w jakim wieku jestescie ?

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Gobla
Posty: 56
Rejestracja: 03 paź 2006, 11:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Gobla »

Tak się składa, że ja zaczynałem rektywacje życia planszówkowego na działce u kumpla. Były tam dwie gry: GoT i Osadnicy. Na pierwszy ogień poszedł GoT i mnie urzekł (był z dodatkiem już). W 2 kolejności jednego dnia poszli osadnicy - znudzili mnie po 20 min. i chciałem wracać do GoT'a.
Jaki z tego wniosek : O gustach sie nie dyskutuje :), a zaczynanie od GoT'a nie ma nic wspólnego z trauma ;]
Awatar użytkownika
Magma
Posty: 1166
Rejestracja: 01 wrz 2004, 01:00
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Magma »

No w końcu ktoś mnie poparł jak miło :lol: :wink:
Awatar użytkownika
JAskier
Posty: 728
Rejestracja: 16 kwie 2006, 15:31
Lokalizacja: Toruń
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: JAskier »

Lat 17,5 Zaczalem od Hexa i Zombiakow[/list]
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Post autor: janekbossko »

to moze i ja sie dopisze :)

23 lata...

a od czego zaczynałem?

Grzybobranie...chyba :lol:

a juz poiedzmy na powaznie MiM.ale kiedy to bylo...ladnych 10 lat temu :wink:
HermesT
Posty: 1
Rejestracja: 14 maja 2007, 16:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post autor: HermesT »

Mam nadzieję, że temat jest nadal aktualny. Pal licho wiek (dla porzadku: mam 29 lat), chodzi mi raczej o wątek gier dla "powracających", choć przyznaję, moja znajomość tematu jest raczej mikra: MiM, Odkrywcy nowych światów, parę paragrafówek, więcej grzechów nie pamiętam (ale coś tam było, parenaście lat temu). Teraz chciałbym znaleźć coś ciekawego, żebym mógł pograć z żoną i bratem. Przeglądam recenzje i wasze opinie i za diabła nie mogę się połapać. Myślałem na Arkham Horror: klimat chyba mi odpowiada (cena już mniej), a i reguły chyba jakoś załapię. Nie wiem tylko, czy reszta kompani nie wymięknie (doświadczenie mają podobne do mojego, może żona mniejsze).
Pozdrawiam
1976wro
Posty: 43
Rejestracja: 06 gru 2005, 21:36

Post autor: 1976wro »

witam
moj wiek to 31 zony 32 i tez od niedawna reaktywowalismy temat gier planszowych. ze wzgledu na to ze gramy w wiekszosci razy we dwojke to na tyle graczy preferuje gry.
Rozpoczynalismy od osadnikow z catanu - zmodyfikowalem zasady dla dwoch osob i dziala ok ale gierka sie znudzila :) , potem cytadela do teraz pykamy w nia bo naprawde swietna karcianka, teraz wysokie napiecie tez zmienilem zasady dla dwoch osob bo standardowe wg mnie sa kulawe , obecnie jestesmy w oczekiwaniu na tygrys i eufrat zobaczymy jak sie sprawdzi w dwie osoby potem chyba caylus lub age of mythology moze antike? w miezy czasie kobita rozkminia dungeoneera i mowi ze im wiecej czyta i bardziej sie jeej uczy tym bardziej jej sie podoba...
reasumujac - zaden wiek nie jest zly na rozpoczecie przygody z planszowkami choc tez calkiem niedawno mialem zagwozdke czy aby nie za stary ze mnie piernik na pykanie w gierki ? - mylilem sie :)

ps. caly czas w poszukiwaniu giery ktora powali mnie na kolana i zone a przy tym bedzie swietnie chodzila na dwie osoby ......

ps2. moze kupcie sobie cytadele powinna sie spodobac a koszt niewielki w dodatku jest po polsku
Awatar użytkownika
MacDante
Posty: 346
Rejestracja: 19 mar 2006, 11:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MacDante »

No ja jestem w Wieku XXI :)

A tak na serio 30 ja i moja żonka Wieczna 18 :p
Ramontalonas
Posty: 47
Rejestracja: 22 kwie 2007, 08:35
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Ramontalonas »

Ja mam 28 a żona jest młodsza :D , nietypowo zaczynaliśmy od Runebound, ale tak naprawdę planszówki wciągnęły ją od Osadników - teraz ma kilka ulubionych pozycji i gramy, chyba że uda mi się ją naciągnąć na coś "mojego". Dla niej to praktycznie nowość, ja jeszcze pamiętam gry z zamierzchłej epoki drukowane w Świecie Młodych :wink:
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

Ukończone 27 lat. Gram regularnie (w zasadzie przynajmniej raz w tygodniu) od 1991. Początkowo tylko w gry wojenne, obecnie we wszystko co wpadnie mi w ręce. Choć przyznam, że cały czas miłość do historii nie wygasła. Pierwsza gra w życiu - szachy - z ojcem, gdy miałem 5 lat.
Awatar użytkownika
lokhgard
Posty: 80
Rejestracja: 27 sty 2006, 22:34
Been thanked: 1 time

Post autor: lokhgard »

19 i zapalu starczy jeszcze na 190:) a grywam glownie z ludzmi w moim wieku, od jakiegos czasu rowniez tworze te cudenka, a jak sie ta przygoda kreatora skonczy pokaze czas.
LechGol
Posty: 48
Rejestracja: 22 kwie 2007, 00:20

Post autor: LechGol »

1976wro pisze:witam
moj wiek to 31 zony 32 i tez od niedawna reaktywowalismy temat gier planszowych. ze wzgledu na to ze gramy w wiekszosci razy we dwojke to na tyle graczy preferuje gry.
hehe my podobnie:)
1976wro pisze: Rozpoczynalismy od osadnikow z catanu - zmodyfikowalem zasady dla dwoch osob i dziala ok ale gierka sie znudzila :) , potem cytadela do teraz pykamy w nia bo naprawde swietna karcianka, teraz wysokie napiecie tez zmienilem zasady dla dwoch osob bo standardowe wg mnie sa kulawe , obecnie jestesmy w oczekiwaniu na tygrys i eufrat zobaczymy jak sie sprawdzi w dwie osoby potem chyba caylus lub age of mythology moze antike? w miezy czasie kobita rozkminia dungeoneera i mowi ze im wiecej czyta i bardziej sie jeej uczy tym bardziej jej sie podoba...
Też Osadnicy, też Cytadela, ale ta mi nie bardzo pasi -nigdy nie lubiłem oszukiwać czy udawać, a strategia gry opiera się na nabieraniu. Chociaż generalnie budowa dzielnic jest ok. Jednak wolę budować w San Juan:)
1976wro pisze: reasumujac - zaden wiek nie jest zly na rozpoczecie przygody z planszowkami choc tez calkiem niedawno mialem zagwozdke czy aby nie za stary ze mnie piernik na pykanie w gierki ? - mylilem sie :)
Niby tak, chociaż otoczka (klocki, to że gry leżą często w działach dla dzieci itd) działa na niekorzyść. To tak jak z komiksami -większość nie jest dla dzieci, ale masie tak się kojarzą.
Swoją drogą to czy bardziej dziecinny (w sensie niedojrzałości emocjonalnej) jest 40 latek grający z żoną w caylusa, czy tenże np. uganiający się za dziwkami. IMHO ten drugi jest nie tyle dziecinny, co niedojrzały. Nowoczesne planszówki i karcianki oferują miłe spędzanie czasu i przede wszystkich kulturalne tworzenie więzi z współmałżonkami, teściami(!), dziećmi (wiadomo -priceless), a także znajomymi.

IMHO - "BoardGames makes you fun all H"
1976wro pisze: ps. caly czas w poszukiwaniu giery ktora powali mnie na kolana i zone a przy tym bedzie swietnie chodzila na dwie osoby ......
Niestety gry planszowe choć odrywają na chwilę od TV i kompa nie są na tyle porywające co komputerowe. Nie mogą być tak skomplikowane i za razem proste w grze jak te na PC

W Wysokim Napięciu zraziła mnie grafika -nie jestem w stanie kupić gry która jest tak brzydka. Temat teżjest dla mnie średnio inspirujący...

Tygrys i Eufrat -ciekawe, czy otoczka nie jest zbyt odległa od mechaniki, jak w Zaginionych miastach tego samego autora

Ostatnio kupiłem Caylusa wciąga na tyle że na początku chce się grać codzień, więc naturalne, że potem przychodzi przesyt (coś jak z Osadnikami). W Caylusie nie rządzi losowość! Sam decydujesz co siębedzie działo, ogólna strategia pomaga, ale nieraz trzeba ją modyfikować w odpowiedzi na zagrania przeciwnika.
Gdyby tylko Caylus miał grafikę Filarów Ziemi... Dałbym 10/10

Dungeoneer ma debilnie męcząco napisaną instrukcję! Za przebrnięcie przez nią wydawca powinien ofiarować dodatkowe premiowane karty. Rysunki które są na tyle porywające by budować klimat, są jednak zbyt małe. I nierówne, bo raz efekt trójwymiarowego rzutu, a raz płaskie rysunki.
ThurnUndTaxis(4-) Carcassonne(4) Jambo(4) WyattEarp(4) Samurai(4-) Fasolki(4-) SchottenTotten(4-) ZaginioneM(4-) Osadnicy(5--) Caylus(5-) LOTR-Konfrontacja(5-) Cytadela(3+)
"Lepiej wyć do księżyca niż szczekać za sforą psów"
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Post autor: Andy »

LechGol pisze:Niestety gry planszowe choć odrywają na chwilę od TV i kompa nie są na tyle porywające co komputerowe.
Wszelki duch! Piąta kolumna? :shock: :wink:
Na mury, Bracia Kochani! :wink:
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3080
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 91 times

Post autor: cezner »

Nie są tak porywające?? Na pewną są bardziej niebezpieczne. Mnie ostatnio mało nie zlinczowali za to tylko, że nie wykupiłem ostatniego dostępnego węgielka w Wysokim Napięciu :lol:
Raleen
Posty: 869
Rejestracja: 29 cze 2004, 14:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 60 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Podobnie jak wielu kolegów jestem w tym szczęśliwym wieku, że z młodszymi, koło 20-tki i mniej jeszcze kontaktu nie straciłem, a ze starszymi już mam w miarę dobry. Z tych powodów bardzo sobie go chwalę :)

Pozdrowienia
RK vel Raleen
Awatar użytkownika
Molu
Posty: 122
Rejestracja: 11 maja 2007, 22:40
Lokalizacja: Wa-wa
Been thanked: 1 time

Post autor: Molu »

RK pisze:Podobnie jak wielu kolegów jestem w tym szczęśliwym wieku, że z młodszymi, koło 20-tki i mniej jeszcze kontaktu nie straciłem, a ze starszymi już mam w miarę dobry. Z tych powodów bardzo sobie go chwalę :)

Pozdrowienia
RK vel Raleen
Tez masz 30 na karku? :)

29 u mnie. Choc jeszcze nie skonczone :D
LechGol
Posty: 48
Rejestracja: 22 kwie 2007, 00:20

Post autor: LechGol »

Molu pisze:
29 u mnie. Choc jeszcze nie skonczone :D
i tak zaokrągla się w górę, hehe -więc masz 30 :lol:
ThurnUndTaxis(4-) Carcassonne(4) Jambo(4) WyattEarp(4) Samurai(4-) Fasolki(4-) SchottenTotten(4-) ZaginioneM(4-) Osadnicy(5--) Caylus(5-) LOTR-Konfrontacja(5-) Cytadela(3+)
"Lepiej wyć do księżyca niż szczekać za sforą psów"
Raleen
Posty: 869
Rejestracja: 29 cze 2004, 14:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 60 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Molu pisze:
RK pisze:Podobnie jak wielu kolegów jestem w tym szczęśliwym wieku, że z młodszymi, koło 20-tki i mniej jeszcze kontaktu nie straciłem, a ze starszymi już mam w miarę dobry. Z tych powodów bardzo sobie go chwalę :)

Pozdrowienia
RK vel Raleen
Tez masz 30 na karku? :)

29 u mnie. Choc jeszcze nie skonczone :D
Jeszcze nie, i nie 29, ale że tak powiem już bliżej 30 niż 20 :)

Stąd pisałem, że sobie bardzo chwalę 8)
BEF Hero
Posty: 58
Rejestracja: 04 cze 2004, 12:14
Lokalizacja: Piotrkow Trybunalski
Has thanked: 2 times

Post autor: BEF Hero »

39 lat skończone kilka dni temu...
Well... wychodzi na to że na razie jestem najstarszy...
Grywam w wiele gier, ale najbardziej lubie ptp ze stajni GMT. Ostatnio z synem cięzko eksploatujemy Wings of War (mamy wszystkie zestawy, a co ! :D ) oraz Command & Colors ANCIENTS. Świetna zabawa.
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 33 times
Been thanked: 13 times

Post autor: stalker »

trzewik pisze:A ja mam 31, ale wyglądam na 25 :lol:
Bo zgoliłeś brodę :P dzieciaku!
Ja właśnie skończyłem 32.
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Post autor: Andy »

BEF Hero pisze:39 lat skończone kilka dni temu...
Well... wychodzi na to że na razie jestem najstarszy...
Bez obaw... :wink:
Awatar użytkownika
Neurocide
Posty: 565
Rejestracja: 14 sie 2004, 11:19
Has thanked: 3 times
Been thanked: 5 times

Post autor: Neurocide »

no ja mam 27 :)
Sprzedam: Arkham Horror - edycja PL - Cena: 130 pln
Awatar użytkownika
komar france
Posty: 79
Rejestracja: 31 sty 2006, 11:09
Lokalizacja: Bieruń

Post autor: komar france »

ja mam 30.

Na początek polecam:
- z lekkich gier, familijnych, do zarażania planszówkami polecam serię TtR
- z gier o średnim poziomie złożoności - TuT
- z rasowych eurogier - Puerto Rico!
Awatar użytkownika
uyco
Posty: 1056
Rejestracja: 09 sty 2006, 13:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 148 times
Been thanked: 25 times

Post autor: uyco »

30stka na karku

pozdr
Awatar użytkownika
Wuja
Posty: 170
Rejestracja: 14 gru 2006, 15:33
Lokalizacja: Nakło nad Notecią \ Wrocław

Post autor: Wuja »

No mnie już trochę latek się na karku uzbierało...

Lat 19, od roku entuzjasta gier planszowych. :wink:
Awatar użytkownika
gsg80
Posty: 10
Rejestracja: 10 gru 2005, 11:51
Lokalizacja: Tychy

Post autor: gsg80 »

Korzystając z okazji mała prezentacja ;)

27 lat - po okresie fascynacji Magią i Mieczem (93/94) dłuuuuuga przerwa na RPGi i Battletecha, od mniej więcej półtorej roku powrót do planszówek (głównie za sprawą Osadników - zauroczenie od pierwszej gry i Scrabble ;) ).


Edit: Zbędny tag
ODPOWIEDZ