GRY-PLANSZOWE.pl

Kurak pisze:

michalw pisze:Czy istnieje jakaś procedura reklamacyjna, która pozwoliłaby zwrócić grę wydawcy? Czuję się wprowadzony w błąd, bo gdyby nie zapewnienia, że wszystko będzie ładnie przetłumaczone, to gry bym nie kupił. Komentarz, że krytykowanie jakości tłumaczenia i korekty jest akademicką dyskusją, jakoś nie skłania mnie do zachowania dobrej woli przy rozwiązywaniu problemu.

Sprawa ma się tak, że wydałem 169 zł na wybrakowany produkt (brakuje w nim m. in. poprawnie przetłumaczonej instrukcji i wielu poprawnie przetłumaczonych kart), a nie jestem w stanie odzyskać tych pieniędzy. Pozostaje rynek wtórny, ale sporo stracę, o ile ktokolwiek chciałby taki Mistfall odkupić.

Wspieram.to pisze: Wszystkie akcje na wspieram.to oparte są o polskie prawo handlowe sprzedaż przedpłaconą. Oznacza to, że możesz zwrócić towar w przeciągu 14 dni tak jakbyś kupował w każdym innym sklepie internetowym.

Przy czym dotyczy to tylko egzemplarzy co najwyżej rozfoliowanych. Jeśli odpakowywanie przeszło w kolejny etap jak wyjmowanie rzeczy z wypraski itd to już jest kwestia rozpatrywana raczej indywidualnie.

Jeśli kupiłeś w sklepie stacjonarnym to prawo zwrotu w 14 dni nie przysługuje Ci ale masz 2 inne możliwości:
- niezgodność towaru z umową (za co odpowiada sprzedawca),
- reklamacja towaru (za co w tym wypadku odpowiada dystrybutor).
Zawarłeś umowę w myśl, której miałeś otrzymać pełnowartościową lokalizację gry jednak w Twojej ocenie otrzymałeś zupełnie coś innego. Jeżeli błędy w tłumaczeniu mają istotny wpływ na rozgrywkę to zasadnym są Twoje roszczenia.

Najbardziej w tym wszystkim uwiera mnie to, że zapowiadany był udział autora gry w procesie tłumaczenia gry. W którymś momncie dyskusji na forum bylo to poruszone, i było to dla mnie (jak widać na wyrost) zapewnienie że gra wyjdzie wolna od problemów lokalizacji ... :/

Jeśli mam być szczery do instrukcja do Mage Knight to pikuś w stosunku do instrukcji do Mistfall. Jeszcze w życiu nie czytałem tak zawilego tłumaczenie a zasad do gry...

Generalnie instrukcja do mage knighta jest bardzo dobrze napisana, a jedyny problem tej instrukcji to skomplikowanie samej gry.

Azazelek pisze:Generalnie instrukcja do mage knighta jest bardzo dobrze napisana, a jedyny problem tej instrukcji to skomplikowanie samej gry.

Ubiegłeś mnie.

Problemem instrukcji do Mistfalla jest jej chaotyczne rozpisanie.
O pewnych rzeczach jest napisane po kilka razy, a o innych gdzieś tam, delikatnie wspomniane (np. po trzecim przeczytaniu instrukcji załapałem kiedy dobiera się karty z Talii na rękę, min. przez to, że nie ma tej informacji w Karcie Pomocy).

Obawiam się, że GFP mocno tym tytułem nadszarpnęło swoją reputację.

Aczkolwiek uważam, że pozbywanie się gry bez próby przebicia się przez instrukcję, bądź poczekania na erratę jest grubą przesadą.
Ja nie rezygnuję, bo widzę, że gra ma naprawdę duży potencjał.

Też bym nie demonizował całej sytuacji, oczywiście pod warunkiem, że GFP będzie chciało naprawić Instrukcje i ewentualnie błędnie wydrukowane karty i dośle do wspierających poprawiona wersję wraz z obiecanym pozostałymi dodatkami z kampanii ze wspieram.to.
Podobną wpadkę zaliczył kiedyś Bard z Zimną Wojną bodajże IV edycją, jednak bezproblemowy dosyłali błędnie wydrukowane karty.
Czytając wypowiedzi Trolliszcze, jestem w stanie zrozumieć co się wydarzyło. Kwestią natomiast jest, co się jeszcze wydarzy w tym temacie i jakie działania zostaną podjęte przez wydawcę.

Jasna sprawa, instrukcja do Mage Knight zrecznie tłumaczyła skomplikowane zasady, raczraczej chodziło mi o próg wejścia. Przeczytalem wiele instrukcji do gier, ta ( do Mistfalla) pod kątem beznadziejnosci zajmuje pierwsze miejsce.

Też nie urządzajmy nagonki i dajmy szanse wydawcy, który chyba jest zagranicą, na naprawienie błędu. Trochę cierpliwości. Ja jestem przekonany, że wszystko zostanie załatwione pozytywnie. Poczekajmy

Żeby nie było, gra jest niebywale zajawkowa Tylko trzeba przejść przez nieszczęsna instrukcję...

Żeby nie było, gra jest niebywale zajawkowa Tylko trzeba przejść przez nieszczęsna instrukcję...

Marx pisze:Też nie urządzajmy nagonki i dajmy szanse wydawcy, który chyba jest zagranicą, na naprawienie błędu. Trochę cierpliwości. Ja jestem przekonany, że wszystko zostanie załatwione pozytywnie. Poczekajmy

Już od wczorajszego bardzo późnego wieczora w Polsce.
Pracujemy, zgodnie z informacją z piątku. O formie i sposobie poinofrmujemy, jak tylko uzyskamy komplet danych.

Azazelek pisze:Najbardziej w tym wszystkim uwiera mnie to, że zapowiadany był udział autora gry w procesie tłumaczenia gry. W którymś momncie dyskusji na forum bylo to poruszone, i było to dla mnie (jak widać na wyrost) zapewnienie że gra wyjdzie wolna od problemów lokalizacji ... :/

O to to. Też mnie to boli - już pomijając fakt, że NSKN nieco "załatwił" GFP, jeśli faktycznie wysłali stare, nieaktualne pliki - że autor miał uczestniczyć w produkcji polskiej wersji, a z opinii to wygląda tak, jakby w tym procesie nie uczestniczył nikt poza tłumaczami. Może Błażej sam by jakoś sprawę skomentował? W końcu pracuje także w rzeczonym NSKN.

akahoshi pisze:Obawiam się, że GFP mocno tym tytułem nadszarpnęło swoją reputację.

No właśnie. Teraz się dziesięc razy zastanowię, czy wesprzeć następną kampanię wydawcy, gdy mogę się obawiać, że dostanę produkt z większą ilością błędów niż oryginał. Ja wiem, że zawsze jest nadreprezentacja komentarzy negatywnych, ale trochę się rzeczy kumuluje w ostatnim czasie: opóźnienia w dostawach, narzekania na uszkodzenia przy wysyłce, teraz jeszcze jakość tłumaczenia...

Mori pisze:narzekania na uszkodzenia przy wysyłce

100% zgłoszonych reklamacji dotyczących uszkodzeń w wysyłce została rozpatrzona na korzyść klientów.

Ja bym nie chciał całej winy zwalać na NSKN. Owszem, nie wszystko w ich plikach zostało poprawione, ale tłumaczom też się zdarzyły błędy i tutaj trzeba uderzyć się w pierś. To był wielki projekt (ponad 500 kart!), a czasu nie za wiele. Na pewno będą wnioski wyciągnięte na przyszłość. Niestety tak to jest, że jeden tłumacz zrobi dwa-trzy błędy, drugi też, jakiś drobiazg sypnie się w składzie, pliki nie wszędzie aktualne i nagle tych błędów się mnoży. Nie próbuję się usprawiedliwiać i dziękuję za wszystkie dobre rady przekazywane z pewnością w dobrej wierze (szczególnie użytkownikowi michalw), ale przy takiej liczbie kart i zamieszaniu z plikami/produkcją niestety kilka baboli się trafiło. Będziemy się starać, żeby w przyszłości było lepiej, a teraz pracujemy nad erratą.

A czy są może plany żeby podczas wydawania kiedyś dodatku wydrukować poprawione karty?

Piettrucha pisze:

Mori pisze:narzekania na uszkodzenia przy wysyłce

100% zgłoszonych reklamacji dotyczących uszkodzeń w wysyłce została rozpatrzona na korzyść klientów.

Tylko jeśli po pierwszych narzekaniach przy Rollu dalibyście folię bąbelkową zamiast kawałka tektury z jednej strony i pudełka od dodatku z drugiej to nawet jeśli gra przyszłaby uszkodzona to każdy zwaliłyby na paczkomaty/kuriera, że się źle obchodzili z paczką bo przecież wydawnictwo porządnie zapakowało. A tak całe narzekanie poszło na Was.

Ktoś mi powie kiedy mają być dosłane te koszulki + promki + erraty? Wszystko około 14 lipca?

kamron6 pisze:Ktoś mi powie kiedy mają być dosłane te koszulki + promki + erraty? Wszystko około 14 lipca?

Tak, ok 6 tygodni od wysyłki gier.

Dla odskoczni od smutnych komentarzy w tym wątku - naszła mnie dzisiejszego poranka taka refleksja:
- jak dobra musi być to gra, która pomimo ciężkiej do analizy instrukcji, licznych błędów na kartach i na pomocach dla graczy - nadal sprawia, że chce mi się w nią grać!

Może wystarczającym remedium byłoby przetłumaczenie i wydrukowanie porządnej karty podsumowania rundy.
Np. takiej: https://boardgamegeek.com/filepage/1214 ... ips-1-page
Sam z niej korzystam i uważam, że jest prawie idealna (prawie - bo brak na niej informacji na temat odrzucania z ręki nadwyżki kart na koniec tury).

jamers pisze:Sam z niej korzystam i uważam, że jest prawie idealna (prawie - bo brak na niej informacji na temat odrzucania z ręki nadwyżki kart na koniec tury).

Tej informacji nie ma bo nadmiarowych kart się nie odrzuca. Jeżeli na koniec tury masz np. 3 karty to dobierasz do 5. Jeżeli masz 5 lub więcej to nie robisz nic.

dariusz pisze:Tej informacji nie ma bo nadmiarowych kart się nie odrzuca. Jeżeli na koniec tury masz np. 3 karty to dobierasz do 5. Jeżeli masz 5 lub więcej to nie robisz nic.

Wiem, że nie ma jej w angielskiej wersji instrukcji. Niemniej w polskiej jest (w tekście na strona 11, akapit "Dobieranie kart i Limit Dobierania")

Przy okazji chciałem Ci Dariusz podziękować za wszystkie Twoje wyjaśnienia dotyczące wątpliwości związanej z tą grą, zarówno w tym wątku jak i równoległym w dziale z zasadami. To na prawdę duża pomoc - dzięki!

jamers pisze:Może wystarczającym remedium byłoby przetłumaczenie i wydrukowanie porządnej karty podsumowania rundy.
Np. takiej: https://boardgamegeek.com/filepage/1214 ... ips-1-page
Sam z niej korzystam i uważam, że jest prawie idealna (prawie - bo brak na niej informacji na temat odrzucania z ręki nadwyżki kart na koniec tury).

Myślę, że dałoby się zrobić, w ramach zadośćuczynienia za błędy Pogadam z chłopakami.

Ja właśnie dla własnej wygody tworzę sobie coś takiego:

dariusz jak skończę, to mogę Ci wysłać do sprawdzenia, czy nic nie spartoliłem?

akahoshi pisze:Ja właśnie dla własnej wygody tworzę sobie coś takiego:

dariusz jak skończę, to mogę Ci wysłać do sprawdzenia, czy nic nie spartoliłem?

Jasne. Zaraz Ci napiszę maila na pw.