Re: Carcassonne - czy warto kupić?

[RUNner]

Carcassonne to prosta gra, posiadająca świetnie skrojone reguły, wręcz na swoją miarę. Szybkość reakcji graczy ma tutaj ogromny wpływ na rozgrywkę, bo nie oszukujmy się, każdy chce jak najszybciej dobrać kafla. Oczywiście nikt nikomu nie zabroni stosowania zasad domowych, ale moim zdaniem w tej akurat grze jest to niepotrzebne.

[Senthe]

Jedyna sensowna zasada w tym zakresie to dobieranie kafelka od razu po swoim ruchu "na zaś", żeby się na spokojnie zastanowić, gdzie go dołożyć.

Dobieranie w jakiś "mniej losowy" sposób to jak dla mnie trochę psucie gry. (Ale ja bardzo nie lubię grania na alternatywnych zasadach, więc mogę nie być tutaj obiektywna.)

[bukimi]

Jedyna sensowna zasada w tym zakresie to dobieranie kafelka od razu po swoim ruchu "na zaś", żeby się na spokojnie zastanowić, gdzie go dołożyć.

Dokładnie tak robimy. Dostajesz kafel w momencie, w którym pozbywasz się jakiegokolwiek z ręki, więc zawsze masz dwa.
Zdecydowana większość ruchów była na zasadzie nadeszła moja kolej -> już wiem co chcę położyć. Zanim tura wróci do Ciebie, masz dużo czasu na przemyślenie dostępnych opcji. Jeśli ruchy innych graczy zablokują wybraną opcję, zwykle ma się też "plan B" w zanadrzu.

Trzymanie tylko po 1 kaflu zbyt często kończyło się na stwierdzeniach "ale szczęściarz, znowu ukończył miasto", bo wszyscy czekali na konkretny kafelek jak na zbawienie. Ale moja ekipa chyba ogólnie lubi mało losowe gry

[Senthe]

Jedyna sensowna zasada w tym zakresie to dobieranie kafelka od razu po swoim ruchu "na zaś", żeby się na spokojnie zastanowić, gdzie go dołożyć.

Dokładnie tak robimy. Dostajesz kafel w momencie, w którym pozbywasz się jakiegokolwiek z ręki, więc zawsze masz dwa.

Świetnie, tylko że ja cały czas miałam na myśli wersję zasad z jednym kafelkiem. W której zresztą dociąganie na zaś daje identyczne efekty do tych, które wymieniles.