GRY-PLANSZOWE.pl

7 Cudów to fajna gra, ale jednak rodzinno - imprezowa Gram z żoną, dziećmi i jak wpadną znajomi jako przerywnik.
Gra o Tron fajnie chodzi na 5+ osób. Idealna zatem na spotkanie w 3 pary.

Archanioł pisze:7 Cudów to fajna gra, ale jednak rodzinno - imprezowa Gram z żoną, dziećmi i jak wpadną znajomi jako przerywnik.
Gra o Tron fajnie chodzi na 5+ osób. Idealna zatem na spotkanie w 3 pary.

Można w 7 Cudów grać na wysokim poziomie rywalizacji. To bardzo elastyczna gra. Też traktowałem tę grę przerywnikowo, ale parę miesięcy temu odkryłem ją na nowo i przy mocno ogranej ekipie decyzje stają się dość trudne i interakcja wykracza poza bezpośrednich sąsiadów.

Cylkady z dodatkiem Tytani. 3-6 osób a na 6 jest walka 3 dwuosobowych drużyn. Duża regrywalność , duża interakcja między graczami , klimat antycznej Grecji. Niedawno wydane więc pewnie jeszcze dostępne w sklepach.

Lords of Waterdeep z dodatkiem. +1

A mimo że to raczej imprezówki to warto by spróbować w "Time's up" , "6 bierze" , "Dixit" , "Sabotażysta" a w szczególności gorąco polecam "Pictomanię"

Przyłączam się do głosów zachęcających zakosztować w "7 cudów świata" oraz w "Wysokie napięcie".
Z kolei "Cytadela" w 6 osób może się straaaasznie dłużyć. Nie wiem czy starczy cierpliwości wszystkim nawet jeśli obniży się limit wybudowanych dzielnic do siedmiu.

A co z "Carcassonne" z dwoma trzema dodatkami?

Dominant Species

Dodatkowy plus jest taki, że dobrze chodzi już od 4, oraz jeśli jest taka potrzeba, to można skrócić czas gry usuwając kilka losowych Kart Dominacji.

I nikt nie wymienił super gry - Keyflower! Może być bardzo długa na 6 osób.

Oprócz tego popieram Cytadelę i Sabotażystę z rozszerzeniem.

Na 6 osób możesz pograć w Nową Erę z dodatkiem Zima. Przy tylu osobach, zejdą pewnie ze 2,5 godziny.

Możesz popatrzeć na peloponnes, z dodatkami obsługuje do 8 graczy i podobno daje rade. Szybka gra licytacyjna myślę, ze w 1.5h do rozegrania, a temat dość neutralny.

RoboRally i Libertalia.

A zauważyliście, że autor wątku 3 tygodnie temu podjął już decyzję?


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Polecam Bang!, może grać do 7 osób. Gra się nie zmarnuje nawet jak będą tylko 4 osoby (ale najfajniej się gra od 5 wzwyż).

schizofretka pisze:A zauważyliście, że autor wątku 3 tygodnie temu podjął już decyzję?


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

A kto by sobie takimi drobiazgami głowę zawracał w ferworze walki...

No to podbijam
+1 Sabotażysta, Avalon

schizofretka pisze:A zauważyliście, że autor wątku 3 tygodnie temu podjął już decyzję?

Być może jednak nadal nie rozstał się ze swoją paczką i będzie chciał więcej niż 3 tytuły. A i innym może się przydać wątek.

Tym bardziej należy go uzupełnić o Chicago Express.

Dominant species..

i tak wiem ze juz inna gra zostala wybrana

schizofretka pisze:A zauważyliście, że autor wątku 3 tygodnie temu podjął już decyzję?

Podjąłem, nie podjąłem, ale nikt nie zabroni bym się pokusił o kilka gier (jeśli fundusze pozwolą). Idzie Mikołaj to będzie miał wybór.
Tak czy owak Libertalia walczy z Cytadelą o zakup. Libertalia była próbowana w mniejszym gronie (2-3 osoby) i jest całkiem przyjemna. Zachodzi jedynie obawa, że przy 6 osobach będzie trwała dosyć długo, ale po to się właśnie gra, żeby jak najwięcej czasu spędzić przyjemnie i w miłym towarzystwie. Cytadelę za to próbował kolega w innym gronie i też pozytywnie przyjęta. Te gry w sumie wydają się być podobne. Także masz babo placek.

Z innych natomiast walczą ze sobą jeszcze Wysokie napięcie z Panic on Wall Street. WN ma wiele dodatków niby to plus, ale raczej wszystkie nie są niezbędne. Plusem dla PoWS jest to, że nawet w większym gronie można zagrać. W przyszły weekend jest plan spróbować Wysokiego napięcia, więc zobaczymy co to warte, zanim się zakupi.

Na marginesie ja tu gadu gadu o starszych grach, a w nowości z Essen też można by było pograć jak czas pozwoli i nawet niekoniecznie w 6-osobowym towarzystwie