Wprowadzenie w gry wojenne dla 7-latka

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5327
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1092 times
Been thanked: 1723 times
Kontakt:

Re: Wprowadzenie w gry wojenne dla 7-latka

Post autor: BOLLO »

McNab pisze: 18 lut 2021, 11:02
Serio? ja jestem niedzielnym graczem ale że jest to moja ulubiona gra to sporo poświecam jej czasu na główkowanie itd. Ale dziwi mnie fakt ze 6latek cię łoi...
[/quote]

Zagrałbyś z nim, lub tylko pogadał to byś uwierzył. On nie potrzebuje aplikacji, mówi z pamięci koszty kart, w grze zachowuje się jak na turnieju: przed ustawieniem kręciołka pyta mnie, czy może zerknąć na możliwe manewry moich pojazdów i z dużą dozą prawdopodobieństwa przewiduje mój ruch. W sytuacjach spornych sam bierze laser i mierzy czy może strzelać, przypomina mi o odzyskiwaniu mocy i jeszcze wiele wiele innych.
[/quote]
Spoiler:
Golfang
Posty: 1989
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 231 times
Been thanked: 314 times

Re: Wprowadzenie w gry wojenne dla 7-latka

Post autor: Golfang »

BOLLO pisze: 18 lut 2021, 09:29 Gdybym miał taki wybór to pewnie opcja WH jest milion razy lepsza od dragów ale niestety znam przypadki "dorosłych" którzy tak się zatracili w WH że ich rodziny cierpią tak samo gdyby pili....wypłata cała na modele i brak czasu dla rodziny. Każdy nałóg jest zły.
hmm Bollo znasz to z autopsji? :)
----------------
10% flamberg.com.pl
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5327
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1092 times
Been thanked: 1723 times
Kontakt:

Re: Wprowadzenie w gry wojenne dla 7-latka

Post autor: BOLLO »

Golfang pisze: 18 lut 2021, 11:57
BOLLO pisze: 18 lut 2021, 09:29 Gdybym miał taki wybór to pewnie opcja WH jest milion razy lepsza od dragów ale niestety znam przypadki "dorosłych" którzy tak się zatracili w WH że ich rodziny cierpią tak samo gdyby pili....wypłata cała na modele i brak czasu dla rodziny. Każdy nałóg jest zły.
hmm Bollo znasz to z autopsji? :)
Niestety tak mój znajomy i kuzyn....ja się nie klasyfikuje bo nie gram jeszcze w WH. W sumie gdybym nadal grał w MTG to też bym tak skończył. Z ciekawych uzaleznień moge się jeszcze pochwalić kolega który ma wpakowane w cyfrowego CS-a jakieś 30k pln....i nie gra zawodowo. Ot niedzielny gracz.
ODPOWIEDZ