutro po zajęciach, w okolicach 17:00. Przygarnie mnie ktoś o tak później godzinie do gry? :-P
PS. Gdzie tam w okolicy można coś zjeść? Jest jakaś pizzeria?
PS. Gdzie tam w okolicy można coś zjeść? Jest jakaś pizzeria?
Wishlist: Mission: Red Planet (2005), Steam (2009)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Zath: obok jest kebab no i Dworzec Wileński, tam jest sporo lokali.
- Atamán
- Posty: 1374
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 629 times
- Been thanked: 296 times
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
ja wczoraj myślałem, że wpadnę, ale rano mała awaria w domu mi na to nie pozwoliła, ale dziś powinno mi się udać
swoją drogą w pierwszym poście brakuje linka do strony http://rzuckostka.blogspot.com/
(trochę się naszukałem tego adresu)
swoją drogą w pierwszym poście brakuje linka do strony http://rzuckostka.blogspot.com/
(trochę się naszukałem tego adresu)
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Po raz pierwszy udało nam się wypełnić wszystkie 3 sale przeznaczone do gry, turniej w Warhamera Inwazje trwa w najlepsze, sporo ludzi, masa tytułów, stoisko z grami, targ gier używanych, czyli Rzuć Kostką się rozwija, do końca zostały jeszcze 4 godziny więc, kto ma ochotę niech przychodzi:)
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Przez te 2 dni ciężko zliczyć partie i osoby, z którymi się grało. Wrażenia z gier:
Wysokie Napięcie jest bardzo dobrą grą, niestety w ostatnich fazach bez umiejętności wykonywania szybkich obliczeń typu 12+20+18+15+23+45 w pamięci ciężko grać świadomie. Raz udało się (to chyba dobre słowo) wygrać, za drugim razem... prawie udałoby się wykupić zapasy liderowi stawki - ale prawie robi wielką różnicę.
Neuroshima Hex to gra nie dla mnie, im częściej w nią gram, tym gorzej mi to wychodzi.
Snow Tails z kolei to dość lekka gra, podoba się zwłaszcza graczom lubiącym rywalizację, ale nawet ci, którym nie podejdzie nie męczą się długo, bo rozgrywka trwa około godziny (zależy od poziomu trudności trasy).
Arkham Horror nie będzie wielkim odkryciem, jeśli powiem, że bez odpowiedniego klimatu zupełnie nie działa. W pewnym momencie potrafi się przemienić w molocha z mnóstwem żetonów, kart i rzutów, które donikąd nie prowadzą (a na pewno nie do rozrywki). Na szczęście tym razem udało się uniknąć tego.
Magnum Sal zagrałem, nawet zająłem drugie miejsce na 4, ale coś w tej grze mi "nie grało", być może nie do końca rozumiem zasady. Denerwujące małe monetki i ogólnie małe rozmiary kafli, na których umieszczane są ludziki i kosteczki. Plusy za "ludzki łańcuch", bieganie do Krakowa i ciekawą tematykę.
Awanturnicy - zabawna gra przygodowa, w której tytułowi awanturnicy usiłują wynieść jak najwięcej skarbów z tajemniczej świątyni i muszą opuścić ją zanim ogromny głaz zamknie wyjście. Wysoka śmiertelność postaci - czy to na lawie, czy w rzece, czy prawdopodobieństwa zmiażdżenia przez głaz sprawiają, że gra nie jest łatwa i szybko się nie nudzi. W pierwszej rozgrywce wszyscy zginęli, w drugiej ponad połowie postaci udało się umknąć z jakimś skarbem.
Stoneage - spora nauczka z przegranej partii, jak ktoś przy stole wspomniał: nie liczy się kto wygrał, tylko kto przegrał. Sporo do myślenia i jeszcze więcej szacunku dla gry
Airships/Giganten - bardzo przyjemna gierka w rzucanie kością.
Niestety nie było sposobności by zagrać w Kung Fu - ocena na BGG jest aż zastanawiająca, czy to możliwe, by gra była aż tak słaba? Szkoda tylko że grać można od 4 do 8 graczy, ale to w sumie wynika z mechaniki targowania się.
Generalnie było super i szkoda, że tak mało znajomych się pojawiło, ale... z tego co rozmawiałem niektórzy już rezerwują czas na grudniową edycję
PS. z pewnym żalem odnotowaliśmy brak gry Wings of War, co sprawiło, że tradycji zniszczenia gospodarza imprezy w powietrznym starciu nie stało się zadość.
Wysokie Napięcie jest bardzo dobrą grą, niestety w ostatnich fazach bez umiejętności wykonywania szybkich obliczeń typu 12+20+18+15+23+45 w pamięci ciężko grać świadomie. Raz udało się (to chyba dobre słowo) wygrać, za drugim razem... prawie udałoby się wykupić zapasy liderowi stawki - ale prawie robi wielką różnicę.
Neuroshima Hex to gra nie dla mnie, im częściej w nią gram, tym gorzej mi to wychodzi.
Snow Tails z kolei to dość lekka gra, podoba się zwłaszcza graczom lubiącym rywalizację, ale nawet ci, którym nie podejdzie nie męczą się długo, bo rozgrywka trwa około godziny (zależy od poziomu trudności trasy).
Arkham Horror nie będzie wielkim odkryciem, jeśli powiem, że bez odpowiedniego klimatu zupełnie nie działa. W pewnym momencie potrafi się przemienić w molocha z mnóstwem żetonów, kart i rzutów, które donikąd nie prowadzą (a na pewno nie do rozrywki). Na szczęście tym razem udało się uniknąć tego.
Magnum Sal zagrałem, nawet zająłem drugie miejsce na 4, ale coś w tej grze mi "nie grało", być może nie do końca rozumiem zasady. Denerwujące małe monetki i ogólnie małe rozmiary kafli, na których umieszczane są ludziki i kosteczki. Plusy za "ludzki łańcuch", bieganie do Krakowa i ciekawą tematykę.
Awanturnicy - zabawna gra przygodowa, w której tytułowi awanturnicy usiłują wynieść jak najwięcej skarbów z tajemniczej świątyni i muszą opuścić ją zanim ogromny głaz zamknie wyjście. Wysoka śmiertelność postaci - czy to na lawie, czy w rzece, czy prawdopodobieństwa zmiażdżenia przez głaz sprawiają, że gra nie jest łatwa i szybko się nie nudzi. W pierwszej rozgrywce wszyscy zginęli, w drugiej ponad połowie postaci udało się umknąć z jakimś skarbem.
Stoneage - spora nauczka z przegranej partii, jak ktoś przy stole wspomniał: nie liczy się kto wygrał, tylko kto przegrał. Sporo do myślenia i jeszcze więcej szacunku dla gry

Airships/Giganten - bardzo przyjemna gierka w rzucanie kością.
Niestety nie było sposobności by zagrać w Kung Fu - ocena na BGG jest aż zastanawiająca, czy to możliwe, by gra była aż tak słaba? Szkoda tylko że grać można od 4 do 8 graczy, ale to w sumie wynika z mechaniki targowania się.
Generalnie było super i szkoda, że tak mało znajomych się pojawiło, ale... z tego co rozmawiałem niektórzy już rezerwują czas na grudniową edycję

PS. z pewnym żalem odnotowaliśmy brak gry Wings of War, co sprawiło, że tradycji zniszczenia gospodarza imprezy w powietrznym starciu nie stało się zadość.

- siemian
- Posty: 120
- Rejestracja: 07 wrz 2010, 22:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 3 times
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Rzuć Kostką bardzo udane. Miła i "swojska" atmosfera sprzyjała graniu. Pomógł też fakt że wszyscy gracze byli podzieleni na 3 sale, dzięki czemu nie było strasznego hałasu (jak na np. Avangardzie) i dawało radę pomyśleć przed ruchem. Czekam na następne spotkanie 

Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Bardzo udane spotkanie
Udało się poznać nowe tytuły, przede wszystkim 51 stan, który bardzo mi się podobał - po 3 rozgrywkach tytuł mi się nie znudził więc jest dobrze
Z pozostałych gier: Awanturnicy, Magnum Sal, Gloria Mundi (dzięki berem za przyniesienie
), Pacific Typhoon, Architekton i nieśmiertelny Blokus.
Dziękuję organizatorom i współgraczom
Już nie mogę się doczekać kolejnej Kostki! 



Dziękuję organizatorom i współgraczom


Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Też pozytywne wrażenia, odrobiłem trochę zaległości i zagrałem w parę świeższych tytułów. Czekam na następne spotkania.
Dziękuję za organizację i wspólne rozgrywki.
Dziękuję za organizację i wspólne rozgrywki.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Ja bardzo dziękuję, mimo iż byłem króciutko. Jak zwykle, świetne miejsce, mili ludzie, dobre gry - grać, nie umierać! Organizatorzy proszą o więcej reklamy - zróbcie to uczestnicy, bo warto
Z powodu bardzo potrzebnego (acz nie własnego) wesela dotarłem dopiero ok. 17 w niedzielę, prawie trzeźwy
. Po heroicznym i podziwu godnym nękaniu Jingo Wawa przekonał mnie do Magnum Sal, polskiej prpozycji na Essen. Podczas rozgrywki skutecznie sprawiałem wrażenie niegroźnego (tak się zresztą i czułem) i udało się wygrać (ha! od dłuższego czasu pierwszy raz! mam nadzieję, że to nie oznacza, że powinienem zawsze grać po dwudniowym tankowaniu i nocy pełnej wrażeń... no, ale jeśli planszówki wymagałyby ode mnie takiego poświęcenia...) Wyniki: Zephyr 71, Zath 87, Jingo Wawa 88, ja 99 (cytuję z pamięci, pomyłka zdecydowanie możliwa). Atmosfera przy stole bardzo dobra, jeszcze raz dziękuję wszystkim.
Bezczelnie osobista, subiektywna, a na dodatek oparta na zamglonych wspomnieniach ocena taktyk: moja - oportunizm, próba schodzenia z linii ciosu, dużo narzędzi, w miarę możności wykorzystywanie pół pomocników (czyli w praktyce "złodziei" punktów za usługi wykupywane na planszy). Zephyr tym razem przekombinował, chyba za bardzo pryncypialnie realizując swe (zmienne) strategie. Poza tym wszyscy się go bali, więc starali sie nie pomagać (w tej grze czasem musisz komuś pomóc, ale zwykle wtedy wybierasz, komu i na ile). Zatha grę mało zapamiętałem chyba momentami przeinwestowywał i mało agresywnie walczył o kontrakty. Natomiast JingoWawa wszystko robił świetnie - nie mam pojęcia, jakim cudem go pokonałem
Dziękuję współgraczom za cierpliwość, jako że odrywałem się od partii wielokrotnie w celu ratowania lasów
, a ponadto miałem co najmniej jeden atak paraliżu (choć generalnie wszyscy myśleli mniej więcej tyle samo, a czas płynął dość niepostrzeżenie)
Samą grę (Magnum Sal) odebrałem mocno pozytywnie (choć przez ogólne przymulenie mogłem być lekko nieobiektywny). Budujemy ciągi robotników i ścigamy się o możność szybszego niż inni wydobycia odkrywanych przez te ciągi skarbów. Robotników oczywiście niedobór, ale możemy na różne sposoby ich wzmacniać (i zwyczajenie dokupywać), zużywając jednak cenne akcje. Generalnie nic totalnie nowego, ale jest sporo kontroli i ładna choć niebrutalna interakcja... W sumie nie będę szukał ponownych partii, ale nie będzie też trzeba specjalnie mnie do nich namawiać (już teraz
)

Z powodu bardzo potrzebnego (acz nie własnego) wesela dotarłem dopiero ok. 17 w niedzielę, prawie trzeźwy

Bezczelnie osobista, subiektywna, a na dodatek oparta na zamglonych wspomnieniach ocena taktyk: moja - oportunizm, próba schodzenia z linii ciosu, dużo narzędzi, w miarę możności wykorzystywanie pół pomocników (czyli w praktyce "złodziei" punktów za usługi wykupywane na planszy). Zephyr tym razem przekombinował, chyba za bardzo pryncypialnie realizując swe (zmienne) strategie. Poza tym wszyscy się go bali, więc starali sie nie pomagać (w tej grze czasem musisz komuś pomóc, ale zwykle wtedy wybierasz, komu i na ile). Zatha grę mało zapamiętałem chyba momentami przeinwestowywał i mało agresywnie walczył o kontrakty. Natomiast JingoWawa wszystko robił świetnie - nie mam pojęcia, jakim cudem go pokonałem

Dziękuję współgraczom za cierpliwość, jako że odrywałem się od partii wielokrotnie w celu ratowania lasów

Samą grę (Magnum Sal) odebrałem mocno pozytywnie (choć przez ogólne przymulenie mogłem być lekko nieobiektywny). Budujemy ciągi robotników i ścigamy się o możność szybszego niż inni wydobycia odkrywanych przez te ciągi skarbów. Robotników oczywiście niedobór, ale możemy na różne sposoby ich wzmacniać (i zwyczajenie dokupywać), zużywając jednak cenne akcje. Generalnie nic totalnie nowego, ale jest sporo kontroli i ładna choć niebrutalna interakcja... W sumie nie będę szukał ponownych partii, ale nie będzie też trzeba specjalnie mnie do nich namawiać (już teraz

Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
- jingowawa
- Posty: 901
- Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Ja także dziękuje wszystkim współgraczom, z którymi miałem przyjemność zagrać. Ogólnie cały weekend uważam za bardzo udany, bo udało mi się poznać 3 nowe gry, z czego 2 gorące nowości, które chciałem już wcześniej. I tak:
51 State – rozgrywka w 4 osoby z Lotharem, Keleno i Zephyrem
Z początku gra trochę przytłacza liczbą ikonek, a w miarę tłumaczenia zasad, im dłużej człowiek słucha, tym bardziej ma wrażenie, że nic już nie kuma. Na szczęście po pierwszej turze wszystko robi się już w miarę jasne i można było kolejne zacząć grać w miarę świadomie. Sama gra mimo pewnych braków w żetonach była całkiem fajna, tylko dłużyła się niemiłosiernie. Zdecydowanie więcej w 4 osoby do tego już nie usiądę. Mechanika działała przyzwoicie, można było sporo pokombinować, losowość nie była aż tak duża, dało się wiec też trochę poplażować. Gra przyjemna, ale chyba mimo wszystko nadal bardziej wolę RftG. Z chęcią zagram jeszcze kiedyś we 2 osoby, ale kupować nie planuje.
At the Gates of Loyang – rozgrywka w 2 osoby z Zephyrem
Żaden z nas nie znał zasad, więc z doczytywaniem instrukcji, wyjaśnianiem wątpliwości itd. zabawa zajęła nam prawie 3 godziny. Wrażenia pozytywne, ale sama gra bez rewelacji. Grało się przyjemnie, choć w moim odczuciu Agricola jest zdecydowanie lepsza. Losowość kart dochodzących na ręke/na stół okazała się dość duża i pod koniec gry, przegrałem o punkt, bo przez 3 kolejki nie podszedł mi market z potrzebnym warzywem, którego nijak nie mogłem zdobyć, żeby zakombować za sporo kasy. Może gdyby gra nie była taka długa i trwała np. 5 albo 6 rund, dałoby się potraktować ją jakoś lżej, a tak niby jest mnóstwo możdżenia, ale wszystko i tak zależy od szczęścia i tego co się wylosuje.
Magnum sal – rozgrywka w 4 osoby z Zephyrem, Miceliusem i Zathem
Warto było czekać, sama gra zdecydowanie nie rozczarowała.
To co pisałem na forum agresora ostatnio apropos Cuby, zawsze drugi…
Dziękuje za miłe słowa, aczkolwiek nie jestem zadowolony do końca ze swojej gry. Choć grałem pierwszy raz i popełniłem kilka błędów, wynikających z nieznajomości mechaniki rozgrywki, mogłem i tak lepiej zadziałać. Zwłaszcza w 2 turze, nie dać się Zephyrowi tak brutalnie potraktować czerpakiem, przez co wydobyłem w tej fazie gry o wiele mniej niż planowałem.
Rzeczywiście także twoje ratowanie lasów skutecznie nam wydłużyło grę, podobnie jak i twoje móżdżenie, bo ostatecznie partia trwała ponad 3h a ja spóźniłem się godzinę, ale i tak było miło... Swoją drogą, móżdżyłeś, móżdżyłeś i wymóżdżyłeś zwycięstwo...
Na pewno muszę zagrać jeszcze raz, by sprawdzić jak mechanika, w której tworzy się sznureczek górników zadziała na mniej osób – np. 2. Przy 4 wszystko funkcjonowało dobrze, ale np. przy 2 pomocnicy mogą okazać się już nie tak dobrze zrównoważeni (inna sprawa, że zależy to od tego, czy przy 2 graczach narzędzia będą schodzić tak samo szybko jak przy 4; wydaje się, że może nie tak szybko, ale powinny mieć wzięcie; a to by oznaczało, że osoba, która wstawi pomocnika do warsztatu zarobi 2 razy więcej kasy niż ten kto wrzuci pomocnika do zamku). Nie zmienia to faktu, że ze wszystkich 3 nowości, które poznałem w weekend najchętniej zagram ponownie w Magnum Sal, bo gra najbardziej mnie zaciekawiła i wywarła na mnie najlepsze wrażenie.
51 State – rozgrywka w 4 osoby z Lotharem, Keleno i Zephyrem
Z początku gra trochę przytłacza liczbą ikonek, a w miarę tłumaczenia zasad, im dłużej człowiek słucha, tym bardziej ma wrażenie, że nic już nie kuma. Na szczęście po pierwszej turze wszystko robi się już w miarę jasne i można było kolejne zacząć grać w miarę świadomie. Sama gra mimo pewnych braków w żetonach była całkiem fajna, tylko dłużyła się niemiłosiernie. Zdecydowanie więcej w 4 osoby do tego już nie usiądę. Mechanika działała przyzwoicie, można było sporo pokombinować, losowość nie była aż tak duża, dało się wiec też trochę poplażować. Gra przyjemna, ale chyba mimo wszystko nadal bardziej wolę RftG. Z chęcią zagram jeszcze kiedyś we 2 osoby, ale kupować nie planuje.
At the Gates of Loyang – rozgrywka w 2 osoby z Zephyrem
Żaden z nas nie znał zasad, więc z doczytywaniem instrukcji, wyjaśnianiem wątpliwości itd. zabawa zajęła nam prawie 3 godziny. Wrażenia pozytywne, ale sama gra bez rewelacji. Grało się przyjemnie, choć w moim odczuciu Agricola jest zdecydowanie lepsza. Losowość kart dochodzących na ręke/na stół okazała się dość duża i pod koniec gry, przegrałem o punkt, bo przez 3 kolejki nie podszedł mi market z potrzebnym warzywem, którego nijak nie mogłem zdobyć, żeby zakombować za sporo kasy. Może gdyby gra nie była taka długa i trwała np. 5 albo 6 rund, dałoby się potraktować ją jakoś lżej, a tak niby jest mnóstwo możdżenia, ale wszystko i tak zależy od szczęścia i tego co się wylosuje.
Magnum sal – rozgrywka w 4 osoby z Zephyrem, Miceliusem i Zathem
Warto było czekać, sama gra zdecydowanie nie rozczarowała.
Micelius pisze:Wyniki: Zephyr 71, Zath 87, Jingo Wawa 88, ja 99 (cytuję z pamięci, pomyłka zdecydowanie możliwa).
To co pisałem na forum agresora ostatnio apropos Cuby, zawsze drugi…

Micelius pisze:Natomiast JingoWawa wszystko robił świetnie - nie mam pojęcia, jakim cudem go pokonałem
Dziękuje za miłe słowa, aczkolwiek nie jestem zadowolony do końca ze swojej gry. Choć grałem pierwszy raz i popełniłem kilka błędów, wynikających z nieznajomości mechaniki rozgrywki, mogłem i tak lepiej zadziałać. Zwłaszcza w 2 turze, nie dać się Zephyrowi tak brutalnie potraktować czerpakiem, przez co wydobyłem w tej fazie gry o wiele mniej niż planowałem.
Tych paraliżów, to chyba jednak więcej było drogi MiceliusieMicelius pisze:Dziękuję współgraczom za cierpliwość, jako że odrywałem się od partii wielokrotnie w celu ratowania lasów, a ponadto miałem co najmniej jeden atak paraliżu (choć generalnie wszyscy myśleli mniej więcej tyle samo, a czas płynął dość niepostrzeżenie)

Na pewno muszę zagrać jeszcze raz, by sprawdzić jak mechanika, w której tworzy się sznureczek górników zadziała na mniej osób – np. 2. Przy 4 wszystko funkcjonowało dobrze, ale np. przy 2 pomocnicy mogą okazać się już nie tak dobrze zrównoważeni (inna sprawa, że zależy to od tego, czy przy 2 graczach narzędzia będą schodzić tak samo szybko jak przy 4; wydaje się, że może nie tak szybko, ale powinny mieć wzięcie; a to by oznaczało, że osoba, która wstawi pomocnika do warsztatu zarobi 2 razy więcej kasy niż ten kto wrzuci pomocnika do zamku). Nie zmienia to faktu, że ze wszystkich 3 nowości, które poznałem w weekend najchętniej zagram ponownie w Magnum Sal, bo gra najbardziej mnie zaciekawiła i wywarła na mnie najlepsze wrażenie.
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 23-24 X
Przeinwestowałem tylko z jednym narzędziem - z drugim zombie chlebkiem, który do niczego mi się nie przydał. Mój spory błąd polegał na tym, że za wcześnie o 1 turę poszedłem do króla, przez co zamiast 4 białych kostek jak planowałem, wydobyłem tylko 3.Micelius pisze: Zatha grę mało zapamiętałem chyba momentami przeinwestowywał i mało agresywnie walczył o kontrakty.
Nie wiem czy będę w piątek miał czas wpaść, ale jeśli tak, to chętnym na kolejną partię w Magnum Sal.
Wishlist: Mission: Red Planet (2005), Steam (2009)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 27-28 X
Uff...musiałem się dobrze wyspać, aby zasiąść przed komputerem i opisać to co się działo i podziękować komu trzeba:)
Puchnąc z dumy oznajmiam, że licząc przez dwa dni poszczególne osoby, tym razem udało się nam zgromadzić aż 117 fanów planszówkowej rozrywki
Udało nam się wreszcie zapełnić trzy sale
Pojawili się stali bywalcy naszej imprezy jak i zupełnie nowi i Wam wszystkim bardzo za to dziękuje, bo dzięki Waszej obecności "Rzuć Kostką" nabiera kolorytu i staje się coraz popularniejsza!
Wreszcie udało mi się rozegrać kilka partii za, które również bardzo wszystkim dziękuję, doceniam fakt, że mieszając się ze mną w rozgrywkę akceptowaliście fakt częstego odchodzenia od stołu w celu witania nowych osób i tłumaczenia zasad:)
Co do samych rozgrywek - KIEDYŚ UDA MI SIĘ WYGRAĆ W WYSOKIE NAPIĘCIE
, a standardową krakse w Wings of War pod koniec spotkania zamienię na obłąkańczy śmiech z tytułu pokonania znanych przeciwników:)
Bardzo dziękuje tym wszystkim, którzy pomogli posprzątać po imprezie.
Gratulacje za udany turniej w Warhammera Inwazje należą się Seem-owi
Jeśli kogoś pominąłem to kajam się w pas:)
A na zakończenie - z 4 edycji Rzuć Kostką pojawi się hmm... relacja i to już wkrótce
NASTĘPNA EDYCJA 27-28 XI
ZAPRASZAM!!!! i zachęcam do rozreklamowania spotkania na własną rękę
Puchnąc z dumy oznajmiam, że licząc przez dwa dni poszczególne osoby, tym razem udało się nam zgromadzić aż 117 fanów planszówkowej rozrywki


Pojawili się stali bywalcy naszej imprezy jak i zupełnie nowi i Wam wszystkim bardzo za to dziękuje, bo dzięki Waszej obecności "Rzuć Kostką" nabiera kolorytu i staje się coraz popularniejsza!

Wreszcie udało mi się rozegrać kilka partii za, które również bardzo wszystkim dziękuję, doceniam fakt, że mieszając się ze mną w rozgrywkę akceptowaliście fakt częstego odchodzenia od stołu w celu witania nowych osób i tłumaczenia zasad:)
Co do samych rozgrywek - KIEDYŚ UDA MI SIĘ WYGRAĆ W WYSOKIE NAPIĘCIE

Bardzo dziękuje tym wszystkim, którzy pomogli posprzątać po imprezie.
Gratulacje za udany turniej w Warhammera Inwazje należą się Seem-owi

Jeśli kogoś pominąłem to kajam się w pas:)
A na zakończenie - z 4 edycji Rzuć Kostką pojawi się hmm... relacja i to już wkrótce

NASTĘPNA EDYCJA 27-28 XI
ZAPRASZAM!!!! i zachęcam do rozreklamowania spotkania na własną rękę

Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 27-28 X
Szkoda, termin nakłada się na Paradoxalia (gdzie też planszaki...)Zgrzytt pisze: NASTĘPNA EDYCJA 27-28 XI
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 27-28 X
Na Paradoxaliach jest tyle planszaków co kot napłakał... Wpadaj na Kostkę!Gregg pisze:Szkoda, termin nakłada się na Paradoxalia (gdzie też planszaki...)

Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 27-28 X
Przede wszystkim tam też będzie kiermasz używanych gier (i nie tylko gier). Ciężko się rozdwoić...Keleno pisze:Na Paradoxaliach jest tyle planszaków co kot napłakał... Wpadaj na Kostkę!Gregg pisze:Szkoda, termin nakłada się na Paradoxalia (gdzie też planszaki...)
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 27-28 X
To są całe 2 dni, a miejsca wcale nie są takie odległe od siebie.
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 27-28 X
A ja bardzo miło wspominam spotkanie przy PANDEMIC'e. Gra trudna, ale przez to zmuszająca do wypracowania dobrej taktyki. Na szczęście właściciel dobrze wytłumaczył zasady i niewątpliwie partyjka dała mi do myślenia odnośnie zakupu. Atmosfera na spotkaniu świetna, organizator (zakładam, że to Zgrzytt
) i gracze bardzo sympatyczni, tak więc śmiało mogę uznać wypad na "Kostkę" za udany. Gratuluję organizatorowi uznania pomysłu o "zagęszczeniu" spotkań 
Do następnej "Kostki" niewątpliwie w szerszym gronie (tym razem zabiorę ze sobą "świtę"
)


Do następnej "Kostki" niewątpliwie w szerszym gronie (tym razem zabiorę ze sobą "świtę"

- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 27-28 X
Fajnie, że tak niedługo. Tym razem już pewnie nie będę chory, więc moje szanse na pojawienie się znacznie rośną.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: [Warszawa]Rzuć Kostką-terminy spotkań-najbliższe 27-28 X
Link do eventu na FB - zapraszam do wpisywania się i promowania wśród znajomych
A Zgrzytta proszę o korektę, tak by była np. lista gier albo poprawna data otwarcia/zamknięcia, albo taka informacja, że impreza odbywa się w Warszawie, a nie np. w Białymstoku
.

