Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
assurbanipal pisze:a ciekawe jaki w związku z tym jakim zapachem powinna się cechować np. gra o zombie? Aż strach pomyśleć
Swoją drogą unikałbym też wkładek zapachowych w Agricoli, Blefuju czy Graverobbers
A mi właśnie Agricola utkwiła w pamięci, na plus Za to Szogun otworzony parę dni temu nie był jakiś najlepszy.
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
A propos zapachów, czy macie jakiś skuteczne patenty na pozbycie się hm "nieprzyjemnego zapachu z pudełka". Moja pierwsza gra Osadnicy, długo nie otwierana i nie grana zaciągnęła jakiś mało przyjemny zapach podobny do zsiadłego mleka? Próbowałem wietrzyć - nic, ktoś mi poradził żeby wsypać herbatę do pudełka - nie dało efektu.
Wypróbowałem patent z herbatą - działa. W skarpetkę wsypałem zapachową herbatę (El Gray firmy nie pamiętam) i włożyłem do pudełka. Po jednym dniu Eureka, herbata zneutralizwała nieprzyjemny zapach a pudełku roznosi się świeży zapach chyba Chin nie Indii, a może to była herbata angielska.
Podobno z takim samym skutem działa także świeżo zmielona kawa (nie sprawdzone) - zneutralizuje każdy nieprzyjemny zapach na zawsze. I problem z głowy.
Myślę, że kulki zapachowe też zadziałają, ale nie miałem okazji wypróbować.