Strona 11 z 11

Re: Amerigo

: 15 lip 2015, 18:16
autor: Tomzaq
Może mi ktoś powiedzieć do czego służy żeton planowania? Stoi w instrukcji, że należy go położyć obok obszaru gry, ale po co to już nie mogę się doczytać. Ślepym, czy co?

Re: Amerigo

: 15 lip 2015, 20:36
autor: MichalStajszczak
Tomzaq pisze:Może mi ktoś powiedzieć do czego służy żeton planowania? Stoi w instrukcji, że należy go położyć obok obszaru gry, ale po co to już nie mogę się doczytać.
Na bgg też było takie pytanie, bo faktycznie w instrukcji jest tylko mowa o tym, żeby go położyć obok neutralnych elementów krajobrazu. Być może to jakaś pozostałość wcześniejszej wersji przepisów. A może jest przeznaczony dla graczy, którzy podczas planowania zapominają, który element chcieli na planszy położyć i tym żetonem mogą go zaznaczyć

Re: Amerigo

: 16 lip 2015, 08:47
autor: Veridiana
Też się zastanawiałam, ale podczas kilku pierwszych partii okazał się niezwykle przydatny, bo notorycznie myliło nam się, który kolor to planowanie, a który budowanie :D Jedno spojrzenie na znacznik i wątpliwości umykały.

Re: Amerigo

: 30 lip 2015, 00:07
autor: mig
Wrażenia po pierwszej rozgrywce na 3 osoby bardzo dobre. Może nie jest to Trajan czy Macao, ale grało się świetnie. Rzeczywiście może trochę za szybko straciły sens akcje pływania, ale innych możliwosci było tyle, że tym się specjalnie nikt nie przejmował. Już bardziej bolały całkowicie nieprzydatne technologie, wychodzace na sam koniec gry...
Mechanizm z wieżą, dostepnymi akcjami itd - bardzo fajny. Niby drobiazg, gadżet a emocji budził mnóstwo. Wizualnie mogłoby być lepiej, ale czytelność i przejrzystość planszy była zapewniona. Nie ma co narzekac :)
Tak czy inaczej, na pewno jeszcze nie raz do gry usiądziemy.

Re: Amerigo

: 05 sie 2015, 20:07
autor: Tomzaq
Posiada ktoś wiedzę czy, w którymś z polskich sklepów da się kupić dodatki?

Re: Amerigo

: 17 sie 2023, 09:12
autor: warlock
Po sześciu latach wróciłem do Amerigo (miałem naprawdę mgliste wspomnienie o rozegranej wówczas 4-osobowej partii) i cholera, jaki to jest piekielnie dobry Feld ;). Prościusieńki, czysty, emocjonujący. I nie spodziewałem się, jak świetnie będzie śmigać na dwie osoby. Wczoraj poszły dwie partyjki (dwu i trzy-osobowa) i bawiłem się przy tym znakomicie.

Grałem ostatnio w Marrakesh (inny Feld z wieżą z Szoguna) i teraz widzę, że Amerigo jest wszystkim tym, czym chciałem, żeby był Marrakesh ;). Nie jest tak przekombinowany, a oferowane przez niego ścieżki do zwycięstwa spinają mi się tu po prostu w spójniejszą całość, nie widzę tu szwów na minigierkach ;). No i jeśli ktoś lubi pozyskiwać kafelki z unikalnymi zdolnościami specjalnymi - ma tu tego pod dostatkiem.

Jak dla mnie to jest w tej chwili perfekcyjnie skrojone euro wagi średniej. Aż zamówiłem na Amazonie wszystkie minirozszerzenia, bo czuję że Amerigo nie będzie schodził ze stołu. ;)

Wrzucałem posta o Amerigo na grupę facebookową i od razu pojawiły się śmieszki kilku osób w stylu że "hoho, wieża nie działa i nie łapie kostek, przez całą grę złapała nam jedną, 2/10". A ja właśnie w tym momencie wrzucałem do wieży 7 czerwonych kostek, a wyleciały z niej 2 czerwone, 1 czarna i 1 zielona. I ja w takich sytuacjach naprawdę nie wiem, czy ludzie trollują, czy źle zmontowali puzzle z 3 elementów. ;) Wieża jest absolutnie krwiożercza.

Jeśli chodzi o FRAJDĘ z grania, to Amerigo jest w tej chwili u mnie w absolutnym feldowym topie. To nie jest najcięższa ani najbardziej zakręcona mechanicznie gra Stefana. Patrząc umysłem - Feld robił bardziej intrygujące planszówki. Ale za to serducho mówi naprawdę coś innego i wszystko tu spina mi się w taką idealną mieszankę. Czułem, że po prostu świetnie spędzam czas przy planszy. I - o dziwo - chyba pierwszy raz w życiu podpierałem się klimatem tłumacząc zasady gry Felda :D.

Obrazek

Re: Amerigo

: 17 sie 2023, 11:31
autor: MichalStajszczak
warlock pisze: 17 sie 2023, 09:12 Wrzucałem posta o Amerigo na grupę facebookową i od razu pojawiły się śmieszki kilku osób w stylu że "hoho, wieża nie działa i nie łapie kostek, przez całą grę złapała nam jedną, 2/10". A ja właśnie w tym momencie wrzucałem do wieży 7 czerwonych kostek, a wyleciały z niej 2 czerwone, 1 czarna i 1 zielona.
Proponuję przesłać śmieszkującym link do tego artykułu.

Re: Amerigo

: 18 sie 2023, 09:29
autor: Dziami
warlock pisze: 17 sie 2023, 09:12 Po sześciu latach wróciłem do Amerigo (miałem naprawdę mgliste wspomnienie o rozegranej wówczas 4-osobowej partii) i cholera, jaki to jest piekielnie dobry Feld ;). Prościusieńki, czysty, emocjonujący. I nie spodziewałem się, jak świetnie będzie śmigać na dwie osoby. Wczoraj poszły dwie partyjki (dwu i trzy-osobowa) i bawiłem się przy tym znakomicie.

...
Mialem Amerigo lata temu z wszystkimi promkami. Poszła w świat i po dziś dzień żałuję.
A poszła dlatego, że w tych czasach grałem wyłącznie w dwie osoby i mimo, że grało sie ekstra to jednak gra trochę traciła przy walkach o wyspy.
Teraz mając większą ekipę z chęcią bym do niej wrócił...

Re: Amerigo

: 23 sie 2023, 11:32
autor: nakago
czy ktoś wie czy Queen Games będzie robił reedycję Amerigo? wygadali się gdzieś już może?