GRY-PLANSZOWE.pl

Legun pisze:

Sienio pisze:Husaria miała się dobrze już przed panowaniem Zygmunta Augusta Odegrała chociażby bardzo ważną rolę w bitwie pod Obertynem z 1531 r.. Inna sprawa, że w popkulturze husarię kojarzy się późniejszymi czasami, ale historycznie wszystko się zgadza

Być był, tylko chyba jednak była wtedy jeszcze jazdą lekką - choć specjalnie nie jestem pewien, kiedy ostatecznie nastąpiło jej "kanoniczne" przekształcenie - wydawało mi się, że dopiero za Batorego. Jeśli już za Augusta, to zwracam honor .

Sami się zastanawialiśmy nad tym problemem - bo husaria za ostatniego Jagiellona różniła się od husarii za królów elekcyjnych, nie mniej jednak jako formacja wojskowa już była. A tutaj nie przedstawiamy husarii jako ciężkiej jazdy, tylko jako formację konną. Także naszym zdaniem jej obecność w grze jest całkowicie uzasadniona

W jednym ze sklepów pojawił się preorder. Na razie tylko w jednym (i chyba nie jakimś ze specjalnymi względami u wydawcy) więc pytanie o czy to nie ściema jakaś...
Znany jest już dokładny termin ukazania się gry?

"SA" wyjdzie jeszcze przed Świętami. Dokładne informacje o dacie i miejscu udostępnimy na początku tygodnia.

Szkoda ze macie taka czasową obsuwę, bo tracicie szansę żeby SA trafił w wielu domach pod choinkę...

W poniedziałek ruszy preorder w jednym z największych sklepów internetowych w Polsce i w sklepie internetowym wydawnictwa. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że "SA" trafi pod choinkę do wielu osób

"Sigismundus Augustus" pojawił się już na Rebelu.

http://www.rebel.pl/product.php/1,1523/ ... oniae.html

Dłuższy tekst o grze na Board Times: http://www.boardtime.pl/2012/12/sigismu ... o-sie.html

"Sigismundus Augustus" dotarł już do sklepów i osób, które zamówiły go w przedsprzedaży (za pośrednictwem sklepu wydawnictwa). Zamówienia z innych sklepów powinny dotrzeć jutro lub w piątek.
Teraz czekamy na pierwsze komentarze po otwarciu pudełka

A przy okazji jest już kilka fotek, jak gra wygląda "na żywo": https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

W związku z premierą SA jestem ciekawy opinii graczy. Czy to tylko worker-placement euro-suchar? Czy jednak jest klimacik i coś świeżego? Jak gra chodzi na 3/4/5 graczy?

Zagrałem w sobotę w Agresorze 1,5 partii w Zygmunta z autorami Adamem i Michałem, i muszę powiedzieć, że gra jest rewelacyjna!
Grało się bardzo przyjemnie, przez cały czas czuć było klimat ścierania się rodów o jak największy prestiż w Królestwie, dużo działo się na planszy i poza nią:)

Jestem co prawda casualowym graczem, więc nie chce się wypowiadać, czy mechanika jest nowatorska, czy nie.
Z pewnością pozwala na wiele rożnego akcji a zatem i wiele rodzaju strategii, jest wiele dróg do zwycięstwa.
Uważam też, że jest bardzo dobrze jest dopasowana do tematu. W grze zostało oddanych wiele różnych aspektów Rzeczpospolitej z XVI w. Mamy więc zdobywanie urzędów (które dają konkretne bonusy), zajazdy,tajne pakty, mecenat, zdobywanie wpływu na politykę zagraniczną i wewnętrzną. Bardzo mi się podoba zwłaszcza kwestia zbierania głosów przed sejmem - zabieganie o względy króla, magnaterii czy szlachty, a następnie licytacje. Jest to element, który wprowadza fajny aspekt psychologiczny (oczywiście trzeba też precyzyjnie liczyć kto ma ile głosów:))

Oczywiście każdy musi spróbować sam, ale z tych gier w które grałem, to jest to jedna z najlepszych pozycji i otwiera moja listę życzeń na nowy rok...

Rozważam zakup, tylko na razie jeszcze jest bardzo mało opinii a nie chciałbym kupować kota w worku:) Na BGG ktoś dał 6 czyli szału nie ma.
Efdee jak z czasem gry, poziomem trudności i regrywalnoscią?

Przyszła wczoraj. Jeszcze nie grałem, więc tylko o tym jak gra się prezentuje.

Pudełko - zrobione solidnie; dość niskie, z wkładka tekturową. Wszystko się akurat mieści nic nie lata:)
Graficznie - super. Rysunki na pudełku i kartach są estetyczne i bardzo klimatyczne (te nawiązania do róznych postaci współczesnych są bardzo fajnym puszczeniem oka do gracza). Podobnie obrazki na żetonach. Same karty jeśli chodzi o ich grubość również ok. Plansza czytelna i solidnie zrobiona. Może szkoda, że nie pokuszono sie o wykorzystanie jakiejś mapy ale i tak efekt jest bardzo dobry. Żetony przyzwoitej jakości. Pomoce gracza są (na kartach).
Jedyna rzecz, która nie zachwyciła to piony. Zrobione z dość tandetnego plastiku. Szkoda, że nie drewno...

W każdym razie wykonanie jest na wysokim poziomie. Biorąc pod uwagę zawartość to (nawiązując do toczącej się niedawno dyskusji o cenach gier) cena wygórowana nie jest.

Niestety, negocjacje domowe zakończyły się porażką, więc pierwsze wrażenia z rozgrywek dopiero w nowym roku

krzychszp pisze:Efdee jak z czasem gry, poziomem trudności i regrywalnoscią?

Jeśli chodzi o czas gry, to we 4 osoby, bez tłumaczenia zasad, graliśmy ok 3 godzin, jeśli się nie mylę (nie wiem jaką informację o czasie gry podają Autorzy na pudełku). Oczywiście im bliżej było końca gry, tym szło wolniej, bo dłużej się zastanawialiśmy...
Jeśli chodzi o zasady, to gra jest wg. mnie łatwa do ogarnięcia, bo są one dość przejrzyste. Przy pierwszym przeczytaniu instrukcji, bądź wysłuchaniu objaśnień od osoby, która zna zasady, pewnie może się pojawić uczucie przytłoczenia, ale już w trakcie gry wszystko się pięknie klaruje.

Co do regrywalności się nie wypowiadam, bo tak jak pisałem nie mam zbyt dużego doświadczenia z planszówkami. Wydaje mi się, że z uwagi na wielość akcji i strategii, jakie są dostępne w trakcie rozgrywki, regrywalność może się okazać przyzwoita:)

Dodam jeszcze, że mi tez grafika bardzo odpowiada, jest bardzo przyjemna dla oka i klimatyczna. Wydaje mi się również, że dbałość o historyczne detale stoi na wysokim poziomie.

W związku z premierą SA jestem ciekawy opinii graczy. Czy to tylko worker-placement euro-suchar? Czy jednak jest klimacik i coś świeżego? Jak gra chodzi na 3/4/5 graczy?

Ja zagrałem w agresorze tylko pół partii, chociaż rozgrywka była krótka, ale dała wrażenie fajnego klimatu- walka o godności senatorskie, w tym nagła śmierć senatorów (w moim przypadku trzech na raz ), kupowanie głosów przed Sejmem i kilka innych elementów tworzą naprawdę fajny klimat gry. Na pewno nie można o tej grze powiedzieć, że jest euro sucharem.

Minęło już kilka dni od premiery, a o grze cisza. Na BGG tylko jedna (i nie za fajna) ocena, żadnych recenzji, opinii... A mnie ta gra strasznie ciekawi, ale że nie kupuję nigdy gier w ciemno więc czekam na jakiekolwiek info. Pomożecie?

Przyłączam się do pytania. Chętnie poznam opinie osób, które miały już okazję wypróbowania gry.

Pierwsze wrażenie po grze próbnej bardzo fajne, sporo mechanizmów i zależności poukrywanych, ciekaw jestem jak w prawdziwych grach będą się zachowywać i jaka będzie regrywalność.

Czuć inspirację z Gry o Tron (tory poparcia) oraz Twilight Imperium (głosowanie nad zmianami zasad), zapowiada się interesująco.

Po pierwszej prawdziwej partii kilka refleksji - część może oczywistych, ale niektóre były dla nas sporym zaskoczeniem.

1. Czas gry podany na pudełku to 2h. Wielość faz i podfaz sprawia, że ten czas się wydłuża i jestem w stanie uwierzyć, że tyle można zagrać w wariant "krótki" (jak go nazywa instrukcja). Pod tym względem gra przypomina grę o tron - z jedną różnicą - tu nie ma możliwości wcześniejszego zakończenia gry przez dominację jednego rodu.

2. Zdecydowanie wysoki poziom interakcji negatywnej, co nie każdemu może pasować, ale w dobrej ekipie zaowocuje. Dużo możliwości gnębienia lidera, ale też i ryzyko, że niedoświadczeni gracze będą używać tych narzędzi niemerytorycznie, by pogłębiać różnicę pomiędzy stawką.

3. Otoczka historyczna i graficzna solidnie zrobiona, graczom się podobało.

4. Mechanizmy i zasady dają dużo możliwości rozwoju, nie ma oczywistych wyborów, chociaż zauważyliśmy, że gracze mocniej inwestujący w politykę zagraniczną i punktujący za nią mocno odstawali do przodu (aczkolwiek to tylko obserwacja z jednej partii, więc być może wynika z "nieogarnięcia" niektórych graczy).

5. Realny czas gry pełnej partii w pełnej ekipie to pewnie coś około 3h, natomiast pod względem głębokości analizy to tytuł średniociężki, ale niewyczerpujący.

6. Bardzo dobrze napisana instrukcja i ściągawki. Ikonki może odrobinę przymałe na planszy (nie widać z daleka, a przecież gracze siedzą dookoła stołu). Same zasady na początku przytłaczają, ale po jednej, maksymalnie dwóch rozegranych rundach wszystko jest jasne i układa się w spójną całość.

Jutro odbędzie się pokaz "SA" w Lublinie - więcej informacji w tym temacie. Poza tym podobne pokazy odbędą się jeszcze w Warszawie, Krakowie, Toruniu i Katowicach. Więcej szczegółów wkrótce

Gra jest na 3-5 osób, ale po przeczytaniu instrukcji nie widzę jakoś przeszkód, żeby spróbować zagrać we 2 osoby. Mógłby ktoś się w tej kwestii wypowiedzieć?

Generalnie przeszkód jeśli chodzi o zasady nie ma. Powinno się dać zagrać na dwie osoby. Natomiast kilka mechanizmów w grze zadziała o wiele gorzej (a niektóre jak np. przekupstwo w trakcie sejmu - wcale). Przy grze dwuosobowej interakcja między graczami ulegnie całkowitej zmianie i nie jest do końca tym co chcieliśmy uzyskać. Gra w żadnym momencie nie powinna się zaciąć przy próbie rozegrania partii na dwie osoby jednak to naszym zdaniem było trochę za mało aby umieszczać na pudełku tego typu informację trochę na siłę rozszerzając grupę docelowych odbiorców. W naszym odczuciu pełną radość z rozgrywki w SA można czerpać dopiero przy 3-5 osobach - aczkolwiek jeśli ktoś chce to śmiało może próbować rozegrać partię 2 osobową - ze świadomością tego, że niektóre mechanizmy będą działały trochę dziwnie.

Ja na razie jestem po przeczytaniu instrukcji i jest obiecująco. Spodobało mi się fajne połączenie kilku kwestii ( licytacja, work placement i walki) , Dzisiaj zabieram grę do znajomych i będziemy grać.

Kiedy dostałem Sigismunda rozpakowałem od razu, rozfoliowałem i wypchałem elementy z wypraski (topornie trochę wychodziły, ale bez tragedii). Cieszył mnie każdy element, przejrzałem osobistości. Bardzo ładnie wygląda. Przeczytałem od razu instrukcję i zapowiada się ciekawie. Czuć nieco inspirację z Gry o Tron. W niedzielę zagram ze znajomymi

Kolejna rozgrywka w SA i znów - zakończona przed czasem. Tak po mniej więcej 3h gracze zaczynają odczuwać presję czasu, czy to nudzą się czy spieszą na pociąg - dość, że kolejna gra zakończona po V rundzie. Niby nie było "zamulania", ale jakoś na 4 graczy czas szybko leci. Ciekawy jestem jak gra zachowuje się na 3 graczy - być może wtedy da się rozegrać całość w rozsądnym czasie.

Jestem po kilku rozgrywkach i jest dobrze, wszystko fajnie działa , no ale czas gry jest dość długi , przy 4 graczach graliśmy w tą krótszą wersje i zajęło to 1,5 godziny , przy pełnej rozgrywce czas gry ponad 2 godziny (ale w tym samym składzie więc każdy wiedział co i jak) , fakt faktem gra jest dobra ale trochę przydługa i czasami się dłuży i ma się wrażenie że nudzi niektórych graczy. No niby na pudełku jest napisany czas gry 120- 180 min więc trzeba się na taki czas nastawić. W tą grę trzeba zagrać kilka razy w z tymi samymi osobami to wtedy gra idzie sprawnie , z nowymi graczami trzeba się przygotować na dłuższą rozgrywkę.
Ogólnie gra mi się podoba, wszystko jest dobrze połączone i gra zostanie ze mną na dłużej
A niedługo będzie video-recenzja na BoardTimesTV.