[Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)
- Pastorkris
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Jutro zjawię się na otwarciu, prawdopodobnie ze Stone Age'm, bo i w 3 osoby można zagrać.
Napiszcie czy będzie ktoś wcześniej, czy przyjeżdżać na 5 dopiero.
Pozdrawiam
Napiszcie czy będzie ktoś wcześniej, czy przyjeżdżać na 5 dopiero.
Pozdrawiam
- Silent
- Posty: 512
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Witam,
Będę ok 17 z Kniziowym Genesis
.
Będę ok 17 z Kniziowym Genesis

-
- Posty: 423
- Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
- Lokalizacja: Katowice
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Niestety istnieje spora szansa, ze dziś spoznie się na otwarcie. Jeśli ktoś z kluczami ma możliwość być na 17.00 niech napisze na forum.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
OK po dzisiejszym dniu zapadła decyzja że klub nie będzie otwierany (przeze mnie) jeżeli nie będzie co najmniej 5 osób umówionych na grę. A jeśli okaże się że nie ma chętnych to z mojej strony sekcja gier planszowych zostanie zamknięta i pojawiać się już nie będę.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Kto podjął taką decyzję? Zarząd klubu? Ty sam? Inni sekcyjni- tzn ludzie, którym zarząd powierzył klucze?
Nie chcę robić flame ale:
-Przychodzenie do klubu jest nieobowiązkowe- nie chce ci się, OK
-Jeżeli nie możesz otwierać klubu- powinno się wyznaczyć inną osobę i powinieneś przekazać jej klucze (BTW: Kto jeszcze ma klucze do klubu z Sekcji Gier Planszowych?)
-Zgodnie ze statutem klubu sekcja zostaje rozwiązana, jeśli nie prowadzi działalności przez 2 lata. Ostatnio o ile pamiętam gry się odbywały. Decyzja o rozwiązaniu sekcji zapada zwykle na walnym zebraniu (marzec).
-Mamy pogodę jaką mamy i do tego święta za pasem- być może przesuwanie pionków i rzucanie kostką jest cool ale może nie każdy był w stanie dotrzeć?
Od razu mówię, że ja w czwartek przyjdę z kluczami ok. 17.30 po pracy a jeśli nie będzie nikogo chętnego do gry- trudno.
Nie chcę robić flame ale:
-Przychodzenie do klubu jest nieobowiązkowe- nie chce ci się, OK
-Jeżeli nie możesz otwierać klubu- powinno się wyznaczyć inną osobę i powinieneś przekazać jej klucze (BTW: Kto jeszcze ma klucze do klubu z Sekcji Gier Planszowych?)
-Zgodnie ze statutem klubu sekcja zostaje rozwiązana, jeśli nie prowadzi działalności przez 2 lata. Ostatnio o ile pamiętam gry się odbywały. Decyzja o rozwiązaniu sekcji zapada zwykle na walnym zebraniu (marzec).
-Mamy pogodę jaką mamy i do tego święta za pasem- być może przesuwanie pionków i rzucanie kostką jest cool ale może nie każdy był w stanie dotrzeć?
Od razu mówię, że ja w czwartek przyjdę z kluczami ok. 17.30 po pracy a jeśli nie będzie nikogo chętnego do gry- trudno.
- Van
- Posty: 1064
- Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 17 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Ja bym się częściej teraz pojawiał ale niestety pkp tak teraz daje dupy, że nie mógłbym zbyt długo siedzieć bo potem nie miałbym jak do domu wrócić. Czekam aż się pasożyty ogarną. A jak teraz jest mniejsza frekwencja to rozwiązanie jest proste: umówić się i napisać kto o której będzie, żeby nie było godzinnego czekania samemu aż reszta się pojawi.
Van_Hoover
#Lista gier
#Lista gier
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Tak, ja ostatnio miałem ważniejsze sprawy na głowie - np.: dwa wyjazdy na weekend do Czech (turnieje pokerowe) w piątek z rana i dlatego miałem inne rzeczy do robienia w czwartek wieczorem.
W tym tygodniu przyjeżdża mój brat z Niemiec a że jest tylko na lekko ponad tydzień to także w tym tygodniu mnie nie będzie.
Pozdrawiam
W tym tygodniu przyjeżdża mój brat z Niemiec a że jest tylko na lekko ponad tydzień to także w tym tygodniu mnie nie będzie.
Pozdrawiam
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Witam
Jestem nowy na forum i klimacie planszówek. Do tej pory tylko wideogaming i wfb (kiedyś). Czy mogę jutro wpaść jako nowicjusz? Jak jest za płaceniem wpisowego i potem składki, czy zawsze ktoś na spotkaniu jest komu można zapłacić, czy lepiej przelewem do kogoś. Klub mieści się przy ulicy Alfonsa Górnika 5?
Jestem nowy na forum i klimacie planszówek. Do tej pory tylko wideogaming i wfb (kiedyś). Czy mogę jutro wpaść jako nowicjusz? Jak jest za płaceniem wpisowego i potem składki, czy zawsze ktoś na spotkaniu jest komu można zapłacić, czy lepiej przelewem do kogoś. Klub mieści się przy ulicy Alfonsa Górnika 5?
-
- Posty: 423
- Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
- Lokalizacja: Katowice
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Gregorius... Po co tak ostre komentarze... Faktycznie obecna sytuacja trochę zmieniła częstotliwość naszych spotkań i ilość osób w nich uczestniczących... Wystarczy jednak podejść do tego problemu w sposób konstruktywny! 
Dobrym pomysłem jest wcześniejsze potwierdzanie swojej obecności oraz umawianie się na konkretne rozgrywki.
Jutro będę w klubie o 17.00 jednak w chwili obecnej nie dysponuję kluczami. Gregorius, napisz czy będziesz w stanie otworzyć o około 17.00 jeśli nie umówmy się na 17.30 – w tym wypadku otwiera Ork.
Co do gier, jeśli pojawi się Zet to ponawiam gorącą prośbę o zabranie ze sobą Cywilizacji i możliwość zrobienia dla mnie ksera instrukcji.
Osobiście zabiorę Galaxy Truckera, LifeBoats, mogę też przynieść Agricolę. Chyba że jest 5 – 7 osób chętnych do gry w Warrior Knights lub Struggle Of Empires.
Jeśli nie będzie jakiejś dużej aktywności na forum zabiorę Warhammer Inwazję z hordą dodatków i pogram sobie z Gregoriusem.
Tak więc pisać, kto będzie, o której i w co chce zagrać, ewentualnie co sam przyniesie!

Dobrym pomysłem jest wcześniejsze potwierdzanie swojej obecności oraz umawianie się na konkretne rozgrywki.
Jutro będę w klubie o 17.00 jednak w chwili obecnej nie dysponuję kluczami. Gregorius, napisz czy będziesz w stanie otworzyć o około 17.00 jeśli nie umówmy się na 17.30 – w tym wypadku otwiera Ork.
Co do gier, jeśli pojawi się Zet to ponawiam gorącą prośbę o zabranie ze sobą Cywilizacji i możliwość zrobienia dla mnie ksera instrukcji.
Osobiście zabiorę Galaxy Truckera, LifeBoats, mogę też przynieść Agricolę. Chyba że jest 5 – 7 osób chętnych do gry w Warrior Knights lub Struggle Of Empires.
Jeśli nie będzie jakiejś dużej aktywności na forum zabiorę Warhammer Inwazję z hordą dodatków i pogram sobie z Gregoriusem.

Tak więc pisać, kto będzie, o której i w co chce zagrać, ewentualnie co sam przyniesie!

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Ja będę jutro na 100%. Zanim więc usiądziecie z Gregoriusem do czegoś na 2 osoby zróbcie sobie herbaty i zaczekajcie na mnie- w 3 osoby gra się lepiej...
Pozdrawiam.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Po prostu zaczęła mnie denerwować sytuacja że lecę jak szalony by otworzyć klub a tu się okazuje że nie ma nawet z kim zagrać. Jak pisałem jeśli wcześniej nie będę widział że ludzie umawiają się na grę to po prostu nie będę jechał bo nie dysponuje aż taką ilością czasu, i tak zarywam ostatnio (2 tygodnie) nocki by wszystkie sprawy pozałatwiać. W ten czwartek będę w klubie tylko dlatego że jestem umówiony z Silentem i Pastorem na grę. A że jutro też wcześniej kończę zajęcia wcześniej to powinienem być w klubie ok 16 max 16.30.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
W takim razie ja potwierdzam swoją obecność jutro, w czwartki na szczęście zajęć nie mam więc przyjdę po 16:30. Mam nadzieje że będziecie mieli chęci wprowadzić nowicjusza w świat planszówek bo dotychczas oprócz "popularnych" planszówek grałem tylko w Cytadele
- Pastorkris
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Spoko xbor, zwykle przed każdą partią w daną grę przypominamy zasady, także na pewno wdrożymy nowego
Ja zjawię się ok. 16 30 skoro tak.
Do zobaczenia.

Do zobaczenia.
- Zet
- Posty: 1411
- Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 199 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Na 90% będę ok 17 z Civilisation 
Skład gry: Oskar, ja i 2 wolne miejsca - kto jest chętny?

Skład gry: Oskar, ja i 2 wolne miejsca - kto jest chętny?
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Ja będę chętny na jakąkolwiek grę, bo i tak obojętnie co by to nie było będzie to moje pierwsze zetknięcie się z daną grą.
-
- Posty: 423
- Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
- Lokalizacja: Katowice
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Zet, na Cywilizację na pewno znajdą się chętni 

- Zet
- Posty: 1411
- Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 199 times
-
- Posty: 423
- Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
- Lokalizacja: Katowice
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Garść informacji po wczorajszym spotkaniu.
Apel Gregoriusa najwyraźniej podziałał
przyszło 11 osób a rozgrywki na kilku stołach trwały do 23.00
Informacja dla osób, które pojawiły się wczoraj po raz pierwszy. Spotykamy się regularnie co czwartek i w ten wieczór gramy wyłącznie w gry planszowe. ŚKF posiada również kilka innych sekcji w tym min. RPG które spotykają się w inne dni tygodnia oraz bogatą bibliotekę SF. Gramy praktycznie we wszystko co wpadnie nam w ręce
są to zarówno lekkie gry typu Euro, FunGames oraz rozbudowane strategie. Przed praktycznie każdą rozgrywką powtarzamy zasady tak więc ich znajomość nie jest konieczna do wzięcia udziału w dowolnej grze. Praktycznie każdy z nas ma na Forum link do listy gier, które posiada. Jeśli chcecie zagrać w coś konkretnego poproście daną osobę o przyniesienie gry.
Na pierwszej stronie tego tematu opisane są warunki członkostwa w ŚKF. Składki są symboliczne i służą jedynie utrzymaniu klubu. Proponuję Wam przyjść jeszcze 2 razy, sami zobaczycie czy się Wam podoba, jeśli tak zapiszcie się do klubu i wpadajcie regularnie. Nie przejmujcie się też słowami Orka
nasza sekcja jeszcze nigdy nie pisała żadnego pisma itd. Po prostu mamy opłacone składki i gramy w czwartki w gry planszowe 
Informacja odnośnie przyszłego czwartku. Kilka osób zadeklarowało swoją obecność więc w chwili obecnej nie ma przeszkód aby spotkanie się odbyło. Czas przedświąteczny jest jednak dosyć gorącym okresem. Sugeruję zajrzeć w środę na forum i upewnić się, że spotkanie rzeczywiście się odbędzie.
Ewentualnie możemy przełożyć to spotkanie na środę bo czwartek przed Wigilią na pewno nie będzie pasował kilku osobą. Napiszcie który termin bardziej wam odpowiada.
Pozdrawiam!
Apel Gregoriusa najwyraźniej podziałał

Informacja dla osób, które pojawiły się wczoraj po raz pierwszy. Spotykamy się regularnie co czwartek i w ten wieczór gramy wyłącznie w gry planszowe. ŚKF posiada również kilka innych sekcji w tym min. RPG które spotykają się w inne dni tygodnia oraz bogatą bibliotekę SF. Gramy praktycznie we wszystko co wpadnie nam w ręce

Na pierwszej stronie tego tematu opisane są warunki członkostwa w ŚKF. Składki są symboliczne i służą jedynie utrzymaniu klubu. Proponuję Wam przyjść jeszcze 2 razy, sami zobaczycie czy się Wam podoba, jeśli tak zapiszcie się do klubu i wpadajcie regularnie. Nie przejmujcie się też słowami Orka


Informacja odnośnie przyszłego czwartku. Kilka osób zadeklarowało swoją obecność więc w chwili obecnej nie ma przeszkód aby spotkanie się odbyło. Czas przedświąteczny jest jednak dosyć gorącym okresem. Sugeruję zajrzeć w środę na forum i upewnić się, że spotkanie rzeczywiście się odbędzie.
Ewentualnie możemy przełożyć to spotkanie na środę bo czwartek przed Wigilią na pewno nie będzie pasował kilku osobą. Napiszcie który termin bardziej wam odpowiada.
Pozdrawiam!
- Pastorkris
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Rzeczywiście, wczorajsze spotkanie można zaliczyć do udanych. Dzięki wszystkim za przybycie i wspólną zabawę
Ciekawi mnie jak długo jeszcze graliście w Civ'kę po naszym wyjściu i jak wrażenia.
Co do przyszłego tygodnia to jeden dzień pewnie będę miał wolny. Dostosuję się do większości, czy to będzie środa, czy czwartek. Także czekam na propozycje i pewnie do zobaczenia
Pozdrawiam

Co do przyszłego tygodnia to jeden dzień pewnie będę miał wolny. Dostosuję się do większości, czy to będzie środa, czy czwartek. Także czekam na propozycje i pewnie do zobaczenia

Pozdrawiam
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Skończyliśmy grać o 23 (+/- 5 minut). Wrażenia pozytywne, była to moja pierwsza gra w civilization i w poważną planszówkę w ogóle. Gra nie daje raczej odpocząć od myślenia, cały czasz myślisz co zrobić w następnej turze czy wybudować coś a może rekrutować jednostkę, jaką technologie odkryć. 4 drogi do zwycięstwa dają miejsce na różne taktyki, ale oczywiście nie można iść tylko w jedną rzecz nie pamiętając np o armii bo może się to źle skończyć. Gra trwa dość długo więc trzeba także zacząć odpowiednio wcześniej. Ogólnie po moim pierwszym spotkaniu z planszówkami jestem zadowolony i na pewno będę się pojawiał regularnie, dzięki wszystkim współgrającym za miło spędzony czas.
PS Ja także mogę pojawić się bądź w środę albo też w czwartek, dostosuję się.
PS Ja także mogę pojawić się bądź w środę albo też w czwartek, dostosuję się.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Dzięki Panowie za wspólną grę. Wprawdzie moi Niemcy nie zwyciężyli, ale pokazali że są siłą z którą należy się liczyć:)
Kilka spostrzeżeń:
-Gra długa- jak się nie ma 5 godzin w zapasie lepiej nie siadać do gry.
-Wszystko zależy od poziomu handlu- już od 1-szej rundy (założenie miasta) trzeba o tym pamiętać. Handel zmienić można na produkcję- odwrotnie nie można.
-Trzeba myśleć non stop nad rozwojem- planować o 1 turę naprzód i mieć od początku jakąś drogę rozwoju- podbój innej stolicy, 15 złotych monet, kultura na max czy lot w kosmos...
-Jak napisał Xbor- nie można o niczym zapomnieć. Diabeł tkwi w szczegółach. Ja skupiłem się na ilości jednostek i ich rozwoju a nie na szybkości oddziałów i ich liczności. Inna kwestia, że ja wolę defensywę, więc nie najlepiej nadaję się na przywódcę cywilizacji militarnej
-Jednostki wojskowe opłaca się kupować na początku jak są tanie a potem je rozwinąć.
-Caryca Katarzyna komunistką LOL Tzn. widać, że twórcy wybrali takich przywódców, którzy się kojarzą z daną nacją a nie wzbudzają kontrowersji (jak np. Stalin). A jeśli dzięki grze dzieciak w USA dowie się kim był np. Bismarck (albo dzieciak w Polsce kim był Lincoln) to gra ma podtekst dydaktyczny.
Gdybyście jeszcze kiedyś grali w Cywilizację, chętnie dołączę.
Kilka spostrzeżeń:
-Gra długa- jak się nie ma 5 godzin w zapasie lepiej nie siadać do gry.
-Wszystko zależy od poziomu handlu- już od 1-szej rundy (założenie miasta) trzeba o tym pamiętać. Handel zmienić można na produkcję- odwrotnie nie można.
-Trzeba myśleć non stop nad rozwojem- planować o 1 turę naprzód i mieć od początku jakąś drogę rozwoju- podbój innej stolicy, 15 złotych monet, kultura na max czy lot w kosmos...
-Jak napisał Xbor- nie można o niczym zapomnieć. Diabeł tkwi w szczegółach. Ja skupiłem się na ilości jednostek i ich rozwoju a nie na szybkości oddziałów i ich liczności. Inna kwestia, że ja wolę defensywę, więc nie najlepiej nadaję się na przywódcę cywilizacji militarnej

-Jednostki wojskowe opłaca się kupować na początku jak są tanie a potem je rozwinąć.
-Caryca Katarzyna komunistką LOL Tzn. widać, że twórcy wybrali takich przywódców, którzy się kojarzą z daną nacją a nie wzbudzają kontrowersji (jak np. Stalin). A jeśli dzięki grze dzieciak w USA dowie się kim był np. Bismarck (albo dzieciak w Polsce kim był Lincoln) to gra ma podtekst dydaktyczny.
Gdybyście jeszcze kiedyś grali w Cywilizację, chętnie dołączę.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Jakby się dało to skoro będzie dużo czasu to można zagrać w końcu w TE we 4
- Zet
- Posty: 1411
- Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 199 times
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
A ja chciałem tylko zauważyć, że kwestia Metalworking jest idealnie wyjaśniona w oficjalnym FAQu 
http://www.fantasyflightgames.com/ffg_c ... iv-faq.pdf
Cytując: "This doesn’t increase the number of wounds your unit can withstand"
Bitwę zatem bym wygrał.
Biorąc pod uwagę nasze błędy strategiczne, a do tego błędy w interpretacji zasad, nasza rozgrywka wydaje się naprawdę nierozstrzygnięta

http://www.fantasyflightgames.com/ffg_c ... iv-faq.pdf
Cytując: "This doesn’t increase the number of wounds your unit can withstand"
Bitwę zatem bym wygrał.
Biorąc pod uwagę nasze błędy strategiczne, a do tego błędy w interpretacji zasad, nasza rozgrywka wydaje się naprawdę nierozstrzygnięta

-
- Posty: 333
- Rejestracja: 16 mar 2007, 11:51
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 1 time
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Ja planuje przybyć pasuje mi i środa i czwartek
-
- Posty: 423
- Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
- Lokalizacja: Katowice
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
Widzę, że wszyscy uczestnicy ostatniej gry wyrazili już swoje opinie czas więc na moje wrażenia po pierwszej rozgrywce w Cywilizację
Przyznaję, gra jest niesamowita i spełniła wszystkie pokładane w niej oczekiwania. Najważniejsze punkty zostały już opisane więc nie będę zagłębiał się w szczegóły. Gra oferuje ogrom możliwości i potencjalnych dróg do zwycięstwa więc by ocenić trzeba w nią po prostu zagrać.
Osobiście gra zebrała u mnie trzy noty: 7.5 / 8 / 9
7.5 wynika z tego, że FFG jak zwykle wypuściła grę dopracowaną w 98% oraz nieprecyzyjną instrukcję... Metalworking zostało wyjaśnione, wciąż jednak niejasne jest działanie Zamku dającego +1 do siły oraz kwestia leczenia ran kartą Animal Husbandry. Po publikacji kompletnego FAQa moja ocena wzrośnie do 8.
Na ostateczną ocenę między 8 a 9 zdecyduję się po kilku grach.
Na razie kwestia losowego doboru kart jednostek wydaje się dużym problemem. Jednostki tego samego poziomu różnią się od siebie siłą, która może wahać się od 1 do 3 punktów. Przy szczęśliwym doborze kart - same 3 jednego gracza i słabym – same 1 przeciwnika może dojść do szybkiej dominacji rozgrywki. Jeśli szczęśliwy dobór kart poprzemy budową zamku dającego +1 siły wszystkim naszym jednostką otrzymujemy maszynę praktycznie nie do zatrzymania... Możliwe że kolejne rozgrywki ujawnią sposoby na przeciwdziałanie takiej sytuacji, na razie jednak wydaje się to sporym problemem.
Kolejnym problemem jest moim zdaniem słabo skonstruowana talia Kart Kultury. Gracz nastawiający się na tą ścieżkę w 90% przypadków obiera pokojową strategię. Niestety ponad połowa dobieranych przez niego kart, które są jedyną nagrodą za bardzo kosztowne nastawianie swoich miast na zbieranie kultury, to karty niszczące budynki, zabijające wrogie armie itd. Nie ma to żadnego poparcia w klimacie (dlaczego wysoce zaawansowana kulturowo frakcja ma np. stosować terrorystów) nie daje też frakcji wymiernych korzyści. Wprowadzenie zasady pozwalającej np. wymienić 2 dowolne karty na 1 dającą nam 1 standardowy zasób może rozwiązać ten problem choć to tylko luźny pomysł...
Jeśli po kilku rozgrywkach powyższe problemy nie okażą się aż tak znaczące wystawię ocenę 9.
Ogólnie rozgrywka była aż nadto udana. Na najbliższe spotkanie wpadnę z własnym egzemplarzem będzie więc możliwość rozegrania rewanżu.
Wracając do mojej poprzedniej wiadomości, kto na pewno będzie w tym tygodniu, który dzień bardziej wam pasuje – środa czy czwartek?

Przyznaję, gra jest niesamowita i spełniła wszystkie pokładane w niej oczekiwania. Najważniejsze punkty zostały już opisane więc nie będę zagłębiał się w szczegóły. Gra oferuje ogrom możliwości i potencjalnych dróg do zwycięstwa więc by ocenić trzeba w nią po prostu zagrać.
Osobiście gra zebrała u mnie trzy noty: 7.5 / 8 / 9
7.5 wynika z tego, że FFG jak zwykle wypuściła grę dopracowaną w 98% oraz nieprecyzyjną instrukcję... Metalworking zostało wyjaśnione, wciąż jednak niejasne jest działanie Zamku dającego +1 do siły oraz kwestia leczenia ran kartą Animal Husbandry. Po publikacji kompletnego FAQa moja ocena wzrośnie do 8.
Na ostateczną ocenę między 8 a 9 zdecyduję się po kilku grach.
Na razie kwestia losowego doboru kart jednostek wydaje się dużym problemem. Jednostki tego samego poziomu różnią się od siebie siłą, która może wahać się od 1 do 3 punktów. Przy szczęśliwym doborze kart - same 3 jednego gracza i słabym – same 1 przeciwnika może dojść do szybkiej dominacji rozgrywki. Jeśli szczęśliwy dobór kart poprzemy budową zamku dającego +1 siły wszystkim naszym jednostką otrzymujemy maszynę praktycznie nie do zatrzymania... Możliwe że kolejne rozgrywki ujawnią sposoby na przeciwdziałanie takiej sytuacji, na razie jednak wydaje się to sporym problemem.
Kolejnym problemem jest moim zdaniem słabo skonstruowana talia Kart Kultury. Gracz nastawiający się na tą ścieżkę w 90% przypadków obiera pokojową strategię. Niestety ponad połowa dobieranych przez niego kart, które są jedyną nagrodą za bardzo kosztowne nastawianie swoich miast na zbieranie kultury, to karty niszczące budynki, zabijające wrogie armie itd. Nie ma to żadnego poparcia w klimacie (dlaczego wysoce zaawansowana kulturowo frakcja ma np. stosować terrorystów) nie daje też frakcji wymiernych korzyści. Wprowadzenie zasady pozwalającej np. wymienić 2 dowolne karty na 1 dającą nam 1 standardowy zasób może rozwiązać ten problem choć to tylko luźny pomysł...
Jeśli po kilku rozgrywkach powyższe problemy nie okażą się aż tak znaczące wystawię ocenę 9.
Ogólnie rozgrywka była aż nadto udana. Na najbliższe spotkanie wpadnę z własnym egzemplarzem będzie więc możliwość rozegrania rewanżu.

Wracając do mojej poprzedniej wiadomości, kto na pewno będzie w tym tygodniu, który dzień bardziej wam pasuje – środa czy czwartek?