118 rozgrywek w 36 gier
Najwięcej w: 21 Sagrada, 19 Monolith, 9 Auztralia
Nowości:
Monolith (+++). Świetne odświeżenie NHex. Mechanika monolitów dodaje błysku grze. W kategorii gier 30 minutowych ta pozycja to perełka. Oczywiście rozgrywka jest taktyczna, czasami doskwiera zły dociąg żetonów ale gorąco polecam. 9/10
Brzdęk (+) Niezła gra ale po kilku partiach zaczyna trochę nudzić. Budowanie złozonej tali jest bezcelowe bo gra kończy się zazwyczaj szybko. Zawsze ktoś zdecyduje sie na szybki bieg - kradzież i ucieczka. Jeśli ktoś lubi trochę przygody i nie ma oczekiwań związanych z budowaniem złożonej tali to gra dla niego. Ja zagram ale sam nie zaproponuje.
Auztralia (++) Mam ambiwalentne odczucia związane z tą grą. Z jednej strony zazwyczaj nieźle sie przy niej bawię z drugiej strony mechanizm walki może spowodować frustrację u gracza. Generalnie gra jest prosta. Zasady nie nastręczają żadnych problemów. Najciekawszym elementem jest przebudzenie Przedwiecznych. Do tego momentu gromadzimy dobra, armię, farmy i zatudniamy postacie. Gra ma niezły tryb solo, mozna oczywiście grać kooperacyjnie. Najlepszy jednak jest tryb rywalizacyjny. Wszyscy walczymy z Przedwiecznymi ale wygrywa ten kto robi to najlepiej.
Gugong (++). Niezłe, bardzo ładne euro. Ciekawa mechanika zagrywania kart akcji. 4 rundy gry powoduja, że gra jest szybka i trzeba sprytnie weryfikować swoje plany. Gugong jest taktyczną grą, sytuacja na planszy szybko się zmienia wraz z zagrywaniem kart. Jest stosunkowo krótka kołderka, ciągle brakuje robotników i jest problem z zagrywaniem kart ze wzgledu na ich wartość. Może frustrować
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
. Z chęcią zagram gdy mam wolną godzinę ale do topowych gier jednak daleko 8/10
Wielkie powroty:
Lisboa (+++). Po półrocznej przerwie dane mi było zagrać dwa razy w tę rewelacyjną grę. Draft dekretó oraz początkowych kart akcj jest bardzo dobrym rozwiązaniem dodającymwięcej strategii tej pozycji. Lisboa jest grą, która rozwiaja się wraz z ilością rozgrywek. Mam ochotę na dalesze jej poznawanie. 9.5/10
Sagrada (+) Po roku od poprzedniej rozgrywki zakup własnej kopii przede wszystkim ze względu na żonę, która uwielbia logiczne krótkie gry. Bardzo ładna, miła gra 8/10
Azul (+) Po dłuższej przerwie wrócilismy z żoną do ponownego ogrywania tego tytułu. Moim zdaniem Azul jest ciut lepszy niż Sagrada i trochę "cięższy". 8.5/10
Chaos w starym świecie (+++). Ponad rok przerwy od poprzedniej rozgrywki. Gra wciąż trzyma poziom ale należy grać w pełnym pięcio-osobowym składzie. W moim rankingu gier Langa Chaos jest ciut niżej niż Raising Sun czyli na drugim miejscu.
Anachrony (++) Bardzo lubię. Ciekawe klimatyczne euro. Trochę brakuje różnorodności w kartach postaci oraz frakcji ale zawsze z przyjemnością zagram zwłaszcza wtedy gdy mam ocote na trochę lżejsze euro
Cyklady (++) To jest świetna, prosta i stosunkowo lekka gra ale dająca dużo przyjemności z gry. Podoba się "świeżakom"
Ciągle na stole:
Vinhos (+++) Dokupiłem dodatki (jeszcze z nimi nie grałem) więc zamierzam dalej utrzymać tę grę na stole
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
. Niezmiennie mi się podoba 9,5/10
The Gallerist (+++) Cały czas top topów. Elegancja tej gry i przyjemność z obcowania z nią jest powalająca. Zagram zawsze i wszędzie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
10/10
Brass: Birmingham (+++), Brass: Lancashire (+++) Po dwie rozgrywki. Uwielbiam obie. Kapitalne gry dające satysfakcję z rozgrywki. To niebywałe jak przy generalnie tak prostych zasadach udało się stworzyc tak głębokie gry i praktycznie za każdym razem inaczej prebiegajacą rozgrywkę. 9,5/10
Terraformacja Marsa (+++) Niezmiennie od dwóch lat gra jest w moim topie i to sie raczej nie zmieni. Jedna z tych gier kiedy sama rozgrywka jest tak przyjemna, że zwycięstwo czy przegrana zepchnięta jest na drugi plan. Bardzo dobry tryb solowy (o czym dalej napiszę) 9,5/10
Great Western Trail (++) Dodatek zmienił tę grę. Dodał inne - mocniejsze akcje. Bardzo dobra gra ale po prawie 50 rozgrywkach troche już czuję znużenie siadając do niej. Muszę odpocząć od tego tytułu.
Patchwork, Domek, Adrenalina, Wiertła skały, 7 cudów pojedynek i inne gry (w zakładce)
Solowe zmagania:
Projekt Gaja (+++) Bardzo dobry tryb automy. Jest cięzko i stwarza spore wyzwanie. Oczywiście wolę zagrać z innymi graczami ale przy ogromie znakomitych gier i małej ilości czasu - solowa rozgrywka jest świetną odskocznią od codzinności. Polecam 9,5/10
Auztralia (++) Niezły tryb. Trzeba pogłówkować aby wygrać i mieć sporo szczęścia
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
8/10
Anachrony (++) Chronobot to ciekawy tryb solowy. Z czasem trochę powtarzalny i można go rozpracować. Od czasu do czasu bardzo przyjemna rozgrywka - zwłaszcza z figsami
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
8.5/10
Flamme Rouge (++) No co mogę napisać. Po prostu lubie pyknąć solowo w wyścigi kolarskie. Rozłozyc trasę znanego klasyka i popedałować. 8.5/10
Terraformacja Marsa (+++) Tak to jest pasjansik. Ale ja lubię pasjanse oraz uwielbiam Terraformację Marsa. Dodatki są niezłe i liczba gier zarówno solowych jak i z innymi graczami rośnie. Lubie wieczorem, po pracy, mając godzinke ułozyć tego marsjańskiego pasjansika 9,5/10
Rozczarowania: Brak rozgrywek w Scythe (kampania Fenrisa), Dominant Species i Food Chain Magnate. Zawsze jak zagram w te gry to miesiąc wydaje mi się spełniony więc tym razem lekkie rozczarowanie. Czas nie jest jednak z gumy (
fizyka mówi cos innego?)
Nowość miesiąca:
Monolith arena
Gra miesiąca:
Lisboa