Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
: 27 paź 2021, 16:44
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Z trywialnego - nie mamy polskich wersji w tej chwili, oryginalny wydawca udostępnił nam tylko jednego proofa. Nasze normalne postępowanie w takim wypadku zakłada wstrzymanie premiery i poczekanie na recenzentów. Sęk w tym, że wszystko obecnie zalicza opóźnienia. Premiera gry w połowie listopada to już jest ostatni gwizdek (a tak naprawdę to już nawet trochę po nim), aby zdążyć na sezon świąteczny - tak wyglądają relacje ze sklepami. Od recenzentów nie możemy też wymagać, by wyrobili się w 3 dni. Ten jeden jedyny egzemplarz, zaraz po mojej prezentacji w Warszawie, zapewne trafi dalej w obieg, więc mam nadzieję, że na premierę jakieś materiały już będą.
Pytani brzmi, kto miałby to pompować? Szerzej nieznane wydawnictwo z Brazylii i ich 10 kumpli. Serio?
tu chyba nie chodzilo o 10 kumpli z Brazylii, tylko ze ludzie z Brazylii na mase dawali 10 na BGG (jesli oczywiscie dobrze zrozumialemLeser pisze: ↑27 paź 2021, 17:25Z trywialnego - nie mamy polskich wersji w tej chwili, oryginalny wydawca udostępnił nam tylko jednego proofa. Nasze normalne postępowanie w takim wypadku zakłada wstrzymanie premiery i poczekanie na recenzentów. Sęk w tym, że wszystko obecnie zalicza opóźnienia. Premiera gry w połowie listopada to już jest ostatni gwizdek (a tak naprawdę to już nawet trochę po nim), aby zdążyć na sezon świąteczny - tak wyglądają relacje ze sklepami. Od recenzentów nie możemy też wymagać, by wyrobili się w 3 dni. Ten jeden jedyny egzemplarz, zaraz po mojej prezentacji w Warszawie, zapewne trafi dalej w obieg, więc mam nadzieję, że na premierę jakieś materiały już będą.
No i oczywiście będzie wideoinstrukcja od Argo (unboxing już był). Poza tym mam nadzieję, że Asia z On Table też coś nagra. Wybaczcie, że posługuję się trybem przypuszczającym - recenzenci to nie moja działka w firmie. Skoro jest potrzeba takich informacji, to postaram się je jutro wydobyć i przekazać.
Pytani brzmi, kto miałby to pompować? Szerzej nieznane wydawnictwo z Brazylii i ich 10 kumpli. Serio?
Gra jest dobra, to wiem na pewno i jak widać podobne zdanie ma wielu wydawców ze świata.
Czy się przebije i zyska uznanie na tym forum, to czas pokaże.
Chyba w najlepszym przypadku. "Tak niska jak będzie to możliwe" oznacza, że LG ustali cenę tak niską jak będzie to opłacalne. Cena 1xx oznacza pełen przedział między 100 a 199.karmazynowy pisze: ↑27 paź 2021, 21:55Nie ma nic o trzeciej cyfrze, więc w najgorszym przypadku 19 zł. Myślę, że do przełknięcia.
Wiem, że o to chodziło. Tylko nawet, jeżeli rzeczywiście zorganizowali pospolite ruszenie ziomków i kuzynów, to nie widzę w tym źródeł zainteresowania grą. Na BGG pełno tytułów ocenionych na 10 przez krewnych i znajomych królika, o których nikt poza tymi znajomymi nie usłyszał. Zainteresowanie Brazilem wzięło się stąd, że wydawcy dojrzeli w grze potencjał.
Jeśli ktoś ma rzeczywiście wątpliwości w tym zakresie, to potwierdzam. Wydanie musi gwarantować nam jakiś zarobek i mam nadzieję, że rzeczywista cena w sklepach będzie poniżej dwóch stów.itsthisguyagain pisze: ↑27 paź 2021, 22:19 Chyba w najlepszym przypadku. "Tak niska jak będzie to możliwe" oznacza, że LG ustali cenę tak niską jak będzie to opłacalne. Cena 1xx oznacza pełen przedział między 100 a 199.
Po tej recenzji wiem, że mogę spokojnie wykreślić Brazil z listy zakupowej. Za dużo negatywnej interakcji dla mej żony(pasjans w tej grze to będzie nieporozumienie i tracenie sporego elementu gry). i to w wydaniu, którego nie trawi. Gra wygląda cudnie. Elemnty, karty, plansze, wszystko mi się podoba. Jutro z chęcią zagram na konwencie i opiszę moje wrażenia, jeśli się udaDr. Nikczemniuk pisze: ↑05 lis 2021, 15:11 A tymczasem mamy pierwszą recenzję od Asi![]()
https://youtu.be/HWn-bqrIfNk
Nie wiem jaką tolerancję na negatywną interakcję na Twoją żona, ale na planszach mało konfliktowych ta interakcja nie jest na jakimś ogromnym poziomie. Czy to zubaża grę? Niekoniecznie. Moim skromnym zdaniem rola interakcji w Brazilu nie jest dojechanie przeciwnika, raczej jego szachowa nie, straszenie. Jeżeli jest tego mniej, nadal opłaca się iść w wojskowość (są za to punktu oraz opcja na różne małe komboski).Ardel12 pisze: ↑05 lis 2021, 19:40Po tej recenzji wiem, że mogę spokojnie wykreślić Brazil z listy zakupowej. Za dużo negatywnej interakcji dla mej żonyDr. Nikczemniuk pisze: ↑05 lis 2021, 15:11 A tymczasem mamy pierwszą recenzję od Asi![]()
https://youtu.be/HWn-bqrIfNk
Asia akurat inaczej przekazała mi ogólny zarys tej gry(może skupiła się na negatywnej interacji, bo to najbardziej lubi), ale z chęcią przyjrzę sę temu tytułowi na dzisiejszym konwencie bliżej. Ogólnie wiele elementów mi się podoba z recenzji i jeśli miałbym stawiać tą grę obok Khora jak Asia to też bym wybrał Brazil. IMHO Khora a Brazil to dla mnie dwie zupełnie różne gry, więc porównanie jest takie sobie, bo bierze pod uwagę głównie poziom zaawansowania.Leser pisze: ↑05 lis 2021, 20:32Nie wiem jaką tolerancję na negatywną interakcję na Twoją żona, ale na planszach mało konfliktowych ta interakcja nie jest na jakimś ogromnym poziomie. Czy to zubaża grę? Niekoniecznie. Moim skromnym zdaniem rola interakcji w Brazilu nie jest dojechanie przeciwnika, raczej jego szachowa nie, straszenie. Jeżeli jest tego mniej, nadal opłaca się iść w wojskowość (są za to punktu oraz opcja na różne małe komboski).Ardel12 pisze: ↑05 lis 2021, 19:40Po tej recenzji wiem, że mogę spokojnie wykreślić Brazil z listy zakupowej. Za dużo negatywnej interakcji dla mej żonyDr. Nikczemniuk pisze: ↑05 lis 2021, 15:11 A tymczasem mamy pierwszą recenzję od Asi![]()
https://youtu.be/HWn-bqrIfNk
Ale każdy kolejny gracz który zrealizuje kartę również może wystawić pałac, czyli generalnie gracz pierwszy nie dostaje czegoś extra co by było niedostępne dla pozostałych graczy i to pewnie Asia miała na myśli.Ardel12 pisze: ↑07 lis 2021, 19:08 Niestety nie udało mi się ograć tytułu, ale przebrnąłem przez zasady. Jeden z elementów, który Asia wytknęła jako minus był względem przejścia między epokami. Z recenzji wynikało, że wszyscy dostają w sumie ten sam bonus, gdy jeden z graczy wykona kartę misji. Instrukcja(w pl na stronie 21) stanowi, że gracz, który wykonał misję nie tylko dostanie pkt zwycięstwa za wykonaną kartę, ale też może wystawić pałac. Wszyscy gracze dostają bonus ze znacznika. Jest to spora różnica. Jeśli dodatkowo misje 1, 2, 3 mamy względnie podobne, to jednak uczucie wygrywania sztafety powinno być![]()
Jak już pisałem tu i w wątku Lucrum: Statek z Brazilem rozkładowo przybija do portu w Gdańsku w połowie listopada. To jest ostatni moment, w którym mogą pojawić się nieprzewidziane koszty. Dopiero po tym będziemy znali nasze pełne koszty i dopiero na ten moment planujemy rozpoczęcie sprzedaży. Dawno dawno temu, w normalnych czasach tak się nie robiło - nawet jak wpadły nieprzewidziane koszty, to nie miały aż tak znaczącego wpływu na kalkulacje projektów. Teraz liczy się każdego centa, a przynajmniej tak robią mniejsze wydawnictwa pokroju Lucrum.
OK, można tak zinterpretować jej wypowiedź, choć nie jest to powiedziane wprost i bez przeczytania zasad ja miałem gorsze wrażenie na temat tego aspektu niż faktycznie jest. W wielu grach masz cele własne, których realizacja wcześniej od innych graczy też nie daje dodatkowego bonusu i raczej nie jest to wymieniane na minus. Tutaj wiadomo, jest to zmiana epoki, z którą powinno wiązać się coś wielkiego i tutaj z minusem Asi mogę się zgodzić, że tej wielkiej zmiany nie widać.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑07 lis 2021, 22:24Ale każdy kolejny gracz który zrealizuje kartę również może wystawić pałac, czyli generalnie gracz pierwszy nie dostaje czegoś extra co by było niedostępne dla pozostałych graczy i to pewnie Asia miała na myśli.Ardel12 pisze: ↑07 lis 2021, 19:08 Niestety nie udało mi się ograć tytułu, ale przebrnąłem przez zasady. Jeden z elementów, który Asia wytknęła jako minus był względem przejścia między epokami. Z recenzji wynikało, że wszyscy dostają w sumie ten sam bonus, gdy jeden z graczy wykona kartę misji. Instrukcja(w pl na stronie 21) stanowi, że gracz, który wykonał misję nie tylko dostanie pkt zwycięstwa za wykonaną kartę, ale też może wystawić pałac. Wszyscy gracze dostają bonus ze znacznika. Jest to spora różnica. Jeśli dodatkowo misje 1, 2, 3 mamy względnie podobne, to jednak uczucie wygrywania sztafety powinno być![]()
Każdy następny gracz może zrealizować swoją kartę epoki.detrytusek pisze: ↑08 lis 2021, 09:19 A to nie jest tak, że jak ktoś zrealizuje jako pierwszy kartę epoki to nikt inny już tego nie zrobi i to jest ta wystarczająca kara?
Wyjaśnij proszę jak to działa. Kiedy może je zrealizować? Kiedykolwiek? Ktoś może być w epoce III, a ktoś w I ?Dr. Nikczemniuk pisze: ↑08 lis 2021, 09:45Każdy następny gracz może zrealizować swoją kartę epoki.detrytusek pisze: ↑08 lis 2021, 09:19 A to nie jest tak, że jak ktoś zrealizuje jako pierwszy kartę epoki to nikt inny już tego nie zrobi i to jest ta wystarczająca kara?