GRY-PLANSZOWE.pl

Nie wiem jak to jest rozwiązane w Slay the Spire, ale jedyne działające systemy achievementowe jakie znam to systemy, które poprzez achievementy odblokowują kontent gry w kolejnych runach a nie jedynie modyfikujące stopień trudności. Jeżeli jest to połączone - nowy kontent i nowa trudność - wtedy cymesik.

tommyray pisze: ↑09 maja 2024, 08:39 Nie wiem jak to jest rozwiązane w Slay the Spire, ale jedyne działające systemy achievementowe jakie znam to systemy, które poprzez achievementy odblokowują kontent gry w kolejnych runach a nie jedynie modyfikujące stopień trudności. Jeżeli jest to połączone - nowy kontent i nowa trudność - wtedy cymesik.

Jest, ale trochę nie jest

Co któryś poziom Ascension gra mówi ci by coś dodać/podmienić w poszczególnych taliach, ale nie dodaje nowych rzeczy jako takich (nie jestem tylko pewien czy głównie podmienia, ale coś tam daje zupełnie nowego czy w 100% podmienia tylko), tylko daje alternatywne-trudniejsze wersje przeciwników/Bossów. Czyli to samo pod kątem mechaniki, ale z jakimś twistem, trochę innymi cyferkami. Czyli de facto też modyfikatory poprzednich poziomów tylko, że w trochę innej formie

W sumie taka idea rogali.
Na PC, tez się młóci non stop praktycznie to samo z lekką różnicą cyferek tu i tam.

Jak dla mnie te Ascensiony dodają klimatu, wiernie odwzorowując cyfrową wersję.
Ludzie którzy kupili STS w wersji planszowej pewnie sporo ograli cyfrę i chcą podobnych doświadczeń

Tylko ascension ze SLS to jest system wyzwań/wariacja na temat wybieralnego poziomu trudności.
Osiągnięcia nie zawsze muszą oznaczać zrobienie czegoś trudnego - równie dobrze to może być zrobienie czegoś w niestandardowy, nieoczywisty sposób. Albo wręcz zrobienie czegoś głupiego.

Spoko pomysł który powinien być trochę bardziej eksploatowany, nikomu nie szkodzi bo można po prostu to zignorować, a może fajnie urozmaicić grę i wydłużyć jej żywotność