Pamiętajcie o jednym ,polską wersję dałoby się dużo bardziej rozpropagować ,dotrzeć do większej liczby odbiorców ,wzmocnić jeszcze zainteresowanie planszówkami u rodaków.
Ja w tym widzę jednak same korzyści biznesowe przy założeniu oczywiście progu minimum ,żeby taka gra powstała w naszym języku, nikt nie każe nikomu za darmo nic robić.
Nie nazbiera sie odpowiednie wsparcie to nie ma takiej wersji i tyle.
Poprostu zbadali marketingowo - biznesowo jak to wygląda i położyli na nas krzyżyk , więc nie jestem o to obrażony, gier po angielsku mam mnóstwo chodzi mi o samo podejście do naszego rynku ,rozumiem firmę XX z wysp Bahama

,ale tutaj nawet ankiety nie było czy takie zainteresowanie by było u nas.