GRY-PLANSZOWE.pl

Olgierdd pisze:Ta gra będzie wymagała lokalnej bazy graczy, żeby miała więcej sensu, czyli do grania ligowego. Do domowego grania lepiej zaopatrzyć się w wersję komputerową albo przejść obok (ale to fantastyczna gra o zarządzaniu ryzykiem )

Etam, wystarczy ekipa która się regularnie na planszówkach spotyka w 4-6 osobowym gronie i granie meczy na dwóch boiskach równolegle.
Nie ma najmniejszego problemu ze zrobieniem małej ligi w domowym zaciszu;-) Kwestia posiadania drużyn i stadionów dla nich

ajfel pisze: Etam, wystarczy ekipa która się regularnie na planszówkach spotyka w 4-6 osobowym gronie i granie meczy na dwóch boiskach równolegle.
Nie ma najmniejszego problemu ze zrobieniem małej ligi w domowym zaciszu;-) Kwestia posiadania drużyn i stadionów dla nich

Różnie z tym może być. Gra wymaga dużo zaangażowania i stosunkowo dużo ogrania. Nam - ogranym w wersję komputerową, gdzie wszystko się dzieje samo, a okienka informują o posiadanych przez zawodnika zdolnościach - pierwsza partia na planszy zajęła 6 godzin, choć może trochę z powodu figurek zastąpionych pionkami. Zorganizowanie takiej domowej mini-ligi dla początkujących, bez wsparcia doświadczonych graczy, może być nie lada wyzwaniem.

Czekam na info o paczce Lizardmenów

donmakaron pisze:Gra wymaga dużo zaangażowania i stosunkowo dużo ogrania. Nam - ogranym w wersję komputerową, gdzie wszystko się dzieje samo, a okienka informują o posiadanych przez zawodnika zdolnościach - pierwsza partia na planszy zajęła 6 godzin.)

Serio? Myślałem, że to taka gra na 1h do piwa/na przerwę w pracy. W tym formacie bym rozważał, zwłaszcza iż too ostatnie świetnie by się synergizowało z graniem ligi. Czy ktoś tu grał w Guild Ball i może porównać? Ja miałem tylko partię pokazową w Dreadball, a to jednak inny typ gry. Niemniej odszedłem od stołu w przeświadczeniu, że to nie moja bajka. Natomiast być może bardziej komiksowa oprawa pchnęłaby ją właśnie do kategorii 'silly game'.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Nie wierzę w granie jednego meczu 6 godzin...

6 h to spora przesada, ale standardowo mecz trwa jakieś 1,5 do 2 godz. (trochę ich w życiu rozegrałem )

Pierwszy mecz nas trochę przytłoczył - ciągłe zerkanie do tabelek, kogo się opyla zaatakować, kogo nie, nieznajomość własnej drużyny, nie mówiąc już o ekipie przeciwnika, wymyślenie optymalnego ruchu zajmuje czas. Oczywiście przytoczyłem to jako skrajność, ale jak się nie chce grać na pałę, zasady dopiero się poznało i nie pamięta się co robią poszczególne zdolności, to początki mogą być trudne. Zwłaszcza jak się jest przyzwyczajonym do gry komputerowej, gdzie wszystkie informacje podane są na tacy. Dodam również, że nie graliśmy jak z podstawki orki na ludzi, tylko jaszczury na amazonki i z kilkoma rozwiniętymi zawodnikami.

schizofretka pisze:Czy ktoś tu grał w Guild Ball i może porównać?

Ja grałem w Guild Ball kilka partii na żywo, a w Blood Bowl próbowałem na kompie. Jak w GB już po pierwszej partii wiedziałem, że jest to gra dla mnie to przy BB po kilku grach odinstalowałem i teraz się kurzy w bibliotece Steam.
Może to być efekt grania na kompie, ale jakoś BB mi po prostu nie leżał. Po kilku partiach wciąż nie do końca wiedziałem co ja właściwie robię. Z powodu tego że wszystko miałem na tacy to nie miałem bardzo dużego parcia na dokładną analizę mechaniki.

GB z drugiej strony wydaje się bardzo intuicyjny. Mechanika sama z siebie jest prosta(podsumowanie mieści się na mało zapełnionej kartce A4), a ilość modeli na boisku sprawia ze jest całość do ogarnięcia. 6 modeli w drużynie to nie aż tak dużo, przyzwyczajony jestem do trochę większych bitew (dawno temu Warhammera Fantasy Battle, potem Warmachine). Nie ma żadnego konsultowania tabelek czy tym podobnych. Praktycznie wszystko jest na kartach zawodników.

Porównują klimat to zdecydowanie wygrywa Guild Ball. Każdy zawodnik jest unikalny i ma swoją historie. Może nie ma aż tak fantastycznych stworzeń jak Skaveny czy Lizardmen, ale jakoś mi tego nie brakuje. Nawet sentyment po wieloletnim graniu w WFB mnie nie przekonuje.

Ogólnie osobiście bardziej skłaniam się w kierunku Guild Ball. Nie musicie jednak wierzyć mi na słowo. Na stronie producent Guild Ball są wszystkie materiały udostępnione za free by w pełni cieszyć się grą(zasady, karty, tokeny, figurki). Wszystko gotowe do druku, więc zachęcam do sprawdzenia samemu czy coś takiego by wam podeszło.

Na facebooku "Games Workshop Warsaw" rzucili obrazek głoszący o rychłym preorderze(12.11.2016).

Jest kilka wersji dotyczących daty premiery - 19 albo 25 listopada i ceny 100$ albo 120$. Są to na razie bardziej fanowskie domysły niż jakieś konkretne przecieki.

Preorder rusza 12go, premiera 25go.
Oba dodatki (drużyna skavenów i Death Zone) będą miały premierę równo z podstawką.

Portfel płakał jak czytał, ale mus to mus

Jest gdzieś opis tych dodatków? Bo nie mogę znaleźć niczego o Death Zone.

Skaveny pokazywali już wszystkie:

http://www.belloflostsouls.net/2016/11/ ... easer.html

O Deathzone nic nie słyszałem. Kolejne miały być krasnoludy, już na pokazach można było oglądać (zajefajne) figurki do tej drużyny.

Ok Deathzone to podręcznik z zasadami dla nowych drużyn etc. Krasnolud na okładce póki co

Preorder 325zł (w Warszawie, oficjalny sklep GW).

To oficjalna cena. W mniejszych sklepach pewnie poniżej 300 patrząc na zestawy do wh i roznice rzedu 50zl na start collecting.

Zapraszam na nasze forum www.blood-bowl.cba.pl

Forum dotyczy blood bowla komputerowego(1 i 2 część) jak i figurkowego.
Jeśli chodzi o komputerowego to mamy swoje ligi o określonych zasadach. Na forum umawiamy się na mecze, które będą rozgrywane, zazwyczaj kolejka trwa około półtora tygodnia.
Jeśli chodzi o figurkowego to organizujemy ligi m.in. W Warszawie średnio co 2miesiące. Mamy dział w którym można kupić lub sprzedać gotowe figsy a także dowiedzieć się z czego proxować. W tym roku ósemka naszych rodaków reprezentowało nasz kraj w Szwecji na mistrzostwach europy w Blood bowla i jak na naszą małą społeczność zajęliśmy 13 miejsce na 16.

Nic co blood bowlowe nie jest nam obce
Na turnieje zapraszamy również początkujących, którym zawsze ktoś chętnie wyjaśni zasady/ pożyczy figurki/ nauczy grać.

Facebook: blood bowl polska, blood bowl warszawa

Pojawiły się pre ordery, 250 zł za podstawkę i 80 zł dodatkowe drużyny (12 figsów plus counterki etc.) nie ma źle

Tyrek pisze:Pojawiły się pre ordery, 250 zł za podstawkę i 80 zł dodatkowe drużyny (12 figsów plus counterki etc.) nie ma źle

Mógłbyś podrzucić link? Widziałem za 279 i za 260.

Tu znalazłem jeszcze parę złociszy taniej:

http://grandgamer.pl/pl/searchquery/blo ... blood,bowl

Cena faktycznie nie jest zła. Ech chyba będzie trzeba rzucić monetą aby wybrać między Blood Bowl a Kick off

Witam. Dwa szybkie pytanka:
1. Czy gdybym chciał w to grać z osobą nieznającą języka (np. z dzieckiem), to da radę? Zakładam, ze wszystkie reguły tłumaczę na początku ja.
2. Czy są jakieś szanse na polską edycję?

Ja może odpowiem na drugie pytanie - patrząc na obecną politykę wydawniczą GW nie liczyłbym na polską wersję.

W pudełku BB znajduje się czarno białe tłumaczenie wszystkich zasad na język polski zrobione przez GW, nie jest pełna polska edycja gry ale jak ktoś potrzebuje zawsze coś. Karty nadal są po angielsku ale tekstu jest tam niewiele tylko nazwy umiejętności zawodników.
Zasady są zaś po jednej czy dwóch walkach (bo meczem bym tego nie nazwał ) łatwe do opanowania