GRY-PLANSZOWE.pl

Zależnie od tego, skad bedę jechać, pojawię się na Wawie Centralnej o 8:49 lub 11:05 (raczej to drugie). A czas mam do 12:30 pierwszego stycznia.

Berem: a przecież można chyba zrobic tak, by osoby przychodziły w różnym czasie? Ty przyjdziesz wcześniej, jak Ci pasuje, a inni też - jak im pasuje...

Co do gier: przyniosę Resistance, Fasolki i Chaos in the Old World.
Chętna jestem na Twilight Imperium, Ora et Labora, Diunę, Eclipse, Galaxy Trucker, ewentualnie Runewars. Ciekawa jestem też Ankh-Morpork, ale... Będzie? I będą inni chętni?
Z tym, że z powyższych grałam tylko w Diunę.
No i jeszcze zagram w przyniesione przeze mnie gry, jak będą chętni.
Myślę, że zagramy przynajmniej jedną partyjkę w Resistance, jak akurat będzie tyle osób...

Co do obiadu: zamawiamy pizzę?

Siemka,

Czy jest ustalony jakiś odgórny limit osób. Mój brat organizuje kameralnego (ok 5 osób) sylwka planszówkowego, ale zobaczyłem ten temat i sobie pomyślałem czy nie moglibyśmy się pod was podpiąć. Ja standardowo chętnie zagrałbym z Pierzastym w Descenta. Tak naprawdę wciąż nie jestem zdecydowany jak sylwestra spędzę, ale lubię mieć wybór.

Pozdrawiam.

Borro pisze:Siemka,

Czy jest ustalony jakiś odgórny limit osób. Mój brat organizuje kameralnego (ok 5 osób) sylwka planszówkowego, ale zobaczyłem ten temat i sobie pomyślałem czy nie moglibyśmy się pod was podpiąć. Ja standardowo chętnie zagrałbym z Pierzastym w Descenta. Tak naprawdę wciąż nie jestem zdecydowany jak sylwestra spędzę, ale lubię mieć wybór.

Pozdrawiam.

Równie dobrze moglibyśmy się z Januszem pod was podpiąć, skoro tu jest tyle osób na jeden stół...

Oczywiście że mogę przyjść rano tylko czy będzie z kim grać i coś odpowiedniego - zobaczymy?
Gdzie mniej więcej na Woli jest to miejsce do grania?

Pierzasty pisze:Równie dobrze moglibyśmy się z Januszem pod was podpiąć, skoro tu jest tyle osób na jeden stół...

W tym rzecz, że brat ma małe mieszkanie i jeśli organizowałby u siebie, to zaprasza ok 5 osób...

Jestem nadal chętny.
Mogę przynieść: Caylus, Brass, Troyes
Chętny jestem na większość euro, choć mogę czasami zagrać w inne gry.
Godzinowo to od południa do południa.

^^^: Chętnie spróbowałbym Troyes.

timing wprost z westernu - od południa do południa bylby idealny, także dla naszej dwójki.

WAŻNE! Czy ktoś ma i może dowieźć duży rozkładany stół? (tzn. nie "rozmiar piknikowy", ale powiedzmy co najmniej wielkości szerokiego biurka) Jeśli nie, to kto dysponuje samochodem i mógłby coś takiego przewieźć?

Aha, skoro "miejsce na podłodze" jest, to rozumiem, że drugi duży stół się zmieści? Żeby potem nie było niedomówień

Aha, i ile to mieszkanie sensownie pomieści osób (do grania)? Już jest nas 9 do 12.

mieszkanie ma 50m więc pomieści drugi stół, rano będzie moja siostra później mamy całe mieszkanie dla siebie, w ramach napływu osób z własnymi stołami sensowny limit to 20
Borro puki nie mamy drugiego stołu NIE wpisuje waszej piątki na listę
osoby jak kostyr z którymi grałem ponad 100h maja pierwszeństwo.
tak jak wszystkie osoby z 1 posta
na Troyes jestem chętny
24h przy planszy brzmi wręcz epicko, startujemy około 11-12 rano w sobotę gramy co najmniej do 12 w niedzielę

Potwierdzam swoja obecność, przyniosę Eclipse i może coś małego jeszcze (jakiegoś Boomtowna czy Race'a), tylko przyjadę trochę później, koło 15.

Mogę prosić adres na PW?

Czy sa jeszcze wolne miejsca ? Chętnie bym przyszedł, chociaż nie wiem czy wytrzymam "od 12 do 12" kondycyjnie.

Wasylus pisze:Czy sa jeszcze wolne miejsca ? Chętnie bym przyszedł, chociaż nie wiem czy wytrzymam "od 12 do 12" kondycyjnie.

Jak przyniesiesz stół to są i nie wymagamy obecności od 12 do 12, zawsze możesz przyjść później lub wybyć wcześniej

Ewentualnie ludzie którzy zasną wcześniej zostaną ułożeni poziomo w warstwy i w ten sposób stworzą dodatkowy stół do gry wskazane osoby nie "wiercące się" podczas snu

Ludzie, co z tym stołem? Ja mam przewoźny (drewniany z nogami osobno), na którym się spokojnie powinna zmieścić jedna duża pozycja (Descent, SMCiv, nie wiem jak z innymi) lub dwie małe, ale trzeba go jakoś przewieźć. Poszukiwany ktoś, kto pomoże mi przywieźć blat z Otwocka do Wawy i z powrotem. Jeśli się komuś chce, to może być nawet autobusem/pociągiem.

Jak duży jest ten stół i czy ew. da się blat rozłożyć na mniejsze części (jak duże)?

Blat jest rozkładany ale na wymiar, złożony jest kwadratem o boku mniej więcej metra (? - będę musiał sprawdzić), 15-20 cm grubości (mniej więcej jak złożony stół do masażu, jeśli ktoś przewoził). Bardziej demontować nie będę bo nie wiem czy się potem złoży Trochę ciężki ale da się przewieźć. Nogi odkręcane osobno.

Grubość nie jest problemem. Pytam o wymiary, bo mógłbym pożyczyć auto od ojca (Astra Classic sedan) - po złożeniu tylnych siedzeń jest dużo miejsca na długość, ale szerokość jest ograniczona (myślę, że ok. metra powinno wejść, choć lepiej, żeby to było około poniżej metra ). Sprawdź jeśli możesz, a ja spróbuję się ojca dopytać jak duży blat się zmieści, może będzie wiedział.

Ja jednak będę pogrywał u znajomych, bawcie się dobrze i najlepszego w NR.

costi pisze:Grubość nie jest problemem. Pytam o wymiary, bo mógłbym pożyczyć auto od ojca (Astra Classic sedan) - po złożeniu tylnych siedzeń jest dużo miejsca na długość, ale szerokość jest ograniczona (myślę, że ok. metra powinno wejść, choć lepiej, żeby to było około poniżej metra ). Sprawdź jeśli możesz, a ja spróbuję się ojca dopytać jak duży blat się zmieści, może będzie wiedział.

Skoro grubość nie jest problemem, to wymiary tak z 80 x 15 cm, grubość kolejne 80 cm Mniejszy niż myślałem, ale i tak sporo się mieści.

Zara, zara - dla mnie grubość blatu to tyle, co grubość deski/płyty - masz sześcian pokrojony na 15cm plasterki?

W każdym razie, jeśli to elementy ok. 80x80, to powinny wejść - jak nie do bagażnika, to może nawet do środka jakoś. Jutro pogadam z ojcem i dam znać co i jak.

Skoro powiedziałeś, że grubość nie ma znaczenia, to upchałem w nią największy wymiar
Złożony jest 80x80, +/- 5 cm. Grubość do 15 cm, bo pod blatem są złożone dodatkowe płyty, obelkowanie itp.

Aha, drodzy państwo, kto chce grać w coś z moich gier i w co? Słyszałem już o Diunie, więc przyniosę, SMC może być chwilowo niedostępna , ktoś chętny na Descenta? Wiem, że jeśli nie ja, to kumpel na pewno zechce poprowadzić i wyjaśni zasady. Mamy ściągi, listy stworków, wszystko co trzeba.

Aha, jeśli ktoś chce instrukcje/ściągi do poczytania wcześniej (przydatne szczególnie przy Diunie), to proszę o maila, to zapodam.

a ja chciałam jeszcze zapytać czy ktoś ma może grę Android?

sprawy organizacyjne
jest nas 12 osób
poza drugim stołem przydały by się też do niego jakieś krzesła ze 4, jeżeli ktoś przyjeżdża samochodem to nie powinien być dla niego problem
kwestia wyżywienia liczę że każdy przyniesie jakieś jedzenie napoje ze sobą, trzeba ustalić jakąś kwotę powiedzmy 30zł którą każdy przeznaczy na pożywienie
później jakoś się kosztami podzielimy
co do alkoholu na pewno trzeba kupić jakiś "szampan"-(wino musujące) żeby uczcić nowy rok
inny alkohol też dopuszczam wedle uznania

proponuje aby każdy napisał o której przyjdzie, jakie gry i prowiant ze sobą przyniesie
(nie chciał bym żeby wszyscy przynieśli to samo i pojawiali się w momencie gdy wszystkie grane gry mają kilka godzin do końca(chyba że ktoś woli oglądać niż grać))

z gier posiadanych przez was chętnie zagram w:
SMC
DS
Eclipse
Troyes
Brass
Caylus
BSG(Eira jako że Kostyr zrezygnował proszę cię o przyniesienie)

Eira jeśli dobrze kojarzę nick z osobą to Brown_Jenkin ma Androida można go spotkać często na politechnice grającego w BSG, Android to nie jest chyba jakaś bardzo popularna gra i mała szansa że ktoś inny ją ma

SMC = Sid Meier's Civilization?

Potwierdzam ze swojej strony Eclipse, jeśli nikt inny nie będzie miał SMC to też mogę wziąć. Wezmę też TtA i pewnie jakieś ze dwa maleństwa (RftG i Boomtowna zapewne).

Skoro powiedziałeś, że grubość nie ma znaczenia, to upchałem w nią największy wymiar
Złożony jest 80x80, +/- 5 cm. Grubość do 15 cm, bo pod blatem są złożone dodatkowe płyty, obelkowanie itp.

Grubość nie jest problemem przy typowej grubości złożonego stołu Napisałem, że to Astra sedan

Co do godziny mego przybycia, to okaże się jak będę wiedział czy będę miał auto, to się wtedy z Pierzastym jakoś dogadamy.