GRY-PLANSZOWE.pl

Miesiąc przeciętny. 61 rozgrywek w 23 tytuły. 10 nowości.

Najpopularniejsze: Milionerzy i Bankruci, Dobble, Gringo
Powrót miesiąca: Gilotyna (leżała rok), Hawaii (leżała 2 lata)
Kicha miesiąca: Kosmiczny kupiec - w poszukiwaniu handlówki kosmicznej natrafiłem nawet na taki shit
Nowość i gra miesiąca: Firefly.
Wyróżnienie: Palazzo - zachwycająco prosta i przyjemna, Blockers - rewelacyjna konfrontacja (tylko na 4 lub 5 osób), Mammoth Hunters.
Nadzieje na przyszłość: Quebec i Upon a Salty Ocean - pierwsze podejścia były niezbyt udane, ale wydaje się, że to solidne gry. Więc trzeba będzie jeszcze trochę nad nimi popracować

Nowości: Pośród Gwiazd, Lewis i Clark, Cosmic Encounter, Horror w Arkham, Splendor

Najwięcej partii: Splendor

Rozczarowanie miesiąca: Horror w Arkham
Tak bardzo chciałam polubić Horror W Arkham, chciałam polubić gry przygodowe, niestety nie da się...

Powrót miesiąca: Terra Mystica
Po roku zagrałam w tę grę ponowie, już jako bardziej doświadczony gracz i wow! (Jak w nią grałam pierszy raz byłam świeżo po Osadnikach z Catanu i nie bardzo mi się spodobała )

Gra miesiąca: Lewis & Clark a w kategorii "gier do kawy" zdecydowanie Splendor.
Obie gry są świetne i pięknie wydane.

Zajawka na przyszły miesiąc: Może mi się w końcu uda położyć łapy na jakiejś grze cywilizacyjnej.

Mi w kwietniu się przytrafiły "stare" nowości: Zamki Burgundii, 7 Cudów Świata i Fasolki (!).
Ale grą miesiąca uznaję Dziedzictwo.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że moją grą kwietnia zostanie Lewis & Clark . I prawie tak się stało. Ale nie. Moją grą kwietnia i jak na razie także początku maja zostaje Rialto (fanfary)! Niech żałują wszyscy, którzy nie dali tej grze szansy. Niech żałują wszyscy, którym ta gra wydała się dziwna, zbyt losowa, czy chaotyczna. Którzy nie mieli ochoty zrozumieć mechanizmów rządzących grą czy nauczyć się zależności i strategii wygrywania. Ta gra to perełka, to absolutny klejnot w koronie gier Felda. To oaza na pustyni eurogier, gdyż zapewnia bardzo wysoki poziom interakcji przy zachowanej rewelacyjnej mózgożerności i przy tym jest bardzo szybka i elegancka. Tak, tak - interakcja w grze euro! I pomyśleć, że kupiłem tę grę w promocji Rebela za niecałych 60 zł! Cóż za emocje, cóż za satysfakcja! Dzięki ci aniele promocji!

romeck pisze:Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że moją grą kwietnia zostanie Lewis & Clark . I prawie tak się stało. Ale nie. Moją grą kwietnia i jak na razie także początku maja zostaje Rialto (fanfary)! Niech żałują wszyscy, którzy nie dali tej grze szansy. Niech żałują wszyscy, którym ta gra wydała się dziwna, zbyt losowa, czy chaotyczna. Którzy nie mieli ochoty zrozumieć mechanizmów rządzących grą czy nauczyć się zależności i strategii wygrywania. Ta gra to perełka, to absolutny klejnot w koronie gier Felda. To oaza na pustyni eurogier, gdyż zapewnia bardzo wysoki poziom interakcji przy zachowanej rewelacyjnej mózgożerności i przy tym jest bardzo szybka i elegancka. Tak, tak - interakcja w grze euro! I pomyśleć, że kupiłem tę grę w promocji Rebela za niecałych 60 zł! Cóż za emocje, cóż za satysfakcja! Dzięki ci aniele promocji!

Przyznam, że ja skreśliłem Rialto, po czym z nieznanych mi przyczyn zatęksniłem, pożyczyłem od przyjaciółki i... zakochałem się! To naprawdę dobra gra jednak jest! Piona, romeck

Nowości: Władca Pierścieni LCG, WH:Inwazja
Starocie: Robinson Crusoe, Cyklady, Lords of Waterdeep, Dziedzictwo, Puerto Rico, Dixit

Najwięcej partii: Władca Pierścieni LCG - mocna zajawka! po 3-4 grach przechodzę solo podstawowy scenariusz każdą monotalią!
Rozczarowanie miesiąca: Na półce nadal nie ruszony Chaos w Starym Świecie i Spartacus, ale przynajmniej figurki pomalowane!
Powrót miesiąca: Puerto Rico - ciągle odkrywam tę grę
Gra miesiąca: Władca Pierścieni LCG - po roku grania dałem w końcu szansę karciankom i wciągnęło!

W planie: jutro BSG + Exodus. Oby się przyjęło, bo po samej podstawce współgracze zaczęli narzekać.

KubaP pisze: Przyznam, że ja skreśliłem Rialto, po czym z nieznanych mi przyczyn zatęksniłem, pożyczyłem od przyjaciółki i... zakochałem się! To naprawdę dobra gra jednak jest! Piona, romeck

Yeah! Piona!

W koncu nadrobilem jedna z 'must play at least once' zaleglosci - dwie partie 'Fasolek' sie zdarzyly, poza tym T2R: Germany (fajna mapa) i King of Tokyo... W kolejności: odfajkowane, gra miesiąca, rozczarowanie miesiąca...

romeck pisze:

KubaP pisze: Przyznam, że ja skreśliłem Rialto, po czym z nieznanych mi przyczyn zatęksniłem, pożyczyłem od przyjaciółki i... zakochałem się! To naprawdę dobra gra jednak jest! Piona, romeck

Yeah! Piona!

Dobra Panowie, namówiliście mnie. Gra zamówiona.

Gra miesiąca: tym razem nie potrafiłem się zdecydować i przyznaję podwójna koronę dla: Cyklad (czekam na nowy dodatek!) i Summoner Wars.

Rozczarowanie miesiąca: Rozpadająca/kurcząca się ekipa do grania i mało partii w tym miesiącu.

40 rozgrywek w 21 tytułów
Tym razem tylko 3 nowości
Rozczarowanie-siadałem do gier, które wiedziałem,że mi się nie spodobają-więcej tego nie chcemy no i oczywiście moja postawa w lidze Brassa(planszostrefowej oczywiście )

Nowość Miesiąca dwie były niezłe, ale lepszą z nich jest Planet Steam na szczęście dla mnie klimat, nie jest zbyt widoczny-sercem gry jest mechanizm zmiany cen w zależności od ilości na rynku(dość dobrze znany mechanizm : ) )-działa to rewelacyjnie w tej grze

Powrót Miesiąca nie grałem chyba od trzech lat- muszę przyznać ,że ta gra ma coś w sobie, niezależnie od ilości grających w nią osób Cytadela

Z braku gry wybijającej się w tym miesiącu tytuł Gra Miesiąca przyznaję projektowi GIPF -udało mi się zagrać, w każdą z 4(moim zdaniem) fajnych gier projektu

mckil pisze:

romeck pisze:

KubaP pisze: Przyznam, że ja skreśliłem Rialto, po czym z nieznanych mi przyczyn zatęksniłem, pożyczyłem od przyjaciółki i... zakochałem się! To naprawdę dobra gra jednak jest! Piona, romeck

Yeah! Piona!

Dobra Panowie, namówiliście mnie. Gra zamówiona.

Czekamy na opinię! Tylko nie daj się zwieść pierwszemu wrażeniu!

37 partii w 11 tytułów

nowości niedużo: RftG, Condottiere
nowość miesiąca: Race for the Galaxy - szybkie fajne partyjki, klimat niezauważalny (na +)

najlepsza zwycięska passa miesiąca: Zamki Burgundii
powrót miesiąca: Ora et Labora
największe rozczarowanie miesiąca: coraz więcej gier kurzy się na półkach

gra miesiąca: zastanawiałem się nad Tezeuszem i RftG, ale zwycięża RftG

19 partii w 5 tytułów

Najwięcej partii: Tajemnicze domostwo
Nowość miesiąca: Pośród Gwiazd
Powrót: Dixit

Gra miesiąca: Władca pierścieni LCG

U mnie miesiąc kwiecien byl słaby. Nowości brak. Za to jeden spektakularny powrót. 7 Cudow Świata po zakupieniu i dwoch niezwykle rozczarowujacych partiach dwuosobowych z żoną leżało na półce mniej wiecej rok i czekało na lepsze czasy. Lepsze czasy w końcu nadeszły. Grą zainteresował się młodszy syn (7 lat) i namówił nas do gry. W wariancie 3 i 4 osobowym gra okazała sie być calkiem fajnym szybkim tytulem. Grana byla bodajże z 7 czy 8 razy. W aktualnym miesiacu tytul troche poszedl w odstawke, bo pojawily sie nowe tytuly. Od czasu do czasu bedzie pewnie wracac.

U mnie kolejny słaby miesiąc, ale nie poddaję się i ciągle walczę

Nowość miesiąca: Nowa Era, taki RftG na sterydach - gra się wolniej i dłużej, ale też intensywniej
Powrót miesiąca: Zimna Wojna! W końcu, po ponownym zakupie udało się namówić żonę do gry i to nawet dwa razy.

Najwięcej rozgrywek: Pośród Gwiazd - świetna gra, to już drugi miesiąc jak dzieli i rządzi, Imperium w 8 minut - Całkiem sporo lekkostrawnego mięska jak na tak mały tytuł. Świetne czekadełko zanim się wszyscy zbiorą.

Nowość: Rialto- Elegancja i prostota. Bardzo dobry tytuł.

Powrót: Samuraj - Gra prawie doskonała. Doskonały balans rozgrywki przy każdej ilości graczy, jest miejsce na długofalową strategię i jest miejsce na przebiegłą taktykę. Zwoje się w głowie prostują ale nigdy na tyle żeby mieć uczucie braku kontroli nad grą ze względu na brak RAMu w głowie (jakto ma miejsce w przypadku niektórych eurogier). Nadal jedna z moich ulubionych evar.