Coś rodzinnego :)
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 26 sty 2012, 13:07
Re: Coś rodzinnego :)
Hmm... a czy Szanowni Gracze mieli do czynienia z Cytadelą ? Dużo tam losowości ? Bardziej myślenie czy miła rozrywka przy piwku ?
Re: Coś rodzinnego :)
Cytadela będzie super ale musisz wiedzieć, że zawiera sporo negatywnej interakcji, co w zasadzie czyni ją jeszze lepszą grą do piwka ![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 26 sty 2012, 13:07
Re: Coś rodzinnego :)
OK chyba wypróbuję wpierw na rodzince tę Cytadelę - dzięki wszystkim za pomoc!
- charlie
- Posty: 1001
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 54 times
Re: Coś rodzinnego :)
Losowość przejawia się przede wszystkim w dobieraniu kart Dzielnic. Myślenia i decyzji jest dużo, a polega głównie na przewidywaniu wyborów przeciwnika, decyzje są intuicyjne. Poza tym gra w porównaniu do poprzednich jest szybka. Tak, jak surmik pisał - negatywnej intereakcji jest dużo i nie sposób od niej uciec w tej grze. Nie wszyscy lubią chamskie zagrywki, ale do rodzinnego piwka się nadaje. Swoją drogą, temat nieźle ewoluowałnowy_gracz pisze:Hmm... a czy Szanowni Gracze mieli do czynienia z Cytadelą ? Dużo tam losowości ? Bardziej myślenie czy miła rozrywka przy piwku ?
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 26 sty 2012, 13:07
Re: Coś rodzinnego :)
Akurat "negatywna" interakcja to nie problem - wszyscy są dorośli - nikt się nie popłacze ani nie obrazi. Zresztą dobry trunek "osłodzi" przegraną ![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Kupiłbym też Osadników z Catanu ale brak wersji dla 5/6 graczy w tej nowej edycji mnie zniechęcił - lepiej poczekam aż wydawnictwo upora się z zaległościami. Zresztą średnio mi się podoba ta praktyka wydawania gier w częściach - jacyś kupcy, żeglarze i tam też osobne wersje na 5/6 graczy - wszystko trzeba kupować osobno... absurd.
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Kupiłbym też Osadników z Catanu ale brak wersji dla 5/6 graczy w tej nowej edycji mnie zniechęcił - lepiej poczekam aż wydawnictwo upora się z zaległościami. Zresztą średnio mi się podoba ta praktyka wydawania gier w częściach - jacyś kupcy, żeglarze i tam też osobne wersje na 5/6 graczy - wszystko trzeba kupować osobno... absurd.
-
- Posty: 1926
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 16 times
Re: Coś rodzinnego :)
przyznam szczerze --> niewiarygodnie szybko przeleciała ta droga z zielonego gracza powołującego się na Monopoly, do krytyka mówiącego o absurdzie sposobu wydawania jednej z najlepiej sprzedających się gier w historii.Zresztą średnio mi się podoba ta praktyka wydawania gier w częściach - jacyś kupcy, żeglarze i tam też osobne wersje na 5/6 graczy - wszystko trzeba kupować osobno... absurd.
Wyjaśniam - gra Osadnicy z Catanu została wydana na 4 osoby. Jest to gra kompletna i nie potrzeba do grania w nią dodatkowych części. To, że są kolejne części, to wynik tylko i wyłącznie ogromnej popularności tej gry.
Gra jest tak popularna, że nawet (co jest ewenementem w planszówkach) na jej podstawie została napisana książka.
podpowiem jeszcze, że:
ta gra jest 10 razy trudniejsza i wymaga więcej liczenia niżWysokie Napięcie wygląda ciekawie
naprawdę - szczerze - na początek, do grania rodzinnego przy piwku, nie porywajcie się na nic specjalnego...Carcassonne już mniej mi się podoba - sporo tam liczenia punktów i kombinowania
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 26 sty 2012, 13:07
Re: Coś rodzinnego :)
Może masz rację. Tak czy inaczej Osadnicy poczekają aż wyjdzie dodatek dla 5/6 osób.cezaras pisze:Wyjaśniam - gra Osadnicy z Catanu została wydana na 4 osoby. Jest to gra kompletna i nie potrzeba do grania w nią dodatkowych części. To, że są kolejne części, to wynik tylko i wyłącznie ogromnej popularności tej gry.
Wybrałem Cytadelę na początek i jestem po 2 rozgrywkach - grało się świetnie choć jeszcze nie wszystko zrozumieliśmycezaras pisze:naprawdę - szczerze - na początek, do grania rodzinnego przy piwku, nie porywajcie się na nic specjalnego...
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Re: Coś rodzinnego :)
Ostatnio akurat walczyłem z tematem gier rodzinnych: Poradnik
Zastanawiałem się jeszcze czy nie dodać do zestawienia Dixit , gdyż wg mnie nadaje się jak najbardziej jako gra familijna.
Nie rozumiem, jak komuś mógł się znudzić Wsiąść do Pociągu - wg mnie jedna z najlepszych gier i nie taka losowa jak się wydaje. Natomiast losowość i kingmaking potrafi zabić przyjemność gry w Osadnikach
Zastanawiałem się jeszcze czy nie dodać do zestawienia Dixit , gdyż wg mnie nadaje się jak najbardziej jako gra familijna.
Nie rozumiem, jak komuś mógł się znudzić Wsiąść do Pociągu - wg mnie jedna z najlepszych gier i nie taka losowa jak się wydaje. Natomiast losowość i kingmaking potrafi zabić przyjemność gry w Osadnikach
Ostatnio zmieniony 01 lip 2012, 11:00 przez chelcho, łącznie zmieniany 1 raz.
- shaggy92
- Posty: 140
- Rejestracja: 25 mar 2012, 22:42
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 14 times
Re: Coś rodzinnego :)
Witam.
Chciałbym obudzić wątek;)
Mianowicie też rozglądam się za taką grą rodzinną ale zależy mi oprocz tego żeby w miare dobrze się skalowała.
Zastanawiam się głównie nad Wysokim Napięciem i Ticket to Ride. Ale czy występuje w tych grach chociaż mały akcent negatywnej interakcji?;p (troszke by się przydało:D)
Chciałbym obudzić wątek;)
Mianowicie też rozglądam się za taką grą rodzinną ale zależy mi oprocz tego żeby w miare dobrze się skalowała.
Zastanawiam się głównie nad Wysokim Napięciem i Ticket to Ride. Ale czy występuje w tych grach chociaż mały akcent negatywnej interakcji?;p (troszke by się przydało:D)
Re: Coś rodzinnego :)
Nie do końca się zgodzę, że Wysokie Napięcie pasuje na grę rodzinną, choć są oczywiście różne rodziny i znam takich co w Grę o Tron grają ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
W Ticket to Ride są negatywne elementy: podbieranie kart i blokowanie dróg gdy widać jaki bilet jest układany
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
W Ticket to Ride są negatywne elementy: podbieranie kart i blokowanie dróg gdy widać jaki bilet jest układany
Re: Coś rodzinnego :)
Ticket to Ride potrafi naprawdę pokazać pazur przy maksymalnej liczbie graczy (choć gdy trasy podwójne są nieaktywne też jest ciekawie), mapa jest ciasna, więc można sobie nieźle podokuczać. ![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
- shaggy92
- Posty: 140
- Rejestracja: 25 mar 2012, 22:42
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 14 times
Re: Coś rodzinnego :)
tyle że tu nie chodzi o gre z dziecmi a raczej z rodzicami no i żeby taka gra nadawała się też do spotkań ze znajomymi oraz dziewczyną (mile widziany wariant 2 osobowy)
I dlatego zalezy mi na skalowalności, oraz chciałbym by gra miała dużo interakcji wszelakiego rodzaju.
Mam obawy co do ticket to ride że po jakimś czasie staje się to żmudna gra bo te same karty biletów.
Tak samo w napięciu boję sie o to że za dużo tam liczenia..?
I dlatego zalezy mi na skalowalności, oraz chciałbym by gra miała dużo interakcji wszelakiego rodzaju.
Mam obawy co do ticket to ride że po jakimś czasie staje się to żmudna gra bo te same karty biletów.
Tak samo w napięciu boję sie o to że za dużo tam liczenia..?
Re: Coś rodzinnego :)
Do Ticketa można dokupić zawsze dodatkowe bilety. A liczenia jest faktycznie sporo, ale tylko jeśli się na bieżąco nie kontroluje przebiegu gry.
- shaggy92
- Posty: 140
- Rejestracja: 25 mar 2012, 22:42
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 14 times
Re: Coś rodzinnego :)
No i dalej nie umiem sie zdecydować..
Teraz rozważam
Osadników - wydawała by mi się swietna gdyby nie to że niemożna w 2 zagrać
Wysokie napięcie - wydaje się być ciekawa ale obawiam się że może być zbyt trudna?
ticket to ride - obawiam się że będzie zbyt łatwa i te tickety po jakimś czasie opcykane na maxa
Powtarzam że gra rodzinna w moim przypadku nie oznacza gry z dziećmi, wszyscy są dorośli. No i zależy mi żeby wprowadzić wszystkich w świat planszówek;D no i dziewczyne też stąd wariant 2 osobowy mile widziany.
Może jakieś inne propozycje?
EDIT:
A w ticketach to Merklin jest lepsze od europy? Istnieje wydanie polskie? A jeśli nie to czy wersja jezykowa robi jakas rożnice naplanszy/kartach? czy tylko w instrukcji?
Teraz rozważam
Osadników - wydawała by mi się swietna gdyby nie to że niemożna w 2 zagrać
Wysokie napięcie - wydaje się być ciekawa ale obawiam się że może być zbyt trudna?
ticket to ride - obawiam się że będzie zbyt łatwa i te tickety po jakimś czasie opcykane na maxa
Powtarzam że gra rodzinna w moim przypadku nie oznacza gry z dziećmi, wszyscy są dorośli. No i zależy mi żeby wprowadzić wszystkich w świat planszówek;D no i dziewczyne też stąd wariant 2 osobowy mile widziany.
Może jakieś inne propozycje?
EDIT:
A w ticketach to Merklin jest lepsze od europy? Istnieje wydanie polskie? A jeśli nie to czy wersja jezykowa robi jakas rożnice naplanszy/kartach? czy tylko w instrukcji?
- piechotak
- Posty: 401
- Rejestracja: 17 gru 2007, 21:56
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 24 times
Re: Coś rodzinnego :)
Jeżeli zamierzasz grać w składzie 2-4 osoby, to do rodzinnego grania polecam:
Thurn und Taxis (Cesarski Kurier)
Epoka Kamienia
Ingenious (Geniusz)
Blue Moon City
Thurn und Taxis (Cesarski Kurier)
Epoka Kamienia
Ingenious (Geniusz)
Blue Moon City
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 30 sie 2010, 20:54
- Been thanked: 2 times