Strona 2 z 3

Re: Granie w święta.

: 23 kwie 2011, 23:34
autor: nikozja_dg
święta rozpoczęte na luźno - czyli Feurio, Osadnicy i Bumerang :)

Re: Granie w święta.

: 24 kwie 2011, 18:02
autor: Arkadiusz
U mnie zaskakująco dobrze sprawdziły się Pędzące żółwie. Graliśmy głównie z 3 siostrami mojej żony a one delikatnie mówiąc niespecjalnie się interesują grami planszowymi - w Dominion zagraliśmy 2 razy i więcej nie chciały (a szkoda) a w Stone Age (po tym jak "namęczyłem" się z rozkładaniem :evil: ) uznały, że nie chcą grać. W takiej sytuacji zostały popierdółki - Dobble ok ale jak zwykle bez rewelacji, Packa na Muchy chaotyczna i w zasadzie zupełnie bez szału. Najlepiej na ich tle wypadły właśnie żółwie - fajnie się grało, było trochę śmiechu a nawet jakieś elementy blefowania. Muszę przyznać, że w dorosłym gronie ten tytuł nieco zyskuje (oczywiście na krótką metę, z czasem z pewnością by się znudził).
Na szczęście to nie wszystko. Towarzysza do grania w bardziej interesujące mnie tytułu znalazłem w przyszłym mężu jednej z sióstr mojej żony. Zagraliśmy razem kilka razy w Memoir`44 (podobało mu się ale faktycznie, setup bywa męczący), jednak zdecydowanie najwięcej frajdy mieliśmy przy Alien Frontiers. Po kilku rozgrywkach Patryk zaczął się mnie dopytywać gdzie kupuje planszówki, ile kosztują itp.

Re: Granie w święta.

: 24 kwie 2011, 19:58
autor: Lucf
Nikt w nic nie chce grać ;(

Re: Granie w święta.

: 24 kwie 2011, 20:19
autor: artoro
a ja jak na razie pograłem sobie w rodzinnym gronie(średnioplanszówkowym) w "Cytadelę", "Water Lily", "Futbol Ligretto" i "Czarne historie", czyli pozycje lekkie, ale sprawdzone :)

Re: Granie w święta.

: 24 kwie 2011, 20:31
autor: rhcorvin
A u mnie tylko dobble ale zawsze coś:) jak na razie 7 razy pewnie w nic innego nie pogram taki los:)
rhcorvin

Re: Granie w święta.

: 24 kwie 2011, 21:50
autor: lou
a ja bardzo przyjemnie pograłem z żoną - War of the Ring i Battles of Westeross, po jednej rozgrywce, ale emocjonującej :)

Re: Granie w święta.

: 24 kwie 2011, 23:39
autor: Zet
Z rodzinką nie pograłem, ale za to właśnie skończyłem spotkanie z ekipą znajomych :) Jednak się udało!
Najpierw poznanie First World War: nie mam zamiaru usiąść do tej gry ponownie - pierwsze wrażenie to jedno wielkie turlanie kostką z odrobiną polityki i to do tego stopnia, że nie mam ochoty na drugie wrażenie.
Potem poznanie Saint Petersburg - wspaniała gra, która trafia na moją wishlistę na bardzo wysoką pozycję!
A na koniec Świat Bez Końca, jak zwykle miło, lekko, przyjemnie.

Re: Granie w święta.

: 24 kwie 2011, 23:58
autor: nikozja_dg
w niedzielę rozgrywki z mamą - w Feurio i Hej to moja ryba :)

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 00:08
autor: sowacz
U mnie tylko Dobble poszło, ale i tak nieźle ;)

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 08:43
autor: JAskier
No to wczoraj całkiem nieźle się pograło (dzisiejszy dzień już tylko w gronie najbliższej rodziny, więc większego grania już nie będzie :(). Wczoraj zdecydowanym hitem było Dobble (13 rozgrywek), graliśmy także w Qubixa 2 razy (po pierwszej parti nie podszedł, za to po drugiej opinie zebrał świetne). Syn gospodarzy pokazał mi także grę Trax, w którą 2 razy go ograłem :). Warto nadmienić, że graliśmy tylko w gronie dziecięcym (znaczy ja + dzieci :)), dorośli standardowo byli niechętni.

Miłe jest to, że pamiętam jak pokazywałem pierwszą, nowoczesną planszówkę synowi znajomych jakieś 3 lata temu, a wczoraj w jego pokoju znalazłem Hai-Alarm (właśnie tę grę pokazywałem), Blefuj!, Traxa, Make n' Break, Zombiaki, kilka gier lego i parę mniejszych tytułów Ravensburgera. Super.

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 10:38
autor: piton
My mieliśmy okazje pograć (z żoną) ze sporą ilością osób z naszych rodzin, dodam nie grających nagminnie ;) przekrój graczy to 5-65 lat więc propagowałem co się tylko da :)
Na stole lądował: Rummikub, Pentago, karciany Biblios, Stone Age, Wikingowie. Wszelkie gry po kilka razy :) tytułu lekkie i familijne, w sam raz na takie okazje.
Prawdziwa furorę - szczególnie wśród dorosłych osobników zrobił KAMUFLAŻ i podobne łamigłówki ze smart games i think fun. Dorośli mieli większa radochę, szczególnie że zakładaliśmy się, "że tego nie ułożysz" :)

Dzisiaj pójdzie Wysokie Napięcie , bo 6 osób na obiedzie :P i pewnie Knizia, bo wśród seniorów panuje moda na krzyżówki i kombinatorykę :)

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 13:01
autor: Ryu
Senaszel pisze:Ryu, będą grube święta. Pozazdrościć.
My wykręcimy tylko El Grande. +Ew Drunter&Druber :)
A dziękuję, dziękuję :)
Plan wykonany w 66% procentach. Hansa i Dominant zaliczony. Brass'a już nie daliśmy rady po Dominancie :lol:
Musiałbyś widzieć ich miny po kilku godzinach... :shock: :lol: :lol: :lol:
Ale podobało im się (no może oprócz szwagra który po 2h umarł ;) ) :) Na długi maj planujemy kolejną partię z tym, że muszę porobić polskie odpowiedniki z krótkimi napisami na planszy bo rodzinka "płakała" że to nie po naszemu ;)

Pozdrawiam
Ryu

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 18:11
autor: Arkadiusz
Dzisiaj pograliśmy w Small World i 2 razy w Alien Frontiers. Żona chce jeszcze pograć w Stone Age ale raczej namówię ją na Dominion. W naszym domu pojawiła się konsola do gier, miałem taką obawę, że ucierpią na tym planszówki- na szczęście nic na to nie wskazuje, ich pozycja jest niezagrożona.

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 19:11
autor: ScripterYoda
Ja raczej klasyczne Fasolki, Famiglię oraz Apples to Apples.

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 19:46
autor: GoldenDragon
Cargo Noir i Władca pierścieni LCG. Obie bardzo emocjonujące :)

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 19:54
autor: Muttah
U mnie przez święta poszedł Android oraz Dust Tactics. W tym pierwszym jak zwykle twarda walka i ciężkie móżdżenie, natomiast w DT udało mi się wreszcie porządnie przetestować kolejny scenariusz (wzbogacony o artylerię i elementy z "Operation Cyclone"). Generalnie super sprawa, Dust mi się tak wkręcił że chyba cały growy budżet będę przeznaczał właśnie na tę grę :twisted: A już niedługo Command squads czyli wiele nowych możliwości... 8)

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 20:53
autor: piechotak
Planszówkowo święta sponsorowała literka F: zabrałem do rodzinki Fasolki, Filary Ziemi i Fury of Dracula, z czego na stole/podłodze/kocu na trawie wylądowały dwie pierwsze. W Filary udało się zagrać dwie partie, a w Fasolki trzy. FoD niestety nie zagraliśmy, bo jak rodzeństwo zobaczyło, że gra jest po angielsku i trwa minimum 2 godziny to wymiękli. Za to miło było spędzić czas przy Filarach i Fasolkach, które po słusznej porcji % są jeszcze lepsze :)

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 21:20
autor: watman
watman pisze:Z tesciami moze zagramy w T2R:E... Ale za to niedziela i poniedzialek to dwa spotkania ze znajomymi - jedno w 'nowej' miejscowce, czyli polaczone z parapetowka - stawiam na duze ilosci Cytadeli, AtoMUUUUUUowek i pewnie znajda sie jeszcze jakies inne bardziej party-game :) Drugie pewnie we 4, weic moze uda sie ze trzy partyjki Blue Moon City machnac :)
piekne plany byly i nic z tego :(
moze nastepny weekend cos zmieni...

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 21:26
autor: Senaszel
U nas największym hitem było Tumblin Monkeys mojej bratanicy 8)

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 22:29
autor: nahar
W niedzielę zdołaliśmy z Najlepszą z Żon wreszcie rozkminić Justiniana (poległem z kretesem jakieś 80 pkt różnicy), potem przypomnienie Caylusa (tak dawno nie graliśmy, że zapomnieliśmy, że za wystawienie robotnika płaci się 1 denar - dopiero pod koniec jak okazało się, że oboje śpimy na kasie wyszło nam, że coś jest nie halo); na koniec Dungeon Lords.

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 22:36
autor: mistrz_yon
nahar pisze:W niedzielę zdołaliśmy z Najlepszą z Żon wreszcie rozkminić Justiniana (poległem z kretesem jakieś 80 pkt różnicy)
Dokladnie tak było kiedy graliśmy pierwszy raz. Osoba która wygrała, po prostu nas zmasakrowała. Lojalnie potem przyznała, że przez przypadek ;)

Re: Granie w święta.

: 25 kwie 2011, 22:39
autor: Lothrain
Planszówkowy dramat wielkanocny... Co za rodzina...

Re: Granie w święta.

: 26 kwie 2011, 00:48
autor: tajemniczy_padalec
U mnie było dość nietypowo, jak na święta - "przy świątecznym stole" nie graliśmy w nic. Z moją lepszą połową ledwie wcisnęliśmy jedną partię Norenberc. W niedzielę jednak z odsieczą przybył znajomy. Zaczęliśmy we dwóch szybkim Mr. Jackiem (Pocket) we dwóch, potem był Norenberc (we czwórkę), Navegador (takoż we czwórkę) i Dominant Species (w trójkę) do prawie trzeciej nad ranem.

To była dobra, świąteczna noc przed lanym poniedziałkiem. Dobrze, że świętowanie zaczynaliśmy dziś od obiadu :wink:

Re: Granie w święta.

: 26 kwie 2011, 10:46
autor: jerrymagu
My w gronie rodzinnym zagraliśmy w kilka poniższych pozycji:
1. W roku Smoka
2. Hawana
3. Mr Jack
4. Grand Cru (niepełna rozgrywka)
5. Luna
6. Chess

Szczególnie pierwsza rozgrywka sprawiła mi przyjemność choć zakończyłem ją na ostatnim miejscu ;)

Re: Granie w święta.

: 26 kwie 2011, 10:48
autor: surmik
Tylko dwie gry ale za to bardzo świąteczne ;): LnL:Day of Heroes i Battle for Moscow, którą to grę wydrukowałem na 30 minut przed rozgrywką :D