GRY-PLANSZOWE.pl

Gabriel pisze:"Przełamuje złą passę gier urbanistycznych" powiadasz? Jaką złą passę? Dobra recenzja.

Dziekuję
The City, Urban Sprawl (wystarczyła mi obserwacja rozgrywki), City Tycoon niestety nie dały mi tego, czego oczekiwałem od tego typu gier. Dopiero Suburbia dała mi z jednej strony lekkość rozgrywki, a z drugiej strony sporą dawkę myślenia - wszystko na wyważonym poziomie i podane w ładnej oprawie graficznej. Już czekam na dodatek

Tycjan pisze:Już czekam na dodatek

Właśnie zabieramy się za tłumaczenie

Gabriel pisze:"Przełamuje złą passę gier urbanistycznych"

Też jestem tego zdania. Takie Sim City na planszy :] Dla mnie te połączenia (Farma- Restauracja, Modna restauracja - restauracja, biurowiec - parking itd) i bajery w stylu kosztów administracyjnych które rosną w miarę przybywania mieszkańców są świetne.

Tycjan pisze:The City, Urban Sprawl (wystarczyła mi obserwacja rozgrywki), City Tycoon niestety nie dały mi tego, czego oczekiwałem od tego typu gier. Dopiero Suburbia dała mi z jednej strony lekkość rozgrywki, a z drugiej strony sporą dawkę myślenia - wszystko na wyważonym poziomie i podane w ładnej oprawie graficznej. Już czekam na dodatek

Carson City jest dobre, choć to oczywiście urbanistyka dość sprofilowana .

wrażenia po unboxingu bardzo pozytywne ( choć oczywiście w kategorii tektura 100% ... czekam na wolną chwilę, choć przy 5 dniowym przychówku może tak szybko nie nadejść...

Tycjan pisze:(...) i podane w ładnej oprawie graficznej.

Oprawa graficzna "w środku" jest nawet fajna, lekka i pasująca do "simcitowości" gry jako takiej, ale pudełko (ilustracja...) plastycznie jest na poziomie między tragicznym a odrażającym. Jak to na półkę postawić? :/
A sama gra (mechanicznie, tematycznie) kusi...

kratke pisze: pudełko (ilustracja...) plastycznie jest na poziomie między tragicznym a odrażającym. Jak to na półkę postawić? :/

Nie wiem co Ci w nim nie pasuje. Jak dla mnie jest świetne. Na półce b.fajnie wygląda

kratke pisze:Jak to na półkę postawić? :/

Bokiem?

Fotoinstrukcja do Suburbii. /podlinkowane/
Mam nadzieję, że się przyda.
Liczę również na konstruktywne uwagi.

A jak na dwóch graczy? Czy przy założeniu, że to podstawowa dla mnie liczba osób, warto nabyć?

Wg mnie Suburbia na dwóch graczy będzie działać tak samo dobrze jak w przypadku trzech/czterech osób, albo i lepiej. Teoretycznie przy dwóch graczach jest mniejsza szansa na chaos, choć nawet przy czwórce tego nie zauważyłem. Ale na dwie osoby ta gra jest świetna.

Na dwóch działa tak samo dobrze jak przy większej liczbie graczy, z tym że niektóre budynki mogą okazać się słabsze w tym wariancie, gdyż automatycznie w grze będzie krążyć mniej kafelków. I trzeba to wziąć pod uwagę.

Albo mocniejsze np. same szykowne restauracje i żadnego fast fooda

Może rzeczywiście odpowiedniejsze określenie, to "mniej przewidywalne".

Szkoda tylko że w pudełku nie ma żadnej wypraski Ja przełożyłem ta od SW LCG i sprawdza się bardzo dobrze.
Muszę przyznać że stosunek ceny do zawartości (kupiłem w przedsprzedaży za 99 zł) jest świetny

Karit pisze:Szkoda tylko że w pudełku nie ma żadnej wypraski Ja przełożyłem ta od SW LCG i sprawdza się bardzo dobrze.
Muszę przyznać że stosunek ceny do zawartości (kupiłem w przedsprzedaży za 99 zł) jest świetny

W środku są przecież woreczki strunowe. I jak kupowałeś w przedsprzedaży to pewnie masz pudełka na żetony?

Alman pisze:

Karit pisze:Szkoda tylko że w pudełku nie ma żadnej wypraski Ja przełożyłem ta od SW LCG i sprawdza się bardzo dobrze.
Muszę przyznać że stosunek ceny do zawartości (kupiłem w przedsprzedaży za 99 zł) jest świetny

W środku są przecież woreczki strunowe. I jak kupowałeś w przedsprzedaży to pewnie masz pudełka na żetony?

Pudełka były, ale tylko jak sie (chyba) kupowało na stronie polskiego wydawcy.
Woreczki strunowe może i są (chwała bogu ze chociaż to) ale wszystko w pudełku lata :/ na szczęście odwrócona wypraska z SW LCG załatwiła problem. IMO brak jakiejkolwiek wypraski to spory błąd wydawniczy, np. w takim Stone Age są i woreczki i bardzo fajna prosta wypraska.

Widać są różni ludzie, jak tam wypraskę często wywalam, bo bardziej przeszkadza, niż ułatwia. Często nie mieści kart w koszulkach albo dodatków. No ale jeśli ktoś potrzebuje, to lepiej, by była; ja zawsze mogę wyrzucić, ale Karit jej nie wyczaruje.

Jeśli czyta Palmera znadplanszy to wyczaruje

wyczarowałem ze Star Warsów - ich moc była na tyle wielka ze pasowała do Suburbi

Wypraski to problem którego chyba nie da się rozwiązać tak aby wszyscy byli zadowoleni. Albo komuś przeszkadza ze ona jest, albo ze jej nie ma albo że za mała albo ze nie uwzględnia dodatków, albo ze uwzględnia ale czemu mam za to płacić jak nie mam dodatków itd... Szczęśliwi Ci którzy (jak ja) mogą między grami żonglować wypraskami

kwiatosz pisze:Jeśli czyta Palmera znadplanszy to wyczaruje

Akurat zamówiłem egzemplarz i mam pewien koncept jak to popakować i zrobić travel friendly
Efektami pracy się podzielę

Pytanie do tych co już grali. Jak kiedyś oglądałem recenzje gra wydała mi się pasjansem... jak jest z interakcją w czasie rozgrywki?

Borek224 pisze:Pytanie do tych co już grali. Jak kiedyś oglądałem recenzje gra wydała mi się pasjansem... jak jest z interakcją w czasie rozgrywki?

Interakcja to przede wszystkim obserwowanie, co wykłada przeciwnik(cy) i zarządzanie własnym miastem, by wyciągnąć z tego jak najlepsze korzyści => niektóre kafle dają pieniądze/przychód/reputację za WSZYSTKIE kafle w grze (czyli i te u graczy). Jeśli chodzi o negatywną interakcję to jest to głównie walka o cele publiczne. Są też kafelki ale niewiele - np. Modna restauracja, która daje -1 do przychodu za każdym razem jak ktoś (którykolwiek z graczy) wybuduje restaurację, więc gdy przeciwnik ma Modną restaurację, to możemy wybudować np. Fast food i spowodować spadek przychodu u niego. No i jeszcze zostaje podbieranie kafelków z rynku, czy odrzucanie - np. gdy budujemy jezioro, warto spojrzeć, który kafelek przyda się przeciwnikowi i to właśnie jego podebrać.

Podsumowując - nie nazwałbym gry pasjansem, trzeba cały czas pilnować co robią przeciwnicy i jest odrobina interakcji, ale też nie jest to przez większość gry bezpośrednia rywalizacja.

Dla mnie to jest własnie ten typ interakcji który z moją lepszą połową sprawdza się najlepiej. Trzeba bacznie obserwować co robi przeciwnik i odpowiednio na to reagować, ale nie da rady wjechać buldożerami w jego miasto Są cele wspólne które są rozpatrywane pod koniec rozgrywki, trzeba pilnować przeciwników tak żeby przynajmniej remisować i kafelki które kupujesz/wyrzucasz na podstawie tego co inni maja w swoich miastach.


Swoją drogą jak macie ochotę posłuchać Teda opowiadającego o dodatku to można go posłuchać tutaj

Właśnie wyjąłem wszystkie elementy z wyprasek i zastanawiają czy tylko u mnie czy u wszystkich są 3 niezadrukowane z jednej strony kafle (po jednym z kafli A,B,C). Nie mogę znaleźć na ich temat informacji w instrukcji.

ernin pisze:Właśnie wyjąłem wszystkie elementy z wyprasek i zastanawiają czy tylko u mnie czy u wszystkich są 3 niezadrukowane z jednej strony kafle (po jednym z kafli A,B,C). Nie mogę znaleźć na ich temat informacji w instrukcji.

W instrukcji sekcja rozmaitości - są na wypadek zgubienia lub uszkodzenia podstawowych