To nie zablokuje dostepu do miasta. Zawsze bedzie mozna postawic skrzyzowanie z Twoim torem, dzieki ktoremu do miasta bedzie normalny dojazd.2. Czy budując tor można ustawić żeton obok jakiegoś miasta ale nie łaczyć się z tym miastem? Np miedzy miastem A i B które chcę połączyć jest miasto C. Nie chcę łączyć się z miastem C i chcę je ominąć wiec stawiam żetony obok miasta C, niejako blokując do niego dostęp od jednej strony.
Railroad Tycoon
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Nie zawsze mozna postawic takie skrzyzowanie, by pasowalo...Nataniel pisze: To nie zablokuje dostepu do miasta. Zawsze bedzie mozna postawic skrzyzowanie z Twoim torem, dzieki ktoremu do miasta bedzie normalny dojazd.
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
A jak interpretujecie przekraczanie rzeki?
Ja to widzę tak:
1. jeśli przekraczamy rzekę w poprzek to sprawa jest jasna,
2. jeśli się z rzeki schodzi lub na nią wchodzi to wtedy również jest przekroczenie rzeki. Oznacza to w praktyce, że jeżeli byśmy z boku wjechali na rzekę to płacimy za przekroczenie, potem sobie pojedziemy na ten przykład wzdłuż rzeki kilka pól i zjeżdżamy z rzeki w dowolnym kierunku i znowu płacimy za przekroczenie rzeki. Czyli faktycznie płacimy za przekroczenie dwukrotnie.
Czyż nie?
Ja to widzę tak:
1. jeśli przekraczamy rzekę w poprzek to sprawa jest jasna,
2. jeśli się z rzeki schodzi lub na nią wchodzi to wtedy również jest przekroczenie rzeki. Oznacza to w praktyce, że jeżeli byśmy z boku wjechali na rzekę to płacimy za przekroczenie, potem sobie pojedziemy na ten przykład wzdłuż rzeki kilka pól i zjeżdżamy z rzeki w dowolnym kierunku i znowu płacimy za przekroczenie rzeki. Czyli faktycznie płacimy za przekroczenie dwukrotnie.
Czyż nie?
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Ja gram, ze w takiej sytuacji przekraczasz rzeke jednokrotnie.Wojtek pisze:A jak interpretujecie przekraczanie rzeki?
Ja to widzę tak:
1. jeśli przekraczamy rzekę w poprzek to sprawa jest jasna,
2. jeśli się z rzeki schodzi lub na nią wchodzi to wtedy również jest przekroczenie rzeki. Oznacza to w praktyce, że jeżeli byśmy z boku wjechali na rzekę to płacimy za przekroczenie, potem sobie pojedziemy na ten przykład wzdłuż rzeki kilka pól i zjeżdżamy z rzeki w dowolnym kierunku i znowu płacimy za przekroczenie rzeki. Czyli faktycznie płacimy za przekroczenie dwukrotnie.
Czyż nie?
Wyobraz to sobie w rzeczywistosci.
Dojezdzasz do rzeki, prowadzisz tory wzdluz rzeki na Twoim brzegu i na koncu przekraczasz rzeke robiac most (placimy).
Robienie lini kolejowej, gdzie przekraczamy rzeke 2 razy robiac 2 mosty byloby bez sensu z ekonomicznego punktu widzenia i niezbyt logiczne.
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
A jak dojeżdżamy do rzeki, prowadzimy tory wzdłuż i oddalamy się z tej samej strony, to wogóle nie przekraczamy rzeki i nie płacimy za most. Przekroczenie jest wtedy kiedy najpierw doprowadzamy tory z jednej strony, a potem odchodzimy z drugiej. Inaczej trasa biegnie po prostu wzdłuż koryta rzeki i mosty nie są potrzebne.Ja gram, ze w takiej sytuacji przekraczasz rzeke jednokrotnie.
Re: Railroad Tycoon
Wykorzystałem rebelową promocję i stałem się posiadaczem Railroad Tycoon,
Teraz mam pytanie odnośnie dywident za wypuszczone akcje:
Co turę, na koniec, płaci się po 1000 za każdą wypuszczoną akcje, ale czy za akcje wypuszczone w tej turze, czy za wszystkie, jakie się do tej pory wypuściło? Zapewne gdybym zagrał, choć raz, sprawa by się wyjaśniła, ale stracił bym na to kilka rund, dlatego lepiej zapytać. I jeszcze inna sprawa: jeżeli nie mam pieniędzy na opłacenie dywident, i muszę sprzedać kolejne akcje - jestem wtedy zwolniony z płacenie, tylko do końca której rundy? Instrukcja w tym momencie jest trochę zagmatwana.
Teraz mam pytanie odnośnie dywident za wypuszczone akcje:
Co turę, na koniec, płaci się po 1000 za każdą wypuszczoną akcje, ale czy za akcje wypuszczone w tej turze, czy za wszystkie, jakie się do tej pory wypuściło? Zapewne gdybym zagrał, choć raz, sprawa by się wyjaśniła, ale stracił bym na to kilka rund, dlatego lepiej zapytać. I jeszcze inna sprawa: jeżeli nie mam pieniędzy na opłacenie dywident, i muszę sprzedać kolejne akcje - jestem wtedy zwolniony z płacenie, tylko do końca której rundy? Instrukcja w tym momencie jest trochę zagmatwana.
-------------------------------------
boardoftheloom.blogspot.com
boardoftheloom.blogspot.com
Re: Railroad Tycoon
Płacisz 1000 za wszystkie do tej pory wypuszczone dywidendy.
Jeśli nie masz pieniędzy na spłacenie to musisz wypuścić kolejne dywidendy aby zapłacić za poprzednio wypuszczone
Jeśli nie masz pieniędzy na spłacenie to musisz wypuścić kolejne dywidendy aby zapłacić za poprzednio wypuszczone
Re: Railroad Tycoon
Z tym nie płaceniem chodzi tylko o to, że nie płacisz dywidend za akcje które wypuściłeś, żeby dostać kasę na dywidendy.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Railroad Tycoon
Jezu co za herezje, ludzie jeśli używacie takich terminów, to sprawdźcie ich znaczenie przynajmniej na wikipedii, dywidenda jest wypłatą należnego zysku na wyemitowaną akcję przedsiębiorstwa, sformułowanie "płacisz 1000 za wypuszczone dywidendy" woła o pomstę do niebadasilwa pisze:Płacisz 1000 za wszystkie do tej pory wypuszczone dywidendy.
Jeśli nie masz pieniędzy na spłacenie to musisz wypuścić kolejne dywidendy aby zapłacić za poprzednio wypuszczone
Re: Railroad Tycoon
Głupie pytanie - w polskiej instrukcji wyczytałem, że dla 2-3 osób należy zmniejszyć liczbę towarów o 1, ale w każdym mieście musi się znajdować przynajmniej 1 kostka towaru na starcie. Czyli rozumiem, że zaledwie po jednym towarze będzie zarówno w miastach oznaczonych "1" jak i "2". Pytam, bo coś nam się za szybko skończyła rozgrywka 2 osobowa (10 znaczników pustych miast zawędrowało na planszę).
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Railroad Tycoon
Jest tak jak piszesz. A ta gra dosyc szybka jest - tak okolo 1,5 godziny
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: Railroad Tycoon
Możesz spróbować zagrać z normalną ilością znaczników, ale bez dolnej cześci planszy - zwiększa to interakcje między graczamimeehoow pisze:Głupie pytanie - w polskiej instrukcji wyczytałem, że dla 2-3 osób należy zmniejszyć liczbę towarów o 1, ale w każdym mieście musi się znajdować przynajmniej 1 kostka towaru na starcie. Czyli rozumiem, że zaledwie po jednym towarze będzie zarówno w miastach oznaczonych "1" jak i "2". Pytam, bo coś nam się za szybko skończyła rozgrywka 2 osobowa (10 znaczników pustych miast zawędrowało na planszę).
Re: Railroad Tycoon
Zamień słowo dywidenda na słowo akcja lub inne słuszne słuszne wg. Ciebie słowo i będzie ok. Za zwykłe przejęzyczenie robią z człowieka heretykaDusso pisze: Jezu co za herezje, ludzie jeśli używacie takich terminów, to sprawdźcie ich znaczenie przynajmniej na wikipedii, dywidenda jest wypłatą należnego zysku na wyemitowaną akcję przedsiębiorstwa, sformułowanie "płacisz 1000 za wypuszczone dywidendy" woła o pomstę do nieba
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Railroad Tycoon
Te 1,5-2 godziny to dla dwóch graczy Mojej kompanii pierwsza partia w 5 osób zajęła prawie 4 godziny. Ale i tak było warto. Gra jest bardzo dobra.Nataniel pisze:Jest tak jak piszesz. A ta gra dosyc szybka jest - tak okolo 1,5 godziny
a w kwestii gry dla dwóch - RTT moim zdaniem sporo traci przy małej liczbie graczy (<4), nawet w grze bez dolnej części planszy - ona jest po prostu za duża:)
Za to czekam już na nadchodzący dodatek z mapą Europy: Rails of Europe - dużo mniejszą, i z mniejszą ilością miast. Na pewno lepiej sprawdzi się dla grona 2-3 osób.
http://www.boardgamegeek.com/game/30450
Przy okazji: zwróćcie uwagę na fotki z planszy: http://www.boardgamegeek.com/image/252109?size=large
Nie sądzicie, że lepiej by już zmienili nazwę tego miasta w Polsce na Kraków? Jakoś ta Warszawa w Tatrach średnio mi pasuje
_________
Moje gry
Moje gry
Re: Railroad Tycoon
Kijów też im się obsunął na południe - potwierdza się, że Amerykanie nie przywiązują wagi do takich mikroskopijnych, europejskich detaliBloodyBaron pisze:Przy okazji: zwróćcie uwagę na fotki z planszy: http://www.boardgamegeek.com/image/252109?size=large
Nie sądzicie, że lepiej by już zmienili nazwę tego miasta w Polsce na Kraków? Jakoś ta Warszawa w Tatrach średnio mi pasuje
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 08 paź 2006, 08:18
- Lokalizacja: Szamotuły, k/Poznania
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 5 times
Re: Railroad Tycoon
Pytanko w sprawie polaczenia z zachodem. Nie mam przed soba instrkcji wiec nie zacytuje ale jest to dla mnie nie zbyt jasno napisane. Czy po uzyskaniu polaczenia z zachodem i doprowadzeniu czerwonej kostki do Chicago 2 nowe losowe kosteczki pojawiaja sie w miescie ktore jest polaczone z zachodem czy w Chicago?
Pochodzenie człowieka od małpy jest prywatną sprawą każdego z nas.
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Railroad Tycoon
Chicago.grucha pisze: Czy po uzyskaniu polaczenia z zachodem i doprowadzeniu czerwonej kostki do Chicago 2 nowe losowe kosteczki pojawiaja sie w miescie ktore jest polaczone z zachodem czy w Chicago?
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- Ink
- Administrator
- Posty: 2822
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 161 times
- Kontakt:
Re: Railroad Tycoon
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: Railroad Tycoon
Wczoraj rodzina przyniesła mi w urodzinowym darze RT. Otwieram to wielgaśne pudło i zaczynają się niemiłe niespodzianki. Najpierw po odfoliowaniu widzę że pudełko na rogach podarte
A w środku brak kart udziałów
Na dodatek choć to wersja angielska to na planszy napisy po hiszpańsku, choc na pudełku nie ma o tym ani słowa, że to wersja multijęzyczna z hiszpańską planszą.
Masakra jakaś.
Czy kogoś jeszcze tak EagleGames zrobiło w konia czy jestem jedynym pechowcem??
Gra będzie jutro reklamowana w sklepie w którym była zakupiona, ale obawiam się że się dowiemy że możemy napisać do wydawcy bo to przecież nie sklepu wina. No i w sumie racja bo to nie sklepu wina.
A wydawca albo mnie zleje albo łaskawie dośle mi te karty za dwa miesiące
A w środku brak kart udziałów
Na dodatek choć to wersja angielska to na planszy napisy po hiszpańsku, choc na pudełku nie ma o tym ani słowa, że to wersja multijęzyczna z hiszpańską planszą.
Masakra jakaś.
Czy kogoś jeszcze tak EagleGames zrobiło w konia czy jestem jedynym pechowcem??
Gra będzie jutro reklamowana w sklepie w którym była zakupiona, ale obawiam się że się dowiemy że możemy napisać do wydawcy bo to przecież nie sklepu wina. No i w sumie racja bo to nie sklepu wina.
A wydawca albo mnie zleje albo łaskawie dośle mi te karty za dwa miesiące