GRY-PLANSZOWE.pl

Zagrałem też wariant rodzinny (na 4 osoby, bez Hallera co może nie było zbyt roztropne).
Tu faktycznie - z racji samej zasady wygrywamy albo przegrywamy - może się zdarzyć, że jeden rzut będzie decydował. No ale z drugiej strony trzeba się starać w czasie początkowych etapów gry o maksymalizowanie torów, co przy 6+ znacznikach pozwala obniżać wymagania misji finałowych.

Faktycznie wygląda na to, że rodzinny wariant jest przede wszystkim pretekstem do rozmowy na temat wydarzeń historycznych przedstawionych na kartach. Sprawdzi się pewnie w szkołach, gdzie czasu na granie jest mniej (lekcja niecała...). Zwłaszcza na 4 graczy mniej jest decyzji, bo każdy ma swoją kość kolorową i jedną zwykłą. Po rzucie i ew. przerzucie widać czy jest sens sprzedawania kości partnerom (ile morale zostało). Ale w tym lekkim wariancie mimo to jest ciekawa presja na osiągnięcie celu - Niepodległość.

Ja mam pytanie. Czy w "Niepodległą" da się zagrać solo?

Oczywiście - wszak to kooperacja.

Zwyczajnie wybierasz liczbę graczy (jeszcze nie wiem czy łatwiej jest we 2 czy 4 osoby?) i rzucasz za każdego z nich. Masz prościej, bo nie musisz nikogo przekonywać do swoich pomysłów.

Czy ktos juz gral i moze wypowiedziec sie o wariancie zaawansowanym ? bo podstawowy szału nie zrobił....

WRS pisał o wariancie zaawansowanym w tym poście na poprzedniej stronie. Ja grałam z mężem i przegraliśmy o 1 symbol, bo zupełnie olaliśmy kości z planszy -.- . Wielokrotnie brałam udział w testach prototypu Niepodległej, ale jakoś chyba nie na dwie osoby - i zapomniałam, że ta kostka się sama nie uzyska

A co chciałbyś wiedzieć? Bo wariant podstawowy jest specjalnie opracowany pod lekcje szkolne/rozmowy z dziećmi o mechanizmach, jakie się w tym kawałku historii zadziały i z tego, co pamiętam, ideą było maksymalne uproszczenie mechaniki na rzecz merytoryki historycznej.

A nic konkretnego tak po prostu pytam, ogolnie nie moglem sie oprzec i wczoraj odebralem paczke z gra, za ta cene zawartosc jest duza wszystko wydaje sie w porzadku procz wypraski, ktora u mnie byla zniszczona (dno od 'sloty' na karty bylo przerwane, ale juz sobie z tym jakos tam poradzilem ). W weekend przetestuje solo, jak wczoraj przeczytalem instrukcje od wersji zaawansowanej, no to wyglada to juz calkiem niezle. A tak z innej beczki, jesli chodzi o Kolejke, to wydawca (?) był Trefl, mialem problem i szybko go rozwiazalem, ale przy Niepodległej nie widze nic na pudelku, wiec wydawca jest IPN ? jesli ktos bedzie miał jakis braki lub uszkodzenia to gdzie ma to zglosic ? pewnie najlepiej do sklepu

Z tego, co pamiętam, w instrukcji jest napisane, że wydawał Trefl. Ale mogło mi się coś uroić.
Za to trochę mam wrażenie, że wypraska jest od czegoś innego - nie znalazłam zastosowania dla jednego ze slotów, żetonów jest trochę mniej niż miejsca na nie, a miejsca na karty są za głębokie

Na 100% wydawcą jest Trefl. Chyba w instrukcji widziałem tę informację.
EDIT: widzę, że byli szybsi

Skoro Trefl, to moze skrobne do nich info nt wypraski, moze by cos poradzili a co do samej wypraski, na BGG na profilu gry jest zdjecie jak elementy mozna rozmiescic i wszystkie sloty mam zajete ;p

Małe sprostowanie

Wydawcą "Niepodległej" jest IPN, wszelkie reklamacje proszę kierować do Łukasza Pogody: lukasz.pogoda(małpa)ipn.gov.pl
Drukowaliśmy, owszem w Treflu. A wpraska była projektowana specjalnie do "Niepodległej"
W przypadku "Kolejki" wydawcą jeszcze przez rok jest Trefl, bo kupił 5-letnią licencję. Niedługo prawa do wydawania wracają do IPN.

Wydawcą jest IPN. Trefl jest tylko wykonawcą. To inna sytuacja niż w przypadku Kolejki, w której Trefl jest aktualnie i wydawcą i producentem.

EDIT: Karol mnie uprzedził.

Dzięki, napisze do wymienionej osoby w takim razie troche uciazliwe te uszkodzenie, bo karty troche wpadaja pod wypraske, podłozylem to tektura od żetonów i mniej wiecej trzyma

EDIT

zanim mnie poinformowaliscie, ja juz naskrobalem do Trefla i dostalem wlasnie odpowiedź, że wyśla mi nową wypraske

scbartek pisze: ↑29 lis 2018, 10:42 a co do samej wypraski, na BGG na profilu gry jest zdjecie jak elementy mozna rozmiescic i wszystkie sloty mam zajete ;p

Omg dzięki, jakoś nie wpadłam na to, że ten mały prostokąt to na żetony z symbolami jest

Dzięki, Karolu i Michale, za sprostowanie kwestii wydawcy/producenta/wykonawcy

otrzymalem juz maila z numerem paczki, wypraska juz wyslana przez Trefl, a mogli olac ukłony dla nich.

Pierwsza gra za mną. Zasady zaawansowane, czytane na bieżąco. 2,5 godziny, dwóch graczy (choć przy stole jeden człowiek). Wrażenia pozytywne. Zmęczenie też jest (2,5h to długo jak dla mnie; pewnie kolejne gry będą sporo szybsze). Przegrałem sromotnie (zabrakło mi ponad 20 symboli). Grałem "na luzie", nie starałem się od razu rozkminiać wszystkiego, próbowałem raczej "co będzie, gdy..." . Lubię w pierwszej partii tak poznawać grę. Mam pomysł, co robiłem zupełnie źle. A o grze to na pewno dobrze świadczy, że można mieć na nią jakiś zupełnie zły pomysł.

Bardziej rozbudowane zdanie wyrobię sobie po paru kolejnych partiach, tymczasem jednak jutro na pewno czytam opis historyczny, bo w grze pojawia się mnóstwo wydarzeń, których nie kojarzę. A jak się ich nie kojarzy, to kolejne karty robią się mało angażujące (mało się od siebie różnią bez kontekstu, ot trochę różnych symboli kości i efektów, na jednej więcej, na drugiej mniej). Więc jutro czytam i zadanie edukacyjne gra (w moim przypadku) na pewno spełni.

Tymczasem mam kilka pytań do zasad (wrzuciłem je do stosownego działu forum). Będę wdzięczny, jeśli ktoś obeznany z grą zechciałby na nie zerknąć.

Zobaczymy. Po awarii forum nie dostałem powiadomienia (albo tak mi się wydaje ), że coś dopisano w wątku... Planujemy wypuścić oficjalne FAQ i kilka uzupełnień, bo jednak trochę rzeczy nam uciekło pod koniec produkcji.

Kości nie powinny się ścierać — symbole są, i owszem, tylko nadrukowane, ale na lakier bazowy kości (kostki są drewniane). Używamy takich kości w grach lotniczych i nie zauważyłem jakiegoś poważnego ścierania. Z plastików i owszem, schodzi, miałem kiedyś "Potwory z Tokio" (oryginalne pierwsze wydanie IELLO) i znaczki prawie znikły... Mam nadzieję, że nasze kości dłużej dadzą radę.

Czy nie da się wykroić z reguł czegoś pomiędzy wariantem rodzinnym, co to jest "raczej pretekstem do rozmowy" a wariantem zaawansowanym z czasem gry ponad godzinę? Czegoś tak na poziomie Pandemii?

Jeśli ktoś wiedziałby o jakiejś dobrej okazji cenowej to bardzo proszę o PW albo info tutaj.

Mam zamiar zamówić razem z koszulkami - czy ktoś wie ile jest kart oraz w jakim są one rozmiarze?

Szaweł pisze: ↑04 gru 2018, 13:32 Jeśli ktoś wiedziałby o jakiejś dobrej okazji cenowej to bardzo proszę o PW albo info tutaj.

Ja kupiłem w Gandalfie za 63 PLN

nightrunner pisze: ↑04 gru 2018, 15:26 Mam zamiar zamówić razem z koszulkami - czy ktoś wie ile jest kart oraz w jakim są one rozmiarze?

110 kart 88x63mm
24 karty 66,5x44mm
Wypraska jest na tyle ściśle dopasowana, że karty w koszulkach niestety nie wejdą w wyznaczone miejsce (ale można je trzymać w innym wgłębieniu, a w ich stare miejsce przerzucić elementy drewniane).

Dziękuję za szybką odpowiedź.

Legun pisze: ↑04 gru 2018, 13:17 Czy nie da się wykroić z reguł czegoś pomiędzy wariantem rodzinnym, co to jest "raczej pretekstem do rozmowy" a wariantem zaawansowanym z czasem gry ponad godzinę? Czegoś tak na poziomie Pandemii?

Wersja podstawowa jest spełnieniem marzeń naszych edukatorów, a zaawansowana spełnieniem marzeń wszystkich, którzy chcieli, aby nasza gra pokazywała złożoność wydarzeń, które doprowadziły do odzyskania przez Polskę niepodległości. Nie przewidujemy projektowania trzeciej wersji tej samej gry...

Zauważyłem, że prawie we wszystkich sklepach skończył się nakład. Czy IPN planuje dodruk? Jeśli tak, to kiedy?

Planujemy dodruk w 2019 r. Jeśli otrzymamy na to fundusze i przetarg na druk zostanie rozstrzygnięty bez żadnych przeszkód, nowy nakład "Niepodległej" powinien być dostępny do połowy przyszłego roku.