O to to, tez myslalem ze to bedzie jak scarface u lacerdy a to jakies takie zwykle lacerdowe euro wiec double pas..antonio3333 pisze: ↑27 wrz 2024, 12:06 Ja chyba finalnie pasuje na ten tytuł. Tematyka jak najbardziej w moje gusta, tylko już samo mięsko z gry płynące mi nie pasuje. Chyba liczyłem na takiego godfathera czy scarface'a w elegantszej i bardziej euro grze, a dostałem po prostu eurosuchara z botami przeszkadzajkami. Chyba jednak zostanę przy tych dwóch wspomnianych tytułach, a tu przyoszczędzę kasę na inną nadchodzącą kampanie![]()
Speakeasy (Vital Lacerda)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
-
- Posty: 1999
- Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1035 times
- Been thanked: 661 times
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Czy możemy skończyć ten festiwal chwalenia się brakiem wiedzy na temat jakie gry robi Lacerda i wrócić do dyskusji na grą?
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Jeszcze nie spotkałem nikogo kto nie miałby pozytywnych odczuć po grze Lacerdy, szczególnie będąc na tyle "wyróżnionym" że mógł zagrać przed startem kampanii. Szkoda tylko, że po kilku miesiącach już nie widać, aby ktoś w nie grał. Mowa o dwóch jego ostatnich grach.
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
No powiem ci, że byłem ostatnio na imprezie gdzie wjechały chyba wszystkie jego gry już o 9 rano. Praktycznie na każdym stole rozłożony jakiś Lacerda. Widać ludzie w to grają tylko się tak tym nie chwala.kuba32 pisze: ↑30 wrz 2024, 23:14Jeszcze nie spotkałem nikogo kto nie miałby pozytywnych odczuć po grze Lacerdy, szczególnie będąc na tyle "wyróżnionym" że mógł zagrać przed startem kampanii. Szkoda tylko, że po kilku miesiącach już nie widać, aby ktoś w nie grał. Mowa o dwóch jego ostatnich grach.
Nie wiem czy te osoby czuły się wyróżnione. Myślę, że jak coś by im nie pasowało, to by to po prostu powiedzieli. Nie mogę powiedzieć o grze za dużo, bo nie miałem jak obserwować rozgrywki, sam akurat grałem w innego lacerde i wpadałem tylko przelotem popatrzeć. Jedynie o wyglądzie mógłbym coś napisać ale co tu pisac. Wyglądał dobrze jak każda jego gra
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
A o których grach myślisz? Jeżeli chodzi o Inwencje, to od maja mam 12 rozgrywek (a kilka godzin zajmują) i zdecydowanie ochotę na więcej.kuba32 pisze: ↑30 wrz 2024, 23:14Jeszcze nie spotkałem nikogo kto nie miałby pozytywnych odczuć po grze Lacerdy, szczególnie będąc na tyle "wyróżnionym" że mógł zagrać przed startem kampanii. Szkoda tylko, że po kilku miesiącach już nie widać, aby ktoś w nie grał. Mowa o dwóch jego ostatnich grach.
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Pare zdan o grze od Barolka i Gandalfa
od 1h46m
Uwaga spoiler
W grze miesiąca wrzesień u Gambita, nowy Lacerda po 1 grze to gra miesiąca dla Barolka, więc chyba dobra reklama
od 1h46m
Uwaga spoiler
W grze miesiąca wrzesień u Gambita, nowy Lacerda po 1 grze to gra miesiąca dla Barolka, więc chyba dobra reklama
-
- Posty: 813
- Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 308 times
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Dla chcących poznać coś więcej o grze bez czytania instrukcji - filmiki od HC:
3p:
2p:
SOLO
3p:
2p:
SOLO
na półkach (S) errata do 1861/67 (K) 1817/USA
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5756
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1644 times
- Been thanked: 1827 times
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Portal oficjalnie zapowiedział wersję polską. Premiera podobnie jak KS (środek roku).
-
- Posty: 637
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 93 times
- Been thanked: 319 times
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Pisałem w wątku Godfatherowym, że u mnie na półce brakowało pozycji do obsadzenia czwartej struktury mafijnej. Wydaję mi się, że to mocna kandydatura.. przynajmniej do obserwowania i zapoznania się z mechaniką. Jak będzie to poziom Gallerista, a temat się jakoś przebije - to jest istotne ryzyko zakupu..
W każdym razie trafia do notesika..
W każdym razie trafia do notesika..
-
- Posty: 637
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 93 times
- Been thanked: 319 times
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Scarface by się nadawał, fakt. Niestety słabo z dostępnością, a i kosztuje miliony szekli. Liczę, że Speakeasy będzie tańsze, mimo, że to Lacerda..
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 11 lis 2015, 21:59
- Lokalizacja: Krakow
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 20 times
- Kontakt:
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Grałem ostatnio, to jest dla mnie topowy Lacerda.
Świetnie to zaprojektował klimatycznie, do tego gra daje mnóstwo opcji na działanie, ma się grając w nią zupełnie inny feeling niż w innych jego grach, sytuacja jest dynamiczna i 3-3.5h rozgrywka 4osobowa gdzie wszyscy grali pierwszy raz minęła bardzo miło.
Ciężkościowo myślę to poziom Kanbana i Lisboa, ja np On Mars nie ogarniam i dla mnie jest za trudne, Speakeasy naprawdę trafia w mój sweet spot.
Osobiście uważam, że szata graficzna to trochę zmarnowany potencjał bo dużo jest brązowej ikonografii, co jest spójne klimatyczne ale wyobrażam sobie, że można to było lepiej rozwiązać.
Minusem wydania jest to, że karty, któych używa się dużo nie uda się zakoszulkować, bo w koszulkach nie zmieszczą się w planszetkach.
Dla mnie to powrót wielkiego Lacerdy po osobiście wg mnie słabszym i klimatycznie abstrakcyjnym Weather Machine i przekombinowanym Inventions.
Świetnie to zaprojektował klimatycznie, do tego gra daje mnóstwo opcji na działanie, ma się grając w nią zupełnie inny feeling niż w innych jego grach, sytuacja jest dynamiczna i 3-3.5h rozgrywka 4osobowa gdzie wszyscy grali pierwszy raz minęła bardzo miło.
Ciężkościowo myślę to poziom Kanbana i Lisboa, ja np On Mars nie ogarniam i dla mnie jest za trudne, Speakeasy naprawdę trafia w mój sweet spot.
Osobiście uważam, że szata graficzna to trochę zmarnowany potencjał bo dużo jest brązowej ikonografii, co jest spójne klimatyczne ale wyobrażam sobie, że można to było lepiej rozwiązać.
Minusem wydania jest to, że karty, któych używa się dużo nie uda się zakoszulkować, bo w koszulkach nie zmieszczą się w planszetkach.
Dla mnie to powrót wielkiego Lacerdy po osobiście wg mnie słabszym i klimatycznie abstrakcyjnym Weather Machine i przekombinowanym Inventions.
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Z tego filmu wynika, że się mieszcząCoin22 pisze: ↑18 sty 2025, 20:47 Minusem wydania jest to, że karty, któych używa się dużo nie uda się zakoszulkować, bo w koszulkach nie zmieszczą się w planszetkach.
Dla mnie to powrót wielkiego Lacerdy po osobiście wg mnie słabszym i klimatycznie abstrakcyjnym Weather Machine i przekombinowanym Inventions.
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 11 lis 2015, 21:59
- Lokalizacja: Krakow
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 20 times
- Kontakt:
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
o ty byłoby ekstra bo kart się sporo używa i od samego wsuwania mogą się zniszczyć.
Dodam jeszcze w sumie, że lekkim minusem jest ile ta gra zajmuje miejsca na stole - mam wrażenie, ze Vital mógł design trochę pomniejszyć bo gra wymaga mega dużego stołu.
Dodam jeszcze w sumie, że lekkim minusem jest ile ta gra zajmuje miejsca na stole - mam wrażenie, ze Vital mógł design trochę pomniejszyć bo gra wymaga mega dużego stołu.
- bogas
- Posty: 2851
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 421 times
- Been thanked: 670 times
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Życzę każdemu tylu rozgrywek żeby zniszczyć karty od ich wsuwania w planszetki. To nawet mogłyby być jakieś geekowskie życzenia urodzinowe: "Życzę Ci tylu rozgrywek w ulubioną grę, żeby Ci się karty zniszczyły". Można pomarzyć

Tym bardziej, że karty które widziałem i macałem w egzemplarzu granym na Trzewiczkonie są z tych jakościowo bardzo dobrych kart, więc może po 300 partiach jakieś tam lekkie zużycie byłoby widać. Dla przykładu w takiej Ark Nova, gdzie karty są z tych bardziej dziadowskich (może i grube, ale papierowe, niepłótnowane, dosyć sztywne), po ponad 160 partiach (oczywiście bez koszulek od początku) wciąż wyglądają bardzo dobrze. Także ja bym się o karty tu nie bał.
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 11 lis 2015, 21:59
- Lokalizacja: Krakow
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 20 times
- Kontakt:
Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
pewnie masz racjębogas pisze: ↑20 sty 2025, 23:20Życzę każdemu tylu rozgrywek żeby zniszczyć karty od ich wsuwania w planszetki. To nawet mogłyby być jakieś geekowskie życzenia urodzinowe: "Życzę Ci tylu rozgrywek w ulubioną grę, żeby Ci się karty zniszczyły". Można pomarzyć![]()
Tym bardziej, że karty które widziałem i macałem w egzemplarzu granym na Trzewiczkonie są z tych jakościowo bardzo dobrych kart, więc może po 300 partiach jakieś tam lekkie zużycie byłoby widać. Dla przykładu w takiej Ark Nova, gdzie karty są z tych bardziej dziadowskich (może i grube, ale papierowe, niepłótnowane, dosyć sztywne), po ponad 160 partiach (oczywiście bez koszulek od początku) wciąż wyglądają bardzo dobrze. Także ja bym się o karty tu nie bał.

Tak czy siak to są komentarze kosmetyczne, rozmiar planszy to nie wada gry tylko jej charakterystyka. Mnie się bardzo podobałą rozgrywka w Speakeasy, z takich rzeczy fajnych, o których nie powiedziałem wcześniej to paradoksalnie podoba mi się, że jest ustalona liczba akcji jaką się zrobi, bo akurat w grach Lacerdy gra zawsze kończy się jakoś szybciej niż by się chciało i jak już silnik się dopiero co rozkręcił

Re: Speakeasy (Vital Lacerda)
Zazadroszcze gry, ja musialem dzien szybciej wyjechac i zostalo mi tylko macanie komponentow. Na szczescie bylo wszystko wygladalo i dotylkalo sie dobrzebogas pisze: ↑20 sty 2025, 23:20Życzę każdemu tylu rozgrywek żeby zniszczyć karty od ich wsuwania w planszetki. To nawet mogłyby być jakieś geekowskie życzenia urodzinowe: "Życzę Ci tylu rozgrywek w ulubioną grę, żeby Ci się karty zniszczyły". Można pomarzyć![]()
Tym bardziej, że karty które widziałem i macałem w egzemplarzu granym na Trzewiczkonie są z tych jakościowo bardzo dobrych kart, więc może po 300 partiach jakieś tam lekkie zużycie byłoby widać. Dla przykładu w takiej Ark Nova, gdzie karty są z tych bardziej dziadowskich (może i grube, ale papierowe, niepłótnowane, dosyć sztywne), po ponad 160 partiach (oczywiście bez koszulek od początku) wciąż wyglądają bardzo dobrze. Także ja bym się o karty tu nie bał.
