Nie bardzo złożona gra wojenna pod solo

[raj]

Zmieniły mi się warunki lokalowe, doszedł kot i przejściowo spasowałem temat.
Muszę sobie zorganizować "zamykany" stół do gier do salonu... Albo wrócić do tematu ze zmienionymi kryteriami - żebym nie musiał gry rozłożonej na stole zostawiać.

Lanzerath Ridge czy Tarawa 1943 rozegrasz w godzinę-dwie.

[Mr_Fisq]

Albo grać z kotem .

Kot lubi zrzucać przedmioty z wysokości (zrzucał sobie długopisy ze schodów, wnosił je na szczyt i znowu zrzucał), wyprowadzał mi figurki do zombicide naszykowane do malowania... Pół biedy jak wyniesie coś czego brak człowiek odczuwa, ale jakby mi wyniósł 2-3 jednostki ze Stalingrad '42, to pewnie bym się połapał przy drugim rozkładaniu gry albo w trakcie

Edit:

Lanzerath Ridge czy Tarawa 1943 rozegrasz w godzinę-dwie.

Lanzerath Ridge bardzo mnie kusił, tylko cena trochę wysoka jak na zawartość. Poczekam jeszcze chwilę może wyjdzie coś konkurencyjnego; liczyłem na The Plum Island Horror, ale plansza wizualnie do mnie nie trafia:

Spoiler:

zobaczymy jeszcze jak rozgrywka i jej czas.

[Probe9]

Ja podziękuję . Z tej polecajki skorzystałem.
Bardzo fajne, dobrze wykonane chociaż liczba niejasności jak na tak w sumie prostą grę jest duża. Instrukcja zostawia wiele do życzenia (a nawet 2 instrukcje ). Dodatkowo Autor, który na BGG się sam ze sobą nie zgadza powoduje, że nikt nie wie czy dobrze gra ale jak się przyjmie jednolite zasady to jest fajnie. Najwyżej po kolejnej klaryfikacji się je zmieni.

Cieszę się Mi gra bardzo podeszła, niejasności głównie przy zagrywaniu kart miałem z powodu ich wordingu i braku klaryfikacji w instrukcji, jak coś to pisz na priv z czym masz wątpliwości to porównamy jak te sytuacje ograliśmy

[detrytusek]

Tak tylko zostawię tu kolejne 2 tytuły na które wpadłem. Pasują idealnie jako entry level, a są zrobione z większym rozmachem niż Chancellorsville 1863.
Napoleon 1806 i 1807. Co ciekawe oba można połączyć i grać uber kampanie. Powstałą też trzecia z serii czyli 1815.