Gdyby te obostrzenia były robione z głową to by coś dały. A tak mamy obecnie lockdown do 9 kwietnia bo 10 jest miesięcznika smoleńska i cała szopka z tym związana. W kościołach tłumy a sanepid i policja nie reaguje. Jak obywatele mają brać ten cyrk na poważnie jak osoby wprowadzające te obostrzenia są niepoważne. :/BOLLO pisze: ↑06 kwie 2021, 15:28Nie mydl oczu ludziom. Chorowałem razem z żoną i nie polecam. 4 znajomych już pochowałem. Covid realnie istnieje i nie należy go bagatelizować. Oczywiście że nie należy popadać w paranoje jak sporo ludzi i być ostrożnym ale nie można pisać żeby się spokojnie spotykać i mieć wyrąbane na obostrzenia. Przez takie myślenie nadal jest jak jest i nie widać światełka na poprawę sytuacji.Albert_Morozow pisze: ↑06 kwie 2021, 14:50Zgadza się, poprawiłem. To wciąż niewielki odsetek, który powinien być wyleczony i zapomniany. Mamy o wiele większy odsetek ludzi chorych na różne inne choroby i w dzisiejszych czasach odmawia im się leczenia.
Cała ta epidemia śmierdzi na kilometr, choć oczywiście zalecam dbać o zdrowie i nie narażać się świadomie na niebezpieczne patogeny.
Granie w czasach zarazy
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 93 times
Re: Granie w czasach zarazy
-
- Posty: 2308
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1614 times
- Been thanked: 941 times
Re: Granie w czasach zarazy
Albert_Morozow pisze: ↑06 kwie 2021, 14:50 Polecam nie dać się zastraszyć chorobą, która dotyka obecnie 0,01% populacji i grać z ludźmi normalnie.
Ja już jestem zmęczony odpowiadaniem na tego rodzaju stanowiska, ale mimo wszystko raz jeszcze się wypowiem.Albert_Morozow pisze: ↑06 kwie 2021, 14:50 Zgadza się, poprawiłem. To wciąż niewielki odsetek, który powinien być wyleczony i zapomniany. Mamy o wiele większy odsetek ludzi chorych na różne inne choroby i w dzisiejszych czasach odmawia im się leczenia.
Cała ta epidemia śmierdzi na kilometr, choć oczywiście zalecam dbać o zdrowie i nie narażać się świadomie na niebezpieczne patogeny.
To, co robi polski rząd, to jakieś rozpaczliwe machanie wielkim sitkiem. Ani mądre, ani na dłuższą metę skuteczne.
ALE
To, co robią ludzie, ignorując najprostsze metody na zredukowanie szans na rozprzestrzenianie tej mimo wszystko paskudnej i wcale nie takiej niegroźnej choroby, jest podobnie bezmyślne i przyczynia się do eskalacji problemu. Zwłaszcza patrząc na to, że coraz młodsze osoby lądują w szpitalu albo na cmentarzu po imporcie ostrzejszego wariantu z UK. Racjonalizowanie w stylu "nie dajcie się zastraszyć" i "ludzie umierają głównie na inne choroby" jest odwracaniem wzroku i udawaniem, że problem nie istnieje. Narzekasz na przeładowany system ochrony zdrowia? To unikaj możliwości zarażenia siebie i innych. Nic innego w obecnej sytuacji nie zrobimy. A tak, możesz nawet uratować komuś życie i nawet o tym nie wiedzieć.
WIĘC
Nie, nie polecam wcale "grać z ludźmi normalnie" i sam tego nie robię, chociaż mógłbym mieć wywalone, bo już przechorowałem. I podobnie jak inni, odradzam. To paskudny wirus i czym mniej go będzie na świecie, tym lepiej.
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Granie w czasach zarazy
Spoiler:
Rząd do co innego....też mam wiele zastrzeżeń ale się nie wypowiadam bo nie mam ani wiedzy ani doświadczenia.
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 93 times
Re: Granie w czasach zarazy
Ja jestem po dla mnie to zwykła grypa była. Drugi kolega nie mógł wstać z łóżka kilka dni, 3 bolała strasznie głowa, czwarty to też po i się bardziej bał, że umrze niż był chory a 5 co się izolował unikał kontaktów z ludźmi chodził w rękawiczkach umarł dwa tygodnie temu.feniks_ciapek pisze: ↑06 kwie 2021, 16:17
Ja już jestem zmęczony odpowiadaniem na tego rodzaju stanowiska, ale mimo wszystko raz jeszcze się wypowiem.
Re: Granie w czasach zarazy
Nie lepiej pograć na TTS lub Tabletopii? Nie jest to duża inwestycja i zwraca się bardzo szybko.
My od początku pandemii gramy całkiem normalnie. Jedynie jak ktoś zaczyna się źle czuć to ma zakaz przychodzenia. Nie widzę jakby to miało być bardziej niebezpiecznie od codziennych zakupów czy pracy.
My od początku pandemii gramy całkiem normalnie. Jedynie jak ktoś zaczyna się źle czuć to ma zakaz przychodzenia. Nie widzę jakby to miało być bardziej niebezpiecznie od codziennych zakupów czy pracy.
- Muad'Dib
- Posty: 1562
- Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 106 times
Re: Granie w czasach zarazy
Dokładnie, każdy może inaczej zareagować. Dlatego nie ma co się śmiać, bagatelizować ale również nie wiadomo jak panikować. Ważne, żeby rodzina nie sprzedała gier za tyle co myślała, że zapłaciliśmyFenrisek83 pisze: ↑06 kwie 2021, 16:50 Ja jestem po dla mnie to zwykła grypa była. Drugi kolega nie mógł wstać z łóżka kilka dni, 3 bolała strasznie głowa, czwarty to też po i się bardziej bał, że umrze niż był chory a 5 co się izolował unikał kontaktów z ludźmi chodził w rękawiczkach umarł dwa tygodnie temu.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
TTS potrafi ładnie nabić statystyki. Wcześniej w Star Trek Ascendancy zagrałem może 3x w ciągu 2 lat a przez ostatni rok na TTS pyknąłem 15xXLR8 pisze: ↑06 kwie 2021, 16:58 Nie lepiej pograć na TTS lub Tabletopii? Nie jest to duża inwestycja i zwraca się bardzo szybko.
My od początku pandemii gramy całkiem normalnie. Jedynie jak ktoś zaczyna się źle czuć to ma zakaz przychodzenia. Nie widzę jakby to miało być bardziej niebezpiecznie od codziennych zakupów czy pracy.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 93 times
Re: Granie w czasach zarazy
Ja gram z kolegami z pracy. 5 dni w tygodniu razem pracujemy to i kilka godzin w piątek po pracy różnicy nie zrobi. Uważać, dbać o siebie i nie panikowac.Muad'Dib pisze: ↑06 kwie 2021, 20:11Dokładnie, każdy może inaczej zareagować. Dlatego nie ma co się śmiać, bagatelizować ale również nie wiadomo jak panikować. Ważne, żeby rodzina nie sprzedała gier za tyle co myślała, że zapłaciliśmyFenrisek83 pisze: ↑06 kwie 2021, 16:50 Ja jestem po dla mnie to zwykła grypa była. Drugi kolega nie mógł wstać z łóżka kilka dni, 3 bolała strasznie głowa, czwarty to też po i się bardziej bał, że umrze niż był chory a 5 co się izolował unikał kontaktów z ludźmi chodził w rękawiczkach umarł dwa tygodnie temu.Ja ostrożnie gram wśród ludzi, którzy raczej pracują sami i minimalizuje w ten sposób ryzyko. Co powoduje, że nie gram 20-30x w miesiącu, jak wcześniej, tylko moze 5x. Ale przynajmniej mam spokojniejsze sumienie.
TTS potrafi ładnie nabić statystyki. Wcześniej w Star Trek Ascendancy zagrałem może 3x w ciągu 2 lat a przez ostatni rok na TTS pyknąłem 15xXLR8 pisze: ↑06 kwie 2021, 16:58 Nie lepiej pograć na TTS lub Tabletopii? Nie jest to duża inwestycja i zwraca się bardzo szybko.
My od początku pandemii gramy całkiem normalnie. Jedynie jak ktoś zaczyna się źle czuć to ma zakaz przychodzenia. Nie widzę jakby to miało być bardziej niebezpiecznie od codziennych zakupów czy pracy.Muszę jeszcze tylko spróbować innych tytułów choć to zależy od jakości modów. STA ma świetny, zautomatyzowany i niewiele trzeba rzeczy robić ręcznie co oszczędza czas.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)