GRY-PLANSZOWE.pl

Dzisiaj ostatni dzień trwania akcji, jest szansa na ufundowanie się Rabina z Golemem oraz Kapitana Diego (którego pierwowzorem był Alatriste). Wcześniej ufundował się kardynał Richelieu, który jak się okazało został wampirem i na dodatek ma swoją frakcję, do której należy Lady de Winter i Hrabia de Rochefort - jak ktoś się jeszcze zastanawia to czas podjąć decyzję

Golem ufundowany. Szczerze to nie spodziewałem się że pójdzie tak dobrze w końcówce. Jak myślicie, chłopaki się wyrobią z produkcją na czas?

Zawartość pudełka i odblokowane SG: 2 godz. do końca.

Teraz tylko pozostaje pytanie czy chłopakom uda się wyrobić z produkcją na zaplanowany termin jeśli chodzi o produkcję i wysyłkę .

ram pisze: ↑11 cze 2018, 21:19 Zawartość pudełka i odblokowane SG:

Spoiler:

2 godz. do końca.

Rzutem na taśmę ufundowała się jeszcze jedna postać El Baratero - którego pierwowzorem jest prawdopodobnie Machete grany przez Danny'ego Trejo.

Błysk pisze: ↑12 cze 2018, 11:32 Teraz tylko pozostaje pytanie czy chłopakom uda się wyrobić z produkcją na zaplanowany termin jeśli chodzi o produkcję i wysyłkę .

Oby się udało, ja już przebieram nogami z niecierpliwości, więc ewentualne obsuwy będą baaaardzo irytujące

Jakieś na pewno będą, i nie próbuję tu być złośliwy, tylko takie są realia projektów na KS, szczególnie tych z dużą liczbą SG.

Mam nadzieję, że jeśli nie wyrobią się ze wszystkim to choć wyślą w terminie podstawkę i to co uda im się zrobić, a resztę doślą w następnym terminie.

W razie czego to informuję, że jak byłem na prezentacji gry w maju to wszystkie figurki z podstawki, część figurek z zestawów dodatkowych (Złamany krzyż, Porta), niektóre figurki z SG (wszystkie do "Geralta") były już w stanie "do macania" więc formy do nich chyba są gotowe.

Było chyba też kilka figurek "rozszerzających" frakcję (pamiętam grubego Turka).

Największy potencjalny bloker jaki widzę to wszystkie nowe SG, które były wprowadzane w ostatnim tygodniu kampanii.

Wyrzeźbić figurki to jedno, a zrobić do nich zbalansowane zasady to drugie

Jaka jest wasza ulubiona postać/figurka jaką nam przedstawiono w kampanii?
Bardzo podoba mi się figurka Mefistofelesa, kardynała Richelieu oraz Wilkołaka - ta urwana głowa i leżące kecze , podobają mi się pozy nawet szeregowych postaci, są dynamiczne i bardzo realne. Z mniej nadnaturalnych figurek podoba mi się Ibrahim, Kmicic oraz Klaus. Z postaci najbardziej czekam na El Capitan, który jest wzorowany na kapitanie Alatriste.

Quba40 pisze: ↑14 cze 2018, 12:29 Jaka jest wasza ulubiona postać/figurka jaką nam przedstawiono w kampanii?
Bardzo podoba mi się figurka Mefistofelesa, kardynała Richelieu oraz Wilkołaka - ta urwana głowa i leżące kecze , podobają mi się pozy nawet szeregowych postaci, są dynamiczne i bardzo realne. Z mniej nadnaturalnych figurek podoba mi się Ibrahim, Kmicic oraz Klaus. Z postaci najbardziej czekam na El Capitan, który jest wzorowany na kapitanie Alatriste.

Ciężko mi w sumie wybrać, bo klimat mi się mega podoba. Wilkołak, Mefistofeles, Ibrahim, Faust, Jean z Natalie to też mistrzostwo, Klaus, Kusthrim Deli, Skrzetuski i Wołodyjowski, mołojec z szablą– to chyba moi faworyci. Czekam też na figurkę Boruty. Muszę powiedzieć, że na żywo te, które widziałem były bardzo spoko (zwłaszcza pomalowany metal, ale dla mnie metal to za droga impreza).

Rozpoczęto wysyłkę zestawów podstawowych a do Mikołajek ponoć mają się obrobić z dodatkami. Kto mógł odebrać w Warszawie zapewne łapki już na pudle położył

Parę słów o finalnej wersji.
https://www.gamesfanatic.pl/2019/12/19/ ... ni-1666-2/

Wczoraj odebrałem All-in+. Poza Isaakiem Newtonem (przypuszczam, że otrzymałem feralny testowy model zamiast właściwego) wszystkie figurki mają bardzo dużo detali i są świetnej jakości, jedynie materiał jest dość wrażliwy, więc z nim trzeba uważać. Karty są na mój gust nieco zbyt cienkie, więc warto je zakoszulkować.
Nie wychwyciłem większych wpadek, na razie jedynie frakcja Hiszpanów nie posiada opisanej zasady działania siekańców garłacza, nie przeglądałem jeszcze zasad magii, demonów i innych nadnaturali.
Jak tylko uda mi się zagrać to napiszę coś więcej.

Wracam z wrażeniami po pierwszej rozgrywce, oraz jeszcze kilka słów na temat jakości:

W podstawowym pudle jest piankowa wypraska na figurki i karty, niestety już na żetony trzeba sobie załatwić jakąś tackę albo woreczki strunowe. Mapy są bardzo ładne i solidne, żetony ujdą.
Trzon zasad jest prosty, ale jest dużo mikro zasad a ich rozmieszczenie w książce nie jest intuicyjne. Są też pomoce dla gracza, ale nie umieszczono tam wielu potrzebnych informacji, więc uznaję je za mało przydatne.

Mnogość opcji gry, trybów, scenariuszy przytłacza, jest tego naprawdę dużo, a system jest na tyle elastyczny, że stworzenie własnego jest bardzo proste. Można grać w trybie przygodowym, bitewnym, arcywroga, kampanijnym. Jest możliwość rozwijania bohaterów, spokojnie na kanwie tej gry można stworzyć uproszczoną grę RPG z mistrzem gry (w trybie arcywroga i kampanii).

Unikatowość bohaterów jest również ogromna, niektórzy z nich mają nawet oddzielne książeczki w których przechowują indywidualne czary, mikstury alchemiczne, czy specjalne zasady. Każda frakcja ma specjalne zasady oraz listę wszystkich umiejętności jakie występują wśród ich bohaterów, dodatkowo są postacie będące najemnikami, które można wynająć do każdej frakcji o ile ta nie nakłada specjalnych obostrzeń. Poza bohaterami nastawionymi na walkę czy czary są również postacie, które wspierają swoją frakcję umiejętnościami pertraktacji, przekupstwa czy uwodzenia, są takie które trzeba wykryć bo na pierwszy rzut oka nie wzbudzają zagrożenia i nie wiadomo czy nie są zwykłymi przechodniami.

Rozgrywka jest dynamicznym skirmishem z wieloma decyzjami, flankowaniem, wiązaniem przeciwników, blokowaniem, wskakiwaniem na stoły, przeciskaniem się przez okna, ostrzałem z muszkietów. Samo wybijanie wrogów nie jest z reguły głównym celem misji, a jedynie przykrą konsekwencją, każdy scenariusz z reguły wprowadza główny cel misji. Po pierwszym najprostszym scenariusz już dostrzegam potencjał tej gry, niedługo napiszę coś więcej. Aha muszę jeszcze wspomnieć jakim przegiętym siepaczem jest imć Wołodyjowski. W tej grze ciężko jest zabić jednym atakiem wrogiego zdrowego bohatera, no to właśnie panu Michałowi się ta sztuka udała - szablicą przez łeb i nie było co zbierać u wrażego muszkietera

Quba40 pisze: ↑02 sty 2020, 12:27 W tej grze ciężko jest zabić jednym atakiem wrogiego zdrowego bohatera, no to właśnie panu Michałowi się ta sztuka udała - szablicą przez łeb i nie było co zbierać u wrażego muszkietera

E, nie przesadzajmy, ja muszkietera zabiłem jednym ciosem dragona (u mnie joker z ręki u przeciwnika 3 lub 4 z dobrania), więc rzadkie to i trudne ale możliwe.
A, że z Wołodyjowskiego wymiatacz, to inna sprawa.

Można to w ogóle kupić poza KS? Bo miało wychodzić, a potem sprawa ucichła i nie widzę ani do kupienia, ani reklam, ani zapowiedzi, ani nic.

Pierzasty pisze: ↑02 sty 2020, 16:07 Można to w ogóle kupić poza KS? Bo miało wychodzić, a potem sprawa ucichła i nie widzę ani do kupienia, ani reklam, ani zapowiedzi, ani nic.

Tak, gra powinna być dostępna w sklepach. Na początku podstawka i sukcesywnie maja wchodzić dodatki. Być może Wargamer będzie chciał też wspierać grę dłużej i organizować scenę turniejową oraz wydawać dodatki, których nie było na KSie. Natomiast od "być może" to tylko moje dywagacje.

Tyle że to milczenie wokół gry mnie dziwi. Jeśli faktycznie planują, to powinna być choćby jakieś wzmianka na stronie wydawcy, może nawet przedsprzedaż (albo choćby zablokowana pozycja w sklepie z adnotacją "do zamówienia wkrótce")? A tymczasem Wargamer całkowicie wywalił dział Anno 1666 ze sklepu, nie ma wzmianki, nie ma reklamy, daty wydania, ceny, nic. Wygląda jakby kwestia wydania tej gry była już zakończona i chcieli zatrzeć wszelkie ślady jej istnienia. Wstydzą się, czy co?

Trochę szkoda, bo akurat mam kasę i chęć na takiego awanturniczego skirmisha.

W lubelskim Wargamerze widziałem w sylwestra kilka core setów na półce i kilka pudełek najemników.

Pierzasty pisze: ↑02 sty 2020, 20:48 Tyle że to milczenie wokół gry mnie dziwi. Jeśli faktycznie planują, to powinna być choćby jakieś wzmianka na stronie wydawcy, może nawet przedsprzedaż (albo choćby zablokowana pozycja w sklepie z adnotacją "do zamówienia wkrótce")? A tymczasem Wargamer całkowicie wywalił dział Anno 1666 ze sklepu, nie ma wzmianki, nie ma reklamy, daty wydania, ceny, nic. Wygląda jakby kwestia wydania tej gry była już zakończona i chcieli zatrzeć wszelkie ślady jej istnienia. Wstydzą się, czy co?

Trochę szkoda, bo akurat mam kasę i chęć na takiego awanturniczego skirmisha.

Ogólnie są teraz tak zawaleni konfekcjonowaniem i wysyłką, że chyba wszystko inne im uciekło.
Gra na pewno będzie wkrótce w normalnej sprzedaży i na pewno będzie wspierana.

Czy poza Lady Winter cokolwiek jest tam KS exclusive, czy raczej będzie można wszystko kupić za piniondze w dłuższym okresie?

raj pisze: ↑02 sty 2020, 12:48

Quba40 pisze: ↑02 sty 2020, 12:27 W tej grze ciężko jest zabić jednym atakiem wrogiego zdrowego bohatera, no to właśnie panu Michałowi się ta sztuka udała - szablicą przez łeb i nie było co zbierać u wrażego muszkietera

E, nie przesadzajmy, ja muszkietera zabiłem jednym ciosem dragona (u mnie joker z ręki u przeciwnika 3 lub 4 z dobrania), więc rzadkie to i trudne ale możliwe.
A, że z Wołodyjowskiego wymiatacz, to inna sprawa.

Jak obaj bohaterowie mają podobne zdolności i nie mogą parować no to jest większa szansa na jedną wymianę zakończoną śmiercią, szczególnie jak nie ma się na ręku mocnych kart a dobrana z talii jest słaba a przeciwnik zagra 8 lub czerwonego Jokera. Ja zagrałem na Wołodyjowskiego porównywalna kartę do wroga, tylko jeszcze przeznaczyłem 3 fechtunku jako +3 do wyniku i nie było co zbierać

ShapooBah pisze: ↑03 sty 2020, 10:10 Czy poza Lady Winter cokolwiek jest tam KS exclusive, czy raczej będzie można wszystko kupić za piniondze w dłuższym okresie?

Poza Milady jest jeszcze Jan Sobieski, Boruta, Richelieu, Hrabia de Rochefort, frakcja Richelieu.

Pierzasty pisze: ↑02 sty 2020, 20:48 Tyle że to milczenie wokół gry mnie dziwi. Jeśli faktycznie planują, to powinna być choćby jakieś wzmianka na stronie wydawcy, może nawet przedsprzedaż (albo choćby zablokowana pozycja w sklepie z adnotacją "do zamówienia wkrótce")? A tymczasem Wargamer całkowicie wywalił dział Anno 1666 ze sklepu, nie ma wzmianki, nie ma reklamy, daty wydania, ceny, nic. Wygląda jakby kwestia wydania tej gry była już zakończona i chcieli zatrzeć wszelkie ślady jej istnienia. Wstydzą się, czy co?

Trochę szkoda, bo akurat mam kasę i chęć na takiego awanturniczego skirmisha.

Tak, jak napisał Raj - tkwimy po uszy w wysyłce. Gra wejdzie do sklepów, kiedy wyślemy wszystkie paczki do wspierających.

All in doszedł i do mnie. Wygląda zacnie! Figurki są przepiękne, niektóre mapy moim zdaniem nadal ciut za ciemne. Instrukcja napisana jest moim zdaniem dobrze jak na coś, co bardziej jest jednak skirmishem/ bitewniakiem. Nie ma 100 stron. Jeśli cos nie jest wyjaśnione z początku, to prawdopodobnie będzie dalej. Brakuje mi patentu FFG z "instrukcją skróconą" i "indeksem zaawansowanym", ale nadal– jest dobrze.

Najbardziej podoba mi się to, że nie wiem kim chcę zagrać najbardziej. Zazwyczaj zawsze mam upatrzoną jedną ulubioną bandę i nimi chcę grać, a tutaj nie. Na pewno grałbym Rzplitą, ale znowu nie może wystawiać świetnych demonów! No i jednak Krzyżacy też wyglądają świetnie, Francuzi z Jeanem też... Będzie z czego wybierać.

Więcej napiszę po pierwszej grze, pochwalę się też na FB, bo skoro dostałem takie podziękowanie, to dlaczego by nie.