Strona 2 z 2
: 05 lip 2007, 20:24
autor: Lim-Dul
Mam już projekt nowych kafelków. Powinny być pokryte takim załamującym światło plastikiem, żeby była animacja, jak patrzy się na nie pod różnym kątem (chyba znacie to z takich naklejek dla dzieci ;-).

: 05 lip 2007, 20:42
autor: Geko
Valmont pisze:
Geko, ja wiem na ten temat wszystko

Czyli jednak nie macie przed sobą tajemnic. Ach...

: 05 lip 2007, 22:59
autor: MichalStajszczak
Jako, że to ja rozpocząłem ten temat, czuję się w obowiązku przypomnieć wszystkim, jaki jest jego cel. Otóż chodzi o takie zmodyfikowanie zasad gry Eufrat i Tygrys, by zyskała lepszą ocenę w oczach wybitnego konesera gier, jakim jest niewątpliwie Don Simon.
A dyskusja zboczyła na tematy zupełnie inne. Może dyskutanci są zboczeni?

: 06 lip 2007, 00:07
autor: bazik
szymon powiedzial co moze pomoc tygrysowi a co nie, i dalsza dyskusja jest ciagle bardzo na temat co w swietle nowej wiedzy zrobic zeby szymon polubil tygrysa. i to nie my jestesmy zboczeni tylko ten co te baby rysowal (eee domagal sie ich w grze)
: 06 lip 2007, 00:46
autor: MichalStajszczak
Czyli chodzi głównie o to, by gra była bardziej klimatyczna. Może w klimacie
Baśni z 1001 nocy
: 11 lip 2007, 12:52
autor: Valmont
Można użyć okrągłych żetonów przywódców, jako bolidów w Pitchcarze. Myślę że sprawdziłyby się, chociaż trudniejsze byłoby wyprzedzanie. Ale jakby Szymon dobrze się bawił przy tak zmienionym Pitchcarze, to jakoś zapadłoby mu w pamięć to skojarzenie ---> Przywódcy z T&E = Dobra Zabawa i przychylniejszym okiem spojrzałby na Tygrysa i Eufrata..
: 11 lip 2007, 13:39
autor: Mały brzydki pędrak
Taki wielki bolid-dowódca nie przecisnołby się na zakręcie z barierką. I jakie korki powstwałyby co chwila

.
: 11 lip 2007, 13:44
autor: Valmont
Mały brzydki pędrak pisze:Taki wielki bolid-dowódca nie przecisnołby się na zakręcie z barierką.
Cała przyjemność właśnie w tym, że trzeba by bolid na dwóch kółkach przeprowadzić przez zwężenie... To dopiero nadałoby rumieńców grze..