GRY-PLANSZOWE.pl

Pancho pisze:Wydaje mi się, że wasze obawy są trochę bezpodstawne. Patrząc na dorobek Wallace raczej nie dostrzegam jakiegoś kompromitującego fałszowania historii. Oczywiście występują uproszczenia związane z tym, że ma to być grywalna i zakończona w niezbyt długim czasie gra, ale całościowo podchodzi do tematu dość profesjonalnie.

jax pisze:No czasem komprpomisy na rzecz grywalności są ogromne - jak np. w Struggle of Empires potężni Prusacy na Karaibach czy potega Austrii w Azji płd.-wsch. Żonglowanie sojuszami i wojnami w Periklesie też jest całkowicie swobodne. Zobaczymy jakie kompromisy zostaną osiągnięte w tej grze o Polsce.

Mały brzydki pędrak pisze:

jax pisze:No czasem komprpomisy na rzecz grywalności są ogromne - jak np. w Struggle of Empires potężni Prusacy na Karaibach czy potega Austrii w Azji płd.-wsch. Żonglowanie sojuszami i wojnami w Periklesie też jest całkowicie swobodne. Zobaczymy jakie kompromisy zostaną osiągnięte w tej grze o Polsce.

Jeśli gra swoją skalą obejmuje planowanie strategiczne, to na takie kompromisy można pójść. Tym bardziej, że gry Wallace nie aspirują do gier historycznych, i wobec tego nie muszą trzymać się wątku przyczynowo skutkowego, ani historyczności. Mają być wyzwaniem dla graczy (ich umiejętności planowania), a nie sprawdzianem z wiedzy z historii.

Na stronie Games Fanatic pojawiła się informacja, że gra ma obejmować jakiś okres między rokiem 1200 a 1700. Dalej czytamy: "Najprawdopodobniej będą to czasy królów wybieranych w wolnej elekcji, a co za tym idzie gra będzie pokazywała starcia różnych frakcji politycznych stojących za daną kandydaturą. Gra ma odtworzyć fragment historii na poziomie politycznym i wojskowym."

Filippos pisze:Gra będzie o jakimś królu z egzotycznej Polski, który użerał się z tzw. szlachtą, czyli wąsatymi grubasami z szablami kiedyś tam dawno

Comandante pisze: Historia dotyczaca powstania Rzeczypospolitej nie jest tak fascynujaca jak historia jej upadku.

Rochwald pisze:

Comandante pisze: Historia dotyczaca powstania Rzeczypospolitej nie jest tak fascynujaca jak historia jej upadku.

Raczej dużo mniej o początkach wiadomo - tu pojawia się problem.

God's Playground od Warfog Games
Martin Wallace, szef Warfrog Games zapowiadał już w czerwcu 2008 roku wydanie gry planszowej, której fabuła osadzona jest w szlacheckich czasach Rzeczpospolitej. W chwili obecnej znamy juz kilka szczegółów dotyczących tej nowej produkcji. Premiera przewidziana jest na Październik 2009 roku.

Każdy z graczy przyjmuje na siebie odpowiedzialność za kierowanie jednym z głównych rodów szlacheckich. Gra toczy się w ciągu 4 rund, w każdej z rund istnieje określona ilość wrogich sił, z którymi trzeba sobie poradzić. Gracze w tajemnicy decydują jak wielu drobnych dostojników chcą umieścić w każdym z pięciu obszarów (w tym w Polsce) plus ilu chcą użyć, aby wywrzeć wpływ na króla.

Liczba dostojników umieszczona w każdej dziedzinie będzie decydowała, kto zostanie wybrany w głosowaniu do Sejmu z tego terenu. Szlachta umieszczona w danym regionie pozwoli również na przeprowadzenie innych działań, takich jak: zdobywanie ziemi, budowa armii czy rozpoczęcie kampanii. Istnieje również możliwość: zawierania traktatów pokojowych, bezpośredniego atakowania innych graczy (konfederacja), czy wreszcie powoływanie się na Liberum Veto lub budowa Szkoły jezuitów.

Wrogowie polski raz są słabsi a raz mocniejsi, tak jak miało to miejsce w naszej historii. W początkowym okresie gry głównymi wrogami są: Zakon Krzyżacki oraz Tatarzy. W dalszej części gry większym problemem zaczyna być Rosja, oraz wzrost potęgi Szwecji (zastąpi Krzyżaków), do czasu pojawienia się na arenie zmagań państwa pruskiego. Imperium tureckie również będzie sprawiało problemy i istnieje możliwość, że Polska będzie musiała ratować zagrożony przez nich Wiedeń.

Gracze musza zachować równowagę we współpracy w rozwiązywaniu tych zewnętrznych problemów i jednoczesną, egoistyczną chęcią zdobycia punktów zwycięstwa.

Gra trwa około 2 do 3 godzin. Nazwę gry Martin Wallace „pożyczył” od Normana Daviesa i jego książki traktującej o historii Polski. Przez wielu historyków God's Playground, czyli Boże Igrzysko jest uznawane za jedną z najlepszych anglojęzycznych książek o historii Polski. Czy podobnie ocenimy jego grę?

cahir pisze:Eee niezbyt to zachęcająco wygląda szczególnie te fatalne kolory i dziwne żetony...Miałem nadzieję na oprawę graficzną jak z " Filarów Ziemi"(skoro gra mogła być dla Normana Daviesa niczym " Filary" dla Kena Folleta ) i rozmach jak w " war of the ring" No cóż, dobrze że najpierw wychodzi " empire - total war" na PC będzie można odreagować lata rozbiorów, a potem czekać na tą fantastyczną planszówkę, która stanie się hitem na polskim rynku, oby...oby

yosz pisze:Po pierwsze - gry Wallace'a nigdy nie powalałby oprawą graficzną (na pewno nic w stylu Filarów). Po drugie - na zdjęciach jest prototyp. Dużo się jeszcze pewnie w nim zmieni.

melee pisze:czy się mylę, że rozmawiamy o złej szacie graficznej prototypu?

Oby mechanika była równie interesująca

Gracze muszą zachować równowagę we współpracy w rozwiązywaniu tych zewnętrznych problemów i jednoczesną, egoistyczną chęcią zdobycia punktów zwycięstwa.

Comandante pisze:O ile sie orientuje, to gracze reprezentuja w grze zaborcow. Polska jest jedynie ich "igrzyskiem" czy jak kto woli "placem gry".