Strona 2 z 27
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 21 sty 2021, 12:10
autor: Herman666
norolim pisze: ↑21 sty 2021, 11:48
Herman666 pisze: ↑21 sty 2021, 09:56
Tak. Nowe się aktualnie tworzą i mają być dodane na dniach.
Jeśli wiesz, możesz w skrócie opisać, jak zmieniła się walka? Są dalej kości, czy zsucharzyli ten element rozgrywki? Planowałem jeszcze w tym tygodniu kupić grę, ale po Twoich rewelacjach nie jestem pewien, czy przypadnie mi do gustu. A „na dniach” w odniesieniu do filmów, może w praktyce oznaczać tygodnie.
Niestety nie miałem możliwości w praktyce się przekonać, gdyż mój egzemplarz jeszcze do mnie nie dotarł (zamawiałam przez gamefound i dopiero teraz będę wysyłali). Natomiast czytałem instrukcję nową i też rozmawiałem z osobą, która miała okazję zagrać - w obu przypadkach na plus. Przy czym kości są dalej, ale cała ta mechanika absolutnie na suchą nie wygląda, a wręcz ma coś w sobie. Więcej info mogę dostarczyć jak już dostanę paczkę i uda mi się usiąść:)
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 23 sty 2021, 03:59
autor: Torquemada666
Ktoś jeszcze grał te scenariusze? Faktycznie takie problemy?
"Będąc szczerym jak na 1,5 roku gra ma pełno niedociągnięć. Na przykład grając w scenariusz ,,droga wybranca" nie da się ukończyć grając w 4 osoby. Na Kirze krainy lęgów nie da się w twierdzy wywołać zagrożenia gdyż w podstawowej talii kart eksploracji osąd nie ma kart powodujących zagrożenie"
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 23 sty 2021, 14:35
autor: norolim
Torquemada666 pisze: ↑23 sty 2021, 03:59
"grając w scenariusz ,,droga wybranca" nie da się ukończyć grając w 4 osoby. Na Kirze krainy lęgów nie da się w twierdzy wywołać zagrożenia gdyż w podstawowej talii kart eksploracji osąd nie ma kart powodujących zagrożenie"
Skąd takie informacje?
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 23 sty 2021, 16:15
autor: Herman666
norolim pisze: ↑23 sty 2021, 14:35
Torquemada666 pisze: ↑23 sty 2021, 03:59
"grając w scenariusz ,,droga wybranca" nie da się ukończyć grając w 4 osoby. Na Kirze krainy lęgów nie da się w twierdzy wywołać zagrożenia gdyż w podstawowej talii kart eksploracji osąd nie ma kart powodujących zagrożenie"
Skąd takie informacje?
Ma rację. Ale. To po prostu następstwo pośpiechu... Chłopaki sporo razy przekładali termin wydania gry, ludzie się wściekali w komentarzach i naprawdę ostro jechali po wydawcy no i to jest efekt. Bo sam problem wynika z błędu w druku, konkretnie jeśli idzie o przygotowanie scenariusza. Będzie to ujęte w oficjalnym FAQ. Aktualnie do przeczytania w roboczym Q&A które regularnie redaguje Koliba, więc nic strasznego.
Przy czym nie winie tu tylko ludzi co grę wsparli, bo public relations w wykonaniu Koliba pozostawia wiele do życzenia. Daje również do myślenia, jeśli idzie o przyszłość tego co będą produkować. Wystarczyło by być szczerym i kawa na ławę podawać informacje, to by to mogło zupełnie inaczej wyglądać.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 23 sty 2021, 16:16
autor: Torquemada666
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 23 sty 2021, 16:27
autor: norolim
Szkoda, że tyle problemów z tą grą. Byłem gotowy ją kupić już w tym tygodnia, ale co chwilę słyszę, że jakieś niewiadome zmiany w mechanice walki, że krytyczne błędy w instrukcji, że opóźnienia. Zaczynam się zastanawiać. Szkoda, bo przeczytałem wstęp fabularny w instrukcji i z zaskoczeniem stwierdziłem, że to najlepiej napisany po polsku opis fabularny, jaki czytałem od lat w polskim wydaniu gry. Kalkowany bełkot z większości tłumaczeń z angielskiego (w tym w grach polskich twórców) trudno nawet z tym porównywać, bo to nie ta sama liga.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 23 sty 2021, 18:27
autor: Michal.s
W instrukcji póki co krytycznych błędów nie zauważyłem, są za to błędy w scenariuszach i pewne dziury czy niedopowiedzenia przy kartach eksploracji np co się dzieje z kartą eksploracji jeśli nie spełniam warunków do skorzystania z obu dostępnych opcji na karcie. Jest to wszystko do ogarnięcia w erracie czy jakimś FAQ, także nie spisywałbym gry na straty bo jest całkiem ok. Co do terminu to uważam że autorzy przyjęli nierealny termin na wspieraczce i akurat przegięli pałę obiecując rok produkcji a wyszło chyba jakoś dwa z hakiem... Powinni ogarnąć takie rzeczy jak instrukcja w tym czasie.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 23 sty 2021, 19:04
autor: damianKr
Szkoda, bo przeczytałem wstęp fabularny w instrukcji i z zaskoczeniem stwierdziłem, że to najlepiej napisany po polsku opis fabularny
Czy instrukcja jest gdzieś dostępna do pobrania? Mnie udało się znaleźć tylko filmiki.
Byłem gotowy ją kupić już w tym tygodnia,
Ja zamówiłem limitowaną edycje z dodatkami i raczej z ochotą czekam aż gra się pojawi. Poprzednio chciałem kupić Runebound 3ed, ale klimat Zerywi o wiele bardziej mi odpowiada.
Jako osoba zamawiająca ze sklepu dostanę zapewne egzemplarz pod koniec lutego więc mam nadzieję, że do tego czasu wiele pomyłek zostanie wyjaśnionych.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 23 sty 2021, 19:54
autor: norolim
damianKr pisze: ↑23 sty 2021, 19:04
Szkoda, bo przeczytałem wstęp fabularny w instrukcji i z zaskoczeniem stwierdziłem, że to najlepiej napisany po polsku opis fabularny
Czy instrukcja jest gdzieś dostępna do pobrania?
Tu jest dostępna.
Torquemada666 podał na poprzedniej stronie tematu.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 24 sty 2021, 12:34
autor: Golin
ja jednak odpuszczam, w samym FAQ jest już prawie setka pytań

a szkoda bo miałem ochotę wielką na tę grę głównie przez jej klimat

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 24 sty 2021, 13:09
autor: Torquemada666
Też byłem bliski kupna, ale raczej się wstrzymam. Wiele osób chyba podchodzi podobnie bo sprzedaje się mało, przez ostatnie 1.5 tygodnia 4 sztuki. Było 118/150, dziś jest 114, gra w tańszej wersji:
https://wspieram.to/Zerywia
Na fb fanów gry pojawił się wpis ze zdjęciem gdzie jeden z czterech kafelków planszy jest wyprodukowany w innym odcieniu niż pozostałe.
https://m.facebook.com/groups/400025191 ... ?ref=share
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 24 sty 2021, 14:12
autor: norolim
Torquemada666 pisze: ↑24 sty 2021, 13:09
Na fb fanów gry pojawił się wpis ze zdjęciem gdzie jeden z czterech kafelków planszy jest wyprodukowany w innym odcieniu niż pozostałe.
Możesz wkleić to zdjęcie tutaj, dla osób, które nie chcą dołączać do grupy lub nie korzystają z facebooka?
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 24 sty 2021, 14:45
autor: Torquemada666
Podobno dotyczy to tylko części nakładu.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 24 sty 2021, 23:16
autor: Martin_Valdez
Hmmm a ile gier wydawanych dzisiaj nie wymaga erraty czy FAQ? W ilu grach były problemy z odcieniem kart, kafli itp, które były istotne dla rozgrywki? I mówimy tu o poważnych wydawnictwach, które poległy na tym gruncie. Chyba trochę jednak taka ocena Zerywii jest niesprawiedliwa.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 00:46
autor: Beatrice
moje kafle mają ten sam odcień jak coś. z tego co pamiętam, to twórcy pisali już jakiś czas temu w aktualizacjach że wychwycili że jeden ma zły odcień jeszcze przed wysyłkami i że robili przedruk, więc może to jakaś pomyłka w pakowaniu?
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 00:49
autor: Paskuder
Moje też wszystkie identyczne.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 05:31
autor: Michal.s
U mnie (czyli u znajomego, który kupił) też wszystko w porządku.
Gdzie można znaleźć te Q&A ?
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 08:41
autor: Beatrice
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 08:56
autor: Pomelo
Martin_Valdez pisze: ↑24 sty 2021, 23:16
Hmmm a ile gier wydawanych dzisiaj nie wymaga erraty czy FAQ? W ilu grach były problemy z odcieniem kart, kafli itp, które były istotne dla rozgrywki? I mówimy tu o poważnych wydawnictwach, które poległy na tym gruncie. Chyba trochę jednak taka ocena Zerywii jest niesprawiedliwa.
Jakie to ma znaczenie? Czyli jeśli inni się mylą to ja też mogę? No sory, ale jeśli będziemy przymykać oko na podobne błędy to jedyne czego możemy się spodziewać w przyszłości to masę gier z błędami produkcyjnymi/erratami, bo wydawca będzie czuł się bezkarny. Serio gra nie zbiera cięgów, tylko dostaje feedback.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 09:29
autor: Moonday
Hmmm a ile gier wydawanych dzisiaj nie wymaga erraty czy FAQ?
Mam w swojej kolekcji całkiem sporo gier, które nie wymagały erraty. Mam też takie, które były wydane z błędami, ale otrzymałem poprawione komponenty. Co do FAQ, to jest akurat zawsze dobre, bo czasem coś zapisane w instrukcji nie dla każdego jest zrozumiałe i można to sprecyzować w FAQ. Gorzej, jeżeli są ewidentne błędy w grze lub instrukcji, albo sama gra jest zepsuta.
Nie wiem jak jest w przypadku Zerywi, bo gry nie posiadam, ale jestem potencjalnie zainteresowany. Wiem, że w planie autorów jest dodruk gry w formie nowej wspieraczki, dlatego dajmy autorom trochę czasu. Osobiście liczę na to, że "nowe" wydanie, jeżeli się pojawi, to poprawi ewentualne błędy i niedopowiedzenia w pierwszej wersji dając jednocześnie możliwość wsparcia zestawu uzupełniającego dla posiadaczy obecnej wersji. Liczę na to, że projekt się rozwinie, bo ciągle czekam na grę w słowiańskim klimacie, ale z dojrzałą mitologią na miarę Wiedźmina

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 09:38
autor: Azel
Trochę przesadzacie z tym "strasznym" FAQiem -
dla porównania jak wielki jest ten z Gloomhaven

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 10:13
autor: Martin_Valdez
Pomelo pisze: ↑25 sty 2021, 08:56
Jakie to ma znaczenie? Czyli jeśli inni się mylą to ja też mogę? No sory, ale jeśli będziemy przymykać oko na podobne błędy to jedyne czego możemy się spodziewać w przyszłości to masę gier z błędami produkcyjnymi/erratami, bo wydawca będzie czuł się bezkarny. Serio gra nie zbiera cięgów, tylko dostaje feedback.
Hmmm przecież ludzie piszą, że nie kupią gry ze względu na te właśnie błędy. Czy to jest feedback? Ja nie mówię, żeby przymykać oko, bo prowadzić to będzie do tego, co piszesz. Natomiast z komentarzy wynikłoby, że takie rzeczy są aboslutnym ewenementem i gra przez to jest spalona. Stąd napisałem, co napisałem w ujęciu wielkich wydawców i ich produkcji ze znacznie poważniejszymi błędami, gdzie nie przekreślały one danych gier w kontekście zakupu.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 10:59
autor: Pomelo
Martin_Valdez pisze: ↑25 sty 2021, 10:13
Pomelo pisze: ↑25 sty 2021, 08:56
Jakie to ma znaczenie? Czyli jeśli inni się mylą to ja też mogę? No sory, ale jeśli będziemy przymykać oko na podobne błędy to jedyne czego możemy się spodziewać w przyszłości to masę gier z błędami produkcyjnymi/erratami, bo wydawca będzie czuł się bezkarny. Serio gra nie zbiera cięgów, tylko dostaje feedback.
Hmmm przecież ludzie piszą, że nie kupią gry ze względu na te właśnie błędy. Czy to jest feedback?
To jest feedback.
Każdy producent/wydawca chce wiedzieć dlaczego ktoś nie kupuje ich produktów. Przykład felernego druku Nemesisa przez Rebel odbija się czkawką.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 11:01
autor: norolim
Martin_Valdez pisze: ↑25 sty 2021, 10:13
Hmmm przecież ludzie piszą, że nie kupią gry ze względu na te właśnie błędy. Czy to jest feedback? Ja nie mówię, żeby przymykać oko, bo prowadzić to będzie do tego, co piszesz. Natomiast z komentarzy wynikłoby, że takie rzeczy są aboslutnym ewenementem i gra przez to jest spalona. Stąd napisałem, co napisałem w ujęciu wielkich wydawców i ich produkcji ze znacznie poważniejszymi błędami, gdzie nie przekreślały one danych gier w kontekście zakupu.
A mi się wydaje, że na podstawie tego, co inni piszą wyciągasz takie wnioski, żeby pasowały do Twojej teorii. Sondowanie jakości produktu i ostrożność w przypadku wątpliwości, co do tej jakości uważam za bardzo rozsądne i odpowiedzialne zachowanie konsumenckie. Gdyby każdy klient tak się zachowywał, rynki różnych dóbr rozrywkowych, nie byłyby tak zepsute, jak są.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
: 25 sty 2021, 11:58
autor: Martin_Valdez
@ up - a jaka jest moja teoria?
Oczywiście należy przyjąć, że każdy wydając swoje ciężko zarobione pieniądze chce zrobić to jak najlepiej i nie mieć potem niesmaku związanego z jakością dokonanego zakupu. Zatem bazując na powyższym każdy świadomie podejmuje tą decyzję w przypadku produktu już wydanego, który trafił do odbiorcy końcowego i w związku z tym pojawiły się w sieci opinie/recenzje. Każdy kupujący przed premierą i wpsierający projekt tego komfortu nie ma.
Ja tylko napisałem, że Koliba zaczęła być dosyć mocno chlastana za jakość końcową produktu, gdzie kaliber niedopatrzeń czy też błędów jest wielokrotnie mniejszy niż duzych profesjonalnych wydawnictw. Skala tej produkcji była naprawdę duża nawet dla dużego profesjonalnego wydawcy.
Jak wspomniałem, nie chodzi o to by odpuszczać wpadki, ale aby uczciwie ocenić efekt końcowy produkcji na tle innych wydawnictw oraz gier. Niestety świat planszówek i jego analogowść nie pozwala w łatwy sposób naprwić błędy bez konieczności fizycznego dostarczenia komponentów. W świecie wirtualnej rozrywki jednak naprawa błędów jest dużo prostsza. Nad czym osobiście jak wielu z Was ubolewam i w momencie zakupu gry oraz informacji o wyjściu wersji 2.0 w wyniku wykrytych błędów jakoś nigdy nie czuję się lepiej jeśli byłem w gronie tych kupujących wersję 1.0
Generalnie kązdy wyda pieniądze zgodnie ze swoim sumieniem i tyle.