[Galicyjska Inicjatywa Strategiczna] "Gettysburg 1863 r
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Rada Starszych Galicyjskiej Inicjatywy w składzie okrojonym stwierdziła, że podczas II Przemyskich Manewrów Strategów koniecznie trzeba będzie przetestować pomysły co do II połowy XIX wieku.
Z racji patriotyczno-emocjonalnych wybór padł na zupełnie hipotetyczne (choć pewnie jednak oparte o bitwę pod Grochowiskami) starcie z Powstania Styczniowego.
Zatem po jednej stronie masa carskiego piechura, draguny i kazaki oraz kilka armat, po drugiej stronie trzy albo cztery rodzaje powstańczej piechoty (strzelcy, tyralierzy, kosynierzy i koniecznie żuawi śmierci), jazda powstańcza (ułani) i pewnie jakie dworskie śmigownice.
Rosjanie działający np. trzema w miarę równymi liczebnie kolumnami, mający problemy z brakiem jednolitego dowodzenia, po drugiej stronie jednolite dowództwo powstańcze, nie zawsze dające sobie radę na placu bitwy.
Szukamy rysunków i zdjęć stanowiących pomoc w narysowaniu ikonek.
Z racji patriotyczno-emocjonalnych wybór padł na zupełnie hipotetyczne (choć pewnie jednak oparte o bitwę pod Grochowiskami) starcie z Powstania Styczniowego.
Zatem po jednej stronie masa carskiego piechura, draguny i kazaki oraz kilka armat, po drugiej stronie trzy albo cztery rodzaje powstańczej piechoty (strzelcy, tyralierzy, kosynierzy i koniecznie żuawi śmierci), jazda powstańcza (ułani) i pewnie jakie dworskie śmigownice.
Rosjanie działający np. trzema w miarę równymi liczebnie kolumnami, mający problemy z brakiem jednolitego dowodzenia, po drugiej stronie jednolite dowództwo powstańcze, nie zawsze dające sobie radę na placu bitwy.
Szukamy rysunków i zdjęć stanowiących pomoc w narysowaniu ikonek.
Póki co za namową Pana P. wpadłem na pomysł, żeby zamiast punktów ruchu zastostosować minuty.
Przykładowo oddział piechoty w ciągu minuty albo pokona jeden heks czysty, albo odda jedną salwę, albo wykona zwrot, albo zmieni szyk.
Oddział kawalerii w ciągu minuty przejedzie 3 heksy terenu czystego albo wykona zwrot, albo zmieni szyk.
Itd.
Przykładowo oddział piechoty w ciągu minuty albo pokona jeden heks czysty, albo odda jedną salwę, albo wykona zwrot, albo zmieni szyk.
Oddział kawalerii w ciągu minuty przejedzie 3 heksy terenu czystego albo wykona zwrot, albo zmieni szyk.
Itd.
Na pomysł kart wpadłem pod wpływem pomysłu Orków, by korzystać z żetonów czy czegoś podobnego do oznaczania pierwszeństwa.
Gra napędzana kartami mnie średnio interesuje - tutaj te karty byłyby ładnym urozmaiceniem i służyłyby niejako do stawiania na właściwego konia czyli wodza, czyli nieco na zasadach karcianek.
Obawiam się jedynie sytuacji, gdy tych wodzów będzie za mało (np. w Powstaniu Styczniowym), ale to wtedy zrezygnuje się z kart i wprowadzi reguły opcjonalne.
Gra napędzana kartami mnie średnio interesuje - tutaj te karty byłyby ładnym urozmaiceniem i służyłyby niejako do stawiania na właściwego konia czyli wodza, czyli nieco na zasadach karcianek.
Obawiam się jedynie sytuacji, gdy tych wodzów będzie za mało (np. w Powstaniu Styczniowym), ale to wtedy zrezygnuje się z kart i wprowadzi reguły opcjonalne.
Żetony piechoty zostaną ukazane następująco:
każdy oddział będzie miał nie jeden a stosowną liczbę żetonów,
żeton ustawiamy krawędzią do kąta heksu, a nie do krawędzi,
przykładowo mamy oddział piechoty (dajmy na to jankeski pułk piechoty spod Gettysburga) o sile 5 punktów (500 ludzi):
oddział w pełnej sile reprezentowany jest przez żeton w kształcie kwadratu - żeton ten symbolizuje szyk kolumnowy, na rewersie oddział o sile 4, szyk kolumnowy.
W razie utraty punktu siły żeton przewracamy na rewers.
W razie, gdyby oddział o sile 5 albo 4 miał się rozwinąć w linię, używamy żetonu linii podobnego do tego zastosowanego w Kircholmie i grach zachodnich.
jeśli oddziałowi pozostaną 3 punkty siły zamieniamy poprzedni żeton na nowy, posiadający na awersie siłę 3, na rewersie 2.
Żeton tego oddziału ma dwie krawędzie służące do oznaczania szyków: jedną do oznaczenia szyku liniowego, drugą kolumnowego. W razie zmiany szyku oddział po prostu obrócimy ustawiając odpowiednią krawędzią do właściwego kąta heksu.
Jeśłi oddział straci punkt siły, odwrócimy go na rewers z 2 punktami.
każdy oddział piechoty o sile 1 będzie oznaczony zetonem oznaczającym tyralierę.
Wprawdzie taki system niesie za sobą konieczność wyprodukowania wielkiej liczby żetonów, ale ma on swoje zalety - nie będziemy korzystać ani z tabel ani z żetonów oznaczających pozostałą siłę (patr zliczenie punktów siły przed walką w niektórych grach bądź wielkie stosy, które ktoś kiedyś uznał za główną cechę pewnej gry).
Tutaj nie będzie stosów, bądź ewentualnie stos będzie traktowany wyłącznie jak jeden zbiorczy żeton.
Trzeba będzie utrzymywać porządek za mapą, ale na mapie porządek niejako utrzyma się sam.
każdy oddział będzie miał nie jeden a stosowną liczbę żetonów,
żeton ustawiamy krawędzią do kąta heksu, a nie do krawędzi,
przykładowo mamy oddział piechoty (dajmy na to jankeski pułk piechoty spod Gettysburga) o sile 5 punktów (500 ludzi):
oddział w pełnej sile reprezentowany jest przez żeton w kształcie kwadratu - żeton ten symbolizuje szyk kolumnowy, na rewersie oddział o sile 4, szyk kolumnowy.
W razie utraty punktu siły żeton przewracamy na rewers.
W razie, gdyby oddział o sile 5 albo 4 miał się rozwinąć w linię, używamy żetonu linii podobnego do tego zastosowanego w Kircholmie i grach zachodnich.
jeśli oddziałowi pozostaną 3 punkty siły zamieniamy poprzedni żeton na nowy, posiadający na awersie siłę 3, na rewersie 2.
Żeton tego oddziału ma dwie krawędzie służące do oznaczania szyków: jedną do oznaczenia szyku liniowego, drugą kolumnowego. W razie zmiany szyku oddział po prostu obrócimy ustawiając odpowiednią krawędzią do właściwego kąta heksu.
Jeśłi oddział straci punkt siły, odwrócimy go na rewers z 2 punktami.
każdy oddział piechoty o sile 1 będzie oznaczony zetonem oznaczającym tyralierę.
Wprawdzie taki system niesie za sobą konieczność wyprodukowania wielkiej liczby żetonów, ale ma on swoje zalety - nie będziemy korzystać ani z tabel ani z żetonów oznaczających pozostałą siłę (patr zliczenie punktów siły przed walką w niektórych grach bądź wielkie stosy, które ktoś kiedyś uznał za główną cechę pewnej gry).
Tutaj nie będzie stosów, bądź ewentualnie stos będzie traktowany wyłącznie jak jeden zbiorczy żeton.
Trzeba będzie utrzymywać porządek za mapą, ale na mapie porządek niejako utrzyma się sam.
Panowie po co robić takiego absurdalnego giganta jak Gettysburg? Jest tyle fajnych dużo mniejszych i równie emocjonujących bitew z tamtego okresu np.: Wilson Creek 1861, Pea Ridge 1862, Cedar Creek 1864. Mniejsze znaczy grywalniejsze i nie znaczy gorsze, czy mniej emocjonujące niż wałkowana już wiele razy bitwa pod Gettysburgiem.
Nico
Bo miałem ochotę od czasu, gdy pierwszy raz przeczytałem książkę Pana Grzegorza Swobody.
Poza tym Gettysburg da się ładnie pokawałkować i nie będzie to jedyna bitwa, na którą się poważę.
Dodatkowo zamieści się jeden albo dwa scenariusze z Powstania Styczniowego - zapewne Bitwę pod Grochowiskami i coś na jej kanwie.
Poza tym Gettysburg da się ładnie pokawałkować i nie będzie to jedyna bitwa, na którą się poważę.
Dodatkowo zamieści się jeden albo dwa scenariusze z Powstania Styczniowego - zapewne Bitwę pod Grochowiskami i coś na jej kanwie.
Życzę powodzenia Ci Zulu , niemniej sądze, że mniejsza bitwa miałaby szansę trafić do większego grona odbiorców. Szczególnie, że Gettysburg to bardzo specyficzna bitwa, gdzie dowódcy armii mieli mały wpływ na kierowaniem podległymi oddziałami pierwszego dnia bitwy, szczególnie w przypadku strony federalnej.
Nico