Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Przez kompendia , kupowane na potęgę w docie, nagrody oczywiście są większe. Ale skoro śmieszy cię ponad 2 miliony $ w puli, w tamtym roku na samych "worldsach"...cóż, pozostaje pogratulować sytuacji finansowej .
A w lola można pograć, mam kanał na ts3, więc także zapraszam .
ghostartur pisze:Przez kompendia , kupowane na potęgę w docie, nagrody oczywiście są większe. Ale skoro śmieszy cię ponad 2 miliony $ w puli, w tamtym roku na samych "worldsach"...cóż, pozostaje pogratulować sytuacji finansowej .
A w lola można pograć, mam kanał na ts3, więc także zapraszam .
Ciekawe co ma sytuacja finansowa do porównania nagród w esportach. Słowo 'ogromne' mnie zakuło troszkę, skoro w Docie prawie 10 krotnie większa pula
Pomijając international są jeszcze 3 majory, po za tym, co ja będę pisał, proszę:
Proszę niech ten temat nie zmieni się w LoL vs Dota vs jakakolwiek inna moba.. Każda to inna gra i ma swoje + i -. W docie płacimy tylko za skiny, wszystkie postacie są od początku dostępne - to dla mnie największą różnica miedzy nimi. Tak czy siak - dla mnie eot póki nie będzie czegoś więcej wiadomo o planszówce.
"W grze doszło do momentu niedociągnięcia, który jest spowodowany wielkością gry i jej nieidealnością."
vegathedog, 2019 Kupię /Sprzedam
Ayaram pisze:Tak czysto z ciekawości. Czym miała by się różnić planszówka dota 2 od planszówki LoL?
W lola grałem tylko chwilę na początku i różnice były kolosalne, brak przedmiotów w sklepie, różnice w wizji przeciwników z umiejętnością ukrycia, drzewko talentów, różnica w zdobywanie doświadczenia, np. brak możliwości dobijania sojuszniczych jednostek by przeciwnik nie dostawał expa, nie mówiąc o wielkości mapy, efekcie kuli śnieżnej i innych, ale to pełnia różnic wersji komputerowych, natomiast myślę, że część z nich można zainstalować w odpowiedniku planszowym tak by stanowiły one różne konkurencyjne produkty.
Pytam o planszówkę. Sam grałem w to i to i znam różnicę pomiędzy dwiema pozycjami i właściwie wszystkie te zmiany sprowadzają się do jednego: LoL jest grą dla casuali, a dota nie. Reszta właściwie polega na tym samym, więc po przeniesieniu na planszę raczej by wyszły podobne twory i raczej jedna gra by była dobrą grą dla wszystkich fanów gier MOBA jako takich.
Ayaram pisze:Pytam o planszówkę. Sam grałem w to i to i znam różnicę pomiędzy dwiema pozycjami i właściwie wszystkie te zmiany sprowadzają się do jednego: LoL jest grą dla casuali, a dota nie. Reszta właściwie polega na tym samym, więc po przeniesieniu na planszę raczej by wyszły podobne twory i raczej jedna gra by była dobrą grą dla wszystkich fanów gier MOBA jako takich.
no tak, ale gdyby valve dało prawa do użycia pełnych nazw np. postaci, skilli, udostępniło szatę graficzną pewnie fanatycy Doty mieliby większy udział w szerzeniu takiej planszówki, no i odwrotnie jeżeli chodzi o LoLa. Bo dajmy na to, takie rum and bones, niby mechanicznie podobne (3linie, neutral mobki i bohaterowie) jednak wątpię by jako planszówka odbiła się szerokim echem wśród fanów dowolnej MOBA jako takiej.
Rodney Smith z Watch It Played też wyjątkowo zrobił prezentację oprócz klasycznej wideoinstrukcji. Jak zwykle spokojnie i konkretnie, więc warto zerknąć, jeśli kogoś interesują szczegóły
Na pewno powinna się spodobać fanom Space Alert / Robo Rally, bo mamy urozmaiconą mechanikę programowania ruchów. Czy spodoba się fanom League of Legend, nie mam pojęcia, bo nie grywam w żadne MOBA. Jakościowo wygląda na wysoką półkę, komponenty prezentują się bardzo miło dla oka i tych figurasów jest tam dużo, więc nie dziwię się, że cena daje nieźle po kieszeni. Jeśli ktoś z Trójmiasta to kupuje, to piszę się na rozgrywkę
Cena daje po kieszeni? To ma kosztować 75$ - SCD takiej Posiadłości szaleństwa wynosi 100$, a jest tam ze dwa, jak nie trzy razy mniej komponentów. Ja osobiście nie przepadam za wypasionymi ameritrashami, ale 75$ za to pudło wypakowane po brzegi świetnymi jakościowo komponentami to jest wręcz okazja.
Ja czytałem o 80$. Ale to i tak niewiele za taką zawartość pudła.
Pytanie, czy warto. Czy dobrze rozumiem, że to jest rodzaj Legacy? Jak z regrywalnością w takim razie? I czy można oglądać 1. misję, czy to spoiler?
Jeśli to jest 80$ za jedną kampanię, to wtedy jednak trochę sporo... Choć potem można sobie figurki postawić na regale
Nie jest to żadne legacy, masz po prostu możliwość wykonywać misje po kolei i wtedy otwierasz kolejne koperty - ot, taki klimatyczny smaczek, żeby poczuć, że naprawdę prowadzisz tajne działania wojenne (ale wszystko to oczywiście z wielkim przymrużeniem oka). Równie dobrze możesz te koperty otwierać w dowolnej kolejności. Zdaje się, że jest ich dziesięć - Tom Vasel mówił w swoim filmie, że to tak, jakbyś miał dziesięć gier w jednej, bo w każdej misji są nieco inne zasady, inne przygotowanie mapy i tak dalej. Same misje możesz po ukończeniu przechodzić ponownie na bardziej wymagających poziomach trudności. Ja bym powiedział, że to raczej coś a la Robinson: masz X scenariuszy i grasz w nie tyle razy, ile dusza zapragnie.
EDIT: I nie wiem, czy to przypadkiem nie jest tak, że każdy scenariusz składa się z kilku misji, co by oznaczało, że samych misji jest naprawdę sporo.
Trolliszcze pisze:Nie jest to żadne legacy, masz po prostu możliwość wykonywać misje po kolei i wtedy otwierasz kolejne koperty - ot, taki klimatyczny smaczek, żeby poczuć, że naprawdę prowadzisz tajne działania wojenne (ale wszystko to oczywiście z wielkim przymrużeniem oka). Równie dobrze możesz te koperty otwierać w dowolnej kolejności. Zdaje się, że jest ich dziesięć - Tom Vasel mówił w swoim filmie, że to tak, jakbyś miał dziesięć gier w jednej, bo w każdej misji są nieco inne zasady, inne przygotowanie mapy i tak dalej. Same misje możesz po ukończeniu przechodzić ponownie na bardziej wymagających poziomach trudności. Ja bym powiedział, że to raczej coś a la Robinson: masz X scenariuszy i grasz w nie tyle razy, ile dusza zapragnie.
EDIT: I nie wiem, czy to przypadkiem nie jest tak, że każdy scenariusz składa się z kilku misji, co by oznaczało, że samych misji jest naprawdę sporo.
OK - dzięki.
W sumie pytam raczej z czystej ciekawości, bo jakoś mnie ta gra nie ciągnie. Ale, z drugiej strony, mam w domu fana LoLa...
Zależy jak na to patrzeć. To nie zawsze działa tak, że w każdej grze chcemy mieć wypas komponenty zwiększające cenę. Jakby to była serio MOBA na planszy w takiej cenie - wypas. Ale obecna gra i jej mechanika póki co nie przekonują mnie, by warto było wydać te 80$.
Ayaram pisze:Zależy jak na to patrzeć. To nie zawsze działa tak, że w każdej grze chcemy mieć wypas komponenty zwiększające cenę.
Mnie to generalnie w ogóle nie zależy na wypasionych komponentach za wysoką cenę, ale patrząc na historię KS-ów, jesteśmy w mniejszości. Trudno byłoby zliczyć, ile razy udało się tam wcisnąć klientom gówno opakowane w ładny papierek (gry ze szkieletem mechaniki i dziesiątkami ładnych figurek). Na razie doniesienia są takie, że za Mechs Vs Minions cena jest więcej niż odpowiednia, a ponadto w środku kryje się b.dobra gra kooperacyjna z mechaniką programowania akcji.
Jestem ciekaw jak będzie wyglądała sama rozgrywka, tzn. czy da radę bo moim zdaniem 80$ za taką zawartość to cena jest co najmniej przyzwoita, żeby wręcz nie powiedzieć niska na tle innych produkcji w tej cenie. Nawet taki drobny szczegół, że wszystkie figurki są "pomalowane" - dałem w cudzysłów, bo miniony mają bardzo prosty schemat srebrny metalik + czarny wash, ale i tak to więcej niż czysty plastik.
Rahdo zrobił już unboxing i runthrough. Komponenty wyglądają ładnie. Nawet bardzo ładnie wg mnie. No i wychodzi, że to takie niby-legacy jest, choć nie jednorazowe KLIK
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
75$ to potwierdzona cena. Ale gra będzie dostępna tylko przez stronę wydawcy. Więc dochodzi koszt wysyłki (gra swoje waży więc pewnie nie będzie tanio).