Strona 2 z 14
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 10:43
autor: wis
My w 3 osoby do Chaosu nie siadamy - jest za luźno na mapie, poza tym występuje klasyczny problem militarnych gier 3 osobowych - dwie się biją, trzecia wygrywa.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 10:52
autor: TuReK
Grałem ostatnio we 3, bez Khorna, było dobrze. Bardzo wyrównana rozgrywka, Slaanesh prowadził ale w ostatniej rundzie został maksymalnie wychędożony, tak że nawet punktu nie zdobył. Wygrał Nurgle o 1 punkt przed moim Tzeentchem (ze dwa razy zapomniałem zdominować Kislev, a wystarczyło jednego kultystę inaczej postawić).
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 11:04
autor: kwiatosz
wis pisze:My w 3 osoby do Chaosu nie siadamy - jest za luźno na mapie, poza tym występuje klasyczny problem militarnych gier 3 osobowych - dwie się biją, trzecia wygrywa.
Nawet jeżeli jednym z bijących jest Khorne?

Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 11:46
autor: Malash
kwiatosz pisze:Czuć niedosyt. No chyba że nigdy nie zagrasz na 4 osoby, wtedy nie czuć

Teoretycznie jest dużo więcej do odkrywania, bo brak każdego boga to inna gra, ale w praktyce bogowie są tacy, że brak jednego faworyzuje innego - bo nie ma naturalnego wroga. Grać się da, dalej jest to całkiem przyjemne, ale taki brak balansu może przeszkadzać. Niemniej - niewiele jest gier, które działają prawdziwie dobrze na 3 osoby, więc moim zdaniem i tak warto kupić

Nie odczułem tam naturlanych wrogów, oprócz Khorna, który jest naturalnym wrogiem każdego.
Grałem kilka razy w 3 osoby, zawsze bez Khorna (tak mi radzono) i było super.
Z Khornem nie wiem jak by było, ale spodziewam się, że łatwo by wygrywał (spekuluję).
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 11:59
autor: kwiatosz
Khorne by miał miał ciężko, bo znika jeden bóg wykładający kultystów do zabijania - szczególnie boli go brak Nurgle'a. Bez boga wykładającego żetony z kolei inni wykładający mają ciężej - bo regiony wolniej się rujnują. Tzeentch jest naturalnym wrogiem Khorne'a - rozmienianie, wywalanie na inny koniec mapy - jedno takie zagranie i Khorne ma 2 tury pozamiatane.
Edit:
Nie odczułem tam naturlanych wrogów
Aaa, dopiero zobaczyłem co tam zrobiłeś
Edit2: Jeśli zabraknie Slaanesha, to jeżeli Tzeentch dostanie spaczeń w rejonach nieskonfliktowanych z Nurglem to ma łatwiej sporo - i odwrotnie.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 12:07
autor: wis
kwiatosz pisze:wis pisze:My w 3 osoby do Chaosu nie siadamy - jest za luźno na mapie, poza tym występuje klasyczny problem militarnych gier 3 osobowych - dwie się biją, trzecia wygrywa.
Nawet jeżeli jednym z bijących jest Khorne?

Nie mam wielkiego doświadczenia w partiach trzyosobowych, ale ostatnia(jedyna?) partia, którą pamiętam, była znacząco słabsza od czteroosobwych, kolejnych eksperymentów nie było - jest dość gier, które w 3os działają przyzwoicie. Chaosik czeka na skład 4-5 osobowy.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 12:09
autor: sirkozi
Raczej jest przeciwnie - im więcej graczy tym Khorne ma łatwiej. Na 3 na planszy jest pusto i trzeba nieźle kombinować, żeby ubijać wrogów.
Mi się gra na 3 osoby nie podobała. Za mało interakcji między graczami.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 17:35
autor: pieprzowa
Czyli na dwóch (tak wiem, na opakowaniu jest rekomendacja 3-4) nie ma w ogóle sensu intereswować się tym tytułem? Gra mi się barddzo spodobała i już od dłuższego czasu ostrzę sobie na nią ząbki, ale często może być problem z trzecim graczem. Są na to jakieś sposoby?
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 17:40
autor: schizofretka
Nie ma szans,nawet na 3 jest źle
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 sty 2014, 17:59
autor: RedImp
Dlatego biorąc doświadczenia z tej gry w grze Pan Lodowego Ogrodu różnicujemy wiele elementów w zależności od ilości graczy w tym regiony, aby nie było pusto.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 08 sty 2015, 11:02
autor: zlodziej_czasu
Wiadomo, że w Chaos najlepiej grać w 4-5 osób. My jednak do tej pory rozegraliśmy kilka partii 3 osobowych (też jest całkiem fajnie) i partię we czwórkę. Na tą chwilę wydaje mi się, że dalej będziemy chętnie wracać do tego tytułu w 3 osoby i w związku z tym mam pytanie. Czy zasiadając do gry przede wszystkim we trójkę ale i w czwórkę, lepiej gra się podstawką czy z Rogatym Szczurem?
Re: Chaos w Starym Świecie
: 08 sty 2015, 14:50
autor: Dexterus
zlodziej_czasu pisze:Wiadomo, że w Chaos najlepiej grać w 4-5 osób. My jednak do tej pory rozegraliśmy kilka partii 3 osobowych (też jest całkiem fajnie) i partię we czwórkę. Na tą chwilę wydaje mi się, że dalej będziemy chętnie wracać do tego tytułu w 3 osoby i w związku z tym mam pytanie. Czy zasiadając do gry przede wszystkim we trójkę ale i w czwórkę, lepiej gra się podstawką czy z Rogatym Szczurem?
Na mój gust we trzy osoby Rogaty jest zdecydowanie uber. Nie dość że z łatwością "proliferuje" regiony (zwłaszcza jak mu podejdą karty Starego Świata), gdzie może grać na kółko, to jeszcze ze swoją liczebnością, zdolnością podczepiania się pod Spustoszenie oraz - w późniejszych etapach - dużą mobilnością potrafi totalnie stłamsić swoich przeciwników, którzy będą tylko się przyglądać, jak nabija sobie postęp Zagrożenia.
Jestem jeszcze w stanie sobie wyobrazić w miarę wyrównaną partię z Tzeentchem (który też łatwo rozsiewa żetony Spacznia) oraz Papą Nurglem (jako tako dorównującym mu liczebnością), ale Slaanesh w takim starciu staje się chłopakiem od podnoszenia mydła. No, chyba że poszczęści mu się przy set-upie i uda mu się zabunkrować gdzieś w rogu planszy...
(powyższe mówię wychodząc a priori z założenia, że we trzy osoby nie ma sensu grać z Czerwonym Trollem, bo gra robi się wtedy zwyczajnie nudna)
We cztery? To już zależy od Waszego gustu. Moim zdaniem warto pokombinować sobie z różnymi zestawami i odkryć samemu plusy i minusy tych kombinacji

Bez Khorna gra się troszkę bardziej "eurosuje" i można wtedy pobawić się w bardziej taktyczną grę, bez strachu, że wbije Ci Czerwony Troll, rzuci sześć hitów i wyrżnie wszystko wokół :> Z drugiej strony moim zdaniem Szczur, jeśli będzie miał dobry start, staje się bardzo mocny i właśnie tylko Khorne potrafi skutecznie mitygować jego zapędy... I tak można by długo dywagować...

Popróbujcie sami!
P.S. Nie wspomnę już o tym, jak gra będzie się zmieniać w zależności od tego, czy gracie oryginalną talią, czy talią Morrslieba (tj. czarami i kartami ulepszeń, który dochodzą w dodatku). Ja np. nie wyobrażam już sobie grania oryginalnymi kartami, nowe są o wiele lepiej zbalansowane. Ale jeśli ktoś potrzebuje odmiany, może popróbować grać na zmianę

Re: Chaos w Starym Świecie
: 08 sty 2015, 22:18
autor: xilk
Jeśli chodzi o partię w 3 osoby, gdzie jeden gracz gra z Rogatym szczurem, to raczej odpada. Chyba, że pozostali gracze będą mieli Khorna i inne bóstwo. Bo Khorn wtedy może trochę opóźniać Szczura, a samemu zyskiwać. Jednak w przypadku, gdy ktoś zagra Rogatym Szczurem, a dwaj pozostali gracze będą mieli np. Nurgla i Slanesha, to partia raczej nie ma sensu. Mało jest kart wydarzeń, które przeszkadzają Szczurowi, zwykle są neutralne lub wręcz mu pomagają.
W przypadku gry na 4 osoby, Szczur może już spokojnie grać, bo nie będzie miał aż tak łatwo. Nawet jeśli Khorna nie będzie, to już 3 pozostałe bóstwa są w stanie kontrolować Szczura na dość sensownym poziomie.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 kwie 2015, 11:26
autor: Fegat
Są na rynku koszulki na karty Bogów czy muszę znaleźć kogoś kto mi je ręcznie wykona ?
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 kwie 2015, 11:37
autor: Assaultmarine
Nie wiem może laminat rozwiąże sprawę - kumpel ma chaosa po około 120 grach karty bogów są w super stanie (pudełko to co innego:) więc pytanie czemu chcesz to foliować?? Nie tasuje się ich co turę.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 kwie 2015, 11:45
autor: Fegat
Bo foliuję wszystkoooo!
A tak serio, wydając niemałą kwotę na grę, wolę dać kilka dodatkowych $ aby mieć pewność, że w razie zalania napojem kart/planszy bohaterów, coś z nich zostanie
Folii nie mam tylko na World of Tanks (ponieważ koszt folii przewyższa wartość gry) oraz na TMiM, z tego pwoodu, że zafoliowane karty nie mieszczą się do pudełka (ale bohaterowie mają folie na sobie

)
Re: Chaos w Starym Świecie
: 10 kwie 2015, 11:56
autor: kwiatosz
Podejrzewam, że tutaj laminowanie wchodzi w grę. Brzmi strasznie, ale pozwala zamiast kółeczek ze wskaźnikiem mocy używać spinaczy (jak w Robinsonie) - tych przypadkowo nie przesuniesz

Re: Chaos w Starym Świecie
: 21 sie 2015, 17:12
autor: mig
Czy polska wersja Rogatego szczura będzie kompatybilna z angielskim wydaniem podstawki. Nie gram jeszcze na tyle często, żeby rzucić się na przesiadkę na podstawkę w wersji PL, ale zastanawiam się w jakiej wersji kupić dodatek...
Re: Chaos w Starym Świecie
: 21 sie 2015, 17:18
autor: kwiatosz
Ja tak mam i nie ma żadnego problemu - bo kart nie mieszasz, tylko albo bierzesz nowy zestaw albo stary. Natomiast jeżeli chcesz mieszać to chyba takie kombo jest lepsze, bo w polskim rewersy małych kart się różnią między podstawką a dodatkiem (różnią się celowo, obwódką). Nie pamiętam szczegółów gdzie ta obwódka jest, a gdzie jej nie ma, bo nigdy nie zdecydowałem się na eksperyment typu "część kart z podstawki, część z dodatku". Karty wydarzeń zawsze i wszędzie mają taki sam rewers, więc mieszanie też jest ok (no bo te się miesza).
Edit: kurczę, ale może niech ktoś potwierdzi, bo jestem tego pewien na 99,97%, ale większość partii grałem na zestawie kolegi w całości po polsku, a na swoim ze dwa, to może mnie się coś w oczach mieni.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 21 sie 2015, 18:22
autor: mbuka
nie do końca odpowiadam na Twoje pytanie, ale miesiąc temu kupowałem Rogatego Szczura i jest on wszędzie wyprzedany, nie da się go znaleźć, musiałem kupić po angielsku.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 21 sie 2015, 18:56
autor: mig
mbuka pisze:nie do końca odpowiadam na Twoje pytanie, ale miesiąc temu kupowałem Rogatego Szczura i jest on wszędzie wyprzedany, nie da się go znaleźć, musiałem kupić po angielsku.
Fakt. A dodruk najszybciej w przyszłym roku. No, trudno. Trzeba bedzie na nowo nauczyć się żyć w gospodarce niedoborów

Jak rozumiem kupowałeś na rynku wtórnym? A może chcesz sprzedać?

Re: Chaos w Starym Świecie
: 21 sie 2015, 23:43
autor: mbuka
spytałem galaktę o dodruk i powiedzieli mi, że nie jest planowany.
nie, kupiłem nówkę, np. w 3trollach jest dostępna (po angielsku).
Re: Chaos w Starym Świecie
: 22 sie 2015, 09:37
autor: mig
W odpowiedziach na pytania wydawnicze w lipcu pisali ze ffg w tym roku nie organizuje druku, więc najszybciej może w 2016. Zakładam wiec ze jak tylko ffg zorganizuje dodruk, to Galakta do niego dołączy...
A póki co rynek wtórny i wersja eng

Re: Chaos w Starym Świecie
: 22 sie 2015, 09:58
autor: Cyberpuncur
Pamiętajcie, że świat znany z Chaosu w Starym Świecie według oficjalnej linii GW już nie istnieje.
Jest prawdopodobne, że już dodruku nie będzie w ogóle.
Przy posunięciach GW wszystko jest możliwe.
Re: Chaos w Starym Świecie
: 22 sie 2015, 10:03
autor: Macok
Cyberpuncur pisze:Pamiętajcie, że świat znany z Chaosu w Starym Świecie według oficjalnej linii GW już nie istnieje.
Jest prawdopodobne, że już dodruku nie będzie w ogóle.
Przy posunięciach GW wszystko jest możliwe.
Troche to wyssane z palca.
Wlasnie powstaje Warhammer Quest: The Adventure Card Game, ktory jest osadzony w starym swiecie wiec widac, ze teoria sie kupy nie trzyma.
Plus, wydawca jest FFG a nie GW wiec nie powinno byc z tym problemow.