Nie no nie ma tu żadnych muzyków, grajków itd. co by chcieli pokomponować ?
Temat jak i gra nietuzinkowa, więc...
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 09 lut 2023, 00:47
autor: venomik
Dr. Nikczemniuk pisze: ↑08 lut 2023, 23:19
Temat jak i gra nietuzinkowa, więc...
No właście temat nietuzinkowy, ale czy gra też? Byłem pozytywnie nastawiony, ale parę recenzji i nawet komentarzy tutaj sprawiło, że w głowie mam tę grę jako cos idealnego na prezent: ładne, pewnie jak komuś dam to zostanę zaproszony na jakąś rozgrywke, idealnie
Dr. Nikczemniuk pisze: ↑08 lut 2023, 23:19
Temat jak i gra nietuzinkowa, więc...
No właście temat nietuzinkowy, ale czy gra też? Byłem pozytywnie nastawiony, ale parę recenzji i nawet komentarzy tutaj sprawiło, że w głowie mam tę grę jako cos idealnego na prezent: ładne, pewnie jak komuś dam to zostanę zaproszony na jakąś rozgrywke, idealnie
Dodaj do tego, że tematu w grze praktycznie nie ma, a właściwie jest jeszcze gorzej bo on jest zepsuty i masz pełen obraz .
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 09 lut 2023, 11:16
autor: IrasArgor
Jest ekstremalnie sucho, nie grałem jakoś dawno bodaj dwa miesiące temu ale żadne skojarzenia z grą tak na szybko nie łączą się tematem, a stricte z mechanikami gry typu przesuwnie suwaków itp. Ani razu nie poczułem się jak wirtuozem piszący libretto . Nie jest to przesadnie coś złego ale nawet jak na moje wyśrubowane standardy w których potrafię wyczuć klimat w większości sucharów to tutaj absolutnie tego nie ma.
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 09 lut 2023, 17:17
autor: Ardel12
IrasArgor pisze: ↑09 lut 2023, 11:16
Jest ekstremalnie sucho, nie grałem jakoś dawno bodaj dwa miesiące temu ale żadne skojarzenia z grą tak na szybko nie łączą się tematem, a stricte z mechanikami gry typu przesuwnie suwaków itp. Ani razu nie poczułem się jak wirtuozem piszący libretto . Nie jest to przesadnie coś złego ale nawet jak na moje wyśrubowane standardy w których potrafię wyczuć klimat w większości sucharów to tutaj absolutnie tego nie ma.
Czekaj czekaj, przecież gracze nie są kompozytorami tylko w sumie mecenasami. Dajemy szmal by jakieś ziomki ukończy utwór Mozarta. Wspieramy jego karierę w przeszłości. Jak ja daje komuś szmal by wykonał dana rzecz np stół do jadalni to rzemieślnikiem też się nie czuje
Ale zgadzam się że klimatu w tej grze jest zero i przesuwamy suwaczki.
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 10 lut 2023, 12:10
autor: Nilis
Mi wystarczył jeden komentarz Gambita z jego recenzji, że po jednej-dwóch grach wszystko już człowiek widział i nuuuuuuda więc tytuł do odpuszczenia
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 08 cze 2023, 13:16
autor: crazygandalf
Wrzucamy naszą rozgrywkę w Lacrimosę. Może kogoś zainteresuje. Lacrimosa
Nilis pisze: ↑10 lut 2023, 12:10
Mi wystarczył jeden komentarz Gambita z jego recenzji, że po jednej-dwóch grach wszystko już człowiek widział i nuuuuuuda więc tytuł do odpuszczenia
A Piotrek z Trolla dla różnicy stwiedzil, że tam cały czas coś odkrywa, a ma dużo więcej rozgrywek. Ciekawe co on tam widzi, czego inni nie widzą już po 2 grach
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 27 sie 2023, 20:02
autor: Nilis
Piotrek z GameTollTv to inny wymiar, taki super being. Gdzie do niego Gambit czy zwykli gracze
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 27 sie 2023, 20:30
autor: rand
Tylko co tu odkrywać, wiele gier ma taką przypadłość że po jakimś czasie wszystko jest powtarzalne. Minusem pewnie jest mała ilość kart zmiennych ale mi raczej to nie przeszkadza. Żyjemy w czasach gdzie ciągle coś nowego wychodzi, ludzie więcej kupują niż mają czasu pograć. Ja będę zadowolony jak będzie mi się dobrze grało przez te 5 rozgrywek, potem raz na rok wyciągnę taką grę, to po takim czasie zawsze czuje jakbym w nową grę grał
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 30 sie 2023, 16:56
autor: rand
Post pod postem, ale mam pytanie co do planszetek graczy. W miejscu gdzie mamy informacje ze skrótem rundy i dostępnymi akcjami jest wycięcie. Jakbyśmy mieli tam coś trzymać lub wkładać kartonik z innymi opisami rundy. Ktoś wie na co to miejsce? Może w mojej wersji czegoś brakuje?
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 30 sie 2023, 17:40
autor: autopaga
W wersji oryginalnej było kilka języków i wkładki z innymi
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 22 paź 2023, 18:15
autor: kasiul3k
Jeżeli jest ktoś, kto jeszcze zastanawia się nad zakupem, to może moja recenzja pomoże.
Re: Lacrimosa (Gerard Ascensi, Ferran Renalias)
: 23 paź 2023, 09:31
autor: orzeh
Muszę napisać, jestem po 6 rozgrywkach w 2 osoby. Poza pierwszą rozgrywką (nauka zasad, poznawanie itp) gra pokazała że można zrobić planszówkę która nie daje żadnych emocji, mechaniczie się wszystko klei, bardzo mi się podoba "czystość" akcji, nie ma praktycznie jakiś "ale".
Po ostatnim razie kilka dni temu, straciło się nawet to mięso, ja nei wiem czy to jest wada czy zaleta - mechanicznie od "spoko" do troszkę reagowaniu jak drugi gracz gra, bardzo taktycznie, jestem blisko powiedziena "meh". Jeszcze jedna szansa będzie dana ale nie wróżę jakiejś zmiany.
Ogromną zaleta jest szybkość rozgrywki