GRY-PLANSZOWE.pl

Jeszcze lekko offtopicznie - zamiast kart z reki moge wymieniac wielblady. Czy w zwiazku z tym moze sie zdarzyc, ze mam 7 kart na rece, wymieniam dwa wielblady i mam 9 kart na rece?

Pixa pisze:Jeszcze lekko offtopicznie - zamiast kart z reki moge wymieniac wielblady. Czy w zwiazku z tym moze sie zdarzyc, ze mam 7 kart na rece, wymieniam dwa wielblady i mam 9 kart na rece?

Wielbłądy nie idą na rękę.

Moze zle sprecyzowalem. Chce wymienic wielblady na targu za towary. Czy jezeli mam juz 7 kart na rece to czy moge to zrobic (w wyniku czego bede mial na rece wiecej towatow niz 7)?

Możesz zrobić tylko jedną rzecz podczas tury i nie możesz jej skończyć z siedmioma kartami na ręce... więc w żadnym momencie nie możesz mieć więcej jak 7 kart na ręce.

Pixa pisze:Moze zle sprecyzowalem. Chce wymienic wielblady na targu za towary. Czy jezeli mam juz 7 kart na rece to czy moge to zrobic (w wyniku czego bede mial na rece wiecej towatow niz 7)?

Nie, wtedy nie możesz wymieniać wielbłądami, a jedynie towarami. Jeśli miałbyś na przykład 6 kart na ręcę i chciał zdobyć 2 towary z targu to możesz wymienić je albo za dwa towary, albo za jeden towar i jednego wielbłąda - ale znów: NIE za 2 wielbłądy.

Jedyne co można zrobić z wielbłądami z targu to wzięcie wszystkich naraz do swojego stada. Dopiero wielbłądy ze stada można wymieniać z towarami z rynku, ale tylko w taki sposób, aby nie przekroczyć limitu 7 kart na ręku.

Generalnie do ogarnięcia rozgrywki polecam obejrzenie przykładowej partii na BGG, bardzo pomaga to w zrozumieniu zasad gier, nie tylko Jaipura

RunMan pisze:Jedyne co można zrobić z wielbłądami z targu to wzięcie wszystkich naraz do swojego stada.

Ale my nie o tym...

jolietjake pisze:Ale my nie o tym...

No faktycznie, spojrzałem na to co napisał Pixa:

Pixa pisze:Chce wymienic wielblady na targu za towary

i nie czytając reszty uznałem, że tutaj tkwi problem odnośnie zasad, wybaczcie

Ktoś może wkładał karty z Jaipura w koszulki co by służył jak najdłużej ?
Z racji tego, że gra ostatnio często się pojawia na stole i zdetronizowała Zaginione Miasta chciałbym ubrać ją w koszulki tylko nie wiem jakie kupić ?

Ja wlozylem w FFG (FFS) - grube, wytrzymale, dobrze sie tasuja. Karty nie lataja, koszulka wystaje 2-3 mm ponad karte. Ucialem pol wypraski i wszystko sie miesci idealnie.

Dzięki za cynk, wypraskę chciałem wywalić - nie wpadłem na to, że można ją skrócić.

Pixa pisze:Ja wlozylem w FFG (FFS) - grube, wytrzymale, dobrze sie tasuja. Karty nie lataja, koszulka wystaje 2-3 mm ponad karte. Ucialem pol wypraski i wszystko sie miesci idealnie.

To samo zrobiłem z moim egzemplarzem, choć serce mi się kroiło, bo wypraska całkiem ładna była. Swoje karty wsadziłem jednak w koszulki z Mayday (zielone).

Pozdrawiam,

- K.

Kupilem sobie nawet paczke Mayday pod Jaipura (100 sztuk, nie pamietam jaki kolor), ale dla mnie sa slabe - marszcza sie, sa za cienkie. Lepiej dolozyc i kupic FFG.

Z tego co na szybko poszukałem przy Maydayach(100szt.) koszt 7 PLN bo znalazłem w Poznaniu, a przy FFG 2x10 PLN + wysyłka, 2 paczki ponieważ pechowo potrzeba 55 sztuk.

Pixa pisze:Kupilem sobie nawet paczke Mayday pod Jaipura (100 sztuk, nie pamietam jaki kolor), ale dla mnie sa slabe - marszcza sie, sa za cienkie. Lepiej dolozyc i kupic FFG.

Zależy ile gier kto koszulkuje i jakie jest potem natężenie grania. Ja osobiście miałem spory zapas (ponad 700 szt.) koszulek mayday zielonych po tym jak wyprzedałem kolekcję kart do Star Wars LCG. Starczyło mi spokojnie na zakoszulkowanie kilku gier, w tym właśnie Jaipur.

Co do samej jakości, stosuję te koszulki najczęściej ze względu na korzystny przelicznik ceny do ilości koszulek w opakowaniu. W niektórych grach w które częściej grywam i jest sporo tasowania, zdarzało się że się rozrywały. Mam jednak kilka gier (m.in. ticket to ride, Talisman ze wszystkimi dodatkami etc.) które mam zakoszulkowane i pomimo w miarę częstego grania nic się z koszulkami nie dzieje, poza tym że mają tendencję matowieć po kilku latach.

premek pisze:Z tego co na szybko poszukałem przy Maydayach(100szt.) koszt 7 PLN bo znalazłem w Poznaniu, a przy FFG 2x10 PLN + wysyłka, 2 paczki ponieważ pechowo potrzeba 55 sztuk.

Jeśli masz możliwość, popytaj w sklepach typu Bard lub na stoiskach z grami planszowymi w centrach handlowych. Te ostatnie bardzo często sprzedają koszulki na sztuki więc nie powinieneś mieć większych problemów z dobraniem koszulek do ilości kart występujacych w grze

Pozdrawiam,

- K.

Jeśli Jaipur to rozmiar standard CCG, to jeśli gra będzie często używana to warto kupić coś porządniejszego. Ultra Pro, FFG, Dragon Shield. Jak tanie to najtańsze Ultra pro albo pochodne po 2,5zł. Nie widzę sensu kupowania 2x droższych zielonych Maydayów, które jakościowo są bardzo podobne. Koszulki to jest jednak dziwny biznes, gdzie do typowych kart CCG paczka 100 sztuk kosztuje 3zł, a do formatu o połowę mniejszego (mini USA/EU) kosztuje 10zł.

Dwntn pisze:

Pixa pisze:Kupilem sobie nawet paczke Mayday pod Jaipura (100 sztuk, nie pamietam jaki kolor), ale dla mnie sa slabe - marszcza sie, sa za cienkie. Lepiej dolozyc i kupic FFG.

Co do samej jakości, stosuję te koszulki najczęściej ze względu na korzystny przelicznik ceny do ilości koszulek w opakowaniu. W niektórych grach w które częściej grywam i jest sporo tasowania, zdarzało się że się rozrywały.

Tylko cena w mayday-ach jest dobra Czesto koszulki sa za ciasne (roznice w ramach jednego rozmiaru/opakowania), super cienkie - jak karta nie wchodzi na styk to sie marszcza no i generalnie jesli cos koszulkuje to tylko FFG. Moze nie sa warte 10 zl za 50 sztuk, ale Mayday sa dla mnie mega porazka.

ponieważ temat dotyczy ogólnie Jaipura, a nie samych zasad gry, pozwolę sobie zadać pytanie ;]

jakaś gra podobno do Jaipura? szybka, lekka, dwuosobowa, bez nadęcia, prosta mechanicznie. proszę nie polecać Splendoru, bo mi nie podszedł zupełnie; dodatkowo nadmieniam, że mam już Zaginione Miasta, które według mnie są najbliżej Jaipurowej filozofii rozgrywki ;]

z góry dzięki.

ahrian pisze:ponieważ temat dotyczy ogólnie Jaipura, a nie samych zasad gry, pozwolę sobie zadać pytanie ;]

jakaś gra podobno do Jaipura? szybka, lekka, dwuosobowa, bez nadęcia, prosta mechanicznie. proszę nie polecać Splendoru, bo mi nie podszedł zupełnie; dodatkowo nadmieniam, że mam już Zaginione Miasta, które według mnie są najbliżej Jaipurowej filozofii rozgrywki ;]

z góry dzięki.

A Targi znasz? Też można wypróbować na Board Game Arena.

ahrian pisze:szybka, lekka, dwuosobowa, bez nadęcia, prosta mechanicznie.

To może zainteresuje cię gra Thebes: The Card Game - The Tomb Raiders? Może nie jest tak szybka jak Jaipur ale pozostałe warunki raczej spełnia.

ahrian pisze:ponieważ temat dotyczy ogólnie Jaipura, a nie samych zasad gry, pozwolę sobie zadać pytanie ;]

jakaś gra podobno do Jaipura? szybka, lekka, dwuosobowa, bez nadęcia, prosta mechanicznie. proszę nie polecać Splendoru, bo mi nie podszedł zupełnie; dodatkowo nadmieniam, że mam już Zaginione Miasta, które według mnie są najbliżej Jaipurowej filozofii rozgrywki ;]

z góry dzięki.

Jak podobają Ci się Zaginione Miasta i Jaipur to wypróbuj Schotten Totten.

No ja osobiście bym nie polecił Schotten po Jaipur, ta gra, jak dla mnie nie ma nic podobnego do Jaipur i jest zdecydowanie słabsza :/ To już poleciłbym Splendor, bądź wymienione wcześniej Targi ale nie ST.

Jambo, albo Targi.

Rune pisze:No ja osobiście bym nie polecił Schotten po Jaipur, ta gra, jak dla mnie nie ma nic podobnego do Jaipur i jest zdecydowanie słabsza :/ To już poleciłbym Splendor, bądź wymienione wcześniej Targi ale nie ST.

A ja owszem, a ja tak Szkotów uważam tylko za ciut słabszych od Jaipura, a Splendor za najsłabszy z wymienionych. Jedyną zaletą Splendoru, jak dla mnie, jest możliwość zabawy w większym gronie. Podczas gry w Jaipur i Schotten Totten występują podobne emocje, których w Splendorze nie uświadczyłem

Targi i Jambo (a także Asante i Splendor) są swietnymi grami, ale jednak są trudniejsze od Jaipura. Zasady mają proste, ale ilość decyzji dużo wieksza i przede wszystkim planuje się kilka ruchów w przód. Polecam je gorąco, ale jeżeli szukasz gry tzw. małej ekonomi, dla dwóch osób, dokładnie tej samej ciężkości (a raczej lekkości) polecam: Archaeology: The Card Game, Tuareg (trudno dostepna), Fungi (w Polsce będzie wydana jako Na Grzyby). Jeżeli nie musi być ekonomiczna, ale mieć podobny feeling w trakcie gry: polecane Zaginione Miasta a także: Baloon Cup, Battle Line albo inne z serii dwuosobówek Kosmosu.