W pierwszy piątek Wielkiego Postu, zapewne w ramach swoich obowiązków, a zarazem w formie umartwienia, Pancho, bazik, ja_n i draco testowali gry polskich autorów, pretendujące do tytułu Gry RokuVeridiana pisze:Wielki Post właśnie się zaczął, więc w ramach poprawy wszystko to na stół
Prime Suspect
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Gry niegrane
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Gry niegrane
I były to, dodajmy, oceny miażdżące (szkoda że koledzy nie mają w zwyczaju pisać komentarza przy ocenie na bgg). Tak czy siak, potwierdziło się tylko że w takich testach polskich produkcji to tylko z obowiązku można uczestniczyć. Ja na szczęście nie mam takiego obowiązku i zwyczajnie szkoda mi czasu na granie w gnioty w poszukiwaniu jakiejś perełki. Myślę, że się nie pomylę jak powiem że średnio jedna na 20, 30 polskich gier jest godna uwagi.MichalStajszczak pisze:W pierwszy piątek Wielkiego Postu, zapewne w ramach swoich obowiązków, a zarazem w formie umartwienia, Pancho, bazik, ja_n i draco testowali gry polskich autorów, pretendujące do tytułu Gry RokuVeridiana pisze:Wielki Post właśnie się zaczął, więc w ramach poprawy wszystko to na stół
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Gry niegrane
Napisałem swoje komentarze do Prime Suspect i Awans. To pierwsze klimatyczne, ale zepsute. Jeśli grać zgodnie z regułami, to podejrzany prawie zawsze wygra i zabawa się kończy zanim na dobre się zacznie. Awans jest tylko nieco bardziej skomplikowanym wariantem karcianej wojny, gdzie zamiast jednej karty w ręce mamy trzy.jax pisze:I były to, dodajmy, oceny miażdżące (szkoda że koledzy nie mają w zwyczaju pisać komentarza przy ocenie na bgg). Tak czy siak, potwierdziło się tylko że w takich testach polskich produkcji to tylko z obowiązku można uczestniczyć. Ja na szczęście nie mam takiego obowiązku i zwyczajnie szkoda mi czasu na granie w gnioty w poszukiwaniu jakiejś perełki. Myślę, że się nie pomylę jak powiem że średnio jedna na 20, 30 polskich gier jest godna uwagi.MichalStajszczak pisze:W pierwszy piątek Wielkiego Postu, zapewne w ramach swoich obowiązków, a zarazem w formie umartwienia, Pancho, bazik, ja_n i draco testowali gry polskich autorów, pretendujące do tytułu Gry RokuVeridiana pisze:Wielki Post właśnie się zaczął, więc w ramach poprawy wszystko to na stół
Nie podejmę się oceny 7, bo nie skończyliśmy i graliśmy niezgodnie z regułami. Instrukcja napisana jest fatalnie. Mnóstwo elementów, w tym wiele niepotrzebnych z punktu widzenia mechaniki.
Re: Gry niegrane
Draco, a czy możesz napisać więcej? Bo we wszystkich naszych rozgrywkach wychodziło odwrotnie, czyli Prime Suspect miał piekielnie ciężki czas, by cokolwiek ugrać...draco pisze: Napisałem swoje komentarze do Prime Suspect i Awans. To pierwsze klimatyczne, ale zepsute. Jeśli grać zgodnie z regułami, to podejrzany prawie zawsze wygra i zabawa się kończy zanim na dobre się zacznie.
Re: Gry niegrane
Pytaj bazika, on grał więcej.iks pisze:Draco, a czy możesz napisać więcej? Bo we wszystkich naszych rozgrywkach wychodziło odwrotnie, czyli Prime Suspect miał piekielnie ciężki czas, by cokolwiek ugrać...draco pisze: Napisałem swoje komentarze do Prime Suspect i Awans. To pierwsze klimatyczne, ale zepsute. Jeśli grać zgodnie z regułami, to podejrzany prawie zawsze wygra i zabawa się kończy zanim na dobre się zacznie.
Re: Gry niegrane
miałem wrażenie że z PS chodzi o to że jak poszukiwany jednak wygra to scenariusz jest spalony, a gracze stracili okazję na domyślenie się o co chodzi
limit 10 kart psuje grę - jeśli detektywi zbiorą w sumie 7 kart PS nie ma szans na zebranie 4
z drugiej strony jak zbierze 5 w tym kartę rusz się na dowolne pole to może wygrać od razu jeśli ktoś zdecyduje się na przesłuchanie
dodatkowo gracze mogą zastosować "strategię", rzucamy aż PS nie trafi do aresztu na tyle tur żeby nie mógł wygrać, co jest głupie
teoretycznie kłóci się to z rywalizacją graczy, ale jak PS ma wygrać z automatu to chyba lepiej się umówić i czekać, w końcu trafi się wystarczająco długa seria dubli
ogólnie mechanika poruszania się po planszy wydaje się zupełnie nie działać
obserwowałem rozgrywkę podglądając sobie losowo dowody i wydaje mi się że miałem większą frajdę niż gracze, bo samo domyślanie się o co chodzi w danej sprawie jest całkiem fajne
[chyba możnaby tą dyskusję przenieść do wątku poświęconego grze]
limit 10 kart psuje grę - jeśli detektywi zbiorą w sumie 7 kart PS nie ma szans na zebranie 4
z drugiej strony jak zbierze 5 w tym kartę rusz się na dowolne pole to może wygrać od razu jeśli ktoś zdecyduje się na przesłuchanie
dodatkowo gracze mogą zastosować "strategię", rzucamy aż PS nie trafi do aresztu na tyle tur żeby nie mógł wygrać, co jest głupie
teoretycznie kłóci się to z rywalizacją graczy, ale jak PS ma wygrać z automatu to chyba lepiej się umówić i czekać, w końcu trafi się wystarczająco długa seria dubli
ogólnie mechanika poruszania się po planszy wydaje się zupełnie nie działać
obserwowałem rozgrywkę podglądając sobie losowo dowody i wydaje mi się że miałem większą frajdę niż gracze, bo samo domyślanie się o co chodzi w danej sprawie jest całkiem fajne
[chyba możnaby tą dyskusję przenieść do wątku poświęconego grze]
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Gry niegrane
OK. Wiem, że do mechaniki rasowi gracze mogą mieć zastrzeżenia. No ale akurat w tej grze twórcy są zdecydowanie po stronie wymiaru sprawiedliwości, a Prime Suspect jest w sytuacji "jeden przeciwko wszystkim" . Jest kilka mechanizmów, utrudniających pracę PS - areszt, blokowanie pionka, a on, biedny, ma tylko parę chwytów do dyspozycji. Więc w przypadku Draco, albo PS był Archi-Mistrzem strategii, albo coś było nie według zasad...
Nie wiem, czy wygrana PS koniecznie musi spalić scenariusz - raczej, detektywi nie mają tej samej satysfakcji. Przecież PS może uciekać tylko od chwili pierwszego przeszukania (nie przesłuchania!), a do tego czasu wszyscy już na ogół zdążą zapoznać się z większością dowodów, i jakąś własną teorię wygłówkować - a o to tu chodzi.
Nie wiem, czy wygrana PS koniecznie musi spalić scenariusz - raczej, detektywi nie mają tej samej satysfakcji. Przecież PS może uciekać tylko od chwili pierwszego przeszukania (nie przesłuchania!), a do tego czasu wszyscy już na ogół zdążą zapoznać się z większością dowodów, i jakąś własną teorię wygłówkować - a o to tu chodzi.
Re: Gry niegrane
Mechanika nie jest słaba dla rasowych graczy, ona jest kompletnie bez sensu dla dowolnych graczy; naprawdę można było wzorować się na cluedo, a nie chińczyku pod tym względem.
W którym momencie zebranie 5 kart z których jedna pozwala Ci zająć dowolne pole (pole ucieczki), a reszta jest biletem na wolność, jest równoważne byciu strategicznym arcymistrzem...
[zwłaszcza że w partii którą widziałem PS trafił kartę "zabierz po jednym bonusie od innych graczy", rozumiem że takie karty trochę psują wygrywające strategie, ale dalej fundament - kluczowe dla zwycięstwa PS jest zbieranie jakichś losowych kart - wydaje mi się mocno nietrafionym rozwiązaniem]
Chodziło mi o przeszukanie, ale dalej nie zmienia to sensu - jeżeli PS ma te karty (a skoro uzbierał 4 to 5 nie powinna być aż takim problemem, a zupełnie niweluje mechanikę pościgu) wygrywa w swojej turze...
Przeszukania (przynajmniej w scenariuszu, który widziałem) zawierały najbardziej istotne informacje, więc w przypadku takiego natychmiastowego zwycięstwa PS gracze nie będą mieli możliwości zdobycia kluczowych informacji, a zagrany do połowy scenariusz nie nadaje się do ponownej rozgrywki w danym gronie.
[hmm czasami przydałoby się mieć umiejętność przenoszenia postów]
W którym momencie zebranie 5 kart z których jedna pozwala Ci zająć dowolne pole (pole ucieczki), a reszta jest biletem na wolność, jest równoważne byciu strategicznym arcymistrzem...
[zwłaszcza że w partii którą widziałem PS trafił kartę "zabierz po jednym bonusie od innych graczy", rozumiem że takie karty trochę psują wygrywające strategie, ale dalej fundament - kluczowe dla zwycięstwa PS jest zbieranie jakichś losowych kart - wydaje mi się mocno nietrafionym rozwiązaniem]
Chodziło mi o przeszukanie, ale dalej nie zmienia to sensu - jeżeli PS ma te karty (a skoro uzbierał 4 to 5 nie powinna być aż takim problemem, a zupełnie niweluje mechanikę pościgu) wygrywa w swojej turze...
Przeszukania (przynajmniej w scenariuszu, który widziałem) zawierały najbardziej istotne informacje, więc w przypadku takiego natychmiastowego zwycięstwa PS gracze nie będą mieli możliwości zdobycia kluczowych informacji, a zagrany do połowy scenariusz nie nadaje się do ponownej rozgrywki w danym gronie.
[hmm czasami przydałoby się mieć umiejętność przenoszenia postów]
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Gry niegrane
Och, chyba jestem pechowcem. Prawie zawsze gram, jako PS, a nigdy jeszcze nie miałam 5 kart bonusowych (w tym jednej tej z dowolnym polem), ponieważ większą część każdej rozgrywki spędzałam w areszcie. No cóż, taki mój los...
Interakcja w Cluedo jest na innej zasadzie (wymiana informacji i logiczne wykluczanie), co nie pasowało do tej wizji, którą mieliśmy dla gry. Poza tym, w Cluedo przecież wszystko jest losowe - sama zagadka jest tylko przypadkowym połączeniem kart... Właśnie tego tak chciało się uniknąć... Ale nie chcę się bronić.
Owszem, przeszukanie u sprawcy daje coś w rodzaju odpowiedzi. Ale nie jest ona konieczna dla zrozumienia rozwiązania, bo wszystko jest w rekonstrukcji. Dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, by zakończyć partię, którą wygrywa PS (chociaż będzie to frustrujące dla detektywów). Poza tym, na podstawie dowodów + świadków już można mieć teorię, przeszukanie tylko dostarcza potwierdzenia, a w sprawach z wyższych poziomów wyniki przeszukań nie zawsze są jednoznaczne.
Interakcja w Cluedo jest na innej zasadzie (wymiana informacji i logiczne wykluczanie), co nie pasowało do tej wizji, którą mieliśmy dla gry. Poza tym, w Cluedo przecież wszystko jest losowe - sama zagadka jest tylko przypadkowym połączeniem kart... Właśnie tego tak chciało się uniknąć... Ale nie chcę się bronić.
Owszem, przeszukanie u sprawcy daje coś w rodzaju odpowiedzi. Ale nie jest ona konieczna dla zrozumienia rozwiązania, bo wszystko jest w rekonstrukcji. Dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, by zakończyć partię, którą wygrywa PS (chociaż będzie to frustrujące dla detektywów). Poza tym, na podstawie dowodów + świadków już można mieć teorię, przeszukanie tylko dostarcza potwierdzenia, a w sprawach z wyższych poziomów wyniki przeszukań nie zawsze są jednoznaczne.
There are no little secrets (W. Allen)
http://www.primesuspect.pl
http://www.primesuspect.pl
Re: Gry niegrane
W takim razie granie jako PS jest bez sensu, skoro i tak większość czasu siedzi się w areszcie.
W sumie tylko przyglądałem się partii, więc może nie jestem najbardziej kompetentny w tej materii, ale rozgrywka wydawała się raczej popsuta pod względem poruszania się po planszy. Z cluedo wziąłbym tylko przemieszczanie - idą tam gdzie chcę zamiast gdzie mi akurat wypadnie, mogę nie zdążyć gdzieś dojść albo mieć pecha i szukać dowodów dłużej, ale abstrakcyjna plansza + roll and move wydaje mi się słabe i mechanicznie, i klimatycznie. Same zagadki (a przynajmniej ta co przejrzałem) wyglądają fajnie i ten element jest bez porównania lepszy niż w Cluedo (tylko jednorazowy).
Wygrana PS nawet w instrukcji jest opisana jakoś dziwnie, ja to odebrałem jak "no niby wygrał, ale zróbcie jakieś przesłuchanie, bo inaczej detektywi się źle poczują, a potem przeczytajcie rekonstrukcję". Nie wiem jak w innych sprawach, w tej co widziałem bez przeszukania bym raczej nie wymyślił (ale ja mam tendencję do przekombinowania i nie wyrzucenia na wstępie opcji w stylu "za pomocą pistoletu powodującego uduszenie zabił go klon jego babci stworzony przez obcych" )
W sumie tylko przyglądałem się partii, więc może nie jestem najbardziej kompetentny w tej materii, ale rozgrywka wydawała się raczej popsuta pod względem poruszania się po planszy. Z cluedo wziąłbym tylko przemieszczanie - idą tam gdzie chcę zamiast gdzie mi akurat wypadnie, mogę nie zdążyć gdzieś dojść albo mieć pecha i szukać dowodów dłużej, ale abstrakcyjna plansza + roll and move wydaje mi się słabe i mechanicznie, i klimatycznie. Same zagadki (a przynajmniej ta co przejrzałem) wyglądają fajnie i ten element jest bez porównania lepszy niż w Cluedo (tylko jednorazowy).
Wygrana PS nawet w instrukcji jest opisana jakoś dziwnie, ja to odebrałem jak "no niby wygrał, ale zróbcie jakieś przesłuchanie, bo inaczej detektywi się źle poczują, a potem przeczytajcie rekonstrukcję". Nie wiem jak w innych sprawach, w tej co widziałem bez przeszukania bym raczej nie wymyślił (ale ja mam tendencję do przekombinowania i nie wyrzucenia na wstępie opcji w stylu "za pomocą pistoletu powodującego uduszenie zabił go klon jego babci stworzony przez obcych" )
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Gry niegrane
Zgoda. Już mi się marzy inna plansza, mniej abstrakcyjna. No i zgadzam się, że poruszanie się według własnego uznania (w pewnych granicach) byłoby znacznie bardziej sensowne w grze detektywistycznej. Przyznam się nawet, że pracujemy nad alternatywnymi zasadami, które chcemy najpierw wystawić na długotrwały test.
A w naszych rozgrywkach te "zwariowane" teorie detektywów były najfajniejsze, bo z jednego scenariusza robiło się kilkanaście. I to wszystko wychodziło w fazie przesłuchania sprawcy. Dla mnie - najciekawszy fragment rozgrywki, najmniej przywidywalny. Ale, hmmm, przejrzałam instrukcję jeszcze raz przed chwilą i nie widzę nic o przesłuchaniu sprawcy, jeśli PS wygrywa - jest mowa tylko o odczytaniu rekonstrukcji. Nie ma sensu przesłuchiwanie zbiegłego przestępcy (bo zbiegł!), ale jest sens w poznaniu rozwiązania. Czyli, zadowolony z siebie sprawca z bezpiecznego miejsca chce jeszcze trochę pognębić swoich prześladowców, wysyłając list z wyjaśnieniem swoich perfidnych czynów...
A w naszych rozgrywkach te "zwariowane" teorie detektywów były najfajniejsze, bo z jednego scenariusza robiło się kilkanaście. I to wszystko wychodziło w fazie przesłuchania sprawcy. Dla mnie - najciekawszy fragment rozgrywki, najmniej przywidywalny. Ale, hmmm, przejrzałam instrukcję jeszcze raz przed chwilą i nie widzę nic o przesłuchaniu sprawcy, jeśli PS wygrywa - jest mowa tylko o odczytaniu rekonstrukcji. Nie ma sensu przesłuchiwanie zbiegłego przestępcy (bo zbiegł!), ale jest sens w poznaniu rozwiązania. Czyli, zadowolony z siebie sprawca z bezpiecznego miejsca chce jeszcze trochę pognębić swoich prześladowców, wysyłając list z wyjaśnieniem swoich perfidnych czynów...
There are no little secrets (W. Allen)
http://www.primesuspect.pl
http://www.primesuspect.pl
Re: Gry niegrane
Jeśli większość czasu rozgrywki spędzałeś w areszcie, to znaczy, że prawie każdy wyrzucony dublet był przeznaczany na wsadzenie PS do aresztu. Niby detektyw ma 3 możliwości, ale korzysta z jednej, bo jak nie, to przegra. Najgorzej ma detektyw siedzący po lewej od PS, bo jak wyrzuci dublet, to wsadzi PS do aresztu. Jak dublet wyrzuci także następny gracz, to może poruszyć się na dowolne pole w pewnym zakresie. w takiej sytuacji chciałbym zawsze siedzieć po prawej stronie PS. Skoro PS siedzi większość czasu w areszcie, to jego uczestnictwo w rozgrywce sprowadza się do dawania detektywom kart, co jest mało zabawne. Żeby gra dorównała światowym standardom potrzeba jeszcze dużo pracy nad nią. A testy warto przeprowadzać na doświadczonych graczach, bo łatwiej błędy wyłapią.iks pisze:Och, chyba jestem pechowcem. Prawie zawsze gram, jako PS, a nigdy jeszcze nie miałam 5 kart bonusowych (w tym jednej tej z dowolnym polem), ponieważ większą część każdej rozgrywki spędzałam w areszcie. No cóż, taki mój los...
Re: Prime Suspect
w instrukcji jest tak że umieszcza się w areszcie i wykonuje akcję wynikającą z pola
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Prime Suspect
Wg instrukcji, przy dublecie masz 3 możliwości:iks pisze:Niby detektyw ma 3 możliwości, ale korzysta z jednej
a) zatrzymać się na dowolnym polu po drodze
b) wrzucić PS do aresztu
c) "uratować" dowody ze schowka,
przy czym można łączyć "a" z "b" albo "c". Poza tym, oczywiście, wykonujesz akcję z pola.
Czyli faktycznie możesz zrobić 2 rzeczy + to, co przy zwykłym ruchu.
To tylko tak w ramach sprostowania.
There are no little secrets (W. Allen)
http://www.primesuspect.pl
http://www.primesuspect.pl
Re: Prime Suspect
No to bazik źle nam wytłumaczył. Trochę to grę ratuje, ale nie do końca. Teraz szala zwycięstwa mocno przechyla się w drugą stronę.iks pisze:To tylko tak w ramach sprostowania.
Re: Prime Suspect
W ramach informacji: na stronie http://www.primesuspect.pl/cases.php są już 3 nowe scenariusze.
There are no little secrets (W. Allen)
http://www.primesuspect.pl
http://www.primesuspect.pl
Re: Prime Suspect
Na forum gry rozpoczęto wątek informujący o alternatywnych regułąch. Zapraszamy do dyskusji!
W tej chwili alternatywna instrukcja jest jeszcze w trakcie intensywnych testów własnych, ale już wkrótce będzie dostępna na stronie PS.
Szukamy chętnych do testowania nowych zasad!
http://www.primesuspect.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=13
W tej chwili alternatywna instrukcja jest jeszcze w trakcie intensywnych testów własnych, ale już wkrótce będzie dostępna na stronie PS.
Szukamy chętnych do testowania nowych zasad!
http://www.primesuspect.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=13
There are no little secrets (W. Allen)
http://www.primesuspect.pl
http://www.primesuspect.pl
Re: Prime Suspect
Na stronie gry Prime Suspect rozpoczął się Pierwszy Konkurs Detektywistyczny "Tajemnice Vileburga". Konkurs pozwoli każdemu spróbować swoich sił w roli detektywa oraz poznać grę od strony fabularnej. W trakcie konkursu będzie stopniowo odsłaniana jedna historia z gry - scenariusz pod kryptonimem "Bal Maskowy". Pełne informacje o konkursie są na stronie: http://www.primesuspect.pl/quizz.php.
A w skrócie: przez następne 2 tygodnie na stronie http://www.primesuspect.pl/quizz.php?page=2 będą ukazywać się elementy scenariusza, a uczestnicy będą próbować rozwiązać zagadkę - wskazać sprawcę zbrodni oraz wyjaśnić motyw zbrodni.
Przewidziane są nagrody, w tym gra Prime Suspect oraz książki wydawnictwa Telbit.
Zapraszam do udziału!
A w skrócie: przez następne 2 tygodnie na stronie http://www.primesuspect.pl/quizz.php?page=2 będą ukazywać się elementy scenariusza, a uczestnicy będą próbować rozwiązać zagadkę - wskazać sprawcę zbrodni oraz wyjaśnić motyw zbrodni.
Przewidziane są nagrody, w tym gra Prime Suspect oraz książki wydawnictwa Telbit.
Zapraszam do udziału!
There are no little secrets (W. Allen)
http://www.primesuspect.pl
http://www.primesuspect.pl
Re: Prime Suspect
Pierwsza runda konkursu zbliża się ku końcowi. Na stronie gry dostępny już jest pełny materiał dowodowy. Do końca dnia 3/06/2010 czekamy na odpowiedź na pytanie: "KTO zabił mecenasa Konari?" Treść scenariusza można sprawdzić na stronie:
http://www.primesuspect.pl/quizz.php?page=2
Na tej samej stronie można wytypować sprawcę.
http://www.primesuspect.pl/quizz.php?page=2
Na tej samej stronie można wytypować sprawcę.
There are no little secrets (W. Allen)
http://www.primesuspect.pl
http://www.primesuspect.pl
Re: Prime Suspect
Mi się gra bardzo podoba i co najważniejsze podoba się też osobom, z którymi grałem. Pozycja nie jest może przeznaczona dla Geeków, ale świetnie sprawdza się z ludźmi, które nie są hobbistami i rewelacyjnie z czytelnikami kryminałów. Warto sprawdzić, pozdrawiam.
(Sam bym się na tą grę nie zdecydował, ale w moim wypadku sprawdziła się ona jako prezent dla żony
(Sam bym się na tą grę nie zdecydował, ale w moim wypadku sprawdziła się ona jako prezent dla żony