[Warszawa] Nietypowe spotkanie: paintball

[Nataniel]

Na dzien dzisiejszy na 90% nie pojawie sie na imprezie. Czekam na fajne relacje i fotki

[qbot]

To ja też się na to piszę, chociaż jestem kompletnym laikiem.

Jak dotąd strzelałem z procy, wiatrówki, pistoletu na kulki plastikowe, tuby po Plushu z przyklejonym balonem...

Może załatwię jeszcze kilka osób.


Zobaczcie koniecznie galerię z "Zofiówki":

http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,592267,2,2.html

[jax]

Jak dotąd strzelałem z procy, wiatrówki, pistoletu na kulki plastikowe, tuby po Plushu z przyklejonym balonem...

Niezly chuligan z ciebie.

A zdjecia sa doprawdy depresyjne.

[Lim-Dul]

Załatwiajcie osoby, załatwiajcie. Jest spory ruch na liście, bo niektórzy zgłaszają się do mnie, że ich nie będzie, a ich miejsce zajmują nowe osoby. Liczba utrzymuje się stale w granicach czterdziestu osób, ale wolałbym być na 100% pewien, że tak zostanie - szczególnie że przejazd drastycznie tanieje przy większej liczbie osób.

Już prawie wszystko zostało ustalone.

Spotykamy się w sobotę 2 czerwca o 9:45 pod salą kongresową Pałacu Kultury - stamtąd odjeżdża dużo różnych dziwnych autobusów, np. nad Zalew Zegrzyński. Na spóźnialskich czekamy 15 minut i ani minuty więcej, chyba że zadzwonią na moją komórkę (888 27 17 57 - żadna tajemnica).

Przy 400 kulkach całość kosztowałaby 75,- + przejazd, bo wytargowałem troszkę korzystniejsze warunki - wypożyczenie sprzętu +100 kulek za 45,-, a każde kolejne 100 kulek za 10 złotych (zamiast 15,-). Goście powiedzieli, że najwygodniej byłoby, gdyby każdy wziął 500 kulek, bo są pakowane w torbach o właśnie takiej pojemności i każdy miałby swoją i nie byłoby problemów z odmierzaniem tych 100 kulek itp. itd. - zgodzili się dać te ostatnie 100 kulek, jeżeli ktoś bierze 500, za 5 złotych, czyli łącznie 80,-. Może jakimś cudem uda mi się utargować ostatnie 100 kulek za darmo. ^^

P.S. Spróbuję też zorganizować jakieś grillowanie na miejscu, ale prowiant trzeba będzie prawdopodobnie przynieść samemu - zresztą tak byłoby chyba lepiej, niż gdyby wszyscy musieli jeść jakieś obleśne kiełbaski. ;-)

[qbot]

A zdjecia sa doprawdy depresyjne.

Istny Silent Hill

Jaka jest szansa na to że jatka będzie właśnie w tym obiekcie?

Welcome Home (Sanitarium):
http://youtube.com/watch?v=WElvEZj0Ltw

[Lim-Dul]

To chyba właśnie JEST ten obiekt. ;-)

No i otaczający go teren - laski, pola - wszystko jest.

[kwiatosz]

To moja ostateczna szybka deklarka: ja + 3 znajomych + jeden się waha, ale zamęczam więc trochę sprzętu w zapasie na bank nie zaszkodzi

[Lim-Dul]

Ekstra! Nawet jeżeli z 1/3 by się wyłamała, to mamy około 30 osób. Spróbuję wynegocjować ostatnie 100 kulek za darmo jak ktoś weźmie 500.

Aha - w przyszłym tygodniu będę zbierał już absolutnie stuprocentowe zgłoszenia - trzeba wiedzieć ile sprzętu przygotować i ile osób ma wleźć do autokaru - jeżeli ktoś do tego czasu nie będzie pewien, to po prostu nie jedzie (chyba że jakieś totalne wyjątki w niedużej liczbie) - it's as simple as that. =)

[Don Simon]

Ja byc moze tez przyjde. Zobacze jeszcze.
Czy mamy miec ze soba gotowke?
Kiedy bedzie jasnosc co do grilla- brac mnostwo miesa, zeby sie popsulo w upale to bez sensu. Moze tam niedaleko jakis sklep jest?
Gdzie to dokladnie jest - adres(!). Moze jednak czesc osob bedzie chciala tam dojechac.

Pozdrawiam
Szymon

[Lim-Dul]

Pełna jasność będzie w przyszłym tygodniu.
Wątpię aby niedaleko był jakiś sklep, ale się spytam.
Co do dojazdu indywidualnego - jest taka możliwość, ale świadomie odradzałem, bo gdyby 50 osób zjeżdżało się idywidualnie, to panowałby taki bajzel, że nigdy byśmy nie zagrali. Do tego benzyna wyjdzie prawdopodobnie drożej, niż przejazd autobusem.

[Don Simon]

Pełna jasność będzie w przyszłym tygodniu.
Wątpię aby niedaleko był jakiś sklep, ale się spytam.

No w Otwocku to na pewno sklepy sa.

Co do dojazdu indywidualnego - jest taka możliwość, ale świadomie odradzałem, bo gdyby 50 osób zjeżdżało się idywidualnie, to panowałby taki bajzel, że nigdy byśmy nie zagrali. Do tego benzyna wyjdzie prawdopodobnie drożej, niż przejazd autobusem.

Ale niektorzy moga przeciez nie miec po drodze? Stad potrzebuje dokladny adres, bo moze i tak bede w okolicy (u rodzicow). A wtedy samochodem moglbym do sklepu pojechac i nie trzebaby targac ze soba jedzenia.

Pozdrawiam
Szymon

[Daql]

Hmm.. ciekawy pomysł z tym paintballem. Jestem zainteresowany wypadem i zabawą w 'partyzantkę', ale jeśli się zdecyduję, to będzie to w tzw. łapanie 'last minute', ponieważ wcześniej nie jestem po prostu w stanie udzielić odpowiedzi. Nie ukrywam jednak, że korci mnie, oj korci... postrzelać i wybiegać się na jakiejś hardcorowej lokalizacji.
Half-life in real

[kwiatosz]

Kiedy bedzie jasnosc co do grilla- brac mnostwo miesa, zeby sie popsulo w upale to bez sensu.

To trzeba dokupić ocet balsamiczny, sporo soli oraz zalać mięcho winem tak, żeby nie wystawało ponad "lustro wina" i przetrzyma bardzo ładnie

[folko]

Mam prośbę do uczestników spotkania... zróbcie mały filmik, jak jesteście ubrani w te stroje, prezentacja broni, trochę biegania... 2-3 minuty mi wystarczy... Please

[Don Simon]

A ile placisz za te reklame wiadomej gry?

Pozdrawiam
Szymon

[folko]

Szymon dla Ciebie oferta jest zawsze taka sama... autograf... wiesz gdzie

A poważnie, to jeśli wykorzystam... to postaram się odwdzięczyć...

[AvantaR]

A ile placisz za te reklame wiadomej gry?

Pozdrawiam
Szymon

Mozliwosc wystapienia w reklamie dobrej gry powinna byc wystarczajaca nagroda dla fana planszowek!

[kwiatosz]

Jeżeli w zamian dostaniemy hardkorowe scenariusze o poważnym uwalnianiu smutnych zakładników to mogę cały dzień przy 40 stopniach biegać w masce p. gaz. z zakręconym zaworkiem

[Lim-Dul]

Powtarzam jeszcze raz:

Spotykamy się o 9:45 w sobotę 02.06.07 pod Pałacem Kultury od strony sali kongresowej i jedziemy na miejsce autokarem. Cena całej zabawy to <100,- zł za cały dzień razem ze sprzętem, kulkami, przejazdem i wszystkim, czego dusza zapragnie (w ramach paintballu) - ostateczną cenę poznamy prawdopodobnie dopiero gdy przyjdzie nam zapłacić, bo nadal negocjuję.

Bardzo ale to BARDZO proszę wszystkie osoby o ostateczne potwierdzenie obecności do poniedziałku (wraz z osobami towarzyszącymi) - muszę wiedzieć ile osób będzie w autokarze i ile sprzętu muszą przygotować organizatorzy.

Kto nie zgłosi się do poniedziałku, ten nie jedzie - chyba że we własnym zakresie, a wtedy nie gwarantuję dostępności do sprzętu - kiedyś trzeba postawić krechę. =)

Najchętniej widziałbym potwierdzenie drogą mailową wraz z numerem kontaktowym.

[folko]

Jeżeli w zamian dostaniemy hardkorowe scenariusze o poważnym uwalnianiu smutnych zakładników to mogę cały dzień przy 40 stopniach biegać w masce p. gaz. z zakręconym zaworkiem

Co Wy z tymi zakładnikami
Będę musiał coś takiego faktycznie wymyślić

[Lim-Dul]

OK - najświeższe informacje:

Godzina zbiórki została przesunięta na 9:30 żeby na 100% można było wyjechać o 10. Przekonała mnie argumentacja jednego z organizatorów, że skoro teraz panuje taki niemiłosierny upał, to im wcześniej zaczniemy grać, tym lepiej.

Na pewno na miejscu będzie możliwość grillowania (czyli zwykłe ognisko ^^), więc możecie wziąć ze sobą jakieś tam kiełbaski, albo co tam lubicie.

W pobliżu (mniejszym lub większym) są sklepy dla tych, którzy będą samochodem, czyli prawdopodobnie tylko Don Simona i dwóch z moich kumpli (jeżeli się zabiorą). Pamiętajmy jednak, że to sobota. =)

Adres nie jest do końca potwierdzony, ale to chyba ul. Kochanowskiego 16 (Otwock) - jeszcze sprawdzę do piątku (a nawet wcześniej). =)

[MacDante]

NO ja jeszce negocjiuje, ponieważ zapomniałem że to 2 to po dniu dziecka najbardzeiej aktywny plenerwowy dzien w Wawce dla Dzieci , a moja córka se nei postrzela a tat wolałby być z nią w tym dniu

Więc ja prawdopodobnie odpadam, ale jeszce potwierdze.


Kolejnym minusem to jest właśnie słońce... przy takich temperaturach z całym sprzętem, maskami na sobie tam padniemy po godzinie czasu ;/

[Lim-Dul]

A propos grilla. Jeżeli dużo osób byłoby zainteresowanych jedzeniem, to organizator złożył mi kolejną propozycję.

Zamiast taszczenia własnego prowiantu można skorzystać z usług zaprzyjaźnionej firmy cateringowej. Rozstawiliby wtedy normalnego, profesjonalnego grilla i sprzedawali kiełbaski, piersi z kurczaka, szaszłyki i whatnot po korzystnych cenach (powiedzmy 2 zł za kiełbaskę) - co Wy na to?
Albowiem przy takiej pogodzie może być problem z ogniskiem - być może policja albo ktoś tam by się tym zainteresował, bo o pożar jest teraz bardzo łatwo.

Dostałem też potwierdzenie, że chodzi o Zofiówkę, czyli ul. Kochanowskiego 16, tak jak podawałem wcześniej.

[qbot]

Zamiast taszczenia własnego prowiantu można skorzystać z usług zaprzyjaźnionej firmy cateringowej.

I Bardzo dobrze, że można. To świetny pomysł, gdyż nie będziemy tracić czasu na rozpalanie, zakupy itp.

[kwiatosz]

Grill jest zdecydowanie lepszym pomysłem niż ognicho
Nieco gorszym są kiełbaski, przynajmniej ja w taki upał niespecjalnie mam ochotę na żarcie ociekające tłuszczem, natomiast cała reszta - mniam
Ewentualnej karkóweczce też mówię stanowcze tak!