Re: Najeźdźcy z północy
: 08 sty 2017, 16:55
Wiem, że niezbyt na temat, ale jak sama gra? Warto kupić?
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
U mnie pozytywne zaskoczenie, jest gdzie pokombinować, na razie tylko 2-osobowe parti, chociaż myślę że większy potencjał gra pokaże przy większej liczbie graczyyoyocmg pisze:Wiem, że niezbyt na temat, ale jak sama gra? Warto kupić?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jeśli chodzi o wydanie to faktycznie jest w porządku. Trochę się martwię, podczas rozkładania planszy, czy nie rozerwę jej na te kilka kawałków.Gizmoo pisze:Nie mam pojęcia czemu taka posucha w temacie...
Wspaniała polska edycja wydana na wspieraczce, wszyscy dostali swoje egzemplarze i jakoś nikt nie chce wypowiadać się na temat Najeźdźców z Północy. Tym bardziej się dziwię, bo uważam Najedźców za fantastyczną, a przynajmniej patrząc obiektywnie - bardzo solidną - planszówkę.
Mechanicznie to jest bardzo sprawne. Bardzo podoba mi się oryginalne podejście do odpalania akcji z pól robotników. Gra jest bardzo ładna (kapitalne ilustracje na kartach), świetnie wydana i do tego w dobrej cenie.
Jedyny mój zarzut... Gra jest to potwornie sucha! Zupełnie jakoś nie czuję powiązania tematycznego z mechaniką. Ba! Wolałbym, żeby w zalewie gier o wikingach, Najeźdźcy mieli kompletnie inną tematykę. AŻ się o to prosi, bo tutaj ewidentnie jest to doklejone na siłę.
Świetne pytanie. Zadam pytanie w wątku GFP, czy planują się pochylić nad tym dodatkiem.Andarist pisze:Fajnie byloby gdyby z KSa moznaby wziac od razu polska wersje. Rzadko sie tak zdarza, ale czasami... (np. Dales of Merchants 1 dostalem po polsku) Chociaz pewnie przy modelu biznesoywm GFP opartym glownie na wsperam.to to pewnie sie nie uda.
W takim razie ciekawe jak się będzie grało w 6 osób z drugim dodatkiem? Mam nadzieję, że ludzie z Garphill Games dobrze to przetestowali. W każdym razie w ciemno odkładam pieniążki na oba dodatki na KSpoket pisze:(...)
Ale zastanawia mnie gra na 5 osób ze względu na dołożenie tylko jednego miejsca na planszy. Niby przy tej mechanice (zdejmij i postaw) to nie tak jak w innych worker placementach że pola sa blokowane przez przeciwników ale może to przyspieszyc koniec gry. Chodzi mi o to że więcej przeciwników będzie walczyć o plądrowanie pól i szybciej zostaną splądrowane fortece. Ilości zdobytych punktów mogą się zmniejszyć w stosunku do gry w 4 osoby.
(...)
Też mnie to zastanawia jak będzie na 6 osób bo drugi dodatek też dokłada plansze z 3 miejscami do splądrowania i chyba jakieś poświęcenie załogi będzie wchodzić w grę ale narazie brak informacji.Wothan pisze:poket pisze:(...)
W takim razie ciekawe jak się będzie grało w 6 osób z drugim dodatkiem? Mam nadzieję, że ludzie z Garphill Games dobrze to przetestowali. W każdym razie w ciemno odkładam pieniążki na oba dodatki na KS
Tu chyba raczej chodzi o odrzucenie kart z ręki o określonej silę militarnej. Wydaje się to być idealną opcją dla grających słabymi drużynami i zwiększa prawdopodobieństwo odpalenia końca gry poprzez kafelki darów, co teraz, moim zdaniem zdarza się bardzo rzadko... za rzadko... żona mnie tak niemiłosiernie bije, plądrując twierdze bandami koksów, że szkoda gadać, eh...poket pisze: b) pozyskać płytkę zadań - żeby spełnić zadanie trzeba mieć określoną siłę na torze siły - za zadania dostaje sie surowce/karty i spełnione zadania układa się na swojej planszy gracza co daje punkty na koniec gry w zależności od ilości spełnionych zadań.
Już tak jest. Autor gry gdzieś na bgg pisał, że można w niej nabić, jeżeli dobrze pamiętam, około 200 punktów (do podziału między graczy), a jako, że plansza się nie zmienia względem liczby grających, to im ich mniej, tym więcej punktów poszczególne osoby mogą zdobyć. W przypadku nowej mechaniki punktowania za zadania, ogólne zdobycze punktowe pewnie pójdą w górę, ale nadal będzie się kręcić lepsze wyniki przy mniejszych grupach graczy.poket pisze:Chodzi mi o to że więcej przeciwników będzie walczyć o plądrowanie pól i szybciej zostaną splądrowane fortece. Ilości zdobytych punktów mogą się zmniejszyć w stosunku do gry w 4 osoby.
Masz rację, więcej graczy, większa szansa, że ktoś zamuli. W najeźdźcach jednak by się jakoś bardzo tego nie obawiał ze względu na warunki odpalania ostatniej rundy. Liczba twierdz i kafli darów się nie zmienia, a ludziska rozwijają się mniej więcej w podobnym tempie, więc pewnie w podobnych momentach będą w stanie plądrować, a co za tym idzie miejsca na mapie szybciej się kończą, przez co gra się szybciej kończy. Tak samo z walkiriami, przy większej liczbie graczy otwiera się szansa na koniec gry przez wyczyszczenie z nich planszy.poket pisze:Żeby nie było jak z Alien Frontiers że downtime strasznie się wydłużył i czas rozgrywki również no i sam autor nie polecał.
Jakość jest dokładnie taka sama- wszystko było produkowane w tej samej fabryce w Chinach. Drewienko jest identyczne, karty oraz karton również.Wothan pisze:Czy miał ktoś możliwość fizycznego porówniania Raidersów z KS z Najeźcami ze wspieram.to? Chodzi mi o jakość elementów: planszy, kafli, kart, drewna itd.
Fajnie, jakbyście jeszcze obiecali, że wydacie oba zapowiadane dodatki to przesiądę się na polskie wydanie.GFP pisze:Jakość jest dokładnie taka sama- wszystko było produkowane w tej samej fabryce w Chinach. Drewienko jest identyczne, karty oraz karton również.Wothan pisze:Czy miał ktoś możliwość fizycznego porówniania Raidersów z KS z Najeźcami ze wspieram.to? Chodzi mi o jakość elementów: planszy, kafli, kart, drewna itd.
Zaraz po tym, jak gracze obiecają że wykupią cały nakład.Wothan pisze:Fajnie, jakbyście jeszcze obiecali, że wydacie oba zapowiadane dodatki to przesiądę się na polskie wydanie.GFP pisze:Jakość jest dokładnie taka sama- wszystko było produkowane w tej samej fabryce w Chinach. Drewienko jest identyczne, karty oraz karton również.Wothan pisze:Czy miał ktoś możliwość fizycznego porówniania Raidersów z KS z Najeźcami ze wspieram.to? Chodzi mi o jakość elementów: planszy, kafli, kart, drewna itd.