GRY-PLANSZOWE.pl

Rewelacyjna gra. Również jestem zdania, że jest niedoceniona. Za te pieniądze, za które była dostępna aż strach jej nie mieć. Co do kolejności w kupowaniu punktów to nie ma ona raczej większego znaczenia. Zawsze możesz rozbić zakupy na części, wartość punktowa jest liniowa w każdej rundzie. Ten mechanizm jest, jak dla mnie, trochę bez sensu w tej grze, ale poza tym jest cud, miód i orzeszki.

Filip Apostoł pisze:Co do kolejności w kupowaniu punktów to nie ma ona raczej większego znaczenia.

Hmmm... wydaje mi sie jednak, że kolejność znaczenie ma spore. Im wczesniejsza tura tym przelicznik kasa-punkty jest korzystniejszy. Poza tym można w jednej turze wykupić tylko jedną inwestycję zagraniczną, więc (zwłaszcza w późniejszych turach kiedy niemal każdego stać na kupno najdroższej) jeśli dwóch pierwszych graczy wykupi inwestycję za 50 funtów to kolejny/kolejni mogą maksymalnie wykupić za 40... Przy 4 rundach gry może być to róznica nie do odrobienia. Gdyby można było kupic kilka inwestycji to problem faktycznie by nie istniał, bo można by "sztukować" z kilku mniejszych, ale przy jednej już to w grę nie wchodzi...

mig pisze:Gdyby można było kupic kilka inwestycji to problem faktycznie by nie istniał, bo można by "sztukować" z kilku mniejszych, ale przy jednej już to w grę nie wchodzi...

Probelme w tym, że właśnie można kupić kilka inwestycji

Racja. Nie wiem jak mogłem to przeoczyć

Mam pytanie co do sztolni - w instrukcji jest napisane (z tego co pamiętam), żeby natychmiast usunąć jedną kostkę wody, ale nie ma nic o działaniu w dalszych turach. Czy sztolnia działa tylko w turze, w której ją zbudowaliśmy?

Co do sztolni to efekt jest jednorazowy i natychmiastowy.

Z tego co pamiętam - usuwa kostkę wody z dwóch obszarów (na granicy których leży) i dodaje po jednej kostce miedzi i cyny do tych obszarów. Często jest bardzo opłacalna

A jest w ogóle w TT cokolwiek, co działa w kolejnych turach, a nie natychmiastowo?

Górnik, statek, pociąg

Już mi się wydawało, że coś walnąłem... Chodziło mi oczywiście o to, że reszta nie tylko natychmiastowo działa

Wiele łopat trzeba bylo złamać żeby wykopać tego trupa ale warto, ponieważ jak BGG pokazuje będzie nowa edycja. To jeden z tytułów Wallace w którego nie miałem okazji zagrać:
https://boardgamegeek.com/boardgame/321 ... ners-trail

Bardzo lubię Tinners' Trail. Pozbyłem się swojego egzemplarza kilka lat temu, bo nie dało się sensownie grać na dwie osoby. Nowa edycja jest przeznaczona dla 1-5 graczy, podczas gdy stare wydanie obsługiwało wyłącznie 3 i 4 graczy.
Na radarze!

Miałem, sprzedałem (jakoś zbyt pochopnie), kupiłem ponownie. I teraz znów będę sprzedawał i kupował - to tak z cyklu problemy pierwszego świata
Pamiętam, że coś mi się nie podobało w punktowaniu, ale poza tym przebieg gry był bardzo fajny i klimatyczny - wszystko tematycznie wyjaśnione, jak to u MW.

Całą tę grę rozwalała mi tabela punktów zwycięstwa, pamiętam że strasznie mi nie pasowało, że wszystko tam jest "symetrycznie" policzone. W odświeżoną edycję zagram z przyjemnością, bo było tam mnóstwo dobrych koncepcji.

Zet pisze: ↑06 paź 2020, 11:39 teraz znów będę sprzedawał i kupował - to tak z cyklu problemy pierwszego świata

Kolejny Wallace, którego będę miał w trzeciej wersji - to są problemy pierwszego świata


Cynowiec jest naprawdę sprytną, szybką i niedocenioną grą. Wspomniany liniowy tor był faktycznie mankamentem, ale mają to poprawić. Jednak patrząc ile chcą wprowadzić nowości (plansza z kafli, karty używane podczas licytacji ?, jakieś moduły) to obawiam się czy nie wyleją dziecka z kąpielą, a gra nie straci swojego charakteru.

Start kampanii w najbliższy poniedziałek - https://www.kickstarter.com/projects/al ... =bggforums

Mam nadzieję że Adam wesprze swojego ulubionego projektanta wrzuci na sklep przedsprzedaż

Swego czasu kupiłem (a po ograniu sprzedałem) polskie wydanie za około 70 złotych. Ciekawe, ile zażyczą sobie teraz .

Żeby nie było - to jest fajna gra (dla mnie jedna z fajniejszych gier Wallace'a, w które grałem), choć skalowanie było kiepskie, bo tylko dla 3-4 graczy. Tamto wydanie było dość oryginalne - linia Treefroga wyłącznie z drewnianymi elementami - i naprawdę ładne. Aż się przyjemnie brało do ręki te różne kształty elementów. A teraz aż się bojam nowej ceny...

Też 70, ale euro. Oczywiście za wersję podstawową bez połyskującego napisu na okładce

W kwestii skalowania - przecież gra ma na pudełku 3-4 graczy, oryginał Treefroga jak i wznowienie. Wariant 2 osobowy był tworem fanowskim.

Palmer pisze: ↑06 sty 2021, 16:26 Też 70, ale euro. Oczywiście za wersję podstawową bez połyskującego napisu na okładce

W kwestii skalowania - przecież gra ma na pudełku 3-4 graczy, oryginał Treefroga jak i wznowienie. Wariant 2 osobowy był tworem fanowskim.

Źle się wyraziłem - miałem na myśli, że właśnie była dla 3-4 graczy .

A cena - cóż... Po doliczeniu wysyłki i przeliczeniu na złotówki, wychodzi ponad pięć razy więcej, niż oryginał. Zupełnie podobnie do nowego Glen More .

garg pisze: ↑06 sty 2021, 16:43 Źle się wyraziłem - miałem na myśli, że właśnie była dla 3-4 graczy .

Dzisiaj by napisali na pudełku 1-4 nie zmieniając nic w zasadach

A tak się zastanawiam nad tym zmarnowanym potencjałem toru inwestycji. Czy nie naprawiłaby go prosta zasada konieczności dopłaty za kolejne kostki - albo po prostu 5$ za każdą swoją poza pierwszą w danej rundzie, lub 1$ za każdą kostkę która już została położona w tej rundzie. Ewentualnie, punkotwac zachowane kostki inwestycji, lub nakazać odrzucenie 1 za każdym razem jak się bierze akcję pasztecika. Myślę, że są opcje, więc ten element mają dużą szansę naprawić, oby nie popusli przy tym reszty.

Na BGG pojawiły się nowe grafiki.
Kreska mapy może i zachęca, ale na tych zdjęciach kolorystyka wygląda jak w grze o lunaparkach, a nie górnictwie
Wersja JLKM też byłą lekko przaśna, w klimacie settlers 2, ale mieli kilka lat na wyciągnięcie wniosków czy to byłą słuszna droga.
https://boardgamegeek.com/image/5899949/tinners-trail

Ehhh co zrobić i tak kupimy

https://www.kickstarter.com/projects/al ... =bggforums

45$ plus wysyłka, czyli normalna cena za postawową wersję

"June/July: Shipping from Poland to the UK begins"

No ładnie

Z toru inwestycji w miarę elegancko wybrneli - inwestujemy wielokrotność 10 lub 5 funtów, w zależności od kolejności spasowania mamy lepszy przelicznik. Wartości te nadal się obniżają z kolejnymi rundami.

Do tych kart nadal jestem nieufny, ale nie miałem czasu żeby doczytać.

EDIT: Ma być moduł na TTS, może będzie to mobilizacja żeby wreszcie się przełamać i dać szansę tej platformie. Byliby chętni na rozgrywkę ?