Strona 2 z 2

Re: Dobre gry "kościane".

: 15 lip 2009, 15:25
autor: skanna
Alea iacta est i Yspahan. Mniej losowy jest chyba Yspahan, ale obie, mimo kostek, dają sporą możliwość wyboru.

Re: Dobre gry "kościane".

: 15 lip 2009, 15:28
autor: Legun
Ja bym też polecił Sterowce (Airships), choć przykre są te infantylne rysunki na kartach z ludźmi :(.

Re: Dobre gry "kościane".

: 15 lip 2009, 15:57
autor: Filippos
Jak mogłem zapomnieć o Yspahanie? :oops:
Rzeczywiście bardzo przyjemna gra. Choć powiedziałbym że jest raczej ciut bardziej losowa od Alea Iacta Est (przynajmniej w elemencie kostkowym). Minusem Yspahana wydaje się jedna, mocna strategia "na karawan".

Re: Dobre gry "kościane".

: 15 lip 2009, 16:11
autor: Pancho
Kingsburg, Yspahan i Stone Age - warto. Resztę, którą powymieniali koledzy i koleżanki, można zdecydowanie sobie odpuścić :)

Re: Dobre gry "kościane".

: 15 lip 2009, 17:16
autor: Tommy
Przede wszystkim gratuluje tematu w dziale o grach planszowych który rozruszał towarzystwo :D

Ode mnie:

1. STONE AGE (hmmmm, czy ktoś spodziewał się czegoś innego?) :D
.
.
.
.
.
. długo, długo nic a potem:
Kingsburg

To tyle ode mnie. Jednak przewaga SA nad Kingsburgiem jest duża - trzeba o tym pamiętać.

Re: Dobre gry "kościane".

: 15 lip 2009, 17:18
autor: bart8111
A mi się całkiem podoba Um Krone und Kragen. Po zastanowieniu może nawet bardziej za pomysł i wykonanie bo rzeczywiście strategii tam chyba dużo nie ma, ale gra się przyjemnie. Najlepiej w 3 osoby, wtedy jest to szybka, lekka rozgrywka, powyżej tego już się robi trochę za długa. Blef to z kolei świetna gra od 4 osób wzwyż, polecam. W Dice Town grałem tylko raz i trochę się wynudziłem, przeciętna gra.

Re: Dobre gry "kościane".

: 15 lip 2009, 18:42
autor: Perpetka
Ja bym nie wrzucała SA do kościanych - same kostki gry kościanej nie czynią. Tą metodą można tu zapodać Arkham Horror :)

Mnie się podobała Alea Iacta Est, nie podobało Dice Town. Trochę dziwne, bo gry wydają się podobne. Ale jednak chyba nie są.

Ktoś już mówił o Roll Through the Ages? Bardzo miła gra (ale 80 zł bym za nią nie dała).

Re: Dobre gry "kościane".

: 15 lip 2009, 21:57
autor: piechotak
Kiedyś Ja_n opisywał Decathlon Reinera Knizii (aktualnie pod adresem http://www.gamesfanatic.pl/2006/09/27/d ... ra-knizii/) - dziesięciobój rozgrywany za pomocą 8 kości k6.

A jak oceniacie Romę? Czy ze względu na kości jest mocno losowa, czy raczej da się nad losowością panować?

Re: Dobre gry "kościane".

: 15 lip 2009, 22:46
autor: Dzej
Kingsburg to znośna gra pod warunkiem odpowiedniego dawkowania.(czyt. 1 na 2 tygodnie partyjka 2 h wystarczy)

My siedzieliśmy 2 dni grając tylko w to i trochę nam się delikatnie mówiąc przejadło.


A dice town wygląda smakowicie tylko to chyba taki ulepszony poker kościany. więc więcej niż 50 zł bym za niego nie dał :)

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 10:07
autor: Filippos
piechotak pisze:
A jak oceniacie Romę? Czy ze względu na kości jest mocno losowa, czy raczej da się nad losowością panować?
Roma ma poważny bardzo problem (dużo poważniejszy niż wspomniany wyżej Yspahan) z jedną wygrywająca strategią "na Forum". Przez to jest moim zdaniem popsuta. Jak już bardzo chcesz zgrać w tę Romę to poczekaj chwilę. Na Essen wyjdzie Roma II - reprint z poprawionymi zasadami i jakimś dodatkiem.

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 10:19
autor: Dzej
Nie do końca tak jest jak Filipos pisze bo jest duzo mozliwości zablokowania tej strategii. Nie mniej trzeba już b.dobrze znać możliwości i zastosowania kart aby powalczyć z tą strategią. Granie na forum to jakby pójście po najmniejszej linii oporu :) My ograniczylismy po kilkunastu rozgrywkach ilośc vp z forum do max 6 albo 8 z innymi budynkami .

A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek :)

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 10:28
autor: Aba
Kingsburg i Roll TtA.

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 10:28
autor: Filippos
Dzej pisze:Nie do końca tak jest jak Filipos pisze bo jest duzo mozliwości zablokowania tej strategii. Nie mniej trzeba już b.dobrze znać możliwości i zastosowania kart aby powalczyć z tą strategią. Granie na forum to jakby pójście po najmniejszej linii oporu :) My ograniczylismy po kilkunastu rozgrywkach ilośc vp z forum do max 6 albo 8 z innymi budynkami .

A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek :)
Sam fakt że ograniczyłeś ilość PeZetów za tę kartę dowodzi faktu że jest ona zepsuta. :P

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 10:37
autor: Dzej
Filippos pisze:
Dzej pisze:Nie do końca tak jest jak Filipos pisze bo jest duzo mozliwości zablokowania tej strategii. Nie mniej trzeba już b.dobrze znać możliwości i zastosowania kart aby powalczyć z tą strategią. Granie na forum to jakby pójście po najmniejszej linii oporu :) My ograniczylismy po kilkunastu rozgrywkach ilośc vp z forum do max 6 albo 8 z innymi budynkami .

A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek :)
Sam fakt że ograniczyłeś ilość PeZetów za tę kartę dowodzi faktu że jest ona zepsuta. :P
Masz mnie :lol: Tak jest zepsuta :wink:

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 10:49
autor: G-B-C-h
No i przed chwilą kupiłem na allegro PERUDO za 69zł, czyli jedną z licznych wersji Liar's Dice. Zapowiada się dość lekka party game oferująca sporo dobrej zabawy i prawdziwa kościana orgia.

Powinna zaspokoić mój kaprys na kości.

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 10:56
autor: G-B-C-h
Co do Kingsburg, Yspahan i Stone Age to poddawałem je kontemplacji. Ale chyba w cięższych grach ekonomicznych i z mechaniką worker placement wolę znikomą lub żadną ilość losowości.

Arkham Horror nie cierpię.

Thx za rady.

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 11:09
autor: macike
Filippos pisze:Minusem Yspahana wydaje się jedna, mocna strategia "na karawan".
Nie przepadam za Yspahanem w przeciwieństwie do mojej Najżońszej. W efekcie parę razy pograliśmy. Ba z razu na raz graliśmy bardziej zgodnie z zasadami ;). Wracając jednak do meritum...

Ostatnio zagrałem "na karawanę" chcąc przetestować strategię. Działała, że aż miło. W połowie gry byłem pewien wygranej. Jakież było moje zaskoczenie, gdy przy końcowym odliczaniu okazało się, iż:
1) Grzech był raptem 4 punkty za mną,
2) 6 punktów zdobyłem dzięki losowi, czyli dobraniu podczas gry 2 kart wysłania towarów karawaną.

Nie bez znaczenia jest pewnie to, iż rozgrywka była 3 osobowa, a zdobycz punktowa ostatniego gracza - że tak powiem - odstawała dość mocno (a więc konkurencja w dzielnicach nie była wyrównana).

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 11:25
autor: mst
macike pisze:6 punktów zdobyłem dzięki losowi, czyli dobraniu podczas gry 2 kart wysłania towarów karawaną.
Strategia "na karawanę" zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia takich uśmiechów losu. :)

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 11:35
autor: macike
G-B-C-h pisze:No i przed chwilą kupiłem na allegro PERUDO za 69zł, czyli jedną z licznych wersji Liar's Dice.
Po kupieniu Alea Iacta Est dysponuję 40 kostkami, wydrukowałem planszę z bgg, zebrałem jakieś kubeczki po jogurtach i brakuje mi już tylko chętnych do gry. 8)

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 14:37
autor: Maras
Jeżeli gry kościane to zdecydowanie polecam Liars Dice (Bluff) ale to klasyka gatunku.
Po za tym Stone Age i ostatnio przerabiany Airships (Giganci przestworzy). Nie mogę zapomnieć o Manili, w której kości odgrywają szczególną rolę.

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 21:39
autor: pingus
Apropo Liar's Dice my gramy w niekosztowną samoróbkę, do której potrzeba tylko X kostek gdzie X to liczba graczy pomnożona przez 5 minus 1.

Zasady: każdy zaczyna z jedną kością. Licytację gramy bez jokerów. Za przegrany pojedynek dostaje się dodatkową kostkę (a nie ją traci - co prowadzi do efektu kuli śnieżnej), "zdobywając" 6tą kość odpadamy z gry.

Tak naprawdę intensywnie przetestowaliśmy wszystkie wersje i ta nam sprawdza się najlepiej. Gorąco polecam. Kubeczki nie są wogóle potrzebne, ponieważ kostki można zasłaniać ręką, aczkolwiek jeśli ktoś posiada to napewno będzie bardziej elegancko.

Re: Dobre gry "kościane".

: 16 lip 2009, 23:37
autor: BloodyBaron
z kościanych mam dwie i obie spełniają oczekiwania jako:

- gra na plażę: Polowanie na Robale - jest super!
- gra z kośćmi ale do pomyślenia - Airships - już parę partii, a gra wciąga, daje sporo wyborów i do końca trzyma w napięciu - losowość bardzo ładnie kontrolowalna.

z innych gier z kośćmi: Osadnicy i Osadnicy: karcianka. Ale to nie są gry stricte kościane.

Re: Dobre gry "kościane".

: 17 lip 2009, 06:59
autor: Legun
BloodyBaron pisze:- gra na plażę: Polowanie na Robale - jest super!
O tak! Jakże można było zapomnieć!? Dziś ruszamy na kajaki i tak jak w zeszłym roku będziemy musieli odpędzać dzieci...
Kolejny przypadek gry "szrekowej" - staranna charakteryzacja na grę dla dzieci nie powinna zmylić.