GRY-PLANSZOWE.pl

Mam wszystko i gram z wszystkim, więc może coś skrobnę. Gram sporo w EH to też dosyć ważne. To, że talie "puchną" daje mi poczucie, że w zasadzie KAŻDA gra w EH będzie w 80/90% zawsze inna. Dla mnie te 2cm wyższy deck nie stanowi problemu, a pomyśl jaka to ilość zmiennych, nawet gdybyś grał dwa razy w tygodniu. Nie stanowi to również żadnego problemu w kwestii zarządzania takim deckiem, bo nie robisz z nim nic innego jak z deckiem przed rozbudową gry. Masz "tylko" więcej zmiennych. Dla mnie to plus, musisz sobie odpowiedzieć, czy dla Ciebie też.

Yuri - jakiś ranking dodatków wg. Ciebie?

Do monstrualnych rozmiarów rosną w zasadzie tylko talie małych kart: stany, zaklęcia, zasoby i zasoby unikatowe. Reszta jest spokojnie do ogarnięcia. Przy tych czterech taliach ja osobiście wprowadziłem sobie home rule'a, który pozwala mi je rozbić na kilka mniejszych i to mi się doskonale sprawdza.

KOSHI pisze: ↑12 mar 2020, 11:38 Yuri - jakiś ranking dodatków wg. Ciebie?

Z małych to zdecydowanie "Zaginiona...", ale to już pewno wiesz Starając się uwzględnić Twoją perspektywę o której pisałeś to poleciałbym tak:
- ex aequo "Widma Carcossy" ( bo uwielbiam Hastura) i "Miasta w Ruinach"(bo Shudde Mell to jeden z ciekawszych Przedwiecznych). Tutaj trzeba jednak dodać, że Shudde Mell ma dodatkowy deck którego używasz w grze przeciwko niemu w miastach które udało mu się zniszczyć. Dla mnie bomba, ale chciałem zaznaczyć.
- "Tajemnicze Ruiny", jakoś dla mnie wypadają jako "Zaginiona..." ale skupiona bardziej na magicznych elementach, przedmiotach i nowej mechanice z tym związanej

Duże dodatki bym sobie na razie odpuścił, mnie najwięcej frajdy dały małe dodatki jak się tak zastanowić.

A jak często grasz z dużymi dodatkami (plansza + Przedwieczny)? Czy część mechanik nie jest trochę na siłę i rzadziej ich używasz (bo nie tak często tam się pojawiasz) czy raczej na odwrót - częściej niż na głównej planszy akcje są potrzebne do zrobienia właśnie tam?

Dotychczas nie miałem okazji zagrać z dodatkowymi planszami ( Kraina Snów, Piramidy i Biegun) z dwóch powodów:
- nie "przewaliłem" jeszcze wszystkich Przedwiecznych, którzy nie wymagają dodatkowej planszy
- nie miałem warunków poza malutkim swoim stołem w "gościnnym" i dopiero kończe remont gralni w której będę miał cały pokój na planszówki, stół dedykowany mojego projektu do grania, stół do malowania figsów itd.

Tak więc mimo najszczerszych chęci nie pomogę w kwestii plansz. Niemniej poza nimi też jest sporo w pudełkach, więc jeśliby któreś znikało z rynku to nie wahaj się i kup na moją odpowiedzialność. Nie pożałujesz

p.s. chyba w "Krainach Snów" dodano mechanizm Skupienia, szczególnie nim bym się zainteresował na początek

Skupienie było w jednym z mniejszych już. Albo Zakazana albo Ruiny. Mam wszystkie małe oprócz nieszczęsnych Miast. Nadal gierka jest gites, ale coraz więcej decków trochę spowalnia setup i zajmuje coraz więcej miejsca

Kuferek jest dobrym rozwiązaniem. Ja większości talii nawet na stół nie wyciągam tylko losuję prosto z kuferka

MrAtrion pisze: ↑12 mar 2020, 15:37 A jak często grasz z dużymi dodatkami (plansza + Przedwieczny)? Czy część mechanik nie jest trochę na siłę i rzadziej ich używasz (bo nie tak często tam się pojawiasz) czy raczej na odwrót - częściej niż na głównej planszy akcje są potrzebne do zrobienia właśnie tam?

Pytanie nie do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć. Generalnie ze znajomymi mamy system, że przedwiecznego i preludium losujemy, więc różnie to bywa. W każdym razie nie raz i nie dwa każdą z dodatkowych plansz ograliśmy. Raz zdarzyło się nawet grać na dwie dodatkowe plansze (Antarktyda plus Egipt). Zasadniczo wprowadzenie dodatkowej planszy nie powoduje zaniedbania głównej. Można ją właściwie traktować jako pojedyncze pole, bo wszystkie lokacje na niej są dość łatwo dostępne i łatwo można ją opuścić. Z tym, że jest to nieco ważniejsze pole niż inne. Każda dodatkowa plansza ma trzy bramy, które mogą się na niej otworzyć, ale biorąc pod uwagę, że w dodatkach rośnie liczba bram otwieranych na głównej planszy, tak znowu często się nie otwierają. No i niektóre tajemnice wymagają wybrania się na dodatkowe plansze.

Col. Frost pisze: ↑12 mar 2020, 11:40 Do monstrualnych rozmiarów rosną w zasadzie tylko talie małych kart: stany, zaklęcia, zasoby i zasoby unikatowe. Reszta jest spokojnie do ogarnięcia. Przy tych czterech taliach ja osobiście wprowadziłem sobie home rule'a, który pozwala mi je rozbić na kilka mniejszych i to mi się doskonale sprawdza.

Ogółem to Stany i Zasoby unikatowe można rozbić bez wprowadzania żadnych zasad domowych a Zaklęcia z interwencją absolutnie minimalną. Wspominam o tym dla tych co nie lubią domowych zasad.

Ja stany podzieliłem na kupki, żeby się łatwiej szukało. I tak: urazy, szaleństwa, ograniczenia, klątwy i błogosławieństwa, talenty, zatrucia i coś jeszcze. W sumie 7 kupek (bo na tyle pozwoliły mi dodatki), które mam spięte gumką, ale trzymam razem, tyle, ze przesunięte względem siebie na zmianę w szachownicę. Bardzo szybko je rozdzielam na osobne kupki. Co do czarów to mam razem, ale chyba można je też podzielić? Na inkantacje, rytuały, i coś tam pewnie innego, ale mało ma dodatków, więc nie wiem. Są w grze akcje wylosuj dowolny czar lub stan, czy zawsze jest to sprecyzowane?

Posiada ktoś może ten nowy kuferek z warbox?

https://www.warbox.pl/pl/p/Kufer-HORROR ... am-ed.2/97

Niby mieszczą się wszystkie karty w koszulkach premium. Tylko ta cena..

KOSHI pisze: ↑16 mar 2020, 21:05Co do czarów to mam razem, ale chyba można je też podzielić? Na inkantacje, rytuały, i coś tam pewnie innego, ale mało ma dodatków, więc nie wiem. Są w grze akcje wylosuj dowolny czar lub stan, czy zawsze jest to sprecyzowane?

Nie zawsze jest to sprecyzowane. Ja gram według homerule'a. W takim wypadku rzucam kością i wynik ustala, który rodzaj zaklęcia dobieram. Chociaż nie jest to odpowiedni ekwiwalent, bo zdaje się, że poszczególne rodzaje nie są sobie równe pod względem liczby kart (ale nie sprawdzałem tego). A trzecim typem zaklęć są uroki - dostępne dopiero w dodatkach.

KOSHI pisze: ↑16 mar 2020, 21:05Są w grze akcje wylosuj dowolny czar lub stan, czy zawsze jest to sprecyzowane?

Dowolny stan - nigdy.
Dowolny czar - tak. Jednak jeśli posiada się kilka dodatków to podział na Zaklęć trzy stosy i rzucanie kostką tylko minimalnie zmienia rozkład prawdopodobieństwa w stosunku do trzymania wszystkich razem.

pieczkins pisze: ↑16 mar 2020, 21:58 Posiada ktoś może ten nowy kuferek z warbox?

https://www.warbox.pl/pl/p/Kufer-HORROR ... am-ed.2/97

Niby mieszczą się wszystkie karty w koszulkach premium. Tylko ta cena..

mega, przydal by mi się do AH2 ale cena wybiła mi ten pomysł z głowy...

Oj tam oj tam prawdziwy geek by kupił

Geekmod też produkuje taką skrzynie za 250zł
https://www.geekmod.pl/pl/p/Skrzynia-St ... a-2018/187

Czy warto w eldritcha startować z wszystkimi małymi dodatkami? Czy lepiej ograć podstawkę?

Khag pisze: ↑18 mar 2020, 09:33 Czy warto w eldritcha startować z wszystkimi małymi dodatkami? Czy lepiej ograć podstawkę?

Zagraj w podstawkę. Możesz ewentualnie dorzucić zaginioną wiedzę i żetony skupienia.

Czy jest jakiś ogólny spis kart z podstawki i dodatków? Będę miał wersje ze wszystkimi dodatkami i w takim razie będę to musiał rozdzielić.

Khag pisze: ↑18 mar 2020, 09:33 Czy warto w eldritcha startować z wszystkimi małymi dodatkami? Czy lepiej ograć podstawkę?

Przy większej ilości graczy/badaczy karty z podstawki bardzo szybko rotują i po paru partiach wydarzenia się będą powtarzać. Ja po dodaniu zaginionej wiedzy nie wróciłem do grania w gołą podstawkę. Tak samo z resztą z małymi dodatki, ale je dodawałem stopniowo.

Khag pisze: ↑18 mar 2020, 10:21 Czy jest jakiś ogólny spis kart z podstawki i dodatków? Będę miał wersje ze wszystkimi dodatkami i w takim razie będę to musiał rozdzielić.

Jedynce co mi w tej chwili przychodzi do głowy to https://eldritchhorrorgame.fandom.com/wiki/Cards

Khag pisze: ↑18 mar 2020, 10:21 Czy jest jakiś ogólny spis kart z podstawki i dodatków? Będę miał wersje ze wszystkimi dodatkami i w takim razie będę to musiał rozdzielić.

Normalnie warto zacząć od podstawki i Zaginionej Wiedzy. Dzięki temu łatwiej jest kontrolować grę, bo z wszystkimi dodatkami tego jest na prawdę dużo. Jeżeli jednak już będziesz mieć komplet i nie chcesz rozdzielać na pojedyncze elementy to polecam na początek grać tylko na łatwych kartach mitów i z przedwiecznym Azathoth bez preludiów (bez dodatkowych plansz).

Khag pisze: ↑18 mar 2020, 10:21 Czy jest jakiś ogólny spis kart z podstawki i dodatków? Będę miał wersje ze wszystkimi dodatkami i w takim razie będę to musiał rozdzielić.

w ktoryms dolnym rogu kart (chyba lewy) masz znaczek. oznacza on z jakiego dodatku jest karta
tak Ci bedzie najlatwiej rozdzielic podstawke od dodatkow.

Dziękuje za pomoc, faktycznie są ikony. Kupiłem kuferek z całą zawartością w atrakcyjnej cenie. Już zacząłem segregację.

KOSHI pisze: ↑12 mar 2020, 11:38 Yuri - jakiś ranking dodatków wg. Ciebie?

mam 4 małe dodatki plus krainy snów i góry szaleństwa.
zgadzam się, że duże dodatki można odpuścić. Kupiłem (dawno) i nadal czekają na swoją kolej....

Kilka dni temu zagrałem z Syzygium plus przygoda Kosmicznej Koniunkcji, sam, na 2 badaczy.
Prawie 3 h zanim rozwiązałem 2 tajemnice, a potem jeszcze ok. 1h na ostateczną tajemnicę...

Nie wyobrażam sobie ile to musi trwać przy dodatkowej planszy obok
A już małe dodatki dają tyle zawartości, różnorodności, regrywalności, że nie trzeba się martwić o nudę.

Gdybym miał kupować teraz - nie kupiłbym tych dwóch dużych. Jasne, cieszę się, że są w kolekcji, ale ostatnio inaczej na to patrzę. Bardziej rozsądnie. Staram się nie kupować aby stało i wyglądało.

ted pisze: ↑20 mar 2020, 13:02Nie wyobrażam sobie ile to musi trwać przy dodatkowej planszy obok

Dokładnie tyle samo co bez niej Nie wiem skąd pomysł, że dodatkowa plansza wydłuża czas rozgrywki.