Gry Legacy - nowy kamień milowy gier planszowych?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5324
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1091 times
Been thanked: 1722 times
Kontakt:

Re: Gry Legacy - nowy kamień milowy gier planszowych?

Post autor: BOLLO »

Kilson pisze: 14 lip 2020, 14:23 Natomiast najważniejsze, to grać w stałym składzie i nie robić długich przerw, gdzie zapomnimy już fabułę i zasady
No właśnie czy takie gierki muszą być zatem na stałe gdzieś rozłożone/zapamiętane (no nie wiem zdjęcia porobione jaki był rozkład planszy/ postaci) żeby do nich wrócić za jakiś czas?
Awatar użytkownika
Kilson
Posty: 765
Rejestracja: 11 kwie 2010, 19:15
Lokalizacja: Warszawa / Marki
Has thanked: 35 times
Been thanked: 72 times

Re: Gry Legacy - nowy kamień milowy gier planszowych?

Post autor: Kilson »

BOLLO pisze: 14 lip 2020, 14:29 No właśnie czy takie gierki muszą być zatem na stałe gdzieś rozłożone/zapamiętane (no nie wiem zdjęcia porobione jaki był rozkład planszy/ postaci) żeby do nich wrócić za jakiś czas?
W pandemicu nie. W pozostałych raczej też nie, bo byłoby to troche bez sensu.
Na końcu instrukcji masz kalendarz, w którym zapisujesz wygraną/przegraną i stan finansowania, a większość nowych opcji zostaje w postaci naklejek na kartach/planszy/instrukcji, oraz nowych żetonów w puli. Ale ze względu na rozbudowanie mechanik w stosunku do podstawki "pandemica", po dłuższej przerwie można zapomnieć o kilku przydatnych umiejętnościach czy mechanikach, fabuła ucieka i powrót do gry po roku odbiera sporą część funu, a i ekipę po dłuższym czasie może być trudno zebrać na nowo ;)
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Gry Legacy - nowy kamień milowy gier planszowych?

Post autor: yosz »

BOLLO pisze: 14 lip 2020, 14:21 Czyli taki np Glommheven w którym otwiera się koperty ze scenariuszami/figurkami można śmiało zaliczyć do legacy tak?
Tak. Ale Gloomhaven jest też dobrym przykładem gry Legacy, którą da się łatwo "zresetować" i sprzedać. Nalepki z kart da się odkleić. A karty które teoretycznie powinno się porwać (wydarzenia), można po prostu odłożyć. Nalepki na mapie też da się zdjąć, ale mapa do gry w zasadzie jest zupełnie niepotrzebna. Jest nawet pakiet nalepek które łatwiej odkleić (Removable stickers).

I wszystkie gry Legacy rozgrywa się jako oddzielne partie. Stałe elementy to nalepki, które coś zmieniają w regułach czy na mapie, może zmieniają setup. Po zakończonej partii grę normalnie składamy do pudełka - nie muszą być rozłożone.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5324
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1091 times
Been thanked: 1722 times
Kontakt:

Re: Gry Legacy - nowy kamień milowy gier planszowych?

Post autor: BOLLO »

Zatem z tego co czytam to wnioskuje ze sa to gry nastwione na budowanie klimatu wynikajacego ze zmiennoscia w trakcie gry. Czy w tych grach wystepuje cos takiego jak save game? Przypuscmy ze jestesmy w polowie gry i przegrywamy a pozostalo nam jeszcze polowa misji do przejscia. Co w takim momencie sie dzieje?
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Gry Legacy - nowy kamień milowy gier planszowych?

Post autor: yosz »

Każda partia to jest jak pojedyncza partia w dowolną planszówkę. Jak kończysz dany scenariusz przegraną, to albo idziesz do kolejnego z jakimś negatywnym skutkiem, albo próbujesz przejść ten sam jeszcze raz np w Pandemicu Legacy masz dwa podejścia do każdego scenariusza. Jeżeli za drugim razem Ci się nie uda, to przechodzisz i tak do kolejnego, ale coś negatywnego się dzieje. Jako taki "save game" w czasie pojedynczej partii nie występuje bo nie ma takiej potrzeby. Save'owanie jest pomiędzy scenariuszami. Jak bardzo chcesz to oczywiście możesz sobie zapisać stan aktualnej partii tak jak każdej planszówki - zrobić zdjęcie, powkładać do woreczków itp itd, ale nie powinno być takiej potrzeby. Kończysz partię == kończysz scenariusz, z pozytywnym lub negatywnym skutkiem. Potem albo idziesz dalej albo próbujesz jeszcze raz (to zależy od gry)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
ODPOWIEDZ