Strona 104 z 289

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 17 paź 2017, 21:22
autor: Frowrya
Prawdę mówiąc traktuje to jako ciekawostkę która warto sprawdzić, ze względu na to ze chciałem kupić już wcześniej investigators of Arkham, ale cena była dość odpychająca. Dla mnie karty to ciekawy i dość ładny dodatek. Jeżeli poziom będzie niezadowalający to nieważne jakie promo dodadzą do kolejnych książek moich pieniędzy nie zobaczą. Jeżeli ktoś bezprosrednio wydaje 60zl na 4 karty promo można już bardziej nazwać go kolekcjonerem niż graczem, a chyba ffg wydając swoje wszystkie gry rozdzielając je na części pierwszej liczy na to ze zaszczepi u swoich klientów kolekcjonerski pierwiastek.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 17 paź 2017, 21:43
autor: pan_slaw
Frowrya pisze:Prawdę mówiąc traktuje to jako ciekawostkę która warto sprawdzić, ze względu na to ze chciałem kupić już wcześniej investigators of Arkham, ale cena była dość odpychająca. Dla mnie karty to ciekawy i dość ładny dodatek. Jeżeli poziom będzie niezadowalający to nieważne jakie promo dodadzą do kolejnych książek moich pieniędzy nie zobaczą. Jeżeli ktoś bezprosrednio wydaje 60zl na 4 karty promo można już bardziej nazwać go kolekcjonerem niż graczem, a chyba ffg wydając swoje wszystkie gry rozdzielając je na części pierwszej liczy na to ze zaszczepi u swoich klientów kolekcjonerski pierwiastek.
Zgadzam się z Tobą w 100%. Ja również zamówiłem w przedsprzedaży pierwszą książkę. To będzie test, jeśli książka, jako opowieść mnie zainteresuje i nie zawiodę się na fabule nie będę miał problemu by zakupić kolejne. Jeśli natomiast to będzie totalna kaszana, to będzie to jedyna pozycja jaką zakupię.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 17 paź 2017, 22:18
autor: Skid_theDrifter
Frowrya pisze:Jeżeli poziom będzie niezadowalający to nieważne jakie promo dodadzą do kolejnych książek moich pieniędzy nie zobaczą.
pan_slaw pisze:To będzie test, jeśli książka, jako opowieść mnie zainteresuje i nie zawiodę się na fabule nie będę miał problemu by zakupić kolejne. Jeśli natomiast to będzie totalna kaszana, to będzie to jedyna pozycja jaką zakupię.
Takiemu podejściu Panów przyklasnę, bo jest naznaczone rozwagą konsumencką. Koniecznie wróćcie tu i dajcie znać jak to wygląda jakościowo, bo jeśli książka jest warta zakupu sama z siebie to może sam ją rozważę.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 18 paź 2017, 11:26
autor: Sarseth
Ja powiem tak, Skid namówiłeś mnie, dziękować, odstąpiłem od kupna, złożyłem właśnie odstąpienie od umowy. 65zł mieć, a nie mieć to 130zł, a to już dwa nowe packi z Carcosy będą. Jenny mnie nie interesuje (lubię ją, ale jako tako nie widzę ulepszenia jej w porównaniu do tego co mamy z Dunwich), Rolanda kupię, bo potrzebuję go, by naprawili mojego ulubionego bohatera, gdyż nie cierpią grając w długą kampanię wyciągnąć pod koniec scenariuszy jego słabości i tak z niczego dostać mental traumę, gdy i tak ma mało sanity. Grając w Dunwich solo ostatnio, 3 scenariusze z rzędu pierwsze dały mi słabość pod koniec, tuż przed finałem, a jako że niezbyt była możliwość uniknięcia tego, uważam że porównująć do innych bohaterów to jest skrzywdzony przez to mocno Roland, ta nowa karta promo co wyciekła jest dużo lepsza. Można się spierać oczywiście, ale naprawdę nie czyniło mi to funu, bo czułem się trochę oszukany w porównaniu nawet do tego, jak mam +6 skill checka i dwa razy z rzędu wyciągam autofaila, taki los, tak tutaj mało sprawiedliwe to mi się wydaje patrząc na inne słabości. A co do ksiązki, to zakupię ją z tego sklepu elektroniczną, co ktoś tu wstawiał. I tak na półkach nie mam miejsca na książki, wolę je na kindlu czytać, gry zajmują za dużo miejsca i tak ;)

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 18 paź 2017, 12:13
autor: Cthulhu
Ja większy problem mam z promkami z turnieji czy innych eventów, bo szansa na ich zdobycie jest bardzo niska. A co do cen kart - w planszówkowym światku można sobie ponarzekać. Ale jak spojrzy się na gry CCG takie jak Magic, to tam kilkadziesiąt złotych potrafi kosztować jedna dobra karta :P

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 18 paź 2017, 12:28
autor: Moniczka.s
Sarseth pisze: Rolanda kupię, bo potrzebuję go, by naprawili mojego ulubionego bohatera, gdyż nie cierpią grając w długą kampanię wyciągnąć pod koniec scenariuszy jego słabości i tak z niczego dostać mental traumę, gdy i tak ma mało sanity.
Pogubiłam się w rozmowie. Wiem, że Jenny jest w nowej książce, ale skąd można wziąć Rolanda?

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 18 paź 2017, 12:34
autor: Cthulhu
Moniczka.s pisze:
Sarseth pisze: Rolanda kupię, bo potrzebuję go, by naprawili mojego ulubionego bohatera, gdyż nie cierpią grając w długą kampanię wyciągnąć pod koniec scenariuszy jego słabości i tak z niczego dostać mental traumę, gdy i tak ma mało sanity.
Pogubiłam się w rozmowie. Wiem, że Jenny jest w nowej książce, ale skąd można wziąć Rolanda?
Będzie w kolejnej książce:
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5A88BFF4

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 18 paź 2017, 19:23
autor: Skid_theDrifter
Sarseth pisze:Ja powiem tak, Skid namówiłeś mnie (...)
Moim celem było nie tyle namawiać lub zniechęcać, tylko żeby do takich sytuacji podchodzić na trzeźwo: wiedzieć co się robi i dlaczego, oraz czy chce się wspierać takie zabiegi. Ja ciągle czekam na przykład na porządny i elokwentny opis produktu faktycznego, tj. książki. Jeśli sama z siebie jest warta zakupu, tak jak pisałem, sam o niej pomyślę. Lubię ładne i przemyślane rzeczy tak samo bardzo jak każdy inny pasjonat ładnych i przemyślanych rzeczy, więc nie mam ani prawa ani ochoty odmawiać komuś zakupu czegoś, do czego mu się oczy świecą. Ważne żeby tylko takie decyzje przeorać samemu we własnej głowie. Mi zwyczajnie niezbyt uśmiecha się zakup 5 wątpliwej jakości książek dla 10 kart za koszt około 300 PLN, bo ciężko powiedzieć jakie inne opcje to otwiera na przyszłe "bonusy". Zwyczajnie lubię kupować i płacić za to, co chcę autentycznie kupić.
Cthulhu pisze:Ja większy problem mam z promkami z turnieji czy innych eventów, bo szansa na ich zdobycie jest bardzo niska. A co do cen kart - w planszówkowym światku można sobie ponarzekać. Ale jak spojrzy się na gry CCG takie jak Magic, to tam kilkadziesiąt złotych potrafi kosztować jedna dobra karta :P
Ponieważ wiele osób ustawia zdrową granicę dozwolonych bonusów na argumencie "to tylko wygląd, nie wpływa na grę", więc ja również ją przyjmuję, choć się osobiście nie zgadzam. Byłoby miło mieć możliwość zakupu wszystkiego co było kiedykolwiek dostępne BEZ udziału rynku wtórnego.
W moim rozumieniu model LCG miał być przeciwwagą dla modelu CCG, który tworzy sztuczną rzadkość. Nie chcesz uganiać się za kartami, szukać pojedynczych egzemplarzy lub ciągnąć za wajchę boosterów - bam, oto mamy dla ciebie non-bulshit model LCG. Wszystkie dostępne wzory wychodzą cyklicznie w stałych ilościach w ramach jednej linii produktów (zestawy kart) aż do momentu zamknięcia serii. jak subskrypcja do HBO, Netflixa lub WoWa, wiesz że wkupujesz się w pewien model sprzedaży, ale i usługi: jak decydujesz się na LCG oczekujesz ciągłości wsparcia.
W przypadku AH LCG mam ostatnio mały zgryz, bo przerwy pomiędzy standardowym contentem (scenariusze i karty graczy) zdają się rozciągnięte do granic przyzwoitości. Bardzo, ale to bardzo lubię tą grę, wielokrotnie tu pisałem, że jest dla mnie jak skrojona na miarę. Ale nie interesuje mnie rebranching mojego upodobania, w sensie: za co polubiłem tą grę to jej mechanika i kombinacja karty graczy+scenariusze, nie książki, nie komiksy, etc. - tylko sama gra. Nie chcę widzieć więcej książek z kilkoma unikatowymi kartami na boku (choć już teraz wiemy że będzie ich 5), ani innych produktów próbujących wykorzystać moje upodobanie do gry. Jeśli FFG chce moich pieniędzy, nie ma problemu - niech wydają to, co przykuło moją uwagę i wzbudziło moje upodobanie: scenariusze i karty graczy. Czym nie wzbudzą mojego upodobania, to rozciągnięcie przerw w wydawaniu tego co mnie kręci i jednoczesnym zapychaniu tych przerw produktem żerującym na moim upodobaniu do produktu właściwego.

Tak więc, słowem podsumowania i odpowiedzi właściwej: porównanie do CCG jest nie tylko niewłaściwe, ale i nie na miejscu, ponieważ to nie ten model - a więc "60 złociszy za dwie karty to okazja" również się nie przekłada. W tym modelu w jaki się wkupiłem, 60 złotych to jest (mniej więcej) cena za jeden scenariusz + karty graczy.

Ale żeby nie tworzyć wrażenia, że nie ma takich rzeczy, którymi by mnie FFG przyciągnęło do produktów dodatkowych, w ramach ćwiczenia wyobraźni zastanowiłem się chwilę nad tym, jak wyglądałby właściwy produkt dodatkowy. W mojej głowie to mogłaby być książka, czemu nie. Ale do tej książki musiałby być dodany realny kawałek tego, co mnie kręci. A więc kombo książka+scenariusz (standalone, bez kart gracza), które są ze sobą powiązane w jakiś sposób -to już bym kupił. Wyobraźmy sobie, że książka jest preludium do scenariusza, na przykład dziennikiem naukowca, zbiorem notatek, informacji prasowych - coś w stylu pierwszoosobowej narracji, którą każdy może sobie przeczytać. A po tym, w ramach autentycznego badania, gracze ruszają tropem owego narratora - epilog będący jednocześnie zamkniętą w sobie historią. Można nawet oprzeć pewne mechaniki w grze na tym, czego gracze dowiedzieli się z książki - opcji jest sporo, za coś z taką dawką wczutki spokojnie zapłaciłbym podwójną lub potrójną stawkę jak za sam scenariusz. Byłby to produkt powiązany, ale niezobowiązujący i jednocześnie autonomicznie sensowny.

Albo wiecie, niech wydają więcej pojedynczych scenariuszy i nowy "tryb kampanii" (nazwijmy go tu roboczo "Łowcy Starych Bogów"), polegający na tym, że wszystkie scenariusze standalone (nie będące częścią żadnego cyklu) można grać w dowolnej kolejności jako ciągłą historię grupy badaczy w nieustającym pościgu za tajemnicami Przedwiecznych. Byłby to ciekawy dodatek niewymagający wiele wkładu, za to pozwalający na autentyczną, nielinearną kampanię (w odróżnieniu od tej z cykli) - jedyny minus jest taki, że nie miałaby wielkiej konkluzji (ale i na to można coś zaradzić, jeśli się stworzy odpowiedni dziennik kampanii). Do tego tylko brakuje materiału póki co, ale jest to bardzo wykonalne.

Podsumowując całość tego segmentu: niech po prostu wydają grę do kupienia jako gra. I żeby po tych niesławnych dziesięciu, zaprzestali dodawania unikatowych wzorów kart graczy do produktów innych niż główna linia.

EDIT: jeszcze mnie tknęło, jak by to było zabawnie, gdyby następnym razem wydali książki klasowe, np. "Guardian Stories", a do każdej książki po 5 wzorów dla danej klasy po jednym egzemplarzu... A i tak znaleźliby się tacy, którzy by dziękowali za takie fantastyczne produkty dla fanów, a dwie książki...? Cóż za gratka, dwie ładniej wyglądają na półce niż jedna! Albo "możesz komuś dać na prezent, bardzo przydatne!"
Na szczęście mało który marketingowiec zdecydowałby się na taki strzał w stopę, do takiego zabiegu trzeba mieć naprawdę dużą bazę klientów.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 18 paź 2017, 21:21
autor: Morsereg
jestem fanem literatury lovecrafta oraz gier osadzonych w jego swiecie ale ja osobiscie i nie kupie tych ksiazek. mam kila powodow:
- polska wersja gry :/
- jestem pewien, ze ksiazka bedzie kiepska, na poziomie baldura czy warhammerow. za 60 plnow to ja sobie ze dwie normalne ksiazki kupie,
- nie mam az takiego parcia na wszystkie karty. jest to niby lcg, ale nie turniejowe. i tak na dobra sprawe, mam ogromna frajde grajac z tymi kartami co mam.

@Sarseth
przeciez ta nowa karta rolanda nic nie zmienia z poczytalnoscia. wiec w czym bedzie lepsza od oryginalnej?

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 18 paź 2017, 21:50
autor: pan_slaw
Morsereg pisze: przeciez ta nowa karta rolanda nic nie zmienia z poczytalnoscia. wiec w czym bedzie lepsza od oryginalnej?
Jeśli pod koniec gry wyciągniesz aktualną kartę osłabienia Rolanda https://arkhamdb.com/card/01007 to jest duża szansa, że otrzymasz traumę. Jeśli w trzech kolejnych scenariuszach będziesz mieć pecha to masz 3 traumy. Dla Rolanda to bardzo dużo. Nowe osłabienie nie powoduje otrzymania traumy. O to chodziło koledze.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 19 paź 2017, 08:47
autor: Valarus
Morsereg pisze: - jestem pewien, ze ksiazka bedzie kiepska, na poziomie baldura czy warhammerow. za 60 plnow to ja sobie ze dwie normalne ksiazki kupie,
Offtopp straszny ale czuję się zmuszony stanąć w obronie "warhammerów", szczególnie tych 40k - sporo dobrych książek się w tym uniwersum znajdzie, szczególnie te od Dana Abnetta. Polecam, życia nie zmieniają ale to dobra rozrywka.

Koniec offtopu, nie dajmy się nabrać na dodawanie kart do książek, już lepiej znowu poczytać samego Lovecrafta.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 19 paź 2017, 09:42
autor: Sarseth
Morsereg pisze:@Sarseth
przeciez ta nowa karta rolanda nic nie zmienia z poczytalnoscia. wiec w czym bedzie lepsza od oryginalnej?
Tak jak @pan_slaw mówi:
Nowa słabość jego:
Place 2 of your clues on your location. If you cannot, place all of yours clues on your location, take 1 horror, and shuffle The Dirge of Reason into your deck.
Także jak nie ma za dużo wskazówek, to pechowo możesz stracić kilka horrorów bardzo szybko.

Nic o perma mental traumie. Więc startuje w następnym scenariuszu nadal z 5 sanity. A nie, że jak wyciągnę pod koniec Cover Upa to mam karę na całą reszte kampani. Brzmi spoko, jeśli zdobędzisz to pod koniec gry - o ile masz dwie wskazówki zapasowe lub więcej niż jedno sanity. W sumie to tylko Jenny jeszcze ma taką przykrą jak Roland, tzn kojarzę, bo nie grałem wszystkimi postaciami i nie wszystkie mi w pamięci tak o. Ale jako że nie jest to moja ulubiona postać, plus Jenny ma 7 sanity, a nie 5 jak Roland, to aż tak problematycznego issue tutaj nie czuje. No i wydaje mi się jedną z bardziej klimatycznych słabości - ta Jenny ;) Dlatego prawdopobnie kupię tą kartę z Rolandem, dla samej karty, książkę wystawię na allegro za pewne bo i tak wolę elektroniczne.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 20 paź 2017, 23:01
autor: Morsereg
Valarus pisze:
Morsereg pisze: - jestem pewien, ze ksiazka bedzie kiepska, na poziomie baldura czy warhammerow. za 60 plnow to ja sobie ze dwie normalne ksiazki kupie,
Offtopp straszny ale czuję się zmuszony stanąć w obronie "warhammerów", szczególnie tych 40k - sporo dobrych książek się w tym uniwersum znajdzie, szczególnie te od Dana Abnetta. Polecam, życia nie zmieniają ale to dobra rozrywka.

Koniec offtopu, nie dajmy się nabrać na dodawanie kart do książek, już lepiej znowu poczytać samego Lovecrafta.
nie no, to sa gnioty. szalu nie ma, ale mimo wszystko dobrze sie je czyta.
co by nie bylo, sam je czytalem i czytam ;) wiec wiem o czym mowie.

a co do kart rolanda. no faktycznie, tego nie wzialem pod uwage. jest to jakis punkt ale "nie popadajmy w paranoje" ;)
zgadza sie, moze byc latwiej, aczkolwiek chyba nie o to w tej grze chodzi by bylo latwiej.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 20 paź 2017, 23:12
autor: Trolliszcze
Z tym "może być łatwiej" to nie jest takie oczywiste.
Karta osłabienia Rolanda z oryginału jest paskudna, gdy wychodzi na koniec - ale na początku jest ok, nie ma z nią wielkiego problemu.
Z tą kartą z książki może być całkiem odwrotnie - może boleć na początku. Przecież upuszczenie przez Rolanda dwóch wskazówek w krytycznym momencie choćby w pociągu może się równać przegranej... Generalnie utrata tempa, punkt przerażenia i kartę wtasowujemy, więc w pechowej sytuacji dobierzemy ją za chwilę drugi raz.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 21 paź 2017, 20:45
autor: alagor
Klimaty Piły i "escape room" w AH? :wink:

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... of-lunacy/

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 22 paź 2017, 04:31
autor: Frowrya
Ja jestem ciekaw kiedy poprzednie scenariusze dostaniemy po polsku

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 22 paź 2017, 19:39
autor: Skid_theDrifter
We wrześniu na forum Galakty było tak:
"Na razie trudno powiedzieć kiedy to nastąpi, ale gorąco liczymy na to, że następną falę uda się nie tylko zorganizować, ale także dostarczyć jeszcze w tym roku. "

W październiku:
"Dlatego najpierw chcemy mieć akceptację wszystkiego, co będzie zamawiane, a dopiero potem zbierzemy zamówienia. Bardzo nam zależy, aby to nastąpiło w tym roku. "

Galakta podtrzymuje tym samym stanowisko, że będzie fala PoD jeszcze w tym roku, ale póki nie zobaczę, nie uwierzę. Zostały im dwa miesiące na to, żeby rozpocząć zbieranie zamówień, druk i dostawę do klientów, co dla mnie wydaje się dość zabawne, ciężko sobie wyobrazić, żeby nagle mieli nabrać takiego tempa.

Prędzej spodziewałbym się zebrania zamówień tuż przed Nowym Rokiem dla spełnienia obietnicy "jeszcze w tym roku" i dostawy w przyszłym, ale pewnie jestem zbyt cyniczny. Jeśli uda im się to zrobić w ciągu dwóch miesięcy będę naprawdę pod wrażeniem.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 22 paź 2017, 21:40
autor: Arius
Sęk w tym, że odkładając to na później w końcu przedobrzą.
I będą ludzie kupować angielskie wersje, bo ileż można czekać na eeee podanie terminu?

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 23 paź 2017, 06:30
autor: Skid_theDrifter
Jeśli w jednym PoD załatwią CoR i CoH ORAZ Labirynty, to wtedy całe zaległości wyzerują, a to byłby jakiś pomysł.

Czy wierzę w to, że LoL trafi do oferty w najbliższej fali, to natomiast zupełnie inna kwestia.

Przy czym nie zrozum mnie źle, ja mam dość dobrej woli by ufać, że mają problem z produkcją niezależny od nich. Czemu mają niski priorytet produkcji nie wiem, powodów może być wiele. Wystarczyłaby jednak jedna obiektywna informacja o tym, że to Galakta (a nie FFG), jest winna opóźnień procesu produkcji i w konsekwencji nieobecnych jeszcze polskich wersji, a cała ich reputacja runęłaby w okamgnieniu. Biorąc pod uwagę to, że ostatnio podkurzyli fanów IA, mogłoby się to dla nich źle skończyć...

Ale to tylko gdybanie czarnego scenariusza który raczej się nie wypełni, chyba że znowu jakiś były pracownik zechce ich pokarać wyciekami.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 23 paź 2017, 08:53
autor: Jander
Skid_theDrifter pisze:cała ich reputacja runęłaby w okamgnieniu
Żeby coś stracić, trzeba to najpierw mieć. ;) Klienci Galakty dzielą się na wkurzonych i tych, których jeszcze nie zdążyli wkurzyć.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 24 paź 2017, 00:51
autor: Skid_theDrifter
Jander pisze:Żeby coś stracić, trzeba to najpierw mieć. ;) Klienci Galakty dzielą się na wkurzonych i tych, których jeszcze nie zdążyli wkurzyć.
Bez przesady z tą reputacją, gdyby było tak jak mówisz to by nikt od nich niczego nie kupował. Zobacz z jaką falą entuzjazmu się spotkali jak zapowiedzieli polskie TI4. Za każdym razem jak coś dużego wychodzi, wszyscy od razu walą do Galakty: "a będzie PL?" Więc to też nie jest tak, że nie mają dobrej reputacji.

Ale...

Jest coś w tym, że mają tendencje do wkurzania swoich klientów, co głównie się dzieje w przypadku wstrzymania wydawania tych upragnionych polskich wersji. W kontekście AH LCG natomiast od dawna niewiele im można zarzucić, bo od czasu niesławnej niedoróby dużego pudła Dunwich wszystko jest bardzo dobrze, poza tym brakiem PoD którego nadrobienie obiecali. Co prawda dawno temu, ale nie sądzę by się mieli z tego wycofać. Jedyne co, to obsunęli termin Carcosy, ale wtedy jakoś więcej rzeczy od FFG nie trafiło na czas.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 24 paź 2017, 01:18
autor: rattkin
Skid_theDrifter pisze:Bez przesady z tą reputacją, gdyby było tak jak mówisz to by nikt od nich niczego nie kupował. Zobacz z jaką falą entuzjazmu się spotkali jak zapowiedzieli polskie TI4. Za każdym razem jak coś dużego wychodzi, wszyscy od razu walą do Galakty: "a będzie PL?" Więc to też nie jest tak, że nie mają dobrej reputacji.
A od kogo niby mają kupować gry FFG w wersji PL? To nie tak, że od nich się kupuje, bo mają dobrą reputację. Kupuje się od nich, bo nie ma wyboru (jeśli ktoś jest uwiązany do wersji PL). Mają niezwykle silną licencję w ręku.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 24 paź 2017, 12:25
autor: Munchhausen
Najbardziej boli to, że nie udało się dołożyć poprawionych kart do jednego z kolejnych dodatków. Serio? Zawsze w takich sytuacjach przypomina mi się Rebel, który jakoś dał radę wcisnąć trzy skorygowane karty z podstawki "Seasons" do jednego z dodatków. Ale tutaj trzeba odrobiny dobrej woli. A tego albo nie ma FFG, albo Galakta. Osobiście stawiam na pierwszą firmę.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 24 paź 2017, 12:39
autor: Trolliszcze
Oprócz dobrej woli trzeba jeszcze pewnych możliwości technicznych, o których zapewne nie masz bladego pojęcia.
W sytuacjach, gdy się dało, Galakta dodawała poprawione karty do swoich gier (np. poprawione karty do podstawki EH w dodatku Zaginiona wiedza). Dodanie poprawionych kart do AH wymagałoby wyprodukowania ich w tej samej drukarni (żeby nie różniły się nasyceniem barw itd.) i zapakowania do czegoś (technicznie nie dałoby się umieścić ich w standardowych pudełkach z dodatkami). Pliki różnych wersji językowych są jednolite, różnią się tylko tekstem - nie jestem pewien, czy dałoby się zmieścić dodatkowe karty na arkuszu drukarskim itd. itp.

Jeśli już koniecznie musisz popsioczyć na wydawnictwo, to droga wolna, ale miej chociaż pojęcie, o czym piszesz.

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

: 24 paź 2017, 12:45
autor: rattkin
Trolliszcze pisze:Oprócz dobrej woli (...) ale miej chociaż pojęcie, o czym piszesz.
Końcowego odbiorcę nie muszą interesować technikalia produkcji, natomiast na pewno interesuje go produkt pozbawiony wad. Jak mawiają starzy górale: jak za pierwszym razem zrobisz dobrze, nie będziesz musiał poprawiać. Także, tego.