Studium w Szmaragdzie 2 ed
-
- Posty: 270
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 00:24
- Lokalizacja: Gdzieś pomiędzy
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 14 times
Re: Studium w Szmaragdzie
Pytanie techniczne. Po co na planszy są przy "gwiazdkach" z info o potrzebnych do zabicia agenta bombach, informacje z karty miasta o punktach neutralnych oraz przede wszystkim o ilości możliwych ruchów na belkach frakcji? Czy to tylko informacyjnie, czy ma jakiś ukryty sens?
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Studium w Szmaragdzie
tylko informacyjnie.
nam brakowało z kolei sposobu zaznaczania, z których miast karty miast już zeszły. chyba to wprowadzimy chałupniczo.
nam brakowało z kolei sposobu zaznaczania, z których miast karty miast już zeszły. chyba to wprowadzimy chałupniczo.
Re: Studium w Szmaragdzie
Dwa pytania:
1. Czy restauracjonista może zdobywać punkty za zabójstwa agentów lojalistów.
2. czy agent, który dokonał zabójstwa pozostaje na planszy ?
Z góry dzięki.
1. Czy restauracjonista może zdobywać punkty za zabójstwa agentów lojalistów.
2. czy agent, który dokonał zabójstwa pozostaje na planszy ?
Z góry dzięki.
Re: Studium w Szmaragdzie
1. Nie. Tylko lojalisci dostają punkty za zabijanie restauracjonistów. Jednak w trakcie gry punkty każdy sobie dodaje i na końcu gry albo je zatrzymuje albo odejmuję sobie.
2. Tak. Usuwane są tylko wpływy z miasta. Agenci zostają.
2. Tak. Usuwane są tylko wpływy z miasta. Agenci zostają.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: Studium w Szmaragdzie
Misiooo odpowiedział poprawnie ale jest jedna sytuacja, w której i agent może zginąć: zabójstwo Arystokracji i nieudany rzut na poczytalność.wysy665 pisze:2. czy agent, który dokonał zabójstwa pozostaje na planszy ?
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
- krecilapka
- Posty: 970
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 188 times
Re: Studium w Szmaragdzie
Tak dla pełnej jasności, bo przy pierwszej partii u nas jakoś niektórym to umykało.
Karta która była użyta do przeprowadzenia zabójstwa jest usuwana z gry. To te z ikonka "A w gwiazdce".
Jest to karta punktująca dla Lojalisty, jeśli w dolnej części karty ma pole wskazujące ile punktów zwycięstwa dostaje lojalista. Jest trochę kart z "A" nie posiadających pola z punktami zwycięstwa, i te punktów za zamach nie przynoszą żadnych.
Karta która była użyta do przeprowadzenia zabójstwa jest usuwana z gry. To te z ikonka "A w gwiazdce".
Jest to karta punktująca dla Lojalisty, jeśli w dolnej części karty ma pole wskazujące ile punktów zwycięstwa dostaje lojalista. Jest trochę kart z "A" nie posiadających pola z punktami zwycięstwa, i te punktów za zamach nie przynoszą żadnych.
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Studium w Szmaragdzie
W instrukcji jest napisane, że takie karty się odkłada obok karty tożsamości, ale agenta zwraca się właścicielowi (czyli przeciwnie do tego, co Ty mówisz). To ja nadal nie rozumiem, po co tę kartę tam trzymać, jeśli można spokojnie ją odłożyć do pudełka.ozy pisze:Ponieważ akcja zabójstwa jest jednorazowa i użyta w ten sposób karta musi opuścić talię. Co więcej, na karcie zabójstwa umieszcza się ofiarę, co pozwala innym śledzić na kogo polujesz - jakich graczy czy Przedwiecznych zabijasz.Veridiana pisze:Dzięki. To jeszcze dwa pytania:
1) po co odkładać kartę, którą dokonałam zabójstwa obok swojej karty tożsamości, jeśli ta karta nie przynosi punktów? (chodzi o karty z pustym polem tekstowym i Sherlocka Holmesa)
- Wothan
- Posty: 525
- Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
- Lokalizacja: Mazury
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 16 times
Re: Studium w Szmaragdzie
Jak należy interpretować kartę "Ukrycie arystokracji"? Chodzi mi o zwrot: "Musisz mieć najwięcej pionków na powiązanym polu miasta." Oto 2 interpretacje:
1. wg. mnie: muszę posiadać więcej elementów niż inni gracze w danym mieście gdzie jest arystokrata. Czyli wybieram miasto, w którym mam przewagę nad innymi graczami i jest tam odkryty arystokrata.
2. wg. moich graczy: mogę zagrać tą kartę w mieście gdzie mam najwięcej własnych elementów (np. mam przewagę nad innymi graczami w trzech miastach: w Rzymie mam 3 elementy, w Paryżu 4 elementy, w Londynie mam 1 element - to tylko mogę zagrać tą kartę w Paryżu.)
1. wg. mnie: muszę posiadać więcej elementów niż inni gracze w danym mieście gdzie jest arystokrata. Czyli wybieram miasto, w którym mam przewagę nad innymi graczami i jest tam odkryty arystokrata.
2. wg. moich graczy: mogę zagrać tą kartę w mieście gdzie mam najwięcej własnych elementów (np. mam przewagę nad innymi graczami w trzech miastach: w Rzymie mam 3 elementy, w Paryżu 4 elementy, w Londynie mam 1 element - to tylko mogę zagrać tą kartę w Paryżu.)
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Studium w Szmaragdzie
Twoja interpretacja.
Jest to po prostu powtórzenie warunku niezbędnego do zabójstwa.
Jest to po prostu powtórzenie warunku niezbędnego do zabójstwa.
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: Studium w Szmaragdzie
Oczywiście, że można. Ale po co pisać o tym w zasadach i robić jakieś wyjątki? Jak nie ma punktów, to faktycznie oddajemy agenta graczowi, co jest jasno napisane na 13 str. zasad.Veridiana pisze:To ja nadal nie rozumiem, po co tę kartę tam trzymać, jeśli można spokojnie ją odłożyć do pudełka.
J.w.pike pisze:Uważam, że skoro agent nie żyje, to jego zwłok nie powinno się oddawać z powrotem, aby mógł być ponownie wykorzystany.
Nr 1.Wothan pisze:Jak należy interpretować kartę "Ukrycie arystokracji"? Chodzi mi o zwrot: "Musisz mieć najwięcej pionków na powiązanym polu miasta." Oto 2 interpretacje:
1. wg. mnie: muszę posiadać więcej elementów niż inni gracze w danym mieście gdzie jest arystokrata. Czyli wybieram miasto, w którym mam przewagę nad innymi graczami i jest tam odkryty arystokrata.
2. wg. moich graczy: mogę zagrać tą kartę w mieście gdzie mam najwięcej własnych elementów (np. mam przewagę nad innymi graczami w trzech miastach: w Rzymie mam 3 elementy, w Paryżu 4 elementy, w Londynie mam 1 element - to tylko mogę zagrać tą kartę w Paryżu.)
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Re: Studium w Szmaragdzie
Możesz wybrać 2x tę samą akcję. Robisz 2 akcje, dowolne z dostępnych.sigma_n pisze:Drugie pytanie - chodzi o zasady. Dyskutujemy o tym, czy można wykonać dwie takie same akcje po sobie, czyli na przykład wystawić kostkę w pierwszej akcji w jednym mieście, a następnie w ramach drugiej akcji, przy użyciu kolejnej karty, w drugim - tak było to rozgrywane w przykładowych rozgrywkach w internecie, ale w zasadach jest, że "Możesz wybrać dowolne dwie...", co sugeruje, że należy wybrać dwie a nie jedną.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Studium w Szmaragdzie
sigma_n pisze:
Drugie pytanie - chodzi o zasady. Dyskutujemy o tym, czy można wykonać dwie takie same akcje po sobie, czyli na przykład wystawić kostkę w pierwszej akcji w jednym mieście, a następnie w ramach drugiej akcji, przy użyciu kolejnej karty, w drugim - tak było to rozgrywane w przykładowych rozgrywkach w internecie, ale w zasadach jest, że "Możesz wybrać dowolne dwie...", co sugeruje, że należy wybrać dwie a nie jedną.
Można, ale po co? Możesz wystawić jako jedną akcję 3 karty dające 5 kostek i porozstawiać gdzie chcesz, a w drugiej akcji zrobić coś innego.
- Gambit
- Posty: 5239
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 526 times
- Been thanked: 1846 times
- Kontakt:
Re: Studium w Szmaragdzie
Nie możesz. Jedną akcją wystawiania kostek, możesz zagrać 3 karty dające 5 kostek, ale MUSISZ je ustawić w jednej lokacji.Błysk pisze:sigma_n pisze:
Drugie pytanie - chodzi o zasady. Dyskutujemy o tym, czy można wykonać dwie takie same akcje po sobie, czyli na przykład wystawić kostkę w pierwszej akcji w jednym mieście, a następnie w ramach drugiej akcji, przy użyciu kolejnej karty, w drugim - tak było to rozgrywane w przykładowych rozgrywkach w internecie, ale w zasadach jest, że "Możesz wybrać dowolne dwie...", co sugeruje, że należy wybrać dwie a nie jedną.
Można, ale po co? Możesz wystawić jako jedną akcję 3 karty dające 5 kostek i porozstawiać gdzie chcesz, a w drugiej akcji zrobić coś innego.
Re: Studium w Szmaragdzie
Gambit pisze: Nie możesz. Jedną akcją wystawiania kostek, możesz zagrać 3 karty dające 5 kostek, ale MUSISZ je ustawić w jednej lokacji.
Mój świat właśnie runął. Źle grałem.
EDIT: wspaniały przykład jak pominąć coś, co jest napisane wytłuszczonym drukiem w instrukcji.
Re: Studium w Szmaragdzie
Dzięki za wszystkie dotychczasowe odpowiedzi. Co nie wejdę na forum to na nowo się dowiaduję, że nadal gram źle
Gwoli ścisłości. Czy mogę zagrać 1 akcję i wystawić wpływy do jednego miasta, a potem drugą akcję i wystawić wpływy do innego miasta? Pozdrawiam!
Gwoli ścisłości. Czy mogę zagrać 1 akcję i wystawić wpływy do jednego miasta, a potem drugą akcję i wystawić wpływy do innego miasta? Pozdrawiam!
- 8janek8
- Blokada konta
- Posty: 900
- Rejestracja: 08 mar 2010, 21:08
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 28 times
Re: Studium w Szmaragdzie
Potrzebna pilna pomoc, bo jesteśmy w trakcie gry: po co są punkty i podniesienie torów na polach miast na planszy?
Collection
Sprzedam
Kupię dodatki do: Runewars (Banners of War), Warhammer: Inwazja (Ukryte Królestwa), Battle Star Galactica (Świt), Revolution! (The Palace), Fresco, Scoville
Sprzedam
Kupię dodatki do: Runewars (Banners of War), Warhammer: Inwazja (Ukryte Królestwa), Battle Star Galactica (Świt), Revolution! (The Palace), Fresco, Scoville
Re: Studium w Szmaragdzie
Opisują co jest na karcie miasta na wypadek gdyby nie była odkryta na stosie. To samo jest na karcie miasta.8janek8 pisze:Potrzebna pilna pomoc, bo jesteśmy w trakcie gry: po co są punkty i podniesienie torów na polach miast na planszy?
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 cze 2012, 10:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Studium w Szmaragdzie
1.Czy żeby zabić arystokratę, to wymagana jest obecność co najmniej jednego obcego agenta?
2.
2.
Jeśli rzucając kością tracimy poczytalność to agent ginie?!ozy pisze: (...)agent może zginąć: zabójstwo Arystokracji i nieudany rzut na poczytalność.
Re: Studium w Szmaragdzie
Tak. Atakujesz stwora. Ubijasz go, ale agent po spotkaniu czegoś tak strasznego oszalał i opuścił twoje szeregi/popelnil samobójstwo whatever.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Studium w Szmaragdzie
Cześć,
Gram często w Studium, na 4 osoby. Ta gra jest świetna, uwielbiam ją.
Mam jednak pewien problem... Nie rozumiem działania karty zombi... Mam to szczęście, że jeszcze nikt jej nie wykorzystał (albo się nie trafiała, albo nikt jej nie użył... a raz ją celowo schowałem ). Dziwne - bo rozegrałem kilkanaście partii już. Dzień, kiedy karta się trafi, nadejdzie. Muszę być na niego przygotowany.
Niech mi ktoś wyjaśni o co chodzi z zombi... krok po kroku... proszę
Gram często w Studium, na 4 osoby. Ta gra jest świetna, uwielbiam ją.
Mam jednak pewien problem... Nie rozumiem działania karty zombi... Mam to szczęście, że jeszcze nikt jej nie wykorzystał (albo się nie trafiała, albo nikt jej nie użył... a raz ją celowo schowałem ). Dziwne - bo rozegrałem kilkanaście partii już. Dzień, kiedy karta się trafi, nadejdzie. Muszę być na niego przygotowany.
Niech mi ktoś wyjaśni o co chodzi z zombi... krok po kroku... proszę
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 cze 2012, 10:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Studium w Szmaragdzie
Ja grałem tak: przy pierwszym użyciu zadziałała tylko druga cześć, czyli dostawiłem 2 zombie do jakichś miast. Drugim razem zdjąłem dwóch agentów przeciwników, po jednym z tych dwóch miast gdzie są zombie. Oddałem do ich zasobów - może trzeba by usunąć do pudełka, ale to bez znaczenia dla mnie, bo 10 agentów to chyba nie ma szans wystawić.
Za trzecim razem zombie fajnie zadziałało, wpierw kupiłem kartę miasta, co dało mi kilka punktów i odskoczyłem w punktacji, po czym stwierdziłem ,że zaryzykuję i usunąłem swojego agenta. A jako że byłem restauracjonistą z ostatnim na planszy agentem, to gra się skończyła
Za trzecim razem zombie fajnie zadziałało, wpierw kupiłem kartę miasta, co dało mi kilka punktów i odskoczyłem w punktacji, po czym stwierdziłem ,że zaryzykuję i usunąłem swojego agenta. A jako że byłem restauracjonistą z ostatnim na planszy agentem, to gra się skończyła
- krecilapka
- Posty: 970
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 188 times
Re: Studium w Szmaragdzie
Quetzalcoatl zagrał niemalże właściwie. Z Agentami zachowałeś się też prawidłowo "Usunięci agenci wracają do puli właścicieli" - tak rzecze instrukcja.
Jednakże zombie nie może usunąć własnego agenta Więc nie mogłeś w ten sposób zakończyć gry.
Zgadzam się, że konstrukcja tłumacząca działanie tej karty jest nieco zawiła. Niby to "możesz" jest aż wersalikami napisane ale gdy gra się pierwszy raz to brzmi to niejasno.
Gdy pierwszy raz zagrywasz tę kartę jako akcję, stawiasz na planszę dwóch zombich. Do jednego / dwóch miast (przeważnie ta druga opcja będzie korzystniejsza). Najlepiej tam gdzie przeciwnicy mają swoich agentów. Zombie powinni wystraszyć i przepędzić wrogich agentów. Jeśli oni nie odjadą z miasta, a Ty znów zagrasz tę kartę jako akcję, to możesz usunąć po jednym agencie przeciwnika z każdego miasta, gdzie masz chociaż jednego zombie. No i znów na stół wstawiasz 2 zombie. Czyli po drugim zagraniu możesz kasować agentów już z 4 miast Zombie ze Szmaragdu to nie są otępiałe szwendacze z Walking Dead
Jednakże zombie nie może usunąć własnego agenta Więc nie mogłeś w ten sposób zakończyć gry.
Zgadzam się, że konstrukcja tłumacząca działanie tej karty jest nieco zawiła. Niby to "możesz" jest aż wersalikami napisane ale gdy gra się pierwszy raz to brzmi to niejasno.
Gdy pierwszy raz zagrywasz tę kartę jako akcję, stawiasz na planszę dwóch zombich. Do jednego / dwóch miast (przeważnie ta druga opcja będzie korzystniejsza). Najlepiej tam gdzie przeciwnicy mają swoich agentów. Zombie powinni wystraszyć i przepędzić wrogich agentów. Jeśli oni nie odjadą z miasta, a Ty znów zagrasz tę kartę jako akcję, to możesz usunąć po jednym agencie przeciwnika z każdego miasta, gdzie masz chociaż jednego zombie. No i znów na stół wstawiasz 2 zombie. Czyli po drugim zagraniu możesz kasować agentów już z 4 miast Zombie ze Szmaragdu to nie są otępiałe szwendacze z Walking Dead
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: Studium w Szmaragdzie
1. NieAkiAndre pisze:Dzięki za odpowiedź!
Dodatkowe pytania:
Czy da się zabić zombi przy pomocy bomb? (bo niektórymi kartami wiem, że się da)
Ile maksymalnie zombi można mieć? Tyle co pionków?
Czy zombi mogą przemieszczać się czy nie da się nimi sterować?
Czy zombi liczą się do wpływów w mieście?
2. Tak
3. Nie
4. Nie
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare