Re: Auf den Spuren von Marco Polo
: 17 lut 2016, 23:04
Jakie są wasze wrażenia odnośnie postaci Mercantor? Czy nie jest silniejsza od pozostałych?
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Padały w tym wątku zarzuty do większości z postaci więc zarzut co do tej nie dziwi. W moim odczuciu w tej postaci jest potencjał, ale jest on zmniejszany lub zwiększany zależnie od ilości graczy. Przy słabym podróżowaniu taktyka pijawki może i nawet czasem pomóc, ale wydaje mi się, że lepiej samemu zbierać surowce z miast i targowiska. Z pewnością Mercator ułatwia szybsze pozyskanie akurat brakującego towaru, ale nie powiedziałbym, że jest mocniejszy od pozostałych w większym stopniu niż... pozostali od niego (jakkolwiek to brzmi). Dużo zależy od układu na planszy. A jeśli gracze rzadko korzystają z targu, to Mercator nie ma z nich pożytku. Surowce można pozyskać na wiele sposobów (vide miasta, kontrakty), także targ, choć istotny, nie jest zawsze konieczny.evenstar pisze:Jakie są wasze wrażenia odnośnie postaci Mercantor? Czy nie jest silniejsza od pozostałych?
A do tygodnia przyszło:)evenstar pisze:Dodatek z bgg zamówiony. Ile czekaliście na przesyłkę
Ostatnia przesyłka zamówiona w nocy 23 lutego przyszła 10 marca.evenstar pisze:Dodatek z bgg zamówiony. Ile czekaliście na przesyłkę
Napisałem to w kontekście autorów. Mechanicznie grom daleko do siebie. Jak wprowadziłem w błąd, to przepraszam.norkbes pisze:@Tycjan: gdzie to porównanie MP z Tzolkinem?
Nie dam się sprowokować!Tycjan pisze:Nie rozumiem głosów krytyki na temat tego tytułu.
MP to świetna gra, dużo lepsza od Tzolk’ina, która pokazuje w dodatku, że nowoczesne zastosowanie kości już dawno przestało być domeną pana Felda
A dlaczego tak sądzę, to możecie przeczytać na moim blogu: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl/201 ... kim-stylu/
Już dałeśKubaP pisze:Nie dam się sprowokować!Tycjan pisze:Nie rozumiem głosów krytyki na temat tego tytułu.
MP to świetna gra, dużo lepsza od Tzolk’ina, która pokazuje w dodatku, że nowoczesne zastosowanie kości już dawno przestało być domeną pana Felda
A dlaczego tak sądzę, to możecie przeczytać na moim blogu: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl/201 ... kim-stylu/
Chyba jeszcze nie widziałeś sprowokowanego Kuby...Pan_K pisze:Już dałeśKubaP pisze: Nie dam się sprowokować!
Sądząc po tonie Twojej wypowiedzi - wypada mi się chyba cieszyć, że nie widziałem...Trolliszcze pisze:Chyba jeszcze nie widziałeś sprowokowanego Kuby...Pan_K pisze:Już dałeśKubaP pisze: Nie dam się sprowokować!
Dzięki. Tak właśnie myślałem, że grałem z jakimiś casualamiTomzaq pisze:Takie minimum przyzwoitości