Jest i
odpowiedź GTTV na całą lawinę niepochlebnych komentarzy na forum i na grupach na FB!
W skrócie: "nie myślcie sobie że czytam te wszystkie fora i się tym przejmuję, no skąd, po prostu KTOŚ (a nawet grupa ktosiów!) mi powiedział o tym i ten KTOŚ mnie zachęca, bym odpowiedział, to odpowiadam!" Lud prosi, lud ma odpowiedź (
nawiązania do Wałęsy coraz prawdziwsze). Tu na forum niesiemy coś (nie słyszę wyraźnie słowa, jakie używa GTTV) przed sobą nienawiści do recenzentów. Nie pomagamy, nie wchodzimy w dyskusje, totalnie przeszkadzamy (nie pada dokładnie w czym, domyślam się że chodzi o jeszcze większe samouwielbienie). Wg. nas wszyscy recenzenci to szmaty, polski internet to g****, i dalej dyskusja "skąd się to bierze", zakończona ""Energię, jad przekierujcie na miłość bliźniego"... i takie słowa mówi osoba shadowbanująca osoby ośmielające się w komentarzach pod filmami w jakikolwiek sposób (także często konstruktywny) krytykować i zwracać uwagę na błędy...
O losie... Zaiste, GTTV to wzór "miłości do bliźniego" (nie zapominajmy także o ich relacjach z innymi youtuberami, z którymi GTTV nie ma zamiaru razem nagrywać), by samemu tak mówić...
Hipokryzjometr znowu wybił poza skalę.