GRY-PLANSZOWE.pl

bez limitu, przy czym limitem są towary w tabeli, losowane na początku gry, można później korzystać jeszcze tylko z akcji "produkcja"

mam pytanie,
czy w AoS buduje się tory raz a dwa razy wykonuje akcję(tak jak w Steamie)
czy można dudować dwa razy tory?

tak samo jak w Steam.

nie zdążyłem-ktoś mnia wprowadził w błąd. sorry za zamieszanie.dzięki Yosz

no dobra,jeszcze dwa pytania.
czy przy urbanizacji dokładam od razu towary z odpowiedniego pola,a później do tego dodanego miasta przy rzucie kostką również(z niższej,ale równoległej tabelki)?
czy jeśli ktoś zbudował już połączenie z danego miasta,to nie da się tak nadbudować,że jedno z rozwidleń,bądź skrzyżowań wychodziło w tym samym kierunku?

W AoS z tego co pamiętam nie było kostek na urbanizowanych miastach
Tabelka niżej jest dla innych miast (z inną literą, o innym kolorze), każde miało chyba po 2 kostki

nie wiem o co chodzi w drugim pytaniu, ale wioski i miasta są węzłami komunikacyjnymi z wyjściem po każdej stronie heksa
jak ktoś postawi tor wychodzący z danej strony to już nikt z tej strony nie skorzysta (można oczywiście zrobić skrzyżowanie i pojechać dalej, ale rozwidlenia pojawiają się tylko w wioskach)

[na pewno graliście w AoS? ]

wszystko jest przecież w instrukcji... do zurbanizowanych miast nie dokładamy na początku żadnych towarów, mogą tam trafić z tabeli. Po akcji "produkcja" nic nie ląduje na planszy, tylko w pustych miejscach tabeli. Miasto ma wyjścia z każdej strony, wioska ze wskazanych przez tory. Tory można upgrade'ować tylko tak, aby został pierwotny układ (dochodzą nowe tory). Wioskę można zurbanizować w miasto i zyskuje wyjścia z każdej strony.

czyli urbanizasja w AoS jest dużo słabsza niż w Steamie jak widzę...

steam'a słabością jest to, że ciągle musisz sobie dorzucać nowe towary w swojej okolicy
w aos jest ich stały dopływ, który możesz przewidzieć na początku gry - w związku z tym skupić się na innych zadaniach

Ale urbanizacja jest niezwykle silna w AoS, przede wszystkim może służyć do psucia tras innych graczy. W Steam niby też to można zrobić, ale przy okazji podrzucasz przeciwnikom towary, a tego zrobić nie chcesz, prawie zawsze będziesz wolał dać je sobie.

Dodatkowo urbanizacja wiosek z torami przeciwników zabiera im punktu w AoS, w Steam nie.

Witam, w wątku jest odpowiedź na naprawdę wiele kwestii, ale jedna jest dla mnie nadal nie jasna.

Jak się płaci za licytację przy dwóch, trzech, czterech i sześciu osobach?

Żeby nieco wybronić moją inteligencję oto przykładowe problemy:

Czy trzeci gracz w grze na trzy osoby jest ostatni (nic nie płaci?) czy trzeci (płaci połowę)?
Czy drugi gracz w grze dwuosobowej jest drugi (płaci wszystko) czy ostatni (nic nie płaci)?

tak naprawdę zasady na 2 i 3 osoby trzeba sobie zmodyfikować, aby miały sens (jeśli gra na 2 ma jakiś sens). Zazwyczaj dodatkowe mapy dedykowane na tak małą ilość graczy same określają zasady licytacji. Jeśli jednak chcemy grać na standardowej mapie, to proponowana licytacja to:

2 graczy: 100%, 0% (właściwie nie wiem jak jest w zasadach).
3 graczy: 100%, 50%, 0% (wg zasad 100%, 100%, 0%).

Przemekk: ostatni gracz jest zawsze ostatni. Z wyjątkiem gry dwuosobowej - wszystkie mapy dwuosobowe wprowadzają zmiany do licytacji bo system z aos / steam nie sprawdza się na dwie osoby (na trzy też słabo). Ted Alspach wymyślił fajny wariant licytacji na dwie osoby w niektórych swoich mapach (np St Lucia)

-- melee mnie wyprzedził.

Mapy z AoS / Steam są od trzech graczy i nie radzę grać w nie na dwie osoby.

Tylko to słabo działa. Mam płacić tylko po to żeby być ostatnim. A jak nie chcę dać pierwszego miejsca za darmo drugiemu graczowi, miejsca na którym może mi akurat w tym momencie nie zależeć, muszę coś za to zapłacić.

W St Lucia jest fajny mechanizm. Kto jest pierwszy zmienia się co turę ale: trzeba zapłacić 5$ za to, że będzie się pierwszym. Jeżeli nie, to drugi gracz może zapłacić za to żeby być pierwszym. Jeżeli i on nie chce to wtedy pierwszy gracz jest za darmo dla osoby, która zaczynała tę swoistą licytację w tej turze. Można to spokojnie przenieść na mapę Szkocji i działa to bardzo dobrze.

MisterC pisze:Brzmi bardzo fajnie, postaram się wypróbować przy najbliższej okazji (bo jednak o dwuosobową rozgrywkę znacznie łatwiej).

Ee tam łatwiej, my gramy z trzy razy w tygodniu zwykle - możesz się dołączyć

W polskim tłumaczeniu instrukcji chyba nawet nie ma wzmianki o tym, że poza wygranym reszta też płaci. Zresztą ogólnie jest tragiczna.

Idąc za poradą z ogólnego wątku dotyczącego AoS (chyba Steady polecał), wydrukowałem mapę Szkocji do grania we dwie osoby i sprawdza się rewelacyjnie. Jest na tyle tłoczno i bez większych zmian w regułach, że nie czuje się że jest tylko dwóch graczy.

redy pisze:W polskim tłumaczeniu instrukcji chyba nawet nie ma wzmianki o tym, że poza wygranym reszta też płaci. Zresztą ogólnie jest tragiczna.

To jest problem instrukcji z wydania FREDowego z plastikowymi lokomotywami - zapomnieli o tym jednym zdaniu, stąd i w polskim tłumaczeniu tego zdania nie ma.

W takim razie zwracam honor tłumaczowi

choć trochę mnie dziwi, że nie poprawia sie własną inwencją błędów oryginału.

mam pytanie tym razem do wersji jednoosobowej-Barbados
O ile dobrze tłumaczę z angielskiego,to przy punkcie dotyczącym wyboru akcji, autor w ostatnim zdanie mówi,że jedna akcja musi być wybrana w każdej turze.Nie wiem,jak rozumieć to zdanie.Pomożecie...?

Dosłownie

Nie mam pod ręką instrukcji, a Barbados grałem raz, ale o ile mnie pamięć nie myli to po prostu skoro jesteś sam, to możesz wybrać jedną akcję na turę. Oprócz tego chyba nie spośród wszystkich możesz wybierać, bo zdaje się, że któreś dwa są całkowicie wykluczone z gry.

W barbados gracz może wybierać tylko wśród czterech akcji - urbanizacja, inżynier, loko i produkcja (z tego co pamiętam). Po wybraniu akcji kładzie na niej znacznik, ale nie ściąga go po końcu tury - wybierając inną akcję kładzie na niej kolejny znacznik. Znaczniki wracają do ręki dopiero wtedy, kiedy gracz wykorzysta wszystkie cztery akcje.

ok,dzięki.czyli przez 10 tur muszę każdą z 4 akcji wybrać po dwa razy(ode mnie zależy tylko kolejność) i w dwóch ostatnich turach wybór dwóch z 4 akcji.

Mam naglący problem :]

Podczas IX fazy Goods Growth jest przykład w instrukcji, że najpierw rozgrywa się lewe zasoby z jasna numeracja, a później niby prawe. Ale przy rzucie kostkami jak wypadnie 3, to skąd mam wiedzieć, na którym mieście mam położyć goodsy, skoro na planszy są dwa miasta z 3?

Ratunku - za 10 minut przychodza gracze, a ja dopiero lyknalem instrukcje

p.s.

Na razie założyłem, że jasna numeracja odnosie się do lewej strony planszy, a ciemna do prawej.

Jedno miasto na planszy jest oznaczone na jasno, drugie na ciemno, nie ma problemu z rozróżnieniem.

A rzeczywiście. Dopiero teraz zauważyłem. Ale czy to oznacza, że rzuca się kośćmi dwa razy - raz dla jasnych, raz dla ciemnych?

Tak, najpierw rzucasz tyloma kostkami ilu jest graczy dla jasnych miast, potem taką samą ilością kostek dla ciemnych miast.