Strona 2 z 2

Re: Lobotomy (S. Kozak, M. Kozak, M. Marciniak, M. Owsianny)

: 13 maja 2020, 17:12
autor: windziarz44
mam takie coś na sprzedaż

https://boardgamegeek.com/boardgame/221 ... otomy-deep

Czy znawcy tematu więdzą czy byłby chętny na takie coś?

Re: Lobotomy (S. Kozak, M. Kozak, M. Marciniak, M. Owsianny)

: 13 maja 2020, 23:18
autor: Gizmoo
windziarz44 pisze: 13 maja 2020, 17:12 Czy znawcy tematu więdzą czy byłby chętny na takie coś?
Jak będzie dobra cena, to chętnie Michale od Ciebie wezmę. Dla samego Lovecrafta w środku. :D

Re: Lobotomy (S. Kozak, M. Kozak, M. Marciniak, M. Owsianny)

: 19 sty 2022, 18:05
autor: shaigan
Lobotomy 2. Fajnie to wszystko wygląda pytanie tylko czy nastawiać się na walkę z potworami czy z instrukcją.

https://gamefound.com/projects/draft/ap ... kpdphfi068

Re: Lobotomy (S. Kozak, M. Kozak, M. Marciniak, M. Owsianny)

: 19 sty 2022, 19:41
autor: Yuri
shaigan pisze: 19 sty 2022, 18:05 Lobotomy 2. Fajnie to wszystko wygląda pytanie tylko czy nastawiać się na walkę z potworami czy z instrukcją.

https://gamefound.com/projects/draft/ap ... kpdphfi068
To mnie zaskoczyłeś.... będę mocno sledził.

Re: Lobotomy (S. Kozak, M. Kozak, M. Marciniak, M. Owsianny)

: 20 sty 2022, 01:49
autor: Gizmoo
Może jestem dziwny, ale mega nie podoba mi się komiksowa oprawa. Moim zdaniem graficznie to duży krok wstecz.

Re: Lobotomy (S. Kozak, M. Kozak, M. Marciniak, M. Owsianny)

: 26 lut 2024, 10:40
autor: Gizmoo
Wątek martwy, a szkoda, bo gra jest prześwietna!

Za namową znajomych, ściągnąłem z półki Lobotomy i spędziliśmy przy nim cudowne 6 godzin. Bałem się tego powrotu jak cholera, bo po pierwsze gust mi się zmienił, grywam w kompletnie inne planszówki, niż te kilka lat temu, a po drugie - obawiałem się że powrót do zasad, przy których ongiś cierpiałem, będzie istnym horrorem. Ostatni raz grałem w "lobo" dobre trzy lata temu i pamiętam, że tamta rozgrywka była ciągłym wertowaniem instrukcji! Tym razem postanowiłem skorzystać z dobrodziejstw internetu, a przede wszystkim - fanowskich opracowań na BGG.

Wydrukowałem sobie poprawioną instrukcję, a przede wszystkim karty pomocy, zrobione przez dobrych forumowiczów na BGG. I muszę przyznać - te karty pomocy robią niesamowitą robotę! Gra nagle staje się płynna, klarowna, a indeks do poprawionej instrukcji bardzo fajnie działa! Odszukanie konkretnego paragrafu nie jest już problemem. Oczywiście podczas tych dwóch rozegranych partii nie obyło się bez błędów, które odkryłem dopiero po powrocie do domu i ponownej lekturze instrukcji. :lol: Trochę to miejscami zamotane, że niektóre akcje są darmowe, a niektóre kosztują akcję. No i szkoda, że nie zunifikowano testów na imaginacje, przez co non stop myliliśmy się iloma kośćmi powinniśmy rzucać. No ale oczywiście to jest też kwestia rozegranych partii. Jak te zasady wejdą do głowy, to nie powinno być problemów. No chyba, że pominiemy jakąś małą mikro zasadę, których jest w Lobotomy sporo.

Jeszcze raz podkreślę - te karty pomocy są prześwietne i nie wyobrażam sobie grania bez nich!

Sama rozgrywka bardzo mi siadła. Nadal twierdzę, że jest to absolutnie najlepszy dungeon crawler w jaki grałem. Do każdego scenariusza trzeba mieć inne podejście i na każdy trzeba mieć pomysł. Każdy to wyzwanie intelektualne i ograniczanie błędnych decyzji do minimum. Oczywiście losowość psuje plany, jest jej sporo, ale taka to natura kooperacji. Gdyby wszystko było policzalne to nie było by emocji, a tak to każdy rzut kośćmi jest ekscytujący.

Teraz jedyne o czym marzę - to grać w Lobotomy częściej. To na prawdę świetny tytuł i szkoda wielka, że oryginalnie tak bałaganiarsko wydany. Gdyby od początku była poprawiona instrukcja i pomoce dla graczy, to gra mogłaby być wielkim hitem. A tak to pozostaje jedynie kuriozum, tonącym w odmętach internetu.

Kilka zdjęć z weekendowego grania:
Spoiler: