Strona 2 z 2

Re: De Vulgari Eloquentia

: 24 lis 2010, 11:47
autor: ja_n
melee pisze:Tu się nie zgodzę, przy kostkach jest napisane, żeby zastosować zasady z tego etapu na początku, a ten etap zaczyna się od czegoś w style "weź niewykorzystane kostki z poprzedniej tury". Może i jakoś wynika, ale na pewno nie "jasno" :)
Mieliśmy już tą dyskusję w trakcie rozgrywki. Opis czynności rozkładania kostek tak się właśnie zaczyna, po czym jest tam napisane, że należy je rozłożyć w najbliższych wolnych miejscach, w kolejności kolorów (najpierw żółte, potem czerwone, potem czarne, na końcu zielone - chyba tak). Opis wykorzystania kostki jest mniej więcej taki "odłóż wykorzystane kostki na ścieżkę rund zgodnie z zasadami opisanymi w czynności rozkładania kostek". Z tego moim zdaniem wynika, że należy je odłożyć natychmiast, a nie po całej dużej rundzie. Gdyby trzeba je było odłożyć obok planszy i rozłożyć na koniec rundy, to przecież tak właśnie byłoby napisane w instrukcji.

Jednak zgadzam się, że gdyby gra działała wg Twojej interpretacji, byłoby dla niej lepiej.

Re: De Vulgari Eloquentia

: 24 lis 2010, 12:04
autor: jax
ja_n pisze:W kwestii formalnej, cały czas dyskutujemy o angielskim tłumaczeniu, którego nie robił Papini. O włoskim oryginale nic nie możemy powiedzieć jak rozumiem, z powodu braku kompetencji lingwistycznych.
Niemiecka i angielska wersja są nieaktualne. Tak samo włoska - liznąłem ten język i widzę, że zapisy są dokładnie takie same jak w wersji angielskiej.

Zresztą o czym tu mówimy - nowa wersja instrukcji powstała już po wydrukowaniu nakładu gry.

Wszystko co cacy tylko czy trzeba było wypuszczać gniota, żeby teraz poprawiać i nawet zmieniać radykalnie przepisy (a te zmienione i tak są niejasne).

Nie rozpisuję się - bgg prawdę ci powie.
ja_n pisze:Poza tym cały czas nie wiemy o jakie dziury i brak aktualności Ci chodzi.
Wystarczy zadać sobie trud znalezienie kilku wątków na bgg ;) Zresztą nie tylko mi chodzi, jak wynika z lektury tamtych tematów.

I proponuję się najpierw zorientować czy w ogóle istnieje i gdzie jest najnowsza wersja instrukcji przed wydawaniem stanowczych twierdzeń ;)
Myślałem że podchodzimy do tematu poważnie a nie po łebkach.

ja_n pisze:Mam wrażenie, że najpierw przeczytałeś tamten wątek na forum i nastawiłeś się negatywnie do instrukcji, a potem dopiero wziąłeś się za instrukcję.
Dokładnie odwrotnie. Zresztą zawsze najpierw czytam instrukcję a nie szukam probelmów na zapas.

Ogólnie - PAS w dyskusji.

Re: De Vulgari Eloquentia

: 24 lis 2010, 12:42
autor: melee
coś strasznie agresywny jax się zrobiłeś ostatnio ;) ale wiem jak to jest jak nie można się powyżywać na koszu czy piłce

Re: De Vulgari Eloquentia

: 14 maja 2019, 17:59
autor: cactusse
Dla nielicznych zainteresowanych ( ;-) ), wystartował KS z wersją Deluxe.
Jest nawet upgrade pack dla właścicieli poprzedniej wersji, aczkolwiek dosyć wątpliwy.
Tutaj można znaleźć wstępną wersje nowej instrukcji.

Re: De Vulgari Eloquentia

: 14 maja 2019, 18:22
autor: espresso
Ten upgrade wcale nie taki słaby, tylko trochę jego relacja do ceny pełnej gry wydaje się przesadzona (23 vs. 44 eur). Za to nowa wersja instrukcji może sprawi, że gra ponownie trafi u mnie na stół - pamiętam, że całkiem mi się podobała swego czasu, ale instrukcja to była tragedia.

Re: De Vulgari Eloquentia

: 14 maja 2019, 19:13
autor: BartP
A możecie mi powiedzieć jak z downtime'em w tej grze? Pytam, bo gry typu action point allowance system są niesławne, jeśli o to chodzi, gdyż każdy optymalizuje swoją turę. Generalnie gier z tak zaimplementowanym mechanizmem (jeszcze Tikal, Java, TtA itp.) już się dzisiaj nie robi. Nowsze projekty raczej skupiają się na szybkich turach, a nie kminieniem, jak rozdystrybuować punkty akcji.

Re: De Vulgari Eloquentia

: 14 maja 2019, 20:49
autor: espresso
BartP pisze: 14 maja 2019, 19:13 A możecie mi powiedzieć jak z downtime'em w tej grze? Pytam, bo gry typu action point allowance system są niesławne, jeśli o to chodzi, gdyż każdy optymalizuje swoją turę. Generalnie gier z tak zaimplementowanym mechanizmem (jeszcze Tikal, Java, TtA itp.) już się dzisiaj nie robi. Nowsze projekty raczej skupiają się na szybkich turach, a nie kminieniem, jak rozdystrybuować punkty akcji.
Wiesz co, ja w to ostatni raz grałam z 7 lat temu, wtedy jeszcze miałam bardzo wysoką tolerancję dla downtime'u, więc szczególnie mi w tej grze nie przeszkadzał. Ale skoro już zaczęłam myśleć o tej grze, to może uda mi się w weekend ponownie zagrać i zweryfikować opinię ;)

Re: De Vulgari Eloquentia

: 15 maja 2019, 08:43
autor: DarkSide
espresso pisze: 14 maja 2019, 18:22 Ten upgrade wcale nie taki słaby, tylko trochę jego relacja do ceny pełnej gry wydaje się przesadzona (23 vs. 44 eur).
44euraski jeszcze tylko przez 8 godzin (EB było wcześniej na poziomie 40), potem do końca akcji na KS już za 48euro + shipping.
Z opisu wynika, że w tej cenie jest również dodatek.

A jak ze skalowalnością w tej grze? Czy na 2-3 graczy nie jest za luzno?

Re: De Vulgari Eloquentia

: 15 maja 2019, 13:06
autor: rastula
KS okazją do odkurzenia ...a własciwie odkrycia tytułu zalegającego na półce ;), takie czasy...

Re: De Vulgari Eloquentia (Mario Papini)

: 01 lis 2019, 20:59
autor: adalbert
Zagraliśmy w 3 osoby i wrażenia były bardzo pozytywne.
Wszyscy grali po raz pierwszy i sam próg wejścia okazał się dość wysoki. Jakby to powiedzieć, mapa jest bardzo czytelna (w tym sensie, że np. dobrze opisuje dostępne akcje; dobór kolorów może być chyba problemem dla daltonistów), poszczególne akcje są proste, ale jest ich naprawdę sporo, a ponadto przez pewien czas nie za bardzo wiadomo, do czego się tak naprawdę dąży. Po kilku rundach zaczęliśmy jednak wychodzić z mgły niewiedzy i grać bardziej świadomie. Dwóch graczy podjęło drogę duchowną (w tym ja - na końcu zostałem papieżem :) ), jeden pozostał kupcem.
Ostatecznie prostota akcji, rozmaite drogi do zwycięstwa i jakiś tam klimat chyba wszystkim przypadły do gustu.
Wydaje mi się, że kolejne gry będą coraz szybsze, co wynika po prostu ze świadomości celów i dróg ich osiągnięcia.

Re: De Vulgari Eloquentia (Mario Papini)

: 31 gru 2020, 15:40
autor: sajlenthill
Czy udało się przetłumaczyć instrukcję? Ktoś może użyczyć???

Re: De Vulgari Eloquentia (Mario Papini)

: 29 cze 2025, 10:03
autor: wajwa
Zagrałem po stu latach :wink: na egzemplarzu z KSa wyhaczonym 2 lata temu na Essen za jakieś psie pieniądze, cóż czasem droga gry na stół bywa kręta 8)
Pamiętałem tę grę sprzed lat jako tytuł zupełnie przyzwoity z oryginalną mechaniką i fajnym tematem bardzo dobrze wplecionym w rozgrywkę.
Dodatkowo kojarzyłem krótką kołderkę w tej grze, znuszającą do kombinowania jak koń pod górę, by uzyskać zamierzone cele.
No i wszystko to potwierdziło się we wczorajszej rozgrywce, zagrane w 5 osób, z tłumaczeniem zeszło prawie 5h, ale było warto.
Dla mnie świetny tytuł, z wieloma fajnymi wyborami, świetną ścieżką awansu postaci kupiec-zakonnik-kardynał i zagwozdką kiedy dokonać przemiany.
Dochód uzależniony od zajmowanej pozycji, ograniczenia postaci, ale i przywileje w związku z tym.
Miodzio. Dodatkowo głupawa w związku z tym, "ej kupiec dawaj kasę, idzie kolęda" :lol:
Super staroć odkurzony po latach, no i konklawe na koniec jako wisienka na torcie 8)
Chętnie zagram znowu, oby nie trza znów czekać sto lat...