Re: Tytus, Romek i A'Tomek. Gra planszowa
: 28 lis 2023, 08:35
No i świetnie się bawiliśmy
(jako czwórka dorosłych)
Ta licytacja to super sprawa - jest tu fajna interakcja (choć w euro za nią nie przepadamy), jest element psychologiczny i blef. Krótka i satysfakcjonująca gra. Również polecam!
Poza zasłonkami (które są rzeczywiście cienkie i mogą się przewrócić/przesunąć przy potrąceniu), wszystko jest bardzo dobrej jakości. Dołączam zdjęcia i porównanie z popularnymi grami.
Plansza główna jest solidna i moim zdaniem taka jak w Scythe:

Plansze komiksu są cienkie, ale sztywne i wg mnie grubsze nie są potrzebne, bo nimi się praktycznie nie manipuluje. A w tym przypadku bristol może być nawet lepszy, bo ma chyba mniejsze ryzyko wypukłości i piruetów na stole
No i chyba najważniejsze: żetony.

Ustawiłam po 10 sztuk - widać, że pod względem grubości żetony Tytusa wygrywają z tymi po lewej, oraz dorównują Kaskadii. Co więcej - Tytus ma jedne z najlepszych kartonowych żetonów, z jakimi się spotkałam (spośród ok. 50 euro/abstraktów). W dotyku bardziej przypominają twardy plastik niż papier, ładnie stukoczą po stole. To raczej sztabki niż banknoty
Wyjątkowo nie czuję potrzeby żadnych zamienników w tym przypadku. Nie wiem, jak wytrzymałość, ale brzegi są gładkie i na razie nie widzę ryzyka rozwarstwiania (duże powiększenie sprawia, że u wszystkich gier widać jakieś dziwne warstwy w tych żetonach, więc do zignorowania).
A tutaj tył opakowania, dla identyfikacji wersji:
Piszę to, żeby zachęcić innych, którzy mogą się wahać - wg mnie jakość wykonania jest co najmniej standardowa i zastanawiam się nad kupnem na olx jeszcze jednej nowej gry, na prezent.

Ta licytacja to super sprawa - jest tu fajna interakcja (choć w euro za nią nie przepadamy), jest element psychologiczny i blef. Krótka i satysfakcjonująca gra. Również polecam!
Tylko tutaj mamy całkiem odmienne zdanie (czyżby były różne wydania?).
Poza zasłonkami (które są rzeczywiście cienkie i mogą się przewrócić/przesunąć przy potrąceniu), wszystko jest bardzo dobrej jakości. Dołączam zdjęcia i porównanie z popularnymi grami.
Plansza główna jest solidna i moim zdaniem taka jak w Scythe:

Plansze komiksu są cienkie, ale sztywne i wg mnie grubsze nie są potrzebne, bo nimi się praktycznie nie manipuluje. A w tym przypadku bristol może być nawet lepszy, bo ma chyba mniejsze ryzyko wypukłości i piruetów na stole

No i chyba najważniejsze: żetony.

Ustawiłam po 10 sztuk - widać, że pod względem grubości żetony Tytusa wygrywają z tymi po lewej, oraz dorównują Kaskadii. Co więcej - Tytus ma jedne z najlepszych kartonowych żetonów, z jakimi się spotkałam (spośród ok. 50 euro/abstraktów). W dotyku bardziej przypominają twardy plastik niż papier, ładnie stukoczą po stole. To raczej sztabki niż banknoty

A tutaj tył opakowania, dla identyfikacji wersji:
Spoiler: