Ale czy EiT jest ekonomiczno-strategiczny? Zdecydowanie nie i w tym zestawieniu znalazł się chyba przez przypadekdraco pisze:Chyba mało graliście w EiT, a szczególnie na dwie osoby. Oczywiście lepiej więcej osób, ale aby wygrać rozgrywkę dwuosobową często trzeba mieć dobry plan podboju. Z wszystkich wymienionych gier wcale EiT nie jest najtrudniejszą. Reguły są dość proste, zwłaszcza w porównaniu z Caylusem, ale za to głębia taktyk i możliwości wielu przeraża. W podanego w pierwszym poście zestawu do grania w dwie osoby wybrałbym właśnie EiT.
Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?
- bogas
- Posty: 2806
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 361 times
- Been thanked: 639 times
Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?
Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?
Eee tam, dla mnie wariant dwuosobowy w Puerto Rico jest bardzo dobry. Bardziej emocjonujący niż czterosobowy w Stone Age Jeśli będziemy krytykować każdy wariant na dwie osoby, to okaże się, że do wyboru zostaną Zaginione miasta i szachy.
Aba-nie znam Filarów Ziemi i opieram się tylko na większości opinii i komentarzy (głównie z tego forum);
Dzej-wg mnie, Kinsburg jest w niewiele mniejszym stopniu ekonomiczny niż Stone Age Ten drugi tytuł bywa określany mianem lekkiej ekonomii, więc uznałem, że w takim razie i Kingsburg można pod to podciągnąć. Ale oczywiście nie upieram się i nie będę rozpaczliwie bronił swojego zdania
Aba-nie znam Filarów Ziemi i opieram się tylko na większości opinii i komentarzy (głównie z tego forum);
Dzej-wg mnie, Kinsburg jest w niewiele mniejszym stopniu ekonomiczny niż Stone Age Ten drugi tytuł bywa określany mianem lekkiej ekonomii, więc uznałem, że w takim razie i Kingsburg można pod to podciągnąć. Ale oczywiście nie upieram się i nie będę rozpaczliwie bronił swojego zdania
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?
Dla mnie reguły Caylusa są zbliżone trudnością do reguł EiT. EiT na dwie osoby zdecydowanie odradzam. Nawet pół biedy, że jest więcej miejsca, może być bardziej pokojowo itd. Najgorsze jest to, że jak ktoś gra trochę lepiej, to wytworzy sobie przewagę i rozjeżdża drugiego gracza niczym pędzący walec. W 3 i 4 osoby tak się nie da.draco pisze:Chyba mało graliście w EiT, a szczególnie na dwie osoby. Oczywiście lepiej więcej osób, ale aby wygrać rozgrywkę dwuosobową często trzeba mieć dobry plan podboju. Z wszystkich wymienionych gier wcale EiT nie jest najtrudniejszą. Reguły są dość proste, zwłaszcza w porównaniu z Caylusem, ale za to głębia taktyk i możliwości wielu przeraża. W podanego w pierwszym poście zestawu do grania w dwie osoby wybrałbym właśnie EiT.
Co do Caylusa to na dwie osoby chodzi bardzo dobrze. Ale trzeba pamiętać, że to naprawdę solidny ekonom-mózgojad.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?
JA się tylko zdziwiłem co nie oznacza że nie ma lekkiej ekonomi.Nie znam sięwicked pisze: Dzej-wg mnie, Kinsburg jest w niewiele mniejszym stopniu ekonomiczny niż Stone Age Ten drugi tytuł bywa określany mianem lekkiej ekonomii, więc uznałem, że w takim razie i Kingsburg można pod to podciągnąć. Ale oczywiście nie upieram się i nie będę rozpaczliwie bronił swojego zdania
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: Prośba o radę. Którą grę ekonomiczno-strategiczną wybrać?
EiT nie ma jakichś specjalnie rozbudowanych reguł, ale są mało intuicyjne i jest sporo szczegółów, które można łatwo przekręcić.
Z resztą rozgrywka też jest nie do końca intuicyjna, czasami ciężko określić co w ogóle w danej sytuacji jest sens robić.
Mnie wkurza losowość w EiT, niby nie ma lepszych ani gorszych kafli, ale brak czerwonych bardzo boli, a w kilku z partii w których grałem zwycięzca miał jakieś absurdalne rozkłady idealnie pasujące do aktualnej sytuacji - internal - 3 czerwone, następny gracz, external 4 niebieskie(właśnie doszły). Taka cecha gry, ale do gry z takim elementem strategicznym jak EiT losowość kafli mi nie pasuje.
Caylus ma zdecydowanie więcej zasad, ale wydaje mi się że główny trzon mechaniki jest dość spójny i logiczny, więc po załapaniu jak to w ogóle chodzi sama rozgrywka przebiega dość sprawnie (no może nie widać od razu co się bardziej opłaca, ale chyba o to chodzi) na pewno zasad jest dużo więcej niż w TiE, ale dotyczą mnóstwa różnych prostych mechanizmów, a nie jednego złożonego mało intuicyjnego mechanizmu.
Niestety
a) jest trochę szczegółów które można skopać
b) żeby grać świadomie trzeba wiedzieć jak będzie wyglądać dalsza część partii więc doświadczenie mocno się przydaje
Z resztą rozgrywka też jest nie do końca intuicyjna, czasami ciężko określić co w ogóle w danej sytuacji jest sens robić.
Mnie wkurza losowość w EiT, niby nie ma lepszych ani gorszych kafli, ale brak czerwonych bardzo boli, a w kilku z partii w których grałem zwycięzca miał jakieś absurdalne rozkłady idealnie pasujące do aktualnej sytuacji - internal - 3 czerwone, następny gracz, external 4 niebieskie(właśnie doszły). Taka cecha gry, ale do gry z takim elementem strategicznym jak EiT losowość kafli mi nie pasuje.
Caylus ma zdecydowanie więcej zasad, ale wydaje mi się że główny trzon mechaniki jest dość spójny i logiczny, więc po załapaniu jak to w ogóle chodzi sama rozgrywka przebiega dość sprawnie (no może nie widać od razu co się bardziej opłaca, ale chyba o to chodzi) na pewno zasad jest dużo więcej niż w TiE, ale dotyczą mnóstwa różnych prostych mechanizmów, a nie jednego złożonego mało intuicyjnego mechanizmu.
Niestety
a) jest trochę szczegółów które można skopać
b) żeby grać świadomie trzeba wiedzieć jak będzie wyglądać dalsza część partii więc doświadczenie mocno się przydaje
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman